Klub MazdaSpeed

Witam Wszystkich!!!
Potrzebuję Waszej pomocy. Wczoraj padły mi światła cofania, a dokładniej rzecz ujmując czujnik świateł cofania. Poradźcie mi co mam zrobić. Nowy kosztuje około 220 złotych, a używki nigdzie nie mogę dostać. Może Wy macie jakieś namiary na używane części??? Czy możliwe jest, żeby ten czujnik zepsuł się przez zamontowany zestaw czujników parkowania. Bardzo liczę na pomoc z Waszej strony.
Pozdrawiam

m23477 napisał(a):Witam Wszystkich!!!
Potrzebuję Waszej pomocy. Wczoraj padły mi światła cofania, a dokładniej rzecz ujmując czujnik świateł cofania. Poradźcie mi co mam zrobić. Nowy kosztuje około 220 złotych, a używki nigdzie nie mogę dostać. Może Wy macie jakieś namiary na używane części??? Czy możliwe jest, żeby ten czujnik zepsuł się przez zamontowany zestaw czujników parkowania. Bardzo liczę na pomoc z Waszej strony.
Pozdrawiam

Nie za bardzo rozumiem o jakim czujniku piszesz??? Chyba włączniku świateł cofania ? A bezpiecznik sprawdzałeś?

Nie chodzi mi o włącznik, tylko czyjnik cofania, który znajduje się pod akumilatorem, tuż przy skrzyni biegów. Wszystkie bezpieczniki są sprawne.
Pozdrawiam

akumilator? milutek

m23477 napisał(a):czyjnik cofania, który znajduje się pod akumilatorem

pierwsze słyszę...

m23477 napisał(a):Nie chodzi mi o włącznik, tylko czyjnik cofania, który znajduje się pod akumilatorem, tuż przy skrzyni biegów. Wszystkie bezpieczniki są sprawne.
Pozdrawiam

Chodzi Ci chyba o to:

to jest wyłącznik a nie czujnik...

Witam ponownie!!!
Pewnie macie rację, że o chodzi o włącznik-wyłącznik (a nie czujnik) świateł cofania. Niestety nie znam się zbyt dobrze na mechanice dlatego też poprosiłem Was o radę.
P.s. Nie wiedziełam, że literówki tak niektórych rozbawią
Pozdrawiam

Oj, oj wyszedłem na bufona .A chciałem, żeby było milo i wesoło
Mnie udało sie kupić wajchę do ręcznego na allegro.
Zlokalizuj handlarzy którzy maja na allegro części do mazdy i dzwon/ mailuj do nich z pytaniem o konkretna cześć. U nich jak ja szukałem był znacznie lepszy wybór niż na poleconych mi szrotach (w okolicach warszawy)
W mojej czasami nie świecą lampki podświetlenia tablicy rejestracyjnej z tylu. Poprawia sie jak zamknę/huknę klapę- jak w ruskim telewizorze. No ale ze światłami cofania to pewnie poważniejsza sprawa.
powodzenia

Nic się nie stało i na bufona też nie wyszedłeś Pewnie zrobię tak jak mi radzisz, czyli poszperam w internecie. Już wczoraj trochę podzwoniłem i ustaliłem, że ceny używek wahają się w granicach 150-230 zł, co wcale mnie nie napawa optymizmem (właściwie nie mnie a moją kieszeń).
Pozdrawiam

Taszi napisał(a):W mojej czasami nie świecą lampki podświetlenia tablicy rejestracyjnej z tylu.

Taszi, ja tez któregoś dnia zauważyłem ten problem. Myślałem, że żarówka, zdjąłem osłonkę lampki, wymieniłem żaróweczkę i patrzę, a tu coś znów nie tak. Niestety, z tego co zauważyłem, oprawki wykonane są z jakiegoś niedobrego materiału i nagrzewanie tych opraweczek powoduje ich lekkie odkształcenie.
Rozwiązanie problemu – nożyk lub śrubokręcik z niewielką końcówką i podgięcie blaszek trzymających żaróweczkę – jest ok.

tarkan18, no to chyba niebawem dokonam pierwszej własnoręcznie wykonanej naprawy madzi.......
trochę zmieniając temat:
zauważyłem, ze jak popada solidniej to potem (dopóki przez pewien czas porządnie nie pogrzeje słońce) jak otworzę szybę kierowcy lub pasażera a potem ja zamknę, to na zamkniętej szybie, na części która przed chwilą była w środku drzwi jest woda od środka. Niefajne i niepokojące. Nawet zerknąłem do dziurek spustowych u dołu drzwi, ale wyglądają na drożne.

Taszi napisał(a):woda od środka

No to rzeczywiście przydałoby się to sprawdzić. Ja w prawdzie trzymam autko pod dachem, ale nie zauważyłem takich objawów np. po ulewie czy po myjni.

Witam,

Odświeżam temat ...
Mam problem, bo nie mam świateł cofania. Auto kupione przeze mnie miesiąc temu, świateła już nie świeciły, nie wiem co jest przyczyną, bo sprzedający nie przekazał mi takiej informacji.

Sprawdziłem już żarówki – ok, bezpieczniki (w kabinie i pod maską) – ok.

Wg wskazówek z tego wątku wyjąłem dziś akumulator, żeby sprawdzić czujnik, niestety niewiele mi to dało. Poniżej prezentuję zrobione fotki – czy ten czujnik to to coś niebieskie w czerwonej ramce na zdjęciu 1 i w zbliżeniach na kolejnych fotkach?

Z oględzin i fotek (3 i 4) wygląda to tak, jakby z niebieskiego czujnika wychodził czarny przewód do szarej kostki tuż obok. Ta z kolei nie jest chyba nigdzie wpięta!
Czy to normalne? Ta szara kostka jest przytwierdzona do czarnej plastikowej podstawki (foto 4) i to wszystko.

Czy aby sprawdzić i wypiąć przewody należy zdemontować ten gumowy wąż tuż nad nim (co to w ogóle za wąż?)?

@marwiat jak sprawdziłeś, że w przewodach dochodzących do czujnika masz napięcie, skoro wcześniej trzeba było wyciągnąć akumulator?

EDIT: dorzycam jeszcze znaleziony schemat – wydaje mi się że owy czujnik + przewód z kostką to części o numerach: 17-630 NO.2 (kod mazdy: AC05-17-640) oraz 17-407 (AC01-17-642). Niestety, z tego schematu nie potrafię wywnioskować, czy ten przewód powinien być do czegoś wpięty.

PS. Przeniosłem wpis z działu elektronika, bo dotyczy on konkretnego modelu, czyli M6 i myślę, że tu będzie lepiej pasował.

foto 1.


foto 2.


foto 3.


foto 4.


foto 5.

Ten post został usunięty przez Gość 20 wrz 2011, 11:43.
Powód: porzadki

m23477 napisał(a):P.s. Nie wiedziełam, że literówki tak niektórych rozbawią
Pozdrawiam

tak niekiedy tu jest..
i to jest mizerne ze strony tych, co nic wiecej napisac nie potrafia
E.

Panowie, nikt tego u siebie nie widział i nie może się wypowiedzieć?
Nigdzie nie mogę znaleźć informacji, czy do tej kostki powinno być coś wpięte, czy może tak jak jest teraz jest dobrze...

gszostak napisał(a):Panowie, nikt tego u siebie nie widział i nie może się wypowiedzieć?
Nigdzie nie mogę znaleźć informacji, czy do tej kostki powinno być coś wpięte, czy może tak jak jest teraz jest dobrze...

w autach jest dosc czesto wiele wolnych kostek, wtyczek itp..
i tym sie nie przejmuj!
czujnik konstrukcyjnie, jak prawie wszystkie wtyki, pasuje do jednej kostki
i jesli jest on def. no to trzeba go wymienic.
pozdr
E.

Enduro napisał(a):w autach jest dosc czesto wiele wolnych kostek, wtyczek itp..
i tym sie nie przejmuj! czujnik konstrukcyjnie, jak prawie wszystkie wtyki, pasuje do jednej kostki i jesli jest on def. no to trzeba go wymienic.
E.

Moim problemem nie jest to, że widzę jedną wolną wtyczkę, ale to, że mam wrażenie że ten czujnik obecnie nie jest do niczego podpięty – jest sobie czujnik (niebieski na fotkach), z niego idzie kabelek zakończony szarą kostką i tyle .. nic dalej !?
więc nawet jeżeli sam czujnik jest sprawny, to i tak nic nie daje, bo świateł nadal nie ma (zobacz na zdjęcia, szczególnie foto 3 i 4).

Chłopaki, nikt tego u siebie nie widział, nie rozbierał... to jest centralnie pod akumulatorem i jego podstawką.
Wrzuciłem dokładne fotki o co mi chodzi, więc myślę, że łatwo wam się zorientować gdzie to jest

gszostak napisał(a):Chłopaki, nikt tego u siebie nie widział, nie rozbierał... to jest centralnie pod akumulatorem i jego podstawką.
Wrzuciłem dokładne fotki o co mi chodzi, więc myślę, że łatwo wam się zorientować gdzie to jest

nie , no jak kilka razu to juz rozbieralem,
ale ten wtyk musi gdzies w okolicy miec pasujacy drugi koniec
i jego poszukaj...
jesli nic nie widac, to moze go ktos gdzies tam specjalnie ukryl,
ale musi byc tam miejsce do podpiecia...
jakims tam sygnalem jest dlugosc kabelka do wtyku ...
powodz.

E.

W inter cars taki czujnik kosztuje 87 zł.