Wymiana (żarnika) xenon/ksenon i migający reflektor

[Yorxi]

Witam. I u mnie ducha wyzionoł lewy palnik. Po załączeniu nie startuje. Trzeba kilka lub kilkanaście razy pokręcić manetką aby załączył się. Czy objaw taki skutkuje uszkodzonym palnikiem ? Prawy natomiast świeci już na żółto.
Pozdrawiam

[kubala]

Zamien zarniki stronami wtedy bedziesz pewien. Moze byc jeszcze winny zaplonnik lub przetwornica.

Wysłane z mojego GT-I9105P za pomocą Tapatalk 4

[Yorxi]

I tak jutro muszę kupić nowe ze względu na to że prawy na zółto świeci. Kupiłem jedne z tańszych ksenonów ze względu na to że chcę przeprowadzić test czy wogóle to palnik. Jak będzie ok to kupię oryg osramy ( przynajmniej mam nadzieję że będą oryginalne). Zauważyłem jeszcze że lampa nie zapala jak jest zimno. Jak wczoraj było ok 8 st C to za każdym razem startował. To samo mam z poziomowaniem w prawej lampie. Jak jest chłodno to drga a jak jest ciepło to pracuję ładnie.
Jutro wymienię palniki i zobaczę czy to coś da.
Jak nie to przelutuję przetwornicę hot-airem.

ps. takie oto badziewie kupiłem.
http://allegro.pl/show_item.php?item=4806911474

[xRafalx]

Ja pierwsze co bym zrobił to zaczął bym od naładowania akumulatora, a nie wymiany palnika, gdy nie chce się 'zapalić,

[Yorxi]

na odpalonym silniku tez nie zawsze startuje. Zreszta akumulator jest ok bo rozrusznik hula jak należy

[xRafalx]

Ale tu nie chodzi o to czy rozrusznik działa, u mnie też odpala od kopa a mam czasami problemy, że ksenon mi się nie zapali, po załadowaniu akumulatora, wraca wszystko do normy

[Yorxi]

Witam. Okazuje się że uszkodzony zapłonnik. I mam pytanie. czy podejdzie takowy od mazdy 3 03- lub BMW E46 ?
Troszkę szokuje mnie cena za taki zapłonnik od M6 250zł za kondensator i cewkę która jest w środku.
Pozdrawiam

[xANDy]

Jeżeli starczą kable na długość i system mocowania, to tak – będzie pasował.

Tam jest troszkę więcej elektroniki... gdzieś mam nawet jej fotkę (tego, co w środku

Opisywany w tym (lub tym drugim wątku) serwis w Luboniu opracował obejście oryginalnych starterów na takie, co żyją generalnie wiecznie

[Yorxi]

Wykombinowałem lepszą rzecz. Przynajmniej lepszą dla oszczędnych. Kupujemy chiński zestaw ksenonów do samodzielnego montażu. Z lampy wywalamy tylko oryginalny zapłonnik. Zostawiamy przetwornicę co by nam pozycjonowanie ksenonów działało. Szukamy przewodu idącego do oryg. przetwornicy na którym po przekręceniu manetki na światła mijania pojawia się 12V. Lekko ściągamy izolację ( ja go nie przecinałem a chyba można bo zasilanie do pozycjonowania idzie innym przewodem ) i podpinamy do niego (+) naszej chińskiej błyszczącej przetwornicy. Podłączamy też oczywiście masę. Ja to zrobiłem tak że wszystko umieściłęm w środku i nic nie widać. Podłączamy przetwornice dołączonym przewodem pod nasze oryginalne palniki i wszystko gra.
Można umieścić na zewnątrz przetwornice ( pomocne w przypadku awarii ) ale ze względów estetycznych lepiej w środku. Zresztą u mnie przetwornica jest wsadzona tuż przy dużej wnęce w lampie więc i tak idzie to wyciągnąć bez rozbierania lampy.

Zestaw który znalazłem na allegro kosztuje 129 zł. Ja kiedyś kupiłem za 90 zł kpl. na giełdzie w Krakowie
http://allegro.pl/zestaw-xenon-d2s-d2r-adaptery-ksenon-hid-wawa-fv-i4882561026.html
Podłączenie do instalacji samochodu jest bardzo proste i intuicyjne.
Z racji wykonywanego zawodu + hobby elektronika, jestem na etapie "dostawania" się do oryginalnego zapłonnika za pomocą frezarki. Zobaczę jaki kondensator w nim siedzi bo to na 99% jego wina że zapłonnik siada.

Oczywiście lepiej oddać do fachowców którzy robią takie rzeczy na co dzień ( jak kolega wspomniał w poście wyżej) i niech zastosują starter lepszy i trwały bo w sumie nie wiadomo ile taka chińszczyzna pochodzi. Może paść w najmniej oczekiwanym momencie.
Zrobiłem tak ponieważ nie mogę pogodzić się z faktem że za zapłonnik w którym prawdopodobnie jest obwód RLC kosztuje ponad 200zł za używkę. Co koszt elementów elektronicznych ze środka nie powinien przekroczyć 20zł. Z tego co pamiętam ze szkoły w zapłonniku występuje zjawisko rezonansu elektrycznego RLC

Zdenerwowałem się
Przepraszam

ps. Wesołych świąt


Pozdrawiam

[xANDy]

I jakie wnioski ze zdenerwowania i frezarkowania?

ps. mam gdzieś zdjęcie "prześwietlonego" startera...

[Yorxi]

Temat frezarkowania zaniechałem. A chińskie przetwornice działają puki co bez zarzutów. Zdobyłem już oryginalne zapłonniki w rozsądnych pieniądzach ( nie wiem czy działają bo nie było ich jak sprawdzić ) ale chińszczyzna nie chce się popsuć więc ich nie zakładam.
Jak popsuje się to wrócę do oryginałów i założę światła do jazdy dziennej. Tylko jakie aby nie wprowadzić niepotrzebnego agrotuningu?
ps. Jak mnie natchnie to oskubę zużyty starter w robocie.
Na razie się cieszę bo wszystkie usterki w mojej M 6 zostały usunięte a które skutecznie zataił zezowaty handlarz z Kocmyrzowa przede mną.


ps. Mam pytanie jeszcze odnośnie pozycjonowania się reflektorów. Po przekręceniu kluczyka wykonują t.zw. auto poziomowanie ale jak np. stanę na tylnym haku to ruszają się razem z autem a nie stoją w miejscu. Czujniki przy wahaczach ruszają się t.zn. nie są zapieczone. Jak to ma w praktyce wyglądać ?

[xRafalx]

ps. Mam pytanie jeszcze odnośnie pozycjonowania się reflektorów. Po przekręceniu kluczyka wykonują t.zw. auto poziomowanie ale jak np. stanę na tylnym haku to ruszają się razem z autem a nie stoją w miejscu. Czujniki przy wahaczach ruszają się t.zn. nie są zapieczone. Jak to ma w praktyce wyglądać ?

Tak ma być, więc tej wszystko wporządku

[Yorxi]

dzięki wielkie
Z tym że wszystko działa to troszkę się pospieszyłem, zapomniałem o tempomacie :/. Nie działa i brak reakcji – na desce nic się nie zaświeca co jest z nim związane. Ale to temat na późniejszy czas.
Oraz jutro demontuję ( nie całkowicie ) deskę rozdzielczą ponieważ strasznie coś hałasuje za zegarami. Zegary zdemontowałem przykręciłem dwie śruby bo były popuszczone. Jest lepiej ale dalej coś stuka.
Wie ktoś może gdzie w M6 ukryte są śruby od deski ?

Ps. Ostatnie auto które kupiłem od handlarza. Następnym razem sam osobiście wybiorę się na zachód albo jak możliwości finansowe pozwolą to salon.
Pozdrawiam

[xRafalx]

Wydaje mi się, że jest to zły temat odnośnie deski, ale odpowiem i koniec offtopa Skrzypiące podszybie jest to problem naszych mazd 6 więc nie tylko Ty masz takie coś, z tego co wiemy do czasami pomagało psiknięcie sylikonem pomiędzy szybę a deskę, wsadzenie gumy pomiędzy szybę a deskę, ale to może wywołać pęknięcie szyby przez naprężenia. Jeden z naszych kolegów rozbierał deskę i mówił, że podobno się uchwyty tam urywają. Zrób fotorelację jak to zrobić bo wielu ludzi cierpi na ten objaw ja jestem jedną z tych osób i myślę, że gdy zrobi się cieplej ogarnęli byśmy ten temat Powodzenia!

[Yorxi]

Tak wiem że nie odpowiedni. U mnie oprócz skrzypienia to na dziurach coś stuka za licznikami. Oczywiście zrobię fotorelację.

[Myjk]

Trochę wody upłynęło od tego momentu:
viewtopic.php?p=2735609#p2735609
Zatem pozostawiam odnośnik.

[...]Stawiam jednak na żarnik (ew. tranzystor).

Winnym okazał się żarnik. Właśnie wymieniłem (osobiście) na Philips BlueVision 6k (oczywiście i prawy i lewy, bo już zbliżały się barwą do czerwonego) i nic nie miga. O ile wymiana prawej strony poszła bez problemu, to przy lewej się nagimnastykowałem (przez nadkole) i mam pewne wątpliwości co do montażu, ponieważ pierścień trzymający żarnik nie chciał mi "kliknąć" pomimo paru prób odkręcania i ponownego "zakręcania". Jednak testując, uchwyt trzymał mocno i żarnik nie wyskakiwał, więc nie wiem OCB... Trzeba będzie obserwować czy nie zacznie "dygać".

[xANDy]

Cieszę się
Pierścień źle dokręcony może spowodować wypadnięcie palnika ale nic nie powinno się stać (może się stłuc najwyżej).
Za to jak źle zamontujesz wtyczkę, to wtedy konsekwencje mogą być znacznie gorsze (poupalane styki i startera, i palnika).


Ile kosztował Cię jeden palnik?

xANDy napisał(a):
[...]Stawiam jednak na żarnik (ew. tranzystor).

Winnym okazał się żarnik

PS. czasem przykro jest mieć rację – bo to kosztowne

[Myjk]

Cieszę się
Pierścień źle dokręcony może spowodować wypadnięcie palnika ale nic nie powinno się stać (może się stłuc najwyżej).
Za to jak źle zamontujesz wtyczkę, to wtedy konsekwencje mogą być znacznie gorsze (poupalane styki i startera, i palnika).

Oczywiście, czytałem i oglądałem filmy na YT z poradami. Właśnie sam fakt, że się pierścień obluzuje nie martwi mnie tak jak fakt, że wtyczka jest bardzo delikatnie osadzona. Może, w wyniku obluzowania pierścienia, wtyczka się poluzować i narobić rabanu. Ale sprawdzałem, dociskałem pierścień ze sporą siłą i nie chciał iść dalej (choć odkręcałem całkowicie do wypadnięcia z zaczepów i dokręcałem go parokrotnie).

Ile kosztował Cię jeden palnik?

Ja jestem burżuj, jak kupuję, to nie żałuję (w końcu raz na 7 lat taki zakup).
260 zł brutto za sztukę:

http://allegro.pl/show_item.php?item=5287660437

To są Philips Blue Vision 6000k -- świecą ładnym białym światłem.
W postojówkach są jakieś ledy, też chyba 6kk



Szczerze mówiąc jestem w szoku po wczorajszej wieczornej przejażdżce. W porównaniu ze starymi, nie przesadzę chyba pisząc, że widzę dwa razy więcej na drodze. Oczywiście "stare" palniki były już stare i już z tego tytułu słabo świeciły, ale też były fabryczne, czyli 4300k.

PS. czasem przykro jest mieć rację – bo to kosztowne

Ależ skąd. Moje palniki miałem od nowości -- 7 lat, 150 tkm -- ponieważ trasy miałem głównie po mieście 2x30km, to całkiem dużo się te ksenony "nastrzelały". Także nie jest źle, myślę.


PS czemu służy ta rurka, w moim przypadku niebieska? To tylko izolacja dla bajeru zrobiona na niebiesko? Jak aplikowałem prawy żarnik do gniazda, to trochę się porysowała o metalowe elementy przed soczewką i straciła kolor.

[xANDy]

Po pierwsze – nowy palnik trzeba rozgrzać POZA lampą (chyba nigdy tego nie napisałem) bo właśnie na początku się "wypalają" z dymkiem jakieś "śmieci" (smary??). Szkoda tego dymku pakować do środka lampy, bo brudzi odbłyśnik i soczewkę.

Niebieska rurka nie jest dla bajeru – to po pierwsze izolator, po drugie element mechaniczny (żeby się pręcik nie ukruszył od wibracji), a po trzecie jest symbolem koloru/barwy świecenia. Brązowe są neutral (4300-5100), są też inne barwy świecenia aż chyba do 12kK, ale to światło nie ma sensu. Realna jasność potrzebna dla ludzkiego oka kończy się na 6000K – pow. tego ilość skutecznych lumenów maleje dość szybko bo świecenie przesuwa się w kierunku promieniowania wykraczającego poza światło widzialne przez człowieka (ultrafiolet).

ponieważ trasy miałem głównie po mieście 2x30km, to całkiem dużo się te ksenony "nastrzelały"

No właśnie, ja robię sporo jeszcze krótszych, dlatego sprawiłem sobie ledy dzienne. Też drogie (prawie 200zł/kpl) ale na pewno mnie widać z daleka. Xenony odpoczywają więc i się nie wypalają tyle.

[andryjan]

Też jestem już po szczęśliwej wymianie ksenonów.
Po mojej pierwszej wymianie mam trochę porysowane dłonie i w sumie 1,5 godz. roboty, oczywiście przez odgięcie nadkoli. Inaczej sobie nie wyobrażam. Podziwiam magików z forum, którzy potrafią to zrobić bez rozbierania czegokolwiek. Japończycy czasami przesadzili z projektowaniem Mazdy pod swoje małe, gumowe rączki .

Założyłem Philipsy Vision 4600K. Jeszcze nie miałem przyjemności jazdy po wymianie, ale zapaliłem sobie pod blokiem w ciemności i zauważyłem sporą różnicę. Poprzednie już miałem dość mocno wyeksploatowane, jeden już świecił trochę na różowo.

To są Philips Blue Vision 6000k -- świecą ładnym białym światłem

Myślę, że naprawdę białe światło kończy się góra na 5000K, powyżej musi już wchodzić w niebieskawą, chłodniejszą barwę.

No właśnie, ja robię sporo jeszcze krótszych, dlatego sprawiłem sobie ledy dzienne. Też drogie (prawie 200zł/kpl) ale na pewno mnie widać z daleka. Xenony odpoczywają więc i się nie wypalają tyle.

To fakt, z przodu jesteś bardzo dobrze widoczny na LEDach, ale z tyłu przy pochmurnej pogodzie już gorzej jak nie mogą się świecić światła pozycyjne razem z przednimi LEDami (swoją drogą nie rozumiem tego przepisu, jaka argumentacja jest na to?).
Ja mam czarny lakier i z tego powodu zrezygnowałem z zakładania LEDów (byłbym słabo widoczny z tyłu). Mam nadzieję, że oryginalne ksenony za 320 zł/kpl. wytrzymają 3,5-4 lata .