Chcialbym wrocic do tematu techniki jazdy dieselem, a konkretnie do sprawy postepowania z wychladzaniem turbiny po jezdzie. Jest to moj pierwszy turbodiesel i wolalbym od poczatku dobrze z nim postepowac. Wyczytalem wiele, ze jak sie konczy dluga trase to obowiazkowo nalezy turbine wychlodzic – ja bede bral pod uwage jakies 2 min, tyle mi potrzeba na wypakowanie rzeczy po dluzszej podrozy.
Co jednak z wyjazdem na miasto? Mowie tu o jezdzie po miescie 15-25km, obroty max do 3,5 tys. Czy wtedy konczac jazde powinno sie studzic turbine np. 30s czy nie ma to sensu?
Technika jazdy dieslem
Wszystko zalezy od momentu chwili i korka przed Twoim domem....gregorb napisał(a):o jezdzie po miescie 15-25km, obroty max do 3,5 tys. Czy wtedy konczac jazde powinno sie studzic turbine
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Po raz 256-ty zacytuję instrukcję, bo tam podchodzą do tematu rozsądnie :
Lassen Sie den Motor nach einer Autobahnfahrt oder nach dem Befahren einer langeren Steigung mindestens 30 sekunden im Leerlauf laufen, bevor Sie ihn abstellen
Czyli chłodzić przez 30s po jeździe autostradowej lub wjeżdżaniu na długie wzniesienia = po dużych i długotrwałych obciążeniach.
Po normalnej miejskiej jeździe nie ma to chyba sensu.
I jeszcze moje spostrzeżenie 'zdroworozsądkowe' co do minimalnych obrotów. Staram się jechać tak, by silnik pracował bez odczuwalnych wibracji. Nie da się powiedzieć, że minimum to 1500/min czy 1750/min. Wszystko zależy od jego obciążenia. Czasem można zejść na niskim biegu z lekkiej górki do 1250 i potem łagodnie przyspieszyć na płaskim a czasem na szóstce przy 1800 robi się ciężko.
Lassen Sie den Motor nach einer Autobahnfahrt oder nach dem Befahren einer langeren Steigung mindestens 30 sekunden im Leerlauf laufen, bevor Sie ihn abstellen
Czyli chłodzić przez 30s po jeździe autostradowej lub wjeżdżaniu na długie wzniesienia = po dużych i długotrwałych obciążeniach.
Po normalnej miejskiej jeździe nie ma to chyba sensu.
I jeszcze moje spostrzeżenie 'zdroworozsądkowe' co do minimalnych obrotów. Staram się jechać tak, by silnik pracował bez odczuwalnych wibracji. Nie da się powiedzieć, że minimum to 1500/min czy 1750/min. Wszystko zależy od jego obciążenia. Czasem można zejść na niskim biegu z lekkiej górki do 1250 i potem łagodnie przyspieszyć na płaskim a czasem na szóstce przy 1800 robi się ciężko.
2B || !(2B) ? by mcbeth
- Od: 12 lut 2007, 14:29
- Posty: 817
- Skąd: 3miasto
- Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07
Witam wszyscy piszecie o jezdzie na poziomie 1500, 2000 obrotow ze ekonomicznie i ok. Ja mam mazda 6 z 2006 diesel i jak wrzucam 5 bieg to juz musze jechac wyzej niz 2500 obrotow. Jak tylko obroty spadna do 2300 to go dusi i szarpie. Na 4 biegu spoko jezdzi dosyc elastycznie natomiast 5 i 6 bieg to juz musza byc obroty powyzej 2500. Czy to normalne? Musze przyznac ze to moj tez pierwszy turbo diesel. A jeszcze jedno czy macie moze jakies problemy z drugim biegiem. Ja zauwazylem ze jak zmieniam z 1 na 2 to musze czekac sekunde zeby weszla bez oporow natomiast z 3 na 2 nie ma problemow. Bardzo prosze o komentarze.
-
sowka78
sowka78 napisał(a):Jak tylko obroty spadna do 2300 to go dusi i szarpie. Na 4 biegu spoko jezdzi dosyc elastycznie natomiast 5 i 6 bieg to juz musza byc obroty powyzej 2500.
To nie jest normalne. Często schodzę na '5' do 1500obr. Oczywiście wtedy przyspieszam bardzo łagodnie, by nie przeciążać silnika. Na '6' poniżej 1800 silnik już jest za słaby i tego unikam.
Biegi zmieniaj przez położenie neutralne. Ja tak zwykle robię, choć 1->2 bezpośrednio wchodzi mi też bez problemu.
2B || !(2B) ? by mcbeth
- Od: 12 lut 2007, 14:29
- Posty: 817
- Skąd: 3miasto
- Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6