k.kierownik napisał(a):no rzeczywiście dziwnie. w czasie jazdy słychać jakby wpadało coś w jakiś rezonans, ale w garażu słychać, że to chyba coś innego. jakby się coś próbowało załączyć czy coś. może jakiś przekaźnik tak wariuje – włącza i wyłącza się bez przerwy? miałem podobny efekt przy programatorze czasowym. coś się zdupiło i zamiast załączać na stałe resetował się, tylko że nie było tego aż tak głośno słychać.
a byłeś z tym u jakiegoś "śpeca" ?
To co słychać w garażu (cykanie) to raczej co innego niż przy "depnięciu", przynajmniej odgłos jest zupełnie inny.
Dziś dokładnie jeszcze raz sprawdzałem to terkotanie (rezonans) i po ok. 15 minutach spokojnej jazdy efekt przy przyspieszaniu w zasadzie całkowicie ustępuje. Brak terkotania mimo porządnego depnięcia na pedał gazu.
Niedawno byłem w serwisie samochodów japońskich i koreańskich zmienić olej w skrzyni+płyn chłodzący, przy czym powiedziałem, żeby dodatkowo zrobili diagnostykę komputerową i przeczyścili EGR. Przy odbiorze powiedzieli, że:
1. nie mają softu do Mazdy (choć złącze pasowało),
2. EGR był prawie czysty,
3. mechanik nie miał żadnych innych zastrzeżeń.
Wynika z tego, że raczej się na Mazdach słabo znają.
Chyba wybiorę się do ASO w Katowicach, bo jadąc dalej ciężko mi będzie zreprodukować usterkę przy akceleracji. Mam nadzieję, że tam zrobią mi kompleksowo cykanie i terkanie, choć pewnie nie za małe pieniądze..