Zatarty silnik diesla

Postprzez mądry » 25 paź 2011, 15:23

Czytałem w którymś z wątków że Jaksa ma dość dobre zdanie na ich temat
http://krasnobrodzka-racing.com/index.php?id=10
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2009, 09:33
Posty: 637 (0/8)
Skąd: Kołbiel
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 TD 121 KM,
Yamaha DT 125 32 KM

Postprzez Jaksa » 25 paź 2011, 16:54

Dokładnie to najlepsza firma chyba w kraju ..... to ze smok jest czysty swiadczy o dłubaniu w silniku . Wiekszosc szostek przyjezdza do polski juz z zatartymi silnikami ( cena zakupu u niemca jest niska ) tutaj Fredek w stodole robi na sztuke no i reszte juz znamy .
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez voytasf » 25 paź 2011, 20:11

W silniku było dłubane na pewno
Podczas wymiany oleju wiosną mechanik odkręcił mi miskę i znalazł mały element opisywany w tym
wątku
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=90&t=122148&hilit=dziwne+elementy+w+misce
szczątki dźwigienki zaworowej bodajże.

Wtedy też czyścił mi smoka olejowego był nieco tylko zasyfiony.

A skoro teraz smok był czysty to jaka przyczyna zamieszania? Jednak uszkodzona pompa? Tak jak pisałem jak cośtam mi panowie pogmerali (czyścili jakieś kanaliki czy coś takiego) to smarowanie się pojawiło. Czyli niby pompa działa, ale może tylko na pół gwizdka?

A na dzień dzisiejszy zgodnie z diagnozą, przytarty wał (tak modlę się o 3 szlif) :|

Dzięki za namiary, ale Wawa to trochę za daleko będzie. Muszę szukać czegoś bliżej.

A i jeszcze jedno coś mnie mechanik straszy, że nawet jak wał przeszlifują i reszta będzie ok. To te kanały olejowe mogły zostać trwale zasyfione i tego już może się nie dać przeczyścić na 100%.
Nie zna się czy tak jest w naprawdę??
Ostatnio edytowano 5 gru 2013, 07:10 przez dobrzyn22, łącznie edytowano 1 raz
Powód: nie cytujemy całego ostatniego posta
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 25 mar 2011, 12:52
Posty: 20 (1/0)
Skąd: Sandomierz
Auto: Mazda 6 Kombi 03'
MZR-CD

Postprzez Jaksa » 25 paź 2011, 22:27

Moje zdanie jest proste : oczywiscie bez urazy ..... Ja juz tyle widziałem ze nie ryzykował bym obrobki jak i naprawy silnika u mechanika ktory robi wszystko co przyjedzie , nie ma takich ludzi ktorzy znaja wszystkie zagadnienia , dla przykładu mazdę od strony mechaniki mam w jednym palcu ale : nie dotykam sie do pomp wtryskowych , elektroniki, elektryki instalacyjnej ....nie byłem szkolony i nie mam o tym pojecia , mam zaprzyjaznione warsztaty i tam odsyłam tego typu naprawy , gdyby tak wszyscy robili nie byłoby druciarstwa .
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez voytasf » 26 paź 2011, 07:28

Ano chyba nie inaczej P. Jarosławie

Biorąc pod uwagę zagrożenie że może naprawią a może nie. Może będzie jeździć długo a może nie.
Zdecydowanie zdrowiej dla nerwów i chyba w perspektywie taniej byłoby wykonać tel. do Warszawy, i dostarczyć auto na lawecie do Pana. Z tego co czytam na forum to z większych odległości ludzie do Pana jeżdżą niż z Sandomierza


Ale dziś z wybebeszonym całym przodem, rozebraną połową silnika to już pozostaje tylko modlitwa
i obgryzanie paznokci. :|
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 25 mar 2011, 12:52
Posty: 20 (1/0)
Skąd: Sandomierz
Auto: Mazda 6 Kombi 03'
MZR-CD

Postprzez Jaksa » 26 paź 2011, 10:04

Sandomierz nie Szczecin , 2 godzinki jazdy , w podobnym stanie holownik przyprowadzil auto do mnie az z Chorwacji to była odległosc. Decyzje zostawiam do przemyslenia.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez robizet » 6 sty 2013, 22:52

Witam.
Zakupiłem M6 w dieslu z zatartym silnikiem, robiąc to jak najbardziej świadomie. Wiedziałem o bolączkach tego silnika i przypuszczam zatarcie na 4 cylindrze, niby wszystko mam pod kontrolą, bez presji czasowej, finansowej... czysty fun. Niestety dzisiaj moja praca stanęła w martwym punkcie, nie mogę zdemontować plastra do którego przymocowana była miska olejowa, a że jestem wyznawcą pracy "nic na siłę" potrzebna mi wasza wskazówka aby moja praca mogła spokojnie toczyć się dalej. Co może jaszcze trzymać ten plaster aluminium?
Początkujący
 
Od: 6 sty 2013, 22:23
Posty: 3
Auto: Mazda 6 diesel 2007

Postprzez NICO38 » 28 sty 2013, 21:02

Pozdr
NICO38
 

Postprzez muniekwawa » 4 gru 2013, 23:09

Witam wszystkich,niestety chyba i mojej magdzie peklo serce.Jakies trzy miesiace temu zmienilem olej smok byl czysciutki,ale bylo pare malutkich opilkow w misce koloru srebrnego.Wczoraj wracam z pracy, najpierw slysze delikatne terkotanie-cykanie.Zatrzymalem auto i wydawalo mi sie,ze to rolka od paska klinowego.Po okolo 5 kilometrach zaczelo juz stukac mocniej a przy hamowaniu silnikiem ze dwa razy zapiszczalo.Samochod odpaliem dzis bez problemu,ale stuka tak samo.Wymienilem podkladki pod wtryskami,ale bez zmian.Niestety podejzewam panewki.Nikt wczesniej nic nie grzebal przy silniku jestem tego pewien,olej tylko dexelia filtr org.mazdy ,smok czysty.W sobote zdejme miske i sprawdze czy sa jakies opilki.Tak czy inaczej jestem zalamany <płacze>
Forumowicz
 
Od: 23 cze 2011, 21:09
Posty: 31
Skąd: warszawa/uk
Auto: MAZDA 6 GH 2009 2.0 benzyna

PostTen post został usunięty przez NIKO 40 15 gru 2013, 22:57.

Postprzez NIKO 40 » 15 gru 2013, 23:01

muniekwawa napisał(a):Po okolo 5 kilometrach zaczelo juz stukac mocniej a przy hamowaniu silnikiem ze dwa razy zapiszczalo.Samochod odpaliem dzis bez problemu,ale stuka tak samo.Wymienilem podkladki pod wtryskami,ale bez zmian.Niestety podejzewam panewki.Nikt wczesniej nic nie grzebal przy silniku jestem tego pewien,olej tylko dexelia filtr org.mazdy ,smok czysty.W sobote zdejme miske i sprawdze czy sa jakies opilki.Tak czy inaczej jestem zalamany <płacze>



Nie Polecam więcej odpalać tego silnika ani jeździć tym autkiem.
Możesz kolego tylko narobić sobie kosztów.
Przy odrobinie szczęścia koszty mogą być znikome.
Motor trzeba wyjąć dół rozebrać pomierzyć i wtedy będzie wszystko jasne.
Pozdrawiam i powodzenia.
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2013, 12:11
Posty: 47 (0/5)

Postprzez maziadm » 17 gru 2013, 13:34

NIKO 40 napisał(a):Motor trzeba wyjąć dół rozebrać pomierzyć i wtedy będzie wszystko jasne.
Hmmm, zaraz rozbierać, to motor z 2008 r., a wadliwym działaniem ukł. wtryskowego i późniejszymi konsekwencjami na smoku charakteryzowały się chyba tylko te pierwsze wersje silnika?
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2011, 06:19
Posty: 196 (1/3)
Auto: Mazda 6 MZR-CD, 2003 r., 136KM

Postprzez Janusz626 » 17 gru 2013, 13:35

maziadm napisał(a):Hmmm, zaraz rozbierać, to motor z 2008 r., a wadliwym działaniem ukł. wtryskowego i późniejszymi konsekwencjami na smoku charakteryzowały się chyba tylko te pierwsze wersje silnika?

...NIE ! ! !... tradycja niestety pozostała czyli RF-5C, RF-7J, R2-AA również <płacze>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez Pioteq25 » 17 gru 2013, 23:12

Niestety mazda dała dup.. i w nowszych rocznikach :|
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez marc07 » 25 wrz 2015, 21:30

Panowie a powiedzcie jak wałek rozrządu połączony jest z kołem zębatym – na stożek?
Czy jak wykręcę koło od wałka a później złożę je do kupy to można tam coś źle złożyć?
Obrazek
I czy jest jakiś sposób na odkręcenie wałka razem z kołem zębatym? Chodzi mi o to czy macie patent na odkręcenie śruby oznaczonej strzałką (bez odkręcania koła)
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2008, 23:00
Posty: 74 (0/3)
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 6 2.0 Diesel 121KM

Postprzez ariel171 » 5 paź 2015, 13:28

Witam,
mam do was bardzo ważne pytanie. W mojej maździe zatarł się silnik o oznaczeniu RF5C 136KM.
Przeszukuję internet w celu jego znalezienia i natknąłem się na silnik o takim samym kodzie RF5C ale z mazdy poliftowej z 2007r. o mocy 140km. Stad moje pytanie, czy jest możliwa przekładka z tego modelu do mojej mazdy z 2004r?
Pozdrawiam
ariel171
 

Postprzez kriskus » 6 paź 2015, 14:20

A gdzie się na taki silnik natknąłeś? Po lifcie były wersje przystosowane do filtra DPF o oznaczeniu RF7J.
Forumowicz
 
Od: 4 gru 2005, 03:30
Posty: 275 (1/0)
Skąd: Bydgoszcz / Gdańsk
Auto: BAZ5, CAKL, CRRF7J

Postprzez barbital » 7 gru 2015, 14:15

Grzyby napisał(a):Poczytaj proszę tutaj http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=34301
Chciałbym poczytać ten wątek ale nie mam uprawnień. Dlaczego?
barbital
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6