Klub MazdaSpeed

dobrzyn22 napisał(a):a masz zdjęcie "przed" ?

Tak, na trzeciej stronie tego wątku.

DooOminO napisał(a):A może kompresji nie ma ?

Oby już nigdy

------------------
Pojeździłem troszkę aby dobrze dogrzać silnik, potem zapuściłem korekty wtrysków i taki oto obraz powstał obecnie

Porównując widać, że korekty coraz bardziej się powiększają i to dość szybko... Wg mnie, tak jak pisałem wcześniej – wszystkie masz już po prostu wyeksploatowane

EDIT:
dodam jeszcze, że u mnie po zastosowaniu preparatu LM nie zauważyłem prawie żadnej poprawy

A jakie masz ciśnienie na szynie ?

A jakie powinno być prawidłowe? U mnie bardzo sie waha na wolnych obrotach. Od 32000-33000kpa do 38000-39000kpa. Wymieniłem wtryskiwacze i jest dokładnie jak przed wymianą. Tylko że korekty mniejsze bo podchodziły pod 200. Otóż po kalibracji jest i było wszystko nieźle. Po kilkudziesięciu km auto samo sie kalibruje i wtedy to silnik na zimnym podczas przyspieszania terkocze, klekocze, jakby wtryski stukały. Na wolnych też byle jak pracuje. Obroty potrafią delikatnie falować. A co gorsza na zimnym za niskie ma obroty o co najmniej 50obr co powoduje drganie karoserią. Warsztat w którym brałem wtryski radził mi od razu przy zakładaniu wtrysków zmieniać czujnik ciśnienia paliwa. W necie też podobne objawy ludzie miewali przy uszkodzeniu owego czujnika. Może ktoś ma filmik jak wygląda prawidłowe ciśnienie na szynie?

Prawidłowe ciśnienie to 330-350bar na jałowym bez większych wahań, czujnik może podawać błędne wartości tak samo jak scv może błędnie dozować.

U mnie akurat PCM źle sterował SCVem przez to ciśnienie strasznie skakało.

A jak się dowiedziałeś że to wina PCMu?

Pcm źle sterował scvałem? A nie czasem scv błędnie wykonywał polecenie z pcm ?

Witam czy ktoś może spojrzeć na moje wartości wtrysków na forscanie? Kalibracja wtryskiwaczy za każdym razem przerwana po ok 2min

wydaj mi się że czwarty wtrysk do wymiany. Trzeba jeszcze sprawdzić czy piny w kostce są ok jak i sama kostka.

Nic nie jest do wymiany, pokaz jeszcze wartość korekty dla podtrzymania pracy biegu jałowego, tak w ogóle z autem dzieją się jakieś niepokojące rzeczy? Dymi?
PS sprawdź czy korekty nie będą się różnić po wciśnięciu sprzęgła.

Witam a ja mam taki problem ktory mędzy mnie od jakiegoś czasu. Rok temu w sierpniu wysłałem do warszawskiej firmy zajmującej sie systemami Denso swoje wtryskiwacze, przebieg samochodu w chwili stwierdzenia uszkodzenia 160tys, po zregenerowaniu montaż wg sztuki odczyty na forskanie były gorsze niż przed regeneracją wiec sru kalibracja po przeprowadzeniu cisza ale tylko do następnego dnia... i znowu klekot kilka razy próbowałem tego samego i wartości utrzymywały sie cały dzień do porannego odpalenia i znów kibel. Po wizycie w aso i aktualizacji sterownika plus 4 razy kalibracja wartosci trzymały sie 2 tygodnie i znowu dupa. aktualnie siedze w warszawie a auto w firmie która regenerowała wtryskiwacze. Goście twierdzą że wtryskiwacze są ok i trzeba szukać winy w innym elemencie...
teraz pytanie do starych wyjadaczy czy ktoś miał kiedyś taki temat? silnik chodzi jak traktor a eksperci twierdzą że z wtryskami jest wszystko ok...
scv odpada bo dopiero wymieniłem na oem
wszystkie filtry i układ sprawdzone auto ma moc i reszta parametrów w normie
Prosze o jakąkolwiek konkretną odpowiedź

Mam podobny problem, auto tak samo się zachowuje, też myślałem że wtryskiwacze bo klepie na zimnym. Stare wtryski na stół probierczy i że w normie, to do innego mechaniora i wtryski na stół diagnoza dwa złe. Kupiłem nowe oryginały a on dalej klepie to znowu dwa stare na stół no i poza normą to kupiłem kolejne nowe dwa i co? dalej to samo. Klepie budą trzęsie. Czyli stare jednak były ok bo na nowych to samo kalibracje lekko w dwie min. przechodzi a poprawy brak. Nowy scv i nic, Nowa poducha olejowa oryginał no i silnik nie skacze i budą nie trzęsie ale wtryski klapią jak w tdi. To może układ podciśnienia do bani? znalazłem dziure na wężu intercoolera wężyki sprawdzone są ok a zaworki podciśnienia przy chłodnicy brzęczą częściej niż dawniej i dalej topornie pracuje. Zauważyłem że pasek wielorowkowy skacze wymiana rolek paska napinacza sprzęgiełko alternatora i koła pasowego pasek nie skacze a koło pasowe zaczeło trzeć o obudowe rozrządu. Nowe koło i nic dalej trze no dorobiłem podkładkę z tektury dystansową poszła w koło i prawie nie trze. A klepanie jakby wtrysków lepiej słychać bo ciszej pod maską. Kontrola paska rozrządu i koło zębate wałka rozrządu scentrowane. Nie wiem co Ci da opis wykonanych napraw jedynie to że moim przypadku nie pomogło i szukam dalej. Kupiłem sterownik wtryskiwaczy i planuję go podmienić może tam wina siedzi?

Sterownik wtryskiwaczy?, wtryskiwaczami steruję bezpośrednio pcm.
Jakie są korekty wtryskiwaczy po rozgrzaniu? Może równej kompresji nie trzyma na wszystkich cylindrach?

DooOminO napisał(a):wtryskiwaczami steruję bezpośrednio pcm.

Nieprawda. W silniku RF5C jest jeszcze IDM.
Dopiero w RF7J,R2AA jest sterowanie bezpośrednio z PCM-u.

To już sterownik typowo sterujący/wykonujący polecenie z pcm?

dobrzyn22 napisał(a):3. sam jestem ciekaw, czy po wymianie wszystkich 4 wtryskiwaczy na fabrycznie nowe, wszystkie korekty będą miały 0 , ewentualnie jakieś bardzo małe ( np. +/-20 )

Wiem już nieco więcej w temacie – może nie fabrycznie nowe, ale fabrycznie regenerowane :

Przed wymianą – nowy był tylko wtryskiwacz nr.4.:


i po wymianie pozostałych trzech – przy czym wtryskiwacz nr.4 jest obecnie jako nr.1.:



No i co mnie ciekawi – to wtryskiwacz, który został zamieniony miejscem praktycznie nie zmienia wartości, pomimo 2 krotnej kalibracji – no i te wartości są trochę wysokie jak na praktycznie nową sztukę.

Przed wymianą mógł próbować dostosować się korektą do pozostałych – stąd nie przejmowałem się wyższymi wartościami, pomimo tego że był nowy, ale teraz to trochę dziwne, że 3 mają niskie korekty, a ten dalej wysokie, nawet pomimo zamiany miejsc.

Jakieś pomysły ?

PS. oczywiście wtryskiwacze odpowiednio przypisane z nowymi kodami.

A jakieś efekty dodatkowe ? Klepanie,stukanie...? Nierówna praca po rozruchu na zimno ?

nic z tych rzeczy...silnik pracuje minimalnie ciszej ( ale to może być też efektem wymiany oleju ).
Dziś, po przejechaniu już kilkudziesięciu km od wymiany wtrysków zrobiłem jeszcze raz kalibrację i wtryskiwacz nr.1. nadal ma je na podobnym, wysokim poziomie – nie rozumiem dlaczego

Jeszcze spróbuję odpiąć BOXa , i wtedy zrobić kalibracje-zobacze czy będzie różnica

tak to wygląda:

dobrzyn22 napisał(a):odpiąć BOXa

Ja też mam i kalibruję razem z nim. V-TECH ?