Witam Koleżanki i Kolegów.
Pacjent: Mazda 6, 2,0 diesel RF7J, 105 kW, rocznik 2007
Objawy: gaśnie w czasie jazdy. Przez ok 5 km zgasła dwa razy. Od razu zawracam pod dom.
Leczenie dotychczasowe; wymiana 2 uszkodzonych świec żarowych.
Niestety nie pomogło.
Na komputerku w warsztacie nic więcej nie widać.
Może Ktoś miał podobny przypadek ?
Wiem, że powodów gaśnięcia może być kilka.
Będę wdzięczny za konsylium.
Pozdrawiam .
Brink.
silnik gaśnie w czasie jazdy
Strona 1 z 1
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... y#p3305738
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... y#p3245165
Na szybko – do sprawdzenia wtryskiwacze ( korekty widoczne po podłączeniu komputera ) lub zawór SCV.
Uszkodzone świece nie powodowały wcześniejszych problemów z odpalaniem Ogólnie -wcześniej nie było jakichkolwiek innych objawów ?
Obroty nie falują na rozgrzanym silniku na biegu jałowym ?
Spaliny nie mają innego zapachu ?
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... y#p3245165
Na szybko – do sprawdzenia wtryskiwacze ( korekty widoczne po podłączeniu komputera ) lub zawór SCV.
Uszkodzone świece nie powodowały wcześniejszych problemów z odpalaniem Ogólnie -wcześniej nie było jakichkolwiek innych objawów ?
Obroty nie falują na rozgrzanym silniku na biegu jałowym ?
Spaliny nie mają innego zapachu ?
Dzięki za pytania.
Zabawa polega na tym, że silnik gaśnie po nagrzaniu tj po przejechaniu paru kilometrów. Dyskoteka kontrolek i koniec. Ja go odpalam z kluczyka ( bez problemu ) i jedziemy dalej. Po jakim czasie znów to samo. Znajduję miejsce do zaparkowania i zostawiam go na jałowym – pracuje bez problemu tylko jakby mniej równo. Reaguje na obroty. Po przegazowaniu wraca na swoje 800 jak gdyby nigdy nic.
Przed wymianą świec też odpalał bez problemu. Obroty trzyma. Ma dpf – zapach spalin bez zmian. Dałem go do warsztatu. Po wstępnym podłączeniu do kompa nic nie wykryto.
Gość jest ambitny. Zobaczymy co będzie.
Tak czy owak będę informował na bieżąco.
Pozdr.
Brink
Zabawa polega na tym, że silnik gaśnie po nagrzaniu tj po przejechaniu paru kilometrów. Dyskoteka kontrolek i koniec. Ja go odpalam z kluczyka ( bez problemu ) i jedziemy dalej. Po jakim czasie znów to samo. Znajduję miejsce do zaparkowania i zostawiam go na jałowym – pracuje bez problemu tylko jakby mniej równo. Reaguje na obroty. Po przegazowaniu wraca na swoje 800 jak gdyby nigdy nic.
Przed wymianą świec też odpalał bez problemu. Obroty trzyma. Ma dpf – zapach spalin bez zmian. Dałem go do warsztatu. Po wstępnym podłączeniu do kompa nic nie wykryto.
Gość jest ambitny. Zobaczymy co będzie.
Tak czy owak będę informował na bieżąco.
Pozdr.
Brink
OK, czekamy na wyniki .
PS. to:
PS. to:
proszę dopisać do informacji w profilu, żeby nie powtarzać przy każdym nowym wpisieBrink napisał(a): 2,0 diesel RF7J, 105 kW, rocznik 2007
Witam.
Trochę to trwało, ale po wykluczeniu innych przyczyn warsztat zasugerował wycięcie "antynapadu", który był zainstalowany od czasu gdy Mazda była atrakcyjna. I odpukać przejechałem już ponad 1tys km i silnik nie zgasł.
Na tym bym wątek na ten moment zakończył.
Trochę to trwało, ale po wykluczeniu innych przyczyn warsztat zasugerował wycięcie "antynapadu", który był zainstalowany od czasu gdy Mazda była atrakcyjna. I odpukać przejechałem już ponad 1tys km i silnik nie zgasł.
Na tym bym wątek na ten moment zakończył.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6