Klub MazdaSpeed

P.M. · przez **P.M.** » 28 kwi 2010, 19:26

widocznie ASO nie zna przyczyny piszczenia tego paska a że kierownik pewnie słyszał o tym forum to doradził o napisanie na nim... a z ASO to ja już mam nie jedną przygodę ale wole jakby się obeszło bez "głupich" komenarzy...

Jaksa · przez **Jaksa** » 28 kwi 2010, 22:08

Słyszałem o srubach ale nie miałem potrzeby ich wymieniac .... wymiana kola zdecydowanie konczy problem piszczenia paska wielorowkowego . Sprawdz kolego czy Twój nowy pasek w ogole ma takie same wymiary jak oryginał , przy zamiennikach rozne sa chece....oryginał nie jest duzo drozszy od zamiennika .

P.M. · przez **P.M.** » 28 kwi 2010, 22:26

Właśnie pasek (zamiennik) został wymieniony na oryginał pół roku temu i teraz problem się znowu pojawił... zamiennik 200zł a oryginał 130zł.... wymiana którego koła bo tam ich jest chyba więcej niż jedno... czyżby pasowe alternatora?

Jaksa · przez **Jaksa** » 28 kwi 2010, 23:06

O jak widze zamiennik drozszy od oryginału ( warto czasami sprawdzac ceny w ASO

) ja to nawet nie znam ceny zamiennika bo nie kupuje ( nikt z moich klientow nie chce do szostek wkładac zamienników – i dobrze bo mam takie samo zdanie ) Jak jeszcze nie słyszysz stuków przy uruchamianiu silnika to masz w kieszeni 1300 zl ( napinacz paska jeszcze jest dobry i działa poprawnie ) Generalnie wymienia sie kolo pasowe alternatora ( i tu jest mały zonk podczas pracy , ciekawy jest klucz do jego odkrecenia , nie wszystkie stacje obsługi go mają ) i łozyska w rolce prowadzacej jak i napinajacej + ew. nowy pasek ( ten obecny juz pewnie dostal po tylku od kola alternatora ) Po takiej wymianie napewno bedziesz mial cisze ( sporo wymienilem juz tych kolek alternatora ) ...

P.M. · przez **P.M.** » 29 kwi 2010, 07:55

Przy uruchamianiu silnika nie ma żadnych stuków, jak już wcześniej pisałem pasek nie piszczy zawsze tylko ja to stwierdziłem jak ma zachcianki heh tzw. " syndrom kobiety w ciąży " koło pasowe alter. ok 400zł gdyby piszczało dalej pasek też nowy kupie a później zobaczymy. Z tego co mi serwis powiedział te części są BD czyli chcieli abym śruby zakupił... hmm... i właśnie dlatego dobrze jest napisać na takim forum... Chwała Takim Ludziom Jak " Jaksa " któremu bardzo dziękuję za miłą konwersacje.. Pozdrawiam All... Jak zrobię na pewno się pochwalę co było i jakie koszty.. na razie diesel odstawiam do aso a benzynka sobie teraz pośmiga 4.80zł LITR 98 AAAAAAAAAAAA..

!! heh..

Jaksa · przez **Jaksa** » 29 kwi 2010, 10:07

koło pasowe alter. ok 400zł

za taką kwotę kupil bym z 5 sztuk

gdzie masz tak tanią mete?

P.M. · przez **P.M.** » 29 kwi 2010, 11:09

W małopolsce jest firma specjalizująca się produkcją alternatorów do samochodów Japońskich, większość ASO korzysta z ich części, znajomy tam pracuje i on mi załatwi za taką cenę

Jaksa · przez **Jaksa** » 29 kwi 2010, 14:04

No to wszystko jasne

P.M. · przez **P.M.** » 29 kwi 2010, 16:06

a cena takiego koła w ASO waha sie od 800zł do 1100zł. Co najlepsze POLACY nasi spece od zamienników już sprzedają takowe koła(zamienniki) w cenie 500zł. Nowe.! tylko gwarancja jest na 30dni.

P.M. · przez **P.M.** » 9 cze 2010, 21:50

Witam.! po dłuższej przerwie i po wykonaniu sporych wysiłków na temat tego nieszczęsnego piszczenia muszę przyznać że koszt takowej wymiany nie w ASO bo już nigdy tam auta nie zawiozę to 700zł... wymienione Koło Alternatora : 450zł producent INA Nowy. łożyska 100zł w 2 napinaczach. i robota 150zł. Nie wymieniałem paska ponieważ nie piszczy.. Gdyby zaczął w co nie wierzę to doliczam 130zł nowa cena w ASO Kraków ul. Josepha Conrada. Jeszce co do tego koła pasowego alter. to jest taki myk że firma INA specjalizująca się w produkcji nie tylko kół pasowych ale i łożysk itp. udało mi się znaleźć informacje że ta firma sprzedaje koła do Belgii gł. hurtowni MAZDA więc nie warto przepłacać w serwisie 1400zł brutto za to koło tylko znaleźć dystrybutora firmy INA i zamówić je.. w Polsce jest ich naprawdę dużo.. w sklepach motoryzacyjnych znikome że znajdziecie... ja jestem zadowolony że pisk ustał i jest kompletna CISZA.

! Dlatego warto kochać te auta robią kłopot raz na 100tys. Kilometrów

<lol2> POZDRAWIAM ALL!!!

**koperek82** · przez **koperek82** » 27 wrz 2010, 22:47

Dzień dobry

Według mnie to pasek wielorowkowy (wiloklinowy) napędzający klimatyzację i alternator piszczy z powodu złej konstrukcji napinacza który nie spełnia swojej roli. Ja z tym piszczeniem to walczę już 3 lata. Na początku powymieniałem same łożyska rolki prowadzącej i napinacza, potem kupiłem nie oryginalny pasek , piszczenie ustało ale na około 2 miesiące. następnie kupiłem nowy oryginalny napinacz za 1600zł i nowy oryginalny pasek i piszczenie też ustało ale na około 4 miesiące, aż jego rowki się znowu nie wytarły. Teraz piszczy znowu i szczerze powiem że już nic nie wymieniam, bo to jest głupota. Mam starego 20letniego nissan i raz w nim wymieniałem pasek alternatora. A tu wynika z tego że pasek by trzeba było wymieniać co jakieś 10000 km. To w końcu to jest to samochód czy pudło które ma stać i ładnie wyglądać. Najlepsze rozwiązanie to jeździć z piszczącym paskiem. Przecież to tylko piszczy przy ruszaniu. Z mojej obserwacji wynika że sprężyna napinacza jest zbyt słaba i zbyt szybko słabnie. Rowki na kołach mogą się trochę wytrzeć, ale dopiero jakby te samochody miały przejechane z 1 000 000 km a nie 160 000km. Przecież na logikę w kontakcie paska z metalowym kołem, normalne że metalowe koło (rowki) nie wytrą się aż tak by trzeba było je wymieniać. Tak naprawdę to ci w serwisach mazdy to tak gadają trzy po trzy razy pietnaście, żeby wymieniać i im kasę nabijać. I tak strzelają z diagnozą. Wiem bo sam pracowałem w serwisie.
Co do piszczenia to zauważyłem, że pasek mniej piszczy lub wogólę nie piszczy gdy jest mokro i gdy włączy się klimę.

Jaksa · przez **Jaksa** » 27 wrz 2010, 23:07

koperek82 napisał(a): Z mojej obserwacji wynika że sprężyna napinacza jest zbyt słaba i zbyt szybko słabnie.

....a ja mysle ze wszystko zaczyna sie od kola alternatora ktore jest sprzegłem i nie chodzi tutaj o "rowki " ... ( w przypadku diesla )

mądry · przez **mądry** » 27 wrz 2010, 23:12

Kolego koperek82 wymień osławione już sprzęgiełko alternatora (koło pasowe alternatora) a założę się o flaszkę że piszczenia nie usłyszysz bardzoooooo długo

**Adago** · przez **Adago** » 6 lis 2010, 15:25

Witam wszystkich.

Czy może mi ktoś powiedzieć ile mniej więcej kilometrów powinien wytrzymać napinacz paska klimatyzacji? Moja mazda ma przebieg 178tyś i słyszę stuki przy odpalaniu silnika zwłaszcza na zimno które po chwili ustaje. napinacz faluje, nie wiem czy tak ma być. Pózniej też się odzywa co jakiś czas aż do czasu jak silnik się zagrzeje. Jak zdjełem pasek to stukania przy odpalaniu nie ma. Czy to na pewno napinacz i ile powinien wytrzymać? Chcę się upewnić bo jak wiadomo koszt takiego napinacza na dzień dzisiejszy to 1000zł

Pozdrawiam

Enduro · przez **Enduro** » 6 lis 2010, 15:48

Adago napisał(a):Czy może mi ktoś powiedzieć ile mniej więcej kilometrów powinien wytrzymać napinacz paska klimatyzacji? Moja mazda ma przebieg 178tyś i słyszę stuki przy odpalaniu silnika zwłaszcza na zimno ......
Pozdrawiam

nie ma na to reguly, ale po tych prawie 180tym km ma prawo się wyeksplatować, tymbardzej, że jest on dość intensywnie obciążany.
choć nalezy też sprawdzić sprzęgiełko alternatora, bo on też jest niekiedy za takie objawy dźwiękowe odpowiedzialne. pozdr.E

**Adago** · przez **Adago** » 6 lis 2010, 16:16

Dzięki za odpowiedz

Pozdrawiam

Jaksa · przez **Jaksa** » 6 lis 2010, 21:31

Enduro napisał(a):nalezy też sprawdzić sprzęgiełko alternatora

Mysle ze po tym przebiegu nalezy sie juz wymiana , gdy kolega szybko tę czesc wymieni uratuje napinacz ( o ile jeszcze jego sprezyna nie jest polamana )

tom136 · przez **tom136** » 20 gru 2010, 20:19

Witam
W temacie śrub mam pytanie, do czego jest mocowny napinacz paska wielowkowego M6 CiTD 136 KM?
Dziś urwało mi obie sruby mocujące napinacz. Ręką wymacałem, że obię urwały się na wysokości gwintu w korpusie. Czy to postawa kompresora? Pozdrawiam

Hubix · przez **Hubix** » 20 gru 2010, 20:31

Witam

Panowie ja na zimnym silniku mam taki odgłos:

http://www.youtube.com/watch?v=O7zXD8M9AxY

Po nagrzaniu jest wszystko OK. Pasek i rolki polałem wodą, wówczas tego kwiku nie ma.

Jaksa napisał, że winny jest: "koło alternatora, pasek, a łożyska w rolkach to już kosmetyka"

Czyli rozumiem, że chodzi o ten element:

http://allegro.pl/kolo-pasowe-sprzeglo- ... 21827.html

?

mądry · przez **mądry** » 20 gru 2010, 23:28

tom136 napisał(a):do czego jest mocowny napinacz paska wielowkowego M6 CiTD 136 KM?

Do bloku silnika. Współczuję.... łatwo nie będzie wykręcić...
Swoją drogą to rozumiem że może urwać się jedna śruba... ale dwie to już naprawdę trzeba mieć chyba pecha

Kolego Hubix Jaksa dobrze Ci napisał i dokładnie potrzebujesz kupić takie samo koło jak z linku który podrzuciłeś....

Klub MazdaSpeed

Piszczenie paska wielorowkowego i hałas napinacza i wymiana śrub mocujących sprężarkę

Kto przegląda forum

Moderator