Wymiana zaworu SCV

Postprzez rafi102 » 4 sty 2010, 15:23

Myślę że będzie jeszcze okazja sprawdzić przy wyższych mrozach czy nie sprawia kłopotów.
Postaram się załatwić od znajomego wyjęty SCV (na nim gasła mu na wolnych obrotach), rozbiorę i zobaczymy czy będzie działał?
Początkujący
 
Od: 12 wrz 2007, 07:33
Posty: 27
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2006r. 2.0D 121KM

Postprzez melass » 17 sty 2010, 22:29

Witam, niechce pisać nowego postu więc podepne sie tutaj. Wyczytalem na ang stronie że MAZDA pokrywa 60 % kosztów za wadliwy SCV !! Cytuje:

"Failure of suction valve in the fuel tank lifter pump of diesels leads to stalling. Faulty batch of valves in 2003 build cars. Mazda has offered 60% of the parts cost."

Wie któs więcej o tym?
Do sprzedania fajne graty do M6 :)
viewtopic.php?f=77&t=26292&p=1937697#p1937697
Pełna diagnostyka komputera Mazd!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2008, 18:30
Posty: 518
Skąd: Zamość PL/ Leicester UK
Auto: Były M6 2.0D M6 2.0 LF :(

Postprzez Grzyby » 17 sty 2010, 22:31

melass napisał(a):Wie któs więcej o tym?

A nie prościej zapytać u źródła?
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez melass » 17 sty 2010, 22:42

Najpierw chce zapytać tutaj bo tu sie mozna dowiedziec wiecej niz w serwisach...
Raczej stworze nowego posta... bo nie kazdego interesuje fotorelacja
Do sprzedania fajne graty do M6 :)
viewtopic.php?f=77&t=26292&p=1937697#p1937697
Pełna diagnostyka komputera Mazd!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2008, 18:30
Posty: 518
Skąd: Zamość PL/ Leicester UK
Auto: Były M6 2.0D M6 2.0 LF :(

Postprzez Grzyby » 18 sty 2010, 00:35

melass napisał(a):tu sie mozna dowiedziec wiecej niz w serwisach.

skoro to info z oficjalnej strony Mazdy to ja Ciebie nie rozumiem ...
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez melass » 18 sty 2010, 09:35

Grzyby napisał(a):skoro to info z oficjalnej strony Mazdy to ja Ciebie nie rozumiem ...

Właśnie nie z oficjalnej strony, tylko opisującej tj np autocentrum.pl... więc chce dojśc czy to prawda...
Do sprzedania fajne graty do M6 :)
viewtopic.php?f=77&t=26292&p=1937697#p1937697
Pełna diagnostyka komputera Mazd!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2008, 18:30
Posty: 518
Skąd: Zamość PL/ Leicester UK
Auto: Były M6 2.0D M6 2.0 LF :(

Postprzez Grzyby » 18 sty 2010, 10:30

melass napisał(a):Właśnie nie z oficjalnej strony

A to sorki, zrozumiałem że to oficjalne info w UK.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Konradek » 17 paź 2010, 09:42

Witam,
Właśnie jestem świeżo po wymianie zaworku. Mam mazde 6 136 KM z 2005 r. a zaworek padł po 170 tys km (seria 006). Co do wymiany to jednak polecałbym udać się do warsztatu ;–) Koszt nie jest duży a przy braku odpowiednich narzędzi może być trudno wyminić go w garażu. Mnie robocizna kosztowała 30 zł (a miała kosztować 15 zł, tyle że mechanik walczył z nim prawie godzine). Przy zakładaniu trzeba szczególną uwagę zwrócić na prawidłowe ułożenie uszczelki. Mechanik 3 razy wyciągał nowy zaworek, bo za każdym razme uszczelka przepuszczała (powodowało to m.in. nierówną prace silnika). Trzeba starannie ją umiejscowić i dopiero wtedy dokręcić śrubki. Miejsca na manipulacje śrubokrętem jest naprawde mało.


Może jeszcze kilka słów o objawach:) Zaczeło się w trasie po 400 km drogi.. przy dojeździe do przejazdu kolejowego, po wysprzęgleniu silnik zgasł. Jako iż do domu pozostało jeszcze około 150 km, silnik jeszcze kilkukrotnie gasł na światłach i innych skrzyżowaniach. Na drugi dzień aby odpalić auto trzeba je było trzymać na lekkim gazie, bo obroty od razu leciały w dół. Po 3 dniach jakby wszystko powróciło do normy. W ciepłe dni wszystko normlanie działało, auto gasło wyłącznie w deszczowe lub zimne dni, zazwyczaj do momentu, aż się nie rozgrzało. Później już było ok.

Przyszły ujemne temperatury i silnik często i gęsto gasł z rana. Obroty nie były równe po odpaleniu auta, lekko spadały i wracały na swój poziom. Żadne niepokojące kontrolki się nie świeciły, żadne niepokojące hałasy. Podłączenie pod komputer także nic nie wykazało. Dopiero jak zostawiłem auto pod warsztatem, i zostało ono podłączone z rana, kiedy silnik był zimny i gasł, komputer wykazał spadek ciśnienia.

Mam już nowy zaworek dwa dni.. 570 zł z allegro. Dzisiaj po zimnej nocy, auto odpaliło "na dotyk", obroty równe, silnik nie gaśnie:–) MAm nadzieję, że komuś mój opis pomoże.
Konradek
 

Postprzez Grzyby » 17 paź 2010, 13:23

Konradek napisał(a):Mechanik 3 razy wyciągał nowy zaworek,

Łajza nie mechanik :P
Jak się wszystko ładnie wyczyści (a nie nazostawia śmieci i piachu) to uszczelka nie zmieni swojego położenia. Nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak mechanikowi !!! mogło to zająć godzinę, skoro mnie (niemechanikowi bez narzędzi i doświadczenia) zajęło to o połowę mniej czasu (i to jeszcze z robieniem zdjęć) :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez BQXQQ » 17 paź 2010, 14:04

Cześć Grzyby, bardzo pomocna fotorelacja, najpierw zastanawiałem się nad wymianą u mechanika, ale zmieniłem zdanie, zawór już mam (nr066) jutro wymieniam. Mam tez pytanko, czy po wykręceniu starego zaworu miejsce po nim czyściłeś jakimś środkiem odtłuszczającym ( denaturat, benzyna exstrakcyjnia) czy wystarczy przetrzeć na sucho?

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 28 paź 2009, 00:52
Posty: 16
Skąd: Luton
Auto: Mazda 6 GH 2008 2.0 benzyna 147km

Postprzez Grzyby » 17 paź 2010, 14:20

Oczyściłem delikatnie (żeby nie nasypać paprochów których pełno tam dookoła) szmatką nasączoną w ON :) A potem suchą szmatką. Trzeba naprawdę delikatnie operować (czymkolwiek) bo jak widać po fotkach syfu jest pełno dookoła.
Podstawa to dobry klucz imbusowy i ... spokój :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez mądry » 17 paź 2010, 16:41

Grzyby napisał(a):
Konradek napisał(a):Mechanik 3 razy wyciągał nowy zaworek,

Łajza nie mechanik :P
Jak się wszystko ładnie wyczyści (a nie nazostawia śmieci i piachu) to uszczelka nie zmieni swojego położenia. Nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak mechanikowi !!! mogło to zająć godzinę, skoro mnie (niemechanikowi bez narzędzi i doświadczenia) zajęło to o połowę mniej czasu (i to jeszcze z robieniem zdjęć) :)

Popieram kolegę "Grzyby" mi zajęło to 15 min na mrozie. Jest to banalnie proste.
Od siebie zalecał bym posmarowanie uszczelki zaworu ropą, ułatwi to ułożeniu się jej w gnieździe.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2009, 09:33
Posty: 637 (0/8)
Skąd: Kołbiel
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 TD 121 KM,
Yamaha DT 125 32 KM

Postprzez gacek » 18 paź 2010, 08:16

Mam pytanie , czy SCV o numerze 006 prędzej czy póżniej jest skazany na awarię.
Sytuacja wyglada tak , że u siebie po zmianie silnika z anglika po przebiegu 120 tys km jest 006, auto jest z produkcji 11-2002. Natomiast u siebie miałem wymieniony na 066 – został przy uszkodzonym silniku, i tak się zastanawiam czy zostawić ten 066 czy podmienić ? :)

Jak narazie żadnych objawów SCV nie mam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 kwi 2007, 09:04
Posty: 98
Skąd: Łódź

Postprzez mądry » 18 paź 2010, 08:31

To zalezy od przebiegu jaki zrobiłeś na zaworze 066 a jaki przebieg miał zrobiony silnik na zaworze 006, ale ja pewnie bym podmienił ;) . Moim zdaniem te zawory po prostu się zużywają.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2009, 09:33
Posty: 637 (0/8)
Skąd: Kołbiel
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 TD 121 KM,
Yamaha DT 125 32 KM

Postprzez gacek » 18 paź 2010, 10:08

066 – 45000 km
006 – pewnie od nowości czyli 120000 km :)

Nic SCV pójdzie do schowka i będzie czekał na swój czas
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 kwi 2007, 09:04
Posty: 98
Skąd: Łódź

Postprzez Mazd Max » 24 paź 2010, 15:02

Super fotorelacja! Dzięki wielkie :D
Mnie chyba niebawem też to czeka......w lato po długiej trasie miałem 2 przypadki gaśnięcia autka :(
Co prawda mamy już jesień i od tamtego zdarzenia nie zgasła ani razu ale po odpaleniu rano wskazówka obrotów ,,pływa'' jak kaczka na wodzie <cisza> Myśli ktoś że to już pora na telesfora? hahaha
Wysłane z poczty w Radzyminie
To ja http://www.youtube.com/watch?v=58549ffQXKY

Jeśli się obudziłeś w poniedziałek i nie boli Cię głowa oznacza to że jest środa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2008, 11:47
Posty: 1927 (101/61)
Skąd: Radzymin/Wa-wa
Auto: Biała Dama GH
wcześniej BJ, GY oraz GG

Postprzez mądry » 24 paź 2010, 20:37

Jak najbardziej, nim przyjdą mrozy :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2009, 09:33
Posty: 637 (0/8)
Skąd: Kołbiel
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 TD 121 KM,
Yamaha DT 125 32 KM

Postprzez sohal » 27 paź 2010, 12:50

podłącze się do tematu, mam prawie identyczne objawy. Ale zacznę od początku.
Niedawno kupiłem Mazdę 6 sprowadzoną z Niemiec (koniec sierpnia), o mocy 136 KM z roku 2004 (diesel) przejechane 195 000 km, chodziła pięknie na krótkich trasach (20km). Gdy pojechałem w trasę 250km w połowie drogi zgasła mi kilka razy na jałowym biegu i nie chciała od razu zapalić. Niedługo po tym wymieniłem cały rozrząd wraz z wszystkimi filtrami i płynami (zakup auta z drugiej ręki), akumulator również jest nowy. I kilka dni jeździła, odpalała bez zarzutu. Po tych kilku szczęśliwych dniach wszystko zaczęło się na nowo, w chwili obecnej aby ją odpalić muszę próbować kilka razy i mieć wciśnięty pedał gazu (nie na maxa), w przeciwnym razie zakręci, wskoczy na jakieś 500/700 obrotów i gaśnie, Dodatkowo pojawił się nowy objaw, gdy podczas jazdy wcisnę na maxa pedał gazu, na biegu do przodu innym niż 1 nie przyśpiesza tylko dławi/dusi się, gdy wciskam pedał gazu powoli przyśpiesza. Byłem na diagnostyce komputerowej i był błąd z EGRem, niestety jego wymiana na inny (używany – sprawny) nic nie zmieniła – więc wróciłem do starego. A błąd silnika już się nie zapalił, mimo że przejechałem już jakieś 150 km od jego wykasowania i od tego momentu mazda była cały czas podłączona do akumulatora (jego odłączenie może kasować/kasuje błędy). Jednak objawy nie znikły, czy to na pewno zawór SCV? Ewentualnie może znacie kogoś, kto w okolicy Turku 62-700 (50km) mógłby mi zdiagnozować autko i je naprawić?
Początkujący
 
Od: 26 paź 2010, 20:56
Posty: 5

Postprzez Lorento » 27 paź 2010, 13:26

Naprawię Ci to auto. Cena ( z dojazdem) 1.500 PLN. , w tym koszta części i robocizna :D
POGROMCA ZENONÓW!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2008, 21:21
Posty: 512 (0/1)
Auto: mazda 6 MZR 2,3

Postprzez sohal » 27 paź 2010, 13:48

Z gwarancją że owe części przez najbliższe 6 miesięcy nie nawalą (mam nadzieje że mowa o nowych), a opisane objawy znikną? Bardzo zależy mi na jej zrobieniu, zamiast się cieszyć z jazdy nowym autkiem mogę je tylko pooglądać w garażu :(
Początkujący
 
Od: 26 paź 2010, 20:56
Posty: 5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6