Witam.
Mam problem polegający na gaśnięciu silnika po odpaleniu. Wygląda to tak:
Kompresja na zimnym silniku/Kompresja na gorącym silniku:
1) 13,5 Bar (195psi) / 14 Bar (200psi)
2) 11,5 Bar (170psi) / 13,5 Bar (195psi)
3) 12,8 Bar (185psi) 14Bar (200psi)
4) 13,3 Bar (192psi) /14 Bar (200psi)
Po odpaleniu bez gazowania wchodzi na obroty i od razu gaśnie. Po dodaniu gazu silnik "kuleje" ale nie gaśnie. Jeśli przestanie się gazować to obroty spadają do zera.
– w momencie wystąpienia usterki poszedł kłąb białego dymu spod maski ale jednorazowo i się więcej nie powtórzył, ani od góry ani od dołu z kanału nie widać miejsca wycieku albo śladu po odparowanym płynie.
– brak oleju w chłodnicy i zbiorniczku wyrównawczym
– nie bulga w zbiorniczku
– węże do chłodnicy miękkie
– brak płynu na bagnecie
– nie kopci
– z wydechu "purka"
– od jakiegoś czasu trzeba było długo kręcić aby odpalił
– wyczyszczona przepustnica i silnik krokowy
– wyczyszczony przepływomierz
– wymienione świece na inne
objawy występują na PB i LPG
Jutro podłącze ELM'a i może uda się sprawdzić luzy zaworowe
czy ma ktoś pomysł? pomożecie?
Edit:
Po włączeniu zapłonu silnik krokowy buczy cały czas i otwiera się na ok 1mm, przy odpalaniu otwiera się całkowicie, ale gdy puszczę gaz motor gaśnie. Oporność na pinach silnika krokowego wynosi 10Ω wygląda to tak:
Czy tak powinien pracować silniki krokowy?
Udało mi się podłączyć ELM327 ale zapomniałem obsługi programu aby sprawdzić charakterystykę sond lambda -robiłem to ostatnio 6 lat temu. Czy sondy uszkodzone lambda mogą dawać takie objawy? czy powinny wskazywać jakąś oporność?
Jednak sprawdziłem miernikiem oporności na wtyczkach i wyszło tak:
Przepływomierz ma takie wartości
Scanxl w wersji demo nie wskazał żadnych błędów. RATUNKU!!
Silnik gaśnie po odpaleniu
Strona 1 z 1
- Od: 21 gru 2005, 17:43
- Posty: 162
- Skąd: Gorzów Wlkp.
- Auto: .
Mazda 6 L3 200 2r.
Mazda 626 GE FP 2004 r.
www.akant.dit.pl
A czy miałeś jakieś błędy? u mnie nie pokazuje błędów.
Sprawdzę dzisiaj dolot powietrza czy nie ma nieszczelności i obadam jeszcze raz sondy lambda interfejsem. Wydaje mi się, że obie sondy powinny mieś jakąś oporność w końcu jest tam "grzałka"
edit:
Nowy objaw jest taki, że po odpaleniu silnika potrafi sam wejść na 4,5 tys obrotów i tak trzymać przez ok 10 sek. po czym obroty spadają i gaśnie. Dziwne jest to, że jest w tym czasie zamknięta przepustnica- skąd powietrze do takich obrotów.
Zdjąłem kolektor dolotowy (ssący) żeby zobaczyć czy nie jest gdzieś pęknięty bo może był wystrzał gazu w kolektorze -stąd biały dym z pod maski(??) ale nic nie widać.
Dodatkowo zapomniałem podpiąć obie sondy lambda i jak odpaliłem auto to nie pokazało żadnego błędu.
tak samo zachowuje się silnik przy odłączonych pojedynczo przepływomierzu, silniku krokowym, sondach lambda.
Dzisiaj mam ostatni dzień na własne testy. Jak nic nie wymyślimy to jutro składam i odstawiam do warsztatu.
Po uruchomieniu scanXL i PCMSCAN z witaminką i włączeniu zapłonu programy szaleją obroty skaczą od 0-4500 prędkość wariuje, temperatura powietrza i wszystkie inne też, czy to wina programu czy może sterownik (komputer) samochodu padł??
Sprawdzę dzisiaj dolot powietrza czy nie ma nieszczelności i obadam jeszcze raz sondy lambda interfejsem. Wydaje mi się, że obie sondy powinny mieś jakąś oporność w końcu jest tam "grzałka"
edit:
Nowy objaw jest taki, że po odpaleniu silnika potrafi sam wejść na 4,5 tys obrotów i tak trzymać przez ok 10 sek. po czym obroty spadają i gaśnie. Dziwne jest to, że jest w tym czasie zamknięta przepustnica- skąd powietrze do takich obrotów.
Zdjąłem kolektor dolotowy (ssący) żeby zobaczyć czy nie jest gdzieś pęknięty bo może był wystrzał gazu w kolektorze -stąd biały dym z pod maski(??) ale nic nie widać.
Dodatkowo zapomniałem podpiąć obie sondy lambda i jak odpaliłem auto to nie pokazało żadnego błędu.
tak samo zachowuje się silnik przy odłączonych pojedynczo przepływomierzu, silniku krokowym, sondach lambda.
Dzisiaj mam ostatni dzień na własne testy. Jak nic nie wymyślimy to jutro składam i odstawiam do warsztatu.
Po uruchomieniu scanXL i PCMSCAN z witaminką i włączeniu zapłonu programy szaleją obroty skaczą od 0-4500 prędkość wariuje, temperatura powietrza i wszystkie inne też, czy to wina programu czy może sterownik (komputer) samochodu padł??
- Od: 21 gru 2005, 17:43
- Posty: 162
- Skąd: Gorzów Wlkp.
- Auto: .
Mazda 6 L3 200 2r.
Mazda 626 GE FP 2004 r.
www.akant.dit.pl
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6