Fotorelacja: wymiana przednich klocków hamulcowych

[cisiel1981]

Witam.
Panowie podpowiedzcie.
Otóż podczas przejazdu po nierównościach doszły mnie dziwne dźwięki z lewego przodu, klekotanie metaliczne.
Jak złapałem za zacisk to ma delikatne luzy i ewidentnie pukają klocki w jarzmie.
Co się mogło wyrobić. Dodam iż tarcze i klocki wymieniałem rok temu i są w nienagannym stanie.
Za każdą sugestię będę wdzięczny.
I jeszcze jedno, od niedawna zaczęło delikatnie bić na kierownicy podczas hamowania z większych prędkości. Czy jedno z drugim może mieć związek.
Pozdrawiam.

[dodek233]

Podstawowe pytanie czy posiadasz metalowe blaszki mocujące klocki hamulcowe

W mojej Maździe również miałem problem szarpania, bicia podczas hamowania, problem ten rozwiązałem zakupem drucików rozporowych do klocków oraz wymianą blaszek, może u Ciebie jest podobny przypadek

[cisiel1981]

Posiadam te blaszki oraz druty rozporowe.
Byc moze w jakis sposob sie zuzyly i stad te luzy.

[exevan]

Pytanie mam. Czy w zaciskach z przodu również są prowadnice (tak jak z tyłu) bo wszystkie zestawy naprawcze do zacisków jakie szukałem w sklepach nie posiadają prowadnic. Sa tylko 2 zestawy: z tłoczkiem i bez tłoczka (gumki i inne)

[kubsztyk]

Na przód też idzie kupić prowadnicę górną. Nie wiem jak z dolną, chociaż też jest wkręcana na klucz imbusowy.

[thesilent]

Są prowadnice. Górną tuleję się odkręca w celu ściągnięcia zacisku. Ja u siebie dolną mam krzywą, dlatego kupiłem używane jarzmo z tą tuleją dolną, bo nigdzie nie mogłem dostać nowej.

[pawcio1017]

Jak by ktoś miał problem z wcisnieciem tloczka, a nie ma pod ręką scisku stolarskiego to polecam prosty patent z uzyciem śruby, podkładki i nakrętki:

[exevan]

Kolejne pytanie. Zabrałem się za wymianę klocków i reperację zacisków, ale napotkałem pierwszy problem.. Odkręciłem śrubę imbusową (8) i jak teraz mam zdjąć ten zacisk ? Ta prowadnica na dole nie pozwala na to... Wysuwam najbardziej z tej prowadnicy, ale i tak jest jeszcze tej śruby a potem już blokuję tarcza... Nie mogę tak też tego zrobić bo mam krótki wąż od płynu... Co mam zrobić w tej sytuacji ?

[pawcio1017]

Musisz odkręcić cały zacisk i dopiero wtedy możesz zdjąć jarzmo z zacisku. Inaczej przewód hamulcowy jest za krótki.

[exevan]

Okej dzięki, w sumie doszedłem do tego zanim napisałeś Już się udało w jednym kole, ale że robi się ciemniej to zostawiam resztę roboty na jutro. Mam jeszcze jeden problem... Po zdjęciu tego zacisku całego oraz klocków, po złapaniu tarczy hamulcowej i mocniejszym szarpnięciu rękoma w przód i wtył, tarcza mi lata... Wg mnie dość mocno lata ta tarcza.. W dodatku zacząłem odczuwać od kilku tygodni drganie kierownicy przy hamowaniu.. Wymiana tarczy czy da się to jakoś dokręcić ?

@edit dodam jeszcze, że kilka dni temu w tym kole zostało wymieniane łożysko.
@edit2. Ok nie było tematu, jestem laikiem jeśli chodzi o motoryzację i nie wiedziałem, że tarcze dociska koło do piasty jednak dostałem info by zdjąć tarcze i przeczyścić druciakiem to co jest pod spodem i zeszlifować ranty

[kubsztyk]

Musisz odkręcić cały zacisk i dopiero wtedy możesz zdjąć jarzmo z zacisku. Inaczej przewód hamulcowy jest za krótki.

Trzeba odkręcić przewód hamulcowy od "ucha" na amortyzatorze – jedna śrubka na klucz 12 bodajże i da się zsunąć zacisk z prowadnic.

[thesilent]

Należy również robić to z rozwagą, bo śruba potrafi być nieźle zapieczona i można ją łatwo ukręcić – co też uczyniłem

Sama tarcza powinna być przykręcona do piasty dwoma śrubami z łbem stożkowym na klucz imbusowy Wtedy nie lata.