Uklad hamulcowy – nie odskakują klocki, blokada ręcznego
Też miałem jakiś czas temu problem z jednym zaciskiem tylnym cylinderek nie cofał się do końca i klocki delikatnie tarły nagrzewając tak tarcze i felgę ,że dotknąć nie można było po dłuższej trasie ,a jak walnąłem jakimś kluczem w zacisk to cofał się trochę bardziej i tarło mniej ale nadal tarło potem przejazd po dziurze hamowanie i znów to samo było.
Samo smarowanie nic nie pomagało musiałem zostawić w warsztacie ,żeby rozłożyli ,przeczyścili ,nasmarowali i założyli zestaw naprawczy i jak ręką odjął.
Zestaw naprawczy ok 35 zł z robocizną wyszło 100 zł
Samo smarowanie nic nie pomagało musiałem zostawić w warsztacie ,żeby rozłożyli ,przeczyścili ,nasmarowali i założyli zestaw naprawczy i jak ręką odjął.
Zestaw naprawczy ok 35 zł z robocizną wyszło 100 zł
- Od: 18 mar 2010, 12:12
- Posty: 63
- Skąd: Ostrołęka/Okolice
- Auto: M6 GY 2.0 MZR-CD 2003 r.
dziękuję wszystkim za odpowiedz na moje pytanie w sprawie zacisków.
Chciałbym podzielić sie moim już byłym problemem, gdyż przyczyna blokowania zacisków się zakończyła. A mianowicie wadą tego nadmiernego grzania się tarczy hamulcowej było aż wstyd się przyznać absurdalna wada tzn. się uszkodzona gumka ochronna tłoczka hamulcowego. Dlatego była blokada hamulca i grzanie się tarczy. Przerwana gumka powodowała dostawanie się na tłoczek wody i brudu co powodowało jego zacieranie.
Teraz mam już po problemie i będe ustysfakcjonowany jak moja wiadomość pozwoli pomóc innym uzytkownikom MADZI w podobnych problemach.
Pozdrawaim wszystkich uzytkowników
Chciałbym podzielić sie moim już byłym problemem, gdyż przyczyna blokowania zacisków się zakończyła. A mianowicie wadą tego nadmiernego grzania się tarczy hamulcowej było aż wstyd się przyznać absurdalna wada tzn. się uszkodzona gumka ochronna tłoczka hamulcowego. Dlatego była blokada hamulca i grzanie się tarczy. Przerwana gumka powodowała dostawanie się na tłoczek wody i brudu co powodowało jego zacieranie.
Teraz mam już po problemie i będe ustysfakcjonowany jak moja wiadomość pozwoli pomóc innym uzytkownikom MADZI w podobnych problemach.
Pozdrawaim wszystkich uzytkowników
-
irdzi
ja mam podobny problem tyle ze z przodu obu stro grzeja sie hamulce no i felgi
2 miechy temu wymienilem tarcze i klocki firmy textar po 2 miesaicach przy powolnej jezdzie i wtedy jak nacisne na hamulec slychac sstukanie czy wiecie co to???
2 miechy temu wymienilem tarcze i klocki firmy textar po 2 miesaicach przy powolnej jezdzie i wtedy jak nacisne na hamulec slychac sstukanie czy wiecie co to???
-
sebastian kaufmann
sebastian kaufmann napisał(a):ja mam podobny problem tyle ze z przodu obu stro grzeja sie hamulce no i felgi
2 miechy temu wymienilem tarcze i klocki firmy textar po 2 miesaicach przy powolnej jezdzie i wtedy jak nacisne na hamulec slychac sstukanie czy wiecie co to???
Ja jestem w trakcie rozwiazywania podobnego problemu. Tez przy hamowaniu mam stukanie/zgrzytanie ale takze bicie na lewej tarczy.
Diagnoza – bicie piasty – wymiana: piasta+łozysko+tarcze/klocki za 2 tygodnie. Uszkodzenie piasty nastąpiło przy wymianie łożyska 2 miesiace temu przez mechaniora-patałacha.
Dodam, ze zdazylem juz zregenerowac/wyczyscic tłoczek hamulcowy – nic nie dało. Dodatkowo prowadnica górna zacisku ma duuuży wżer i juz kupilem nowa ale wymiana razem z piastą.
>>>Back 2 Małopolska...<<<
- Od: 22 kwi 2009, 12:22
- Posty: 24
- Skąd: Niepołomice
- Auto: M6 GY MZR-CD, 2006, 89kW
Witam
Tydzien temu tez mialem problem z lewym tylnym hamulcem, kolo po 4km sie tak nagrzewalo ze nie mozna bylo dotknąć felgi.
Pomoglo dokladne wyczyszczenie spryskanie wd-40 tez pare razy wycisnąłem i wkrecilem tloczek ktory wczeszniej nasmarowałem dobrym smarem do łozysk siedzialem przy tym około 2h ale sie udalo i narazie hula
pozdrawiam
Tydzien temu tez mialem problem z lewym tylnym hamulcem, kolo po 4km sie tak nagrzewalo ze nie mozna bylo dotknąć felgi.
Pomoglo dokladne wyczyszczenie spryskanie wd-40 tez pare razy wycisnąłem i wkrecilem tloczek ktory wczeszniej nasmarowałem dobrym smarem do łozysk siedzialem przy tym około 2h ale sie udalo i narazie hula
pozdrawiam
- Od: 24 kwi 2009, 19:41
- Posty: 82
- Skąd: Holandia/Lublin
- Auto: Mazda 6 2.0 CiTD 121KM
sowikPL napisał(a):Witam
Tydzien temu tez mialem problem z lewym tylnym hamulcem, kolo po 4km sie tak nagrzewalo ze nie mozna bylo dotknąć felgi.
Pomoglo dokladne wyczyszczenie spryskanie wd-40 tez pare razy wycisnąłem i wkrecilem tloczek ktory wczeszniej nasmarowałem dobrym smarem do łozysk siedzialem przy tym około 2h ale sie udalo i narazie hula
pozdrawiam
Litości nie WD-40, obawiam się że jeśli napryskałeś na uszczelkę tłoczka to już po niej
zrób sobie eksperyment i pryśnij WD-40 na jakąś gumkę (np. jakaś stara uszczelka), na
następny dzień zwiększy się jej objętość o ok.100%
sowikPL napisał(a):narazie hula
narazie
maselek napisał(a):sowikPL napisał(a):Witam
Tydzien temu tez mialem problem z lewym tylnym hamulcem, kolo po 4km sie tak nagrzewalo ze nie mozna bylo dotknąć felgi.
Pomoglo dokladne wyczyszczenie spryskanie wd-40 tez pare razy wycisnąłem i wkrecilem tloczek ktory wczeszniej nasmarowałem dobrym smarem do łozysk siedzialem przy tym około 2h ale sie udalo i narazie hula
pozdrawiam
Litości nie WD-40, obawiam się że jeśli napryskałeś na uszczelkę tłoczka to już po niej
zrób sobie eksperyment i pryśnij WD-40 na jakąś gumkę (np. jakaś stara uszczelka), na
następny dzień zwiększy się jej objętość o ok.100%sowikPL napisał(a):narazie hula
Maselek zeby spryskac poządnie tloczek trzeba zdjąć uszczelke moze ty pryskasz takimi preparatami po gumie ale napewno nie ja i mialem nadzieje ze czytający tego posta nie jest idjotą i wie do czego słuzy wd-40 wiec wysililes sie nie potrzebnie
- Od: 24 kwi 2009, 19:41
- Posty: 82
- Skąd: Holandia/Lublin
- Auto: Mazda 6 2.0 CiTD 121KM
Witam ,podczas jazdy do chodzi z tylnego kola metaliczny dzwiek tak jakby cos obcieralo im szybciej jade tym wyrazniej to slychac i tarcza sie nagrzewa, po wczorajszej diagnozie mechanika(angielskiego mechanika) stwierdzil on ze jest do wymiany caly zacisk i klocki hamulcowe?? stawiajac diagnoze podniosl samochod zakrecil kolem i faktycznie obcieraja hamulce lewego tylnego kola tyle ze nawet nie zdjal tego kola zeby rozebrac zacisk zobaczyc co sie dzieje tam w srodku dzis dowiem sie o cene tej imprezy ale mam zamiar wjechac do innego mechanika zobzaczy co ten powie.I teraz rodzi sie pytanie czy warto jest wymieniac faktycznie caly zacisk plus klocki czy sprobowac to wyczyscic? dzieki za pomoc
- Od: 8 gru 2009, 21:12
- Posty: 14
- Skąd: liverpool
- Auto: Mazda 6 2.0 benzyna TS 2003 rok
Jedz gdzie indziej bo ta impreza bedzie Cie kosztowac. Moze tylko tlok nie odbijac,moze jest uszczelka brudna itd. Jesli nie sciagnal zacisku i zobaczyl do tloczkow to widocznie jest po.....
Wiecej tam nie jedz.
Wiecej tam nie jedz.
-
Stivi
najbardziej zdziwilo mnie to ze , zdjal przednie kolo rozebral zacisk wszytsko wyczyscil i powiedzial ze tam nic nie ma i zabral sie za tylne kolo i postawil ta wlasnie diagnoze ,nie robiac praktycznie nic przy nim procz podniesienia i zakrecenia kolem i nie rozumiem dlaczego on chce klocki wymieniac jak sa prawie full?? ok dzieki za szybka odpowiedz
- Od: 8 gru 2009, 21:12
- Posty: 14
- Skąd: liverpool
- Auto: Mazda 6 2.0 benzyna TS 2003 rok
Stary.... jedź do innego "magika".
Niech ci rozbierze zacisk, wyczyści, właduje smar tam gdzie trzeba.
Ja miałem bardzo podobnie, obcierało aż piszczało jak jechałem.
Chłopak który rozbierał mi zacisk troszkę się namęczył – prowadnica górna była zapieczona i za cholere nie chciała wyjść. Ale po 30 min walki udało się.
Wyczyścił ładnie, dał smar, przeczyścił oczywiście resztę i koniec z obcieraniem.
Nie daj się wmówić, że zacisk do wymiany i klocki. To typowe naciąganie na grubą kasę.
P.S. koło lewe tylne
Pozdro
Niech ci rozbierze zacisk, wyczyści, właduje smar tam gdzie trzeba.
Ja miałem bardzo podobnie, obcierało aż piszczało jak jechałem.
Chłopak który rozbierał mi zacisk troszkę się namęczył – prowadnica górna była zapieczona i za cholere nie chciała wyjść. Ale po 30 min walki udało się.
Wyczyścił ładnie, dał smar, przeczyścił oczywiście resztę i koniec z obcieraniem.
Nie daj się wmówić, że zacisk do wymiany i klocki. To typowe naciąganie na grubą kasę.
P.S. koło lewe tylne
Pozdro
http://www.grandpixel.pl My WebSite :)
Ja mam taki problem
Zblokował mi się tylny prawy zacisk. Tarcza grzała sie niemiłosiernie.
Podjechałem do warsztatu , podobno mi wyczyscili wszystko i wtłoczek chodzi jak potrzeba ale , jest jedno ale . Na drugi dzien wróciłem do nich i okazało się ze co prawda zacisk chodzi ale wygieła sie od tej blokady tarcza
!
Czy po takim czyszczeniu tłoczek znowu sie nie zapiecze, czy da się go jakos zregenerowac czy raczej wymienić ?
Ps. czy to sa dobre ceny ?:
Klocki tyl 100 zl kpl TRW
Tarcze tyl 117 zl szt TRW
Przegub 230 zl szt Urawa (japonia)
Filtr oleju 15 zl szt Knecht
Filtr powietrza 46 zl szt Knecht
Filtr paliwa 37 zl szt FILTRON
Filtr kabiny 56 zl szt Filtron (weglowy)
Zblokował mi się tylny prawy zacisk. Tarcza grzała sie niemiłosiernie.
Podjechałem do warsztatu , podobno mi wyczyscili wszystko i wtłoczek chodzi jak potrzeba ale , jest jedno ale . Na drugi dzien wróciłem do nich i okazało się ze co prawda zacisk chodzi ale wygieła sie od tej blokady tarcza
!
Czy po takim czyszczeniu tłoczek znowu sie nie zapiecze, czy da się go jakos zregenerowac czy raczej wymienić ?
Ps. czy to sa dobre ceny ?:
Klocki tyl 100 zl kpl TRW
Tarcze tyl 117 zl szt TRW
Przegub 230 zl szt Urawa (japonia)
Filtr oleju 15 zl szt Knecht
Filtr powietrza 46 zl szt Knecht
Filtr paliwa 37 zl szt FILTRON
Filtr kabiny 56 zl szt Filtron (weglowy)
- Od: 8 sty 2009, 20:09
- Posty: 11
- Skąd: Lodz
- Auto: M6 2.0 CiTD 136km 2003r.
irdzi napisał(a):witam Wszystkich.
...ostatnio rozebrałem wszystko, przesmarowałem i złożyłem na nowo. Problem jest nadal. Starłem całkowicie z tyłu 3-czne klocki do blachy.
czy przesmarowałeś tylko prowadnice czy zdemontowałeś cały zacisk, przeczyściłeś i złożyłeś.
Przesmarowanie samych prowadnic niewiele daje...
Trzeba faktycznie rozebrać górną część zacisku odłączając ją od węża hamulcowego, wyjąć tłoczek i go dokładnie wyczyścić. Po czyszczeniu tłoczka wszystko należy złożyć a na końcu odpowietrzyć układ hamulcowy...
- Od: 4 mar 2009, 12:59
- Posty: 77
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 6 2.0CiTD
Ostatnio kiedy czyściłem tłoczek w zacisku pozwoliłem sobie na małe zadanie domowe.
Otóż zebrałem wymiary z tłoczka i wykonałem jego rysunek techniczny.
Wygląda on tak:
Oczywiście na rysunku podaję tylko główne jego wymiary
Mam nadzieję, że komuś to się przyda
(nie wiem jak zrobić aby rysunek miał większe rozmiary, ale po kliknięciu powinien pokazać się pełny rozmiar)
Otóż zebrałem wymiary z tłoczka i wykonałem jego rysunek techniczny.
Wygląda on tak:
Oczywiście na rysunku podaję tylko główne jego wymiary
Mam nadzieję, że komuś to się przyda
(nie wiem jak zrobić aby rysunek miał większe rozmiary, ale po kliknięciu powinien pokazać się pełny rozmiar)
Ostatnio edytowano 26 cze 2010, 13:10 przez koluk, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 4 mar 2009, 12:59
- Posty: 77
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 6 2.0CiTD
No niezłe:D
Tylko większy wymiar by się przydał.
W czym to robiłeś?
Spróbuj rozdzielczość obrazka zwiększyć w tym co robiłeś.
Tylko większy wymiar by się przydał.
W czym to robiłeś?
Spróbuj rozdzielczość obrazka zwiększyć w tym co robiłeś.
http://www.grandpixel.pl My WebSite :)
wiec jestem po czyszczeniu takiego zacisku ,co to dalo ,dalo to ze nic nie piszczy nie wydobywa sie juz zaden dzwiek ale problem nie odbijania hamulca nadal pozostal,tarcza se nagrzewa felga jest az goraca wiec umowilem sie na wymiane tego zacisku.Zauwazylem jedno spostrzezenie:ten hamulec blokuje sie tylko wtedy kiedy uzywam hamulca recznego ,po spuszczeniu samochodu z recznego mialem problem zeby nim ruszyc ale po chwili sie odblokowalo wszystko,wiec moze to jest problem recznego ze nie odbija??choc mechanik stwierdzil ze zacisk jest do wymiany w sumie 180 funtow w tym klocki jeszcze wymienie bo juz nie duzo icho zostalo od tego tarcia
- Od: 8 gru 2009, 21:12
- Posty: 14
- Skąd: liverpool
- Auto: Mazda 6 2.0 benzyna TS 2003 rok
Witam posiadam mazde 6 2.0diesel 136 z 2003 roku...dzis bylem na przegladzie i wykryto w mojej madzi taki problem mianowicie...gdy zaciagana jest dzwignia hamulca reczneg trzyma tylko prawy [jaki?] docisk!!natomiast lewy prawie w ogole nie trzyma...mechanik pow.ze trzeba wymienic caly docisk..czy to napewno konieczne? moze wystarczy przeczyscic i wyregolowac??jesli w ogole to mozliwe.. jesli ktos mial taki problem prosze o pomoc
- Od: 29 cze 2010, 19:17
- Posty: 24
- Skąd: Wolverhampton UK
- Auto: mazda 6 2.0 d 136 bph ..2003r
Też mam taki problem. Z rozmowy z mechanikiem dowiedziałem się, że czeka mnie regeneracja/wymiana zacisku. Stwierdził, że prawdopodobnie wyrobił mi się sworzeń lub trzpień od ręcznego – dodam, że z hydraulicznym nie mam problemu.
Kto wie, czy nie zabiorę się za to wraz z moim dzielnym mechanikiem.. Znalazłem fotorelację od 626:
viewtopic.php?f=128&t=14324&hilit=budowa+zacisku
Pytanie do speców: czy zacisk w 6 jest podobny do tego z fotorelacji?
Kto wie, czy nie zabiorę się za to wraz z moim dzielnym mechanikiem.. Znalazłem fotorelację od 626:
viewtopic.php?f=128&t=14324&hilit=budowa+zacisku
Pytanie do speców: czy zacisk w 6 jest podobny do tego z fotorelacji?
- Od: 1 cze 2009, 12:16
- Posty: 41
- Skąd: Szubin
- Auto: Mazda 6 '03 CiTD GG 136KM
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6