Uklad hamulcowy – nie odskakują klocki, blokada ręcznego
Krisek napisał(a):Nigdy bym nie spsikal nim zadnych elementow co musza byc smarowane
Tak jest. Ale nadaje się do wyczyszczenia brudnej w błocie sprężynki i dźwigienki.
Grzegorz Strzałkowski
częsta przypadłość mazdy, jak radzą koledzy WD40 wyczyścić, ew rozruszać a jak ci sie niechce rozbierac, to przedmuchać powietrzem np (spręzonym powietrzem ze sklepu komputerowego) pozniej ruszac linką i dzwigienkami az rozruszasz dzwigienki, wd40 na to, i ma chodzic;)
Mazda 6
WD40 to nie jest SMAR !
to jet Water Dispenser 40 times .... Nigdy bym nie spsikal nim zadnych elementow co musza byc smarowane
WD użyłem jako przeczyszczacza a nie smaru – zdaje sobie sprawe ze ten
"magiczny płyn" wyparowywuje max po tygodniu w normalnych warunkach a tam przy dość wysokich temp, zapewne po 2 dniach nie bedzie już nic.
A nie jest tak, że blokują Ci po zaciągnięciu ręcznego
Linka z recznego=sprężynka odbija-to sprawdziłem na dzień dobry.
Na dniach skorzystam z porady Jaksa, i postaram sie popstrykać przy tymtroche fotek, z którymi się później podzielę jak wszysko będzie ok
Miałem ten sam problem co kolega marc07. Jeśli mogę pomóc to u mnie powodem blokowania był brak smarowania prowadnic zacisku hamulcowego. W skrócie i na chłopski rozum -jak zdemontujecie zacisk to jedna część przesuwa się po dwóch śrubach.Zadne rozkręcanie tłoczka nie jest powodem w tym przypadku blokowania. Chyba że oczywiście padły uszczelniacze gumowe i strasznie się gniazdo tłoka zasyfiło w co nie wierzę.Proponuję sprawdzić prowadnice o których wspomniałem i nie smarować ich żadnym olejem ponieważ jest na prowadnicy uszczelka która pęcznieje i wówczas kicha. Ja tak zrobiłem i szlag trafił uszczelkę. Dopiero kolega mechanik polecił mi nasmarować prowadnice wazeliną techniczna. Nie miałem pod ręką i posmarowałem smarem do tłoków hilti (od młota udarowego). I blokowanie jak ręką odjął. Jeszcze jedna sprawa tłok gdy zbytnio wystaje należy go wkręcić nie wciskać. Wkręcić najlepiej do samego końca wówczas mniejszy problem z montażem klocków i założenia całości na tarczę. Mam nadzieję że komuś pomogłem.Sam zdejmowałem cztery razy zaciski bo nie mogłem dojść co mi blokuje.
Jaksa napisał(a):marc07 napisał(a):Czy powodem może być zbyt cieńka okładzina hamulcowa
Grubość klocka nie ma nic do blokowania , moja rada : zdemontowac zacisk ,rozebrac ,oczyscic,nasmarowac ,złozyc – bedzie hulać ( o ile dobrze to zrobisz )
Ja miałem podobny problem i właśnie oczyszczenie i nasmarowanie pomogło.
Zgodze sie z kolegą to jest czesty problem w szóstkach .ajjk napisał(a):Zadne rozkręcanie tłoczka nie jest powodem
.... ile samochodów , tyle przypadków siedząc przed komputerem nie widzimy tego problemu , niektore opisy napraw to jak wrozenie z fusów.Jaksa napisał(a):sprawdz jeszcze prowadnice samego zacisku ,tam tez musi byc dobrze oczyszczone i nasmarowane.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Witam szanownego kolegę Jaksa. Jeśli już jesteś na kompie napisz co za smar powinien być używany do prowadnic. Gdy za pierwszym razem rozkręcałem zaciski użyłem towotu odpornego na wysokie temperatury i zrobił mi się po kilku dniach taki klej że nie mogłem zdjąć prowadnic
Ostatnio edytowano 20 kwi 2009, 22:24 przez ajjk, łącznie edytowano 2 razy
Ukłony dla kolegi ... "My" uzywamy smaru firmy ATE ( niebieska tuba ) dostaniesz ten specyfik w sieci I.C.ajjk napisał(a):Witam szanownego kolegę Jaksa.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Byłem wczoraj w ASO Mazda i dzięki uprzejmości sprzedawcy udało mi się otrzymać wydruk całego zacisku. Poniżej zamieszczam skan tego wydruku. Później pojechałem do innego sklepu i kupiłem smar do tłoczków, bo z tego co się dowiedziałem to nie może być zwykły smar, tylko taki który nie ma w sobie żadnych kwasów – chodzi o to aby nieuszkodzić powierzni tłoczka (Zdjęcie także poniżej).
Niestety w Gdańskim oddziale InterCars nie mieili chwilowo tego specyfiku, i kupiłem ten z poniższego zdjęcia. Czy nim można prowadnice posmarować czy raczej średnio się nadaje?
Rozumiem że nasmarowane musza być elementy o numerach:
26-998 = prowadnica na odcinku gładkim
26-699 = prowadnica na odcinku gładkim
26-28X = Otwory korpusu, który przesuwa się na prowadnicach
Schemat zacisku
Zdjęcie smaru
.Ukłony dla kolegi ... "My" uzywamy smaru firmy ATE ( niebieska tuba ) dostaniesz ten specyfik w sieci I.C
Niestety w Gdańskim oddziale InterCars nie mieili chwilowo tego specyfiku, i kupiłem ten z poniższego zdjęcia. Czy nim można prowadnice posmarować czy raczej średnio się nadaje?
Rozumiem że nasmarowane musza być elementy o numerach:
26-998 = prowadnica na odcinku gładkim
26-699 = prowadnica na odcinku gładkim
26-28X = Otwory korpusu, który przesuwa się na prowadnicach
Schemat zacisku
Zdjęcie smaru
Witam dokładnie u mnie pomogło przesmarowanie tych elementów o których kolega marc07 wspomina. Jednocześnie trzeba je przed nasmarowaniem dokładnie oczyścić ze starych smarów. Co do pasty ze zdjęcia się nie wypowiem bo jej nie stosowałem ale powinna być odpowiednia. Powodzenia
Wziełem się dziś za temat , ale niestaty wystarczyło mi czasu tylko na to aby zdemontować całość. Poniżej przedstawiam zdjęcia z całej procedury. Demontaż zajął mi ok 30min z czego najdłużej zajmuje "wymyślenie" metody na zaciśnięcie wężyka hamulcowego.
Potrzebne narzędzia:
1. Klucz 14 nasadowy najlepiej grzechotka do odkręcenia prowadnic + przedłużka 10cm dla śruby mocującej zacisk
2. Klucz płaski/oczkowy 12 do odkręcenia wężyka hamulcowego
3. Młotek do wybicia zacisku
A oto zodjęcia z demonotażu według kolejności w Mazdzie 6 kombi 2004r (silnik 2.0 Diesel RF5C)
Przerywaną strzałką wskazuję śrubę która jest pod spodem i nie widać jej na tym ujęciu
Zdjęcie prowadnic
A teraz najważniejsze pytanie – jak zdjąć ten przeklęty tłoczek nie mając specjalego klucza? Próbowałem go wykręcić przeciwnie do wskazówek zegara używając klucza francuskiego=żabki, ale nie udało mi się go obrócić nawet o milimetr.
Potrzebne narzędzia:
1. Klucz 14 nasadowy najlepiej grzechotka do odkręcenia prowadnic + przedłużka 10cm dla śruby mocującej zacisk
2. Klucz płaski/oczkowy 12 do odkręcenia wężyka hamulcowego
3. Młotek do wybicia zacisku
A oto zodjęcia z demonotażu według kolejności w Mazdzie 6 kombi 2004r (silnik 2.0 Diesel RF5C)
Przerywaną strzałką wskazuję śrubę która jest pod spodem i nie widać jej na tym ujęciu
Zdjęcie prowadnic
A teraz najważniejsze pytanie – jak zdjąć ten przeklęty tłoczek nie mając specjalego klucza? Próbowałem go wykręcić przeciwnie do wskazówek zegara używając klucza francuskiego=żabki, ale nie udało mi się go obrócić nawet o milimetr.
Ostatnio edytowano 1 lip 2009, 19:43 przez marc07, łącznie edytowano 1 raz
Ładne zdjęcia
Widac na fotkach , gdy nie mozna tłoczka wykrecic ( w lewo ) i nie masz sciągacza to mozesz " wypluć " go pompujac pedałem hamulca ( gdy jest podłączony przewód oczywiscie )marc07 napisał(a):Próbowałem go wykręcić przeciwnie do wskazówek zegara używając klucza francuskiego
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
gdy nie mozna tłoczka wykrecic ( w lewo ) i nie masz sciągacza to mozesz " wypluć " go pompujac pedałem hamulca ( gdy jest podłączony przewód oczywiscie )
-A jak później wygląda zamontowanie jego? Ze schematu widać że jest tam sporo części (oznaczyłem je czerwoną obwódką)
-Czy po wyjęciu tłoczka całośc się nie rozsypuje?
-Czy przed włożeniem trzeba je poskręcać w jakiś szczególny sposób?
-Czy gunka o numerze 7 przymocowana jest oringiem o numerze 8. Jeśli tak to czy jest jakiś sprytny sposób aby ją zdjąć nie uszkadzając gumki?
Mam jescze jedno pytanie, bo nie jestem pewny w jaki sposób działa cały mechanizm, więc bardzo bym prosił o poprawienie mnie jeśli się mylę lub opisanie w skrócie działania...
Wiem że po naciśnięciu hamulca płyn hamulcowy wtłaczany jest do zacisku i wypycha tłoczek, ale nie jestem pewien jak realizowany jest ruch powrotny tłoczka. Jedyna siła która pojawia się na klockach to ta od tej małej sprężyny w kształcie litery V, ale jest ona według mnie za słaba aby pokonać opór tłoczka.
Nie wiem także jak działa mechanizm ręcznego na ten tłoczek- czy przy ręcznym tłoczek się obraca o jakiś kąt czy także jest wypychany, no i jakie siły powodują że po zwolnieniu ręcznego tłoczek się cofa o powiedzmy te pół mm
Na PRIVa dostaję także wiadomości aby darować sobie wyjmowanie tłoczka, tylko skupić się na przesmarowaniu i zmniejszeniu oporów na ruchomych elementach zacisku, ale nie do końca jestem przekonany czy to wystarczy. Skoro jeździłem kilka dni z zaciśniętym tłoczkiem, to mógł on się zatrzeć i być może wymaga gruntownego czyszczenia. Po uchyleniu gumki widoczne są niewielkie ślady korozji.
No właśnie ten drucik niby odpychający klocki od tarczy, czy on jest tylko jeden czy powinno być ich dwa, bo w klockach są cztery otwory, na górze klocka i na dole.Ja też się zastanawiam co jest odpowiedzialne za cofnięcie się tłoczka?
- Od: 25 cze 2006, 10:26
- Posty: 94
- Skąd: Grodzisk Mazowiecki
- Auto: Mazda 6 2.0 136KM 03r. Mazda 323f 1.8 96r.
No właśnie ten drucik niby odpychający klocki od tarczy, czy on jest tylko jeden czy powinno być ich dwa, bo w klockach są cztery otwory, na górze klocka i na dole.Ja też się zastanawiam co jest odpowiedzialne za cofnięcie się tłoczka?
W prawidłowo działających hamulcach tłoczek cofa się sam, a sprężynka ma stabilizować klocek i zapobiegać ewentualnym stukom. W tylnych jest jedna sprężynka, a w przednich dwie.
- Od: 5 gru 2003, 15:25
- Posty: 1083 (3/4)
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune
Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02
No właśnie ten drucik niby odpychający klocki od tarczy, czy on jest tylko jeden czy powinno być ich dwa, bo w klockach są cztery otwory, na górze klocka i na dole.Ja też się zastanawiam co jest odpowiedzialne za cofnięcie się tłoczka?
Ja miałem na tyle 1 sprężynkę, ale zamówię dodatkową drugą bo przy jednej klocki odpychane są nierównolegle w stosunku do tarcz. Efektem tego jest nierównomierne zużywanie się klocka i dodatkowe opory (co prawda minimalne ale są)
Koszt sprężynki w ASO Gdańsk na Ul Elbląskiej to ok 15zł.
Problemu pozbyłem się dzięki:
1) pomocy koledze który rozebrał, wyczyścił i nasmarował zapieczony tłoczek
2) wyczyszczeniu szczotką drucianą (najpepiej taką do współpracy z wiertarką) elementów przy klockach oznaczone strzałkami, a następnie przeczyszczeniu papierem ściernym, i po usunięciu opiłków posmarowałem smarem (użyłem po konsultacji z ASO tego do tłoczków)
3) wyczyściłem szmatką prowadnice oznaczone strzałkami i nasmarowałem (także smarem do tłoczków)
Po wykonaniu czynności 2) i 3) na tylnym kole które nie miało wcześniej problemów ta jedna spreżynka bardzo mocno odpycha od siebie klocki. Siła jest tak duża że klocki prawie wypadają z blaszej w których się poruszają. Tłoczek na szczęście w tym kole wkręcał się bez problemu przy użyciu zwykłego klucza płaskiego tłożonego w otwory tłoczka.
Dziękuję wszyskim za pomoc
Gratuluję marc07 znakomitych iluustracji Proponuję by moderator umieścił dla potomnych ten wątek zasługują na to znakomite fotki i grafika z serwisówki. Niestety mazda ma problemy z blokowaniem hamulców i na pewno nie jeden z mazdowiczów będzie szukał opisu naprawy.
Napiszcie proszę czy owe sprężynki są dostępne poza ASO Mazdy i do czego służą blaszki nr 26-626, czy są niezbędne i gdzie je można kupić. Moje rozpadły się rok temu i nic chyba się nie dzieje poza okresowym wyczyszczeniem i nasmarowaniem tylnych zacisków.
- Od: 4 paź 2007, 15:11
- Posty: 7
- Skąd: Pomorze
- Auto: Mazda 6 2003 r 2,0 D
Na wstępie przeczytałem prócz niniejszego również to:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=56068
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=37969
No i mam pierwszą kosztowną zagwozdkę w aucie.
Ostatnio po tankowaniu wyszło mi o 2l/100km większe zużycie paliwa. Zbagatelizowałem to. Kilka dni później byłem umówiony na obsługę klimatyzacji, przesmarowanie przekładni kierowniczej oraz przegląd przed wakacyjnym wyjazdem (elektryka, hamulce, zawieszenie, oświetlenie).
Po podniesieniu auta, okazało się, że tylnym prawym kołem nie da się obrócić, a tarcza jest gorąca. Pozostałe koła obracają się bez większych oporów, a tarcze letnie. Po rozebraniu, przeczyszczeniu, przesmarowaniu (niestety nie wiem dokładnie co i jak) i zamontowaniu, koło obracało się, ale trzeba było do tego przyłożyć większą siłę niż w przypadku pozostałych kół. Po dwóch dniach jeżdżenia, niestety tarcza znów jest dużo cieplejsza niż wszystkie pozostałe. Podobno nie jest to problem hamulca ręcznego. Mechanicy orzekli, że konieczna jest wymiana całego zacisku. Nowy kosztuje bodaj 1263zł. Co gorsza na razie nie wiem kiedy jest szansa go dostać (mam wiedzieć jutro do południa) a za niecałe 3 tygodnie mam do zrobienia 4kkm...
Pytanka:
1. Jaka szansa, że to zacisk a nie coś innego (łudzę się, że mechanik się jednak pomylił i da się to jednak naprawić w inny cywilizowany i pewny sposób)?
2. Jeśli nie to, czy można gdzieś kupić zacisk taniej i to tak, żeby go dostać w ciągu tygodnia, góra 10 dni?
Nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie, ale ręczny zaciągany jest u mnie zawsze, praktycznie każde światła, zatrzymanie, parking, garaż, lato, zima. W każdym samochodzie tak robiłem. Płyn hamulcowy wymieniony 31.01, żadnych wycieków ani ubytków nie stwierdziłem.
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=56068
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=37969
No i mam pierwszą kosztowną zagwozdkę w aucie.
Ostatnio po tankowaniu wyszło mi o 2l/100km większe zużycie paliwa. Zbagatelizowałem to. Kilka dni później byłem umówiony na obsługę klimatyzacji, przesmarowanie przekładni kierowniczej oraz przegląd przed wakacyjnym wyjazdem (elektryka, hamulce, zawieszenie, oświetlenie).
Po podniesieniu auta, okazało się, że tylnym prawym kołem nie da się obrócić, a tarcza jest gorąca. Pozostałe koła obracają się bez większych oporów, a tarcze letnie. Po rozebraniu, przeczyszczeniu, przesmarowaniu (niestety nie wiem dokładnie co i jak) i zamontowaniu, koło obracało się, ale trzeba było do tego przyłożyć większą siłę niż w przypadku pozostałych kół. Po dwóch dniach jeżdżenia, niestety tarcza znów jest dużo cieplejsza niż wszystkie pozostałe. Podobno nie jest to problem hamulca ręcznego. Mechanicy orzekli, że konieczna jest wymiana całego zacisku. Nowy kosztuje bodaj 1263zł. Co gorsza na razie nie wiem kiedy jest szansa go dostać (mam wiedzieć jutro do południa) a za niecałe 3 tygodnie mam do zrobienia 4kkm...
Pytanka:
1. Jaka szansa, że to zacisk a nie coś innego (łudzę się, że mechanik się jednak pomylił i da się to jednak naprawić w inny cywilizowany i pewny sposób)?
2. Jeśli nie to, czy można gdzieś kupić zacisk taniej i to tak, żeby go dostać w ciągu tygodnia, góra 10 dni?
Nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie, ale ręczny zaciągany jest u mnie zawsze, praktycznie każde światła, zatrzymanie, parking, garaż, lato, zima. W każdym samochodzie tak robiłem. Płyn hamulcowy wymieniony 31.01, żadnych wycieków ani ubytków nie stwierdziłem.
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6