Klub MazdaSpeed

Mam problem z wymiana tylnych klockow.Po wyciagnieciu starych nie moge zamknąć nowych -nie moge wcisnac tloczka .CZy powinienem uzyc jakiegos specjalnego klucza lub czegos innego??? Z gory dzieki za pomoc...

z tego co pamiętam tłoczki się wkręca nie wciska: też miałem ten problem

strus napisał(a):z tego co pamiętam tłoczki się wkręca nie wciska: też miałem ten problem

Dzieki takie mialem podejrzenia.W poniedzialek sie zabiore za to jeszcze raz.

czasami sie tez wciska ale to chyba w starszych samochodach, albo robi sie dzwignie albo odkreca odpowietrznik i tloczek sam "wpada"
jakos tak to bylo

tłoczki się wkręca

syberek1 napisał(a):tłoczki się wkręca

Jak to się robi?

leszek-sroka napisał(a):Mam problem z wymiana tylnych klockow.Po wyciagnieciu starych nie moge zamknąć nowych -nie moge wcisnac tloczka .CZy powinienem uzyc jakiegos specjalnego klucza lub czegos innego??? Z gory dzieki za pomoc...

Pierwsza sprawa to czy otworzyłeś zbiorniczek od płynu? Jak nie to po prostu nie masz jak wcisnąć tłoczka. Po otworzeniu i ewentualnym odciągnięciu płynu a potem można albo wciskać jakąś rurką albo jak mówi instrukcja wziąć klucz imbusowy i przekręcić odwrotnie do wskazówek zegara i tłoczek powinien się schować. Na środku tłoczka powinno być jakieś gniazdo na imbusa.

domin1979 napisał(a):

leszek-sroka napisał(a):Mam problem z wymiana tylnych klockow.Po wyciagnieciu starych nie moge zamknąć nowych -nie moge wcisnac tloczka .CZy powinienem uzyc jakiegos specjalnego klucza lub czegos innego??? Z gory dzieki za pomoc...

Pierwsza sprawa to czy otworzyłeś zbiorniczek od płynu? Jak nie to po prostu nie masz jak wcisnąć tłoczka. Po otworzeniu i ewentualnym odciągnięciu płynu a potem można albo wciskać jakąś rurką albo jak mówi instrukcja wziąć klucz imbusowy i przekręcić odwrotnie do wskazówek zegara i tłoczek powinien się schować. Na środku tłoczka powinno być jakieś gniazdo na imbusa.

Dzieki serdeczne Tobie ;DOMIN; i wszystkim .Umnie trzeba bylo przekrecic jak radziles wlasnie uporalem sie z tym zajelo to ok.30-min dwie strony. POZDRAWIAM

leszek-sroka napisał(a):Dzieki serdeczne

Ciesze się, że mogłem/liśmy pomóc

Co by nie zakładać nowego tematu, powiedzcie jakie klocki polecacie do 6-tki?
Chyba muszę wymienić ...

bo tarcze przednie ładnie sie błyszczą od hamowania a tył już niestety nie jest taki wygłaskany

Klocki – TRW/Lucas

Swoop napisał(a):tył już niestety nie jest taki wygłaskany

równie dobrze powodem mogą być przycinające się zaciski. Jeśli tak, trzeba je rozebrać i przeczyścić.

Grzyby napisał(a):Klocki – TRW/Lucas

Nie piszczą ? Kupiłem ze 2 lata temu 5 kpl i wszystkie wrociły ( piszczały przy lekkim nacisnieciu pedału hamulca ) od temtej pory kupuje tylko oryginalne 260 zł kpl. zero problemów...

Jaksa napisał(a):Nie piszczą ?

Nic a nic – i nawet pylą mniej niż oryginały. Zadowolony jestem bardzo

Można jeszcze ATE kupić. Mam w Mitsu i dobrze się sprawują.

Ja raz zmienilem na orginaly – idealne. 270 + wymiana – chyba 350 zł w serwisie Księżyno.

Karwoś napisał(a):Ja raz zmienilem na orginaly – idealne

Jestem tego samego zdania .

Grzyby napisał(a):Nic a nic – i nawet pylą mniej niż oryginały

W czepku urodzony

Swoop napisał(a):bo tarcze przednie ładnie sie błyszczą od hamowania a tył już niestety nie jest taki wygłaskany

Jest to niestety u Mazdy norma, tylne tarcze mają mniejszy docisk bo większość skupia się na przodzie i stąd te paskudne paski Efekt ulega spotęgowaniu jeżeli nie robi się dużych przebiegów.
W Audi tego nie ma bo tam tarcze pryskają ustrojstwem przeciwkorozyjnym. Jest to jedna z rzeczy, do której Mazda mogłaby się przyłożyć... co ciekawe u Toyoty często widzę to samo.

domin1979 napisał(a):Jest to niestety u Mazdy norma

to ja chyba faktycznie jestem

Jaksa napisał(a):W czepku urodzony

Tył gładziutki

Może A klocki też miałem Lucasa/TRW i nic nie piszczały, trochę pylił przód ale na początku. Ogólnie nie narzekałem.

domin1979 napisał(a):A klocki też miałem Lucasa/TRW i nic nie piszczały

Czyli trafiłem na jakies buble