Witam wszystkich, poczytałem sobie o tych wszystkich usterkach, a dziś rano doznałem szoku
odpalam madzie skręcam kierownicą w lewo by wyjechać i słyszę buczenie, co lepsze do buczenia dołączyło się zacinanie kierownicy, w lewo i prawo jest to samo" oczywiście jak autko stoi w miejscu" ale po delikatnym dodaniu gazu wszystko wraca do normy i kręci się lekko.
Płyn w zbiorniczku jest nie wycieka, patrzyłem na tą rurkę na kanale i też jest ok, nigdzie się nie poci i nie cieknie,
zatem rozumiem że będzie pompa do wymiany., bo chyba to nie wina sprężyn ani łożyska, i wydaje mi się że chyba układ nie zapowietrzył się samoczynnie..
teraz mam pytanko, ile może kosztować nowa pompa, ewentualnie czy są jakieś zamienniki innego producenta, bo z tego co wiem używaną można wyszperać za ok, 500zł. a szczerze to wolał bym nową bo planuję pojeździć troszkę tym autkiem,
autko jest z 2003r. 136 koników, GY.
Tak mi jeszcze przyszło do głowy, czy ewentualnie źle ustawiona geometria mogła dać takie efekty lub w parę dni uszkodzić tę pompę wspomagania,.