Opór pedału gazu. Rozwiązanie: czyszczenie przepustnicy
Jesli chodzi o zacinanie sie pedalu to wystarczy ze zdejmiesz dolot i szmatka przetszesz ranty przepustnicy w miejscu gdzie dotyka je ta klapka uprzednio pociagajac za slimaka by sie odgiela (uzyj benzyny ekstrakcyjnej). U mnie nawet taka mala czynnosc pomogla na zacinajacy sie gaz a trwala okolo 15 sekund...No i mechanik nic za to nie wzial zrobil to mimochodem podczas wymiany cewki
Kurna 200 zlotych za czyszczenie przepustki ?
Kurna 200 zlotych za czyszczenie przepustki ?
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
koalawa napisał(a):Witam kolegów. Mam mazdę 6 z silnikiem 1,8 rocznik 2003 o przebiegu 230tys. Zacinanie sie pedału gazu przeżyłem już dwukrotnie w przeciągu ostatnich 3 lat, za każdym razem kończyło się czyszczeniem przepustnicy (w warsztacie 150zł, w serwisie Mazdy 200zł). Pomagało na dosyć krótko jak na moje odczucia związane z tym samochodem. Zastanawiam się tylko czy można tej operacji dokonać samodzielnie przez w miarę sprawnego technicznie mena. Pozdrawiam Koalawa
pierwsze to uzzupelnij sobie profil(z prawej strony) nie bedziesz musial za kazdym razem pisac jakie masz auto
i tak zrob jak kolega Agerak pisze, ewentualnie poczytaj dobrze fotorelacje – a jest ona pokazana dokladnie – i bez problemu ja wyczyscisz sam
Czy po wyczyszczeniu przepustnicy falują obroty? A jeśli tak to czy komputer sam dostosuje się do nowych warunków czy trzeba coś grzebać w ustawieniach (np. w ASO)?
-------------------
Właśnie przeczyściłem przepustnicę przy użyciu STP Carb Spray. Zdjąłem tylko rurę od filtra powietrza, bez odkręcania samej przepustnicy. Psikałem przy wyłączonym silniku (kilka psiknięć), chwilę odczekałem, szmatka, założenie dolotu, odpalenie silnika i tak kilka razy. Pedał gazu chodzi teraz lekko i bez zacinania. Obroty nie falują.
W instrukcji STP Carb Spray piszą, żeby psikać przy uruchomionym silniku, jednak po zdjęciu rury od filtra powietrza silnik gaśnie
-------------------
Właśnie przeczyściłem przepustnicę przy użyciu STP Carb Spray. Zdjąłem tylko rurę od filtra powietrza, bez odkręcania samej przepustnicy. Psikałem przy wyłączonym silniku (kilka psiknięć), chwilę odczekałem, szmatka, założenie dolotu, odpalenie silnika i tak kilka razy. Pedał gazu chodzi teraz lekko i bez zacinania. Obroty nie falują.
W instrukcji STP Carb Spray piszą, żeby psikać przy uruchomionym silniku, jednak po zdjęciu rury od filtra powietrza silnik gaśnie
- Od: 20 cze 2010, 19:13
- Posty: 97
- Skąd: Kraków
- Auto: M6 GG LF
Witam kolegów. Wyczyściłem przepustnicę środkiem do gaźników MOTIP, pedał gazu chodzi teraz idealnie, przejechałem już 150 km i obroty utrzymują się na ok 900 rpm (było 750 rpm), podczas jazdy przy wciśniętym sprzęgle lub wrzuceniu na luz obroty utrzymują się na 1500 rpm, dopiero jak zatrzymam auto spadają na 900. Jak jest z adaptacją przepustki ? Czy obroty unormują się czy trzeba podpiąc pod kompa ? Ewentualnie zdjąć klemę ?
- Od: 10 lip 2011, 19:44
- Posty: 13
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2.0 141KM sedan
mawa napisał(a):Zdejmij klemę i zresetuj komputer. Jak tak musiałem zrobić bo też obroty nie spadały tak jak powinny.
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
U mnie też pedał sięzacina i czasami nawet bardzo mocno a przepustnica jest czysta jak lustro.
Winowajcą jest sprężyna z zaczepem od linki gazu, która jest na tuleji połączonej ze skrzydłem przepustnicy i zasadniczo sprężyna jest zatarta i to nią należy się zająć. Myslę, że wazelina techniczna rozwiąże problem całkowicie.
Winowajcą jest sprężyna z zaczepem od linki gazu, która jest na tuleji połączonej ze skrzydłem przepustnicy i zasadniczo sprężyna jest zatarta i to nią należy się zająć. Myslę, że wazelina techniczna rozwiąże problem całkowicie.
Czy w poliftach przepustnica jest sterowana elektrycznie? Ostatnio sie troche jej przygladalem i za cholere nie widze linki od pedalu gazu, dodam, ze mam tempomat, wiec wydaje mi sie, ze powinna byc sterowana elektrycznie ?
- Od: 21 lip 2012, 21:23
- Posty: 116
- Auto: Mazda 6 1.8 120KM 2006 Hatchback LPG
Tak , przepustnice sterowana masz elektronicznie. Linek tam nie szukaj
- Od: 30 sty 2012, 19:14
- Posty: 95
- Skąd: Kętrzyn
- Auto: M6 GY FL 2.0 benzyna
Ostatnio coraz bardziej zacinał się pedał gazu mimo nasmarowania sprężyny i wina była jednak po stronie przepustnicy. Pedał mi sięzaciął tak mocno, że nie mogłem go nacisnąć i ruszyć z miejsca. Musiałem go mocno pier...lnąć aby się odblokował – powrót ze śląska to był koszmar.
Okazało się, że odłożył się klejącyc nagar w samym rowku i na krawędzi skrzydła przepustnicy i tak się już zaczynało klinowac, że tylko młotem można było naciskać pedał gazu.
Rozebrałem wczoraj, wyczyściłem, skręciłem i działa chociaż zaczeły dziwnie falować obroty tak 1100-1200 rpm. Przy niższych jest ok no i nie ma też jaj, że wskakują na 2000 rpm. Uspokoi sięczy trzeba zwierać styki we wtyczce i obejść adaptację przepustnicy tym sposobem ?
Co do czyszczenia: nie warto tracić czas na benzynę bo ona nie działa poprostu. Minimum płyn do czyszczenia tarcz hamulcowych a i z nim nie było łatwo. Zasadniczo mokra szmatka z tym płynem na paznokieć i zdrapywanie nagaru z krawędzi oraz rowka aby niczego nie uszkodzić w plastikowej obudowie.
Okazało się, że odłożył się klejącyc nagar w samym rowku i na krawędzi skrzydła przepustnicy i tak się już zaczynało klinowac, że tylko młotem można było naciskać pedał gazu.
Rozebrałem wczoraj, wyczyściłem, skręciłem i działa chociaż zaczeły dziwnie falować obroty tak 1100-1200 rpm. Przy niższych jest ok no i nie ma też jaj, że wskakują na 2000 rpm. Uspokoi sięczy trzeba zwierać styki we wtyczce i obejść adaptację przepustnicy tym sposobem ?
Co do czyszczenia: nie warto tracić czas na benzynę bo ona nie działa poprostu. Minimum płyn do czyszczenia tarcz hamulcowych a i z nim nie było łatwo. Zasadniczo mokra szmatka z tym płynem na paznokieć i zdrapywanie nagaru z krawędzi oraz rowka aby niczego nie uszkodzić w plastikowej obudowie.
u mnie jak i u paru innych kolegów na tym forum wystarczyło odłączenie aku, nic nie adoptowałem, poza tym to tylko max 5min roboty, i drugie 5 na ustawienie radia
U mnie ostatnio pedał gazu zaczął się blokować więc dziś zabrałem się za czyszczenie przepustnicy.
Do czyszczenia użyłem zmywacz do gaźników firmy K2, 400 ml za 8 zł.
Muszę przyznać, że czyszczenie szło opornie. Najpierw zostawiłem preparat aby "przegryzło", czyściłem za pomocą pędzelka i zaczęło to przynosić pożądany efekt.
Wszystko poszło zgodnie z planem, reset ECU i odpalam madzię. Poczekałem 20 minut aż komp się ustawi i wszystko jest OK.
Jedno mnie dziwi, przepustnica była z 2000 r, czy możliwe, że podeszła od Mazdy 626 ?
Znaku Forda tam nie znalazłem.
Do czyszczenia użyłem zmywacz do gaźników firmy K2, 400 ml za 8 zł.
Muszę przyznać, że czyszczenie szło opornie. Najpierw zostawiłem preparat aby "przegryzło", czyściłem za pomocą pędzelka i zaczęło to przynosić pożądany efekt.
Wszystko poszło zgodnie z planem, reset ECU i odpalam madzię. Poczekałem 20 minut aż komp się ustawi i wszystko jest OK.
Jedno mnie dziwi, przepustnica była z 2000 r, czy możliwe, że podeszła od Mazdy 626 ?
Znaku Forda tam nie znalazłem.
Witam
Postanowiłem dzisiaj zabrać się za wyczyszczenie przepustnicy w Mazdzie 6 2006r. Nie daje mi spokoju jedna rzecz. Przepustnica nie zamyka się do końca, jest przerwa po obu stronach (zdjęcie poniżej). Jak ją palcem docisnę to i tak wraca do tej pozycji. Teraz pytanie czy tak ma być czy coś jest nie tak? W Mazdzie 323f pamiętam że domykała się do końca.
Postanowiłem dzisiaj zabrać się za wyczyszczenie przepustnicy w Mazdzie 6 2006r. Nie daje mi spokoju jedna rzecz. Przepustnica nie zamyka się do końca, jest przerwa po obu stronach (zdjęcie poniżej). Jak ją palcem docisnę to i tak wraca do tej pozycji. Teraz pytanie czy tak ma być czy coś jest nie tak? W Mazdzie 323f pamiętam że domykała się do końca.
- Od: 7 sie 2010, 00:25
- Posty: 52
- Auto: Mazda 6, 2.0 benzyna/lpg, 2006r., 147KM
Jak nie ma zaworu IAC (taki bypass który puszcza powietrze omijając przepustnicę), to oczywiste jest że nie może się domykać do końca bo silnik bez powietrza nie spali paliwa.
Z czasem przepustnica się na tyle zabrudzi, że po wyczyszczeniu mamy zwiększone obroty na luzie i silnik musi zaadoptować nowy stan przepustnicy, to utrzymania właściwych obrotów.
Z czasem przepustnica się na tyle zabrudzi, że po wyczyszczeniu mamy zwiększone obroty na luzie i silnik musi zaadoptować nowy stan przepustnicy, to utrzymania właściwych obrotów.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6