Terkotanie hamulców przy ostrym hamowaniu

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez orsn » 19 sie 2010, 23:43

Zdaje sie, ze mialem i mam to samo.
Pojechalem z tym do pewnego wroclawskiego serwisu (troche tak masochistycznie bo jakos nie do konca im ufam ale po pierwsze sila przyzwyczajenia a po drugie lepszy znany od nieznanego).
Po ktorejs tam wizycie skonczylo sie tym, ze wymienione zostaly klocki i tarcze. Objawy _nieco_ zelzaly ale nie ustapily.
To tak w skrocie a dokladniej ...

Po raz pierwszy pojawilo mi sie toto jakis czas po wymianie klockow na nowe – stare sie skonczyly. No to pojechalem do serwisu. Tlumaczenie bylo takie, ze przednia tarcza byla jakas niezbyt prosta czy cos i pracowal tylko niewielki kawalek klocka. Material klocka za bardzo sie grzal, puszczal, zaraz chlodzil, lapal na nowo, grzal, puszczal ... i stad ten stukot. Jestem w stanie w to uwierzyc. Wymienilem wiec tak jak pisalem i tarcze i klocki no i ...

Przy bardzo mocnym hamowaniu z predkosci powiedzmy 100km/h objawy nie wystepuja. Nic, zero, elegancko hamuje. Przy predkosciach wyzszych lekkie hamowanie juz skutkuje stukaniem a ostatnio to nawet poczulem, ze kierownica zaczela lekko szarpac lewo-prawo przy mocniejszym docisnieciu. To wszystko od predkosci powyzej mniej-wiecej 130km/h. A jak sie hamulce zgrzeja to juz w ogole strach ich uzywac bo lomot taki jakby sie mialy kola rozpasc.

To co? Klocki? Puszczaja/lapia? Nieodpowiednie na taki iloczyn masy i predkosci?

p.s. Opony tez nowki, pierwszy ich sezon.
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2008, 22:01
Posty: 45
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda6 kombi 2002 100kW diesel

Postprzez domin1979 » 19 sie 2010, 23:54

Wszystko co opisujesz to typowy objaw przegrzewania i odkształcania tarcz. U Mazdy niestety jest to chleb powszedni. Zimne będą super, gorące do d...py
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2007, 11:04
Posty: 1331 (0/1)
Skąd: Kielce
Auto: S-Max 2.0T '12
było :( CX-7 Expression '08 2.3 DISI

Postprzez Myjk » 19 sie 2010, 23:58

orsn napisał(a):A jak sie hamulce zgrzeja to juz w ogole strach ich uzywac bo lomot taki jakby sie mialy kola rozpasc.

No właśnie. Zwalniałeś coś w ogóle? Ja w takiej sytuacji miałem wrażenie praktycznie całkowitego braku hamulców.

domin1979 napisał(a):gorące do d...py

Czyli TTTM? Dramat.
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5843 (2/8)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez domin1979 » 20 sie 2010, 00:09

Na pewno CX-7 i wydaje mi sie, że M6 w mniejszym stopniu ale wynika to z mniejszych tarcz i mniejszego "efektu". Na razie po wymianie nie narzekam ale "oczekuje" bicia w każdej chwili :D
Na pocieszeni macie wiele zamienników, dziurawych, nacinanych etc. Do CX-7 EU nie ma nic! Oby nowe tarcze były OK...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2007, 11:04
Posty: 1331 (0/1)
Skąd: Kielce
Auto: S-Max 2.0T '12
było :( CX-7 Expression '08 2.3 DISI

Postprzez orsn » 20 sie 2010, 09:30

Myjk napisał(a):
orsn napisał(a):A jak sie hamulce zgrzeja to juz w ogole strach ich uzywac bo lomot taki jakby sie mialy kola rozpasc.

No właśnie. Zwalniałeś coś w ogóle? Ja w takiej sytuacji miałem wrażenie praktycznie całkowitego braku hamulców.

Tak, auto zwalnia i nie czuje zeby sily hamowania brakowalo.
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2008, 22:01
Posty: 45
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda6 kombi 2002 100kW diesel

Postprzez orsn » 20 sie 2010, 09:51

domin1979 napisał(a):Wszystko co opisujesz to typowy objaw przegrzewania i odkształcania tarcz. U Mazdy niestety jest to chleb powszedni. Zimne będą super, gorące do d...py

To one sie nierowno odksztalcaja pod wplywem ciepla wynikajacego z normalnej pracy? Bo lekkie hamowanie z predkosci 130km/h tak trzeba wlasnie nazwac.I pozniej wracaja do wlasciwego ksztaltu? Mocne hamowanie z 90km/h jest idealne. Trudno mi uwierzyc w taki bubel. Nie znam sie na metalurgii ale tarcza musialaby chyba nie byc jednolitym materialem.
Tak jak pisalem, u mnie zaczelo to wystepowac po wymianie klockow. Pozniej byla wymiana tarcz i klockow. Obie operacje przeprowadzilem w tym samym warsztacie wiec moze to klocki bo zakladam, ze zastosowali takie same. Moze one rzeczywiscie przegrzane traca swoje wlasciwosci a u mnie dzieje sie to na granicy temperatury ich pracy i stad wciaz hamowanie ale juz lomot.
Ma ktos namiary na jakas teorie dotyczaca klockow? Wiem, ze one maja rozne temperatury pracy ale nie wiem co sie dzieje jak sie je przegrzeje. Nie wiem tez czy maja one rozne szerokosci zakresow temperatury pracy.


Na koniec odnosnie TTTM. Moja mazdzioche kupilem prawie 3 lata temu. Jezdzilem na takich hamulcach jakie kupilem. Pozniej nastapila wymiana klockow przy okazji sprawdzania fochow jednego z zaciskow. Po tej wymianie zero problemow o ktorych mowa.
Po jakims czasie, powiedzmy po roku, przyszla pora na kolejna wymiane klockow, tym razem w warsztacie o ktorym juz byla mowa. No i sie zaczelo.
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2008, 22:01
Posty: 45
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda6 kombi 2002 100kW diesel

Postprzez domin1979 » 20 sie 2010, 14:00

orsn napisał(a):Trudno mi uwierzyc w taki bubel. Nie znam sie na metalurgii ale tarcza musialaby chyba nie byc jednolitym materialem.
Nie znasz się faktycznie ;)
Tak czy inaczej moje tarcze na zimno miały parametry dużo lepsze niż powinny (norma producenta) i co z tego skoro po rozgrzaniu wyrywało kierownicę z rąk?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2007, 11:04
Posty: 1331 (0/1)
Skąd: Kielce
Auto: S-Max 2.0T '12
było :( CX-7 Expression '08 2.3 DISI

Postprzez orsn » 20 sie 2010, 15:43

domin1979 napisał(a):
orsn napisał(a):Trudno mi uwierzyc w taki bubel. Nie znam sie na metalurgii ale tarcza musialaby chyba nie byc jednolitym materialem.
Nie znasz się faktycznie ;)
Tak czy inaczej moje tarcze na zimno miały parametry dużo lepsze niż powinny (norma producenta) i co z tego skoro po rozgrzaniu wyrywało kierownicę z rąk?

Zmieniles tarcze i pomoglo?
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2008, 22:01
Posty: 45
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda6 kombi 2002 100kW diesel

Postprzez orsn » 21 sie 2010, 11:17

Wsiadlem do auta i pojechalem. Znalazlem jakas pusta ulice i polozylem prawa stope na gazie a lewa na hamulcu. No i tak sobie jade. Po jakiejs tam chwili wysiadlem i czuje won grzanych hamulcow, felga ciepla. Lekko puknalem palcem w tarcze – gorace jak diabli a pieczenie palca czulem jeszcze pare godzin. Nie ma sily, takiej temperatury nie osiagaja przy pierwszym dotknieciu hamulcow przy predkosci 130km/h. Wsiadlem, rozpedzilem auto do 100km/h, mocno na hamulec no i piekne hamowanie, zero problemu. Czy to wyklucza nierowna reakcje tarcz na wzrost temperatury? Niestety nie mialem gdzie sie rozpedzic do tych 140 by eksperyment przeprowadzic do konca.

Ojciec jakis czas temu jezdzil Fiatem Punto i jak sie wlasnie dowiedzialem, mial podobny problem – lomot przy hamowaniu. Pomogla wymiania klockow bo te "z lomotem" byly ponoc za twarde i sie szklily zamiast scierac.
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2008, 22:01
Posty: 45
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda6 kombi 2002 100kW diesel

Postprzez koszi1 » 28 sie 2011, 23:00

Witam,
ja mam podobne objawy w swojej Maździe 6 136km 2003rok diesel GY, z tym u mnie jak zwalniam z prędkości 160km/h do 60km/h to mam stukot, takie właśnie terkotanie w kołach oraz szarpanie kierownicą. Nie załacza się wtedy ABS tylko samo drżenie kierownicy. Stan opon mam żałobny, nadają się tylko do wymiany,ale jeszcze miesiąc i zmienię na zimówki.
Jednak czy przyczyną takich drgań na kierownicy mogą być tarcze, stan opon czy klocki? a może jakaś usterka w zawieszeniu?
Sam nie wiem co z tym fantem zrobić. Przychodzi mi jeszcze jedno na myśl – może po prostu w kołach nie jest ustawiona zbieżność? Chciałem ją zrobić,ale Panowie w Norauto we Wrocławiu poinformowali mnie,że nie można ustawić zbieżności w kołach,w których bieżnika ledwo widać (hmm, ?? )
Może ktoś spotkał się z tym problemem i mógłby mi doradzić.
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2011, 21:30
Posty: 41 (0/1)
Skąd: W-w
Auto: Mazda6 diesel 2.0 136KM 2003 rok

Postprzez dobrzyn22 » 28 sie 2011, 23:23

Na 90% tarcze...Problem występuje tylko przy hamowaniu,do tego przy "biciu"tarczy drgania przenoszą się na kierownicę.Pewnie przy jeździe na wprost jest to niewyczuwalne/minimalnie wyczuwalne?Jeśli tak,to można pokusić się o przetoczenie tarcz(chociaż ja u siebie bym tego nie robił-różne opinie można wyczytać na ten temat)...
moja M3 SPRZEDAM: sprężyny zawieszenia przód Mazda3 BM/BN 2017r, oryginał
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5151 (19/65)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez koszi1 » 28 sie 2011, 23:31

Thx za opinię. U mnie to nawet przy jeździe prosto podczas hamowania stuka w kołach i drży kierownica. Ale to dopiero przy szybkim hamowaniu z dużych prędkości (tak jak pisałem wczesniej). A czy ktoś wie, czy przy oponach które nie mają prawie bieżnika da radę ustawić zbieżność kół czy nie?
Jeżeli rzeczywiście byłyby to tarcze to czy kupować oryginały czy zamienniki? i jakiego producenta?
Pozdrawiam i czekam na wasze opinie.
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2011, 21:30
Posty: 41 (0/1)
Skąd: W-w
Auto: Mazda6 diesel 2.0 136KM 2003 rok

Postprzez dobrzyn22 » 28 sie 2011, 23:34

moja M3 SPRZEDAM: sprężyny zawieszenia przód Mazda3 BM/BN 2017r, oryginał
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5151 (19/65)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez Wojtek » 29 sie 2011, 00:01

koszi1 napisał(a):Jeżeli rzeczywiście byłyby to tarcze to czy kupować oryginały czy zamienniki? i jakiego producenta?
Pozdrawiam i czekam na wasze opinie.


<spoko>
koszi1, troszke samodzielnosci prosze...

1. W pierwszej kolejnosci szukamy tematow nas interesujacych... do tego celu prosze uzyc wyszukiwarki...
2. Czytamy je
3. Jezeli nie znalezlismy odpowiedzi na nasz problem, to zadajemy nasze pytanie na koncu tego watka
4. Jezeli nie ma takiego tematu, wtedy mozemy zalozyc nowy...
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez koszi1 » 31 sie 2011, 11:22

spox! zdobyte juz tutaj informacje sa dla mnie istotne <nauka>
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2011, 21:30
Posty: 41 (0/1)
Skąd: W-w
Auto: Mazda6 diesel 2.0 136KM 2003 rok

Postprzez and_bany » 27 sie 2012, 08:07

Wita.
Odświeżam trochę temat.
Mam ten sam problem z hamulcami. Jak kupiłem auto, to problem z terkotaniem już występował, zwłaszcza przy rozgrzanych hamulcach. Postanowiłem wymienić tarcze i klocki, chociaż te stare jeszcze miały zapas grubości. Wymieniłem na Mintex (takie mi doradził mój mechanik). Przejechałem na nich 5kkm i powrócił ten sam problem. Przy hamowaniu z większych prędkości zwłaszcza na rozgrzanych hamulcach terkocze jak cholera. Dodam, że po wymianie przez jakieś 2-3kkm było wszystko ok. Hamulców nie traktuje jakoś brutalnie (nie jeżdżę agresywnie) i nie przypominam sobie takiej sytuacji abym na rozgrzanych hamulcach wjechał w kałużę.
Jest na to jakieś rozwiązanie?
Wymieniać tarcze? klocki? na jakie?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 lis 2011, 18:35
Posty: 9
Skąd: Dolnośląskie
Auto: M6 GY '07 MZR-CD 121KM

Postprzez kryso » 27 sie 2012, 12:26

Miałem bardzo podobny problem jak opisywany powyżej... tzn. przy hamowaniu z większych prędkości, nawet delikatnie czuć było drobne bicie na kierownicy i stuki przy hamowaniu. Co się okazało ... założone przeze mnie na przełomie tego roku nowe klocki firmy TEXTAR miały luz i delikatnie "latały" (nie mają np tej zewnetrznej blaszki jak np TRW). Jestem wściekły bo te klocki zostały mi polecone w carspeedzie jako bardzo dobre zamienniki a okazaly sie delikatnie mowiac za male. Po wymianie na TRW problem z hamowanie znikł całkowicie. Teraz jak mi sie skoncza TRW bede musial rzekome blaszki przekladac na TEXTARy ... tragedia ... Podsumowując, jak macie bicie/stuki przy hamowaniu podniescie kolo w gorę i postukajcie w nie np mlotkiem czy cos nie dzwoni jak np moje TEXTARy.
... owoc żywota Twojego je ZUS
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2010, 18:00
Posty: 44 (1/1)
Skąd: Bochnia/Kraków
Auto: M6 GY '04 MZR-CD 136PS Sport Exclusive

Postprzez and_bany » 27 sie 2012, 12:40

Sprawdzę te klocki, czy nie stukają. Więcej na razie nie chcę grzebać, bo czekam na mechanika, który mi zakładał tarcze i klocki aż wróci z urlopu.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 lis 2011, 18:35
Posty: 9
Skąd: Dolnośląskie
Auto: M6 GY '07 MZR-CD 121KM

Postprzez CLAU » 27 sie 2012, 21:05

kryso napisał(a):Miałem bardzo podobny problem jak opisywany powyżej... tzn. przy hamowaniu z większych prędkości, nawet delikatnie czuć było drobne bicie na kierownicy i stuki przy hamowaniu. Co się okazało ... założone przeze mnie na przełomie tego roku nowe klocki firmy TEXTAR miały luz i delikatnie "latały" (nie mają np tej zewnetrznej blaszki jak np TRW). Jestem wściekły bo te klocki zostały mi polecone w carspeedzie jako bardzo dobre zamienniki a okazaly sie delikatnie mowiac za male. Po wymianie na TRW problem z hamowanie znikł całkowicie. Teraz jak mi sie skoncza TRW bede musial rzekome blaszki przekladac na TEXTARy ... tragedia ... Podsumowując, jak macie bicie/stuki przy hamowaniu podniescie kolo w gorę i postukajcie w nie np mlotkiem czy cos nie dzwoni jak np moje TEXTARy.


Textar to dobra firma, robi solidne klocki. Blaszki nie zawsze są w komplecie i trzeba je dokupić. Założyłeś bez blaszek/sprężynek klocki i siędziwisz, że stukają ?

Po to są te blaszki aby trzymały klocek i one również sięzużywają. Klocki są luźniejsze bo muszą swobodnie wchodzić w slot zacisku i luz jest niwelowany blaszkami. Chyba, że w Mazdzie jest inaczej ale tak jest w całej grupie VAG – stukający klocek = zużyte sprężynki mocujące.

Inną przyczyną może byćwyrobiona tulejka zacisku hamulcowego. Luz na niej też powoduje stukanie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2011, 08:28
Posty: 1329 (1/38)
Skąd: dolnyśląsk
Auto: Mazda 6 – 2003
2.0 LF17
hatchback

Mazda 3 BK – 2005
1.6

Postprzez kryso » 29 sie 2012, 08:28

Nie zrozumieliśmy się, blaszki/sprężynki były zamontowane, chodziło mi o blaszkę która jest po zewnętrznej stronie kolcka, która sprawia że ten klocek jest szerszy niż textarowy (które fabrycznie jej nie mają).
Jeśli tulejka zacisku byłaby wyrobiona jak sugerujesz to wymiana klocków na TRW by nic nie dała bo na nich też by stukało a tak nie jest. W moim przypadku zamiennik TRW lepiej się spisuje/pasuje niż TEXTAR.
... owoc żywota Twojego je ZUS
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2010, 18:00
Posty: 44 (1/1)
Skąd: Bochnia/Kraków
Auto: M6 GY '04 MZR-CD 136PS Sport Exclusive

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6