Strona 1 z 6

Upgrade do 6-biegowej skrzyni

PostNapisane: 12 lis 2008, 14:43
przez gstr
Pomimo, że diesel piszę tutaj, bo to raczej sprawa nie związana z rodzajem paliwa.

Zastanawiam się, czy jest możliwy upgrade do 6-biegowej skrzyni w samochodzie z 2003 roku. Co poza skrzynią trzeba by wymienić, czy to w ogóle możliwe.

Tak przyszło mi do głowy, bo w lipcu otworzyli mi 400 metrów dwupasmówki na obwodnicy...

PostNapisane: 13 lis 2008, 08:42
przez Jarun
Cześć! Silnik jest ten sam więc skrzynia musi pasować. Rozmawiałem swego czasu z pracownikiem ASO i mówił, że raczej na 99% powinno wszystko pasować. Ewentualnie trzeba będzie tylko przestawić poduszki pod skrzynią. Napisz do dra Jaksy on będzie najbardziej zorientowany. Powodzenia i daj znać jak zamontujesz. Też się zastanawiam nad taką opcją :D

PostNapisane: 13 lis 2008, 09:31
przez Myjk
gstr napisał(a):Pomimo, że diesel piszę tutaj, bo to raczej sprawa nie związana z rodzajem paliwa.

Ale związana z rodzajem silnika. Innymi słowy, do benzyny skrzyni z diesla raczej nie wrzucisz.
Także IMHO powinno to wylądować jednak w Dieslu.

Jarun napisał(a):Też się zastanawiam nad taką opcją

Pytanie podstawowe, po co? Trzeba tylko więcej wachlować. Podejrzewam, że 6-biegową
wsadzili tylko dlatego, że ma to korzystny wpływ na filtr DPF – tzn. mniejsze obciążenie silnika.
Ale wierzcie mi, te rozbieganie mocy na więcej biegów wcale nie jest korzystne.
Zwłaszcza w moim przypadku, gdy poruszam się głównie po Wawie.

PostNapisane: 13 lis 2008, 10:55
przez gstr
Myjk napisał(a):Pytanie podstawowe, po co? Trzeba tylko więcej wachlować


Słuszne pytanie, do końca nie wiem po co. To bardziej teoretyczne pytanie – powiedzmy jakby mi się skrzynia 5'ka posypała i miałbym kupić nową.

Często jeżdżę na trasie, w nocy, prędkość koło 120 km/h a droga zupełnie pusta. Szybciej jechać trochę strach (zwierzątka leśne chociażby), a tak chciałbym mieć obrotomierz przy 2000 obr/min. W sumie zużycie silnika jest proporcjonalne do ilości obróceń wszystkiego (choć te obroty na trasie to i tak niewiele zmieniają...).

Generalnie to teoretyczne rozważania.

Poza tym mam teraz 400 metrów dwupasmówki, jakbym się wcześniej rozpędził, to może bym szybciej na 6'stce pojechał... :) Piękne polskie drogi...

PostNapisane: 13 lis 2008, 12:00
przez Myjk
gstr napisał(a):(zwierzątka leśne chociażby)

Ssaki leśne to zazwyczaj na poboczu stoją, także bez obaw ;)

PostNapisane: 13 lis 2008, 12:18
przez Maciek 251
gstr napisał(a):prędkość koło 120 km/h (...), chciałbym mieć obrotomierz przy 2000 obr/min

U mnie na piątym biegu przy 2000 obr mam 110km/h, czyli przy 120km/h nie będzie dużo więcej... ciekawe ile jest na budziku na szóstym biegu i 2000 rpm...

PostNapisane: 13 lis 2008, 12:25
przez gstr
Myjk napisał(a):(zwierzątka leśne chociażby) Ssaki leśne to zazwyczaj na poboczu stoją, także bez obaw


Eeee tam! Moja 626'stka ma na koncie sarenkę, królika (angorkę, piękną białą z czerwonymi oczami), dwa kotki. Wszystko przy spokojnej jeździe przez 200 kkm. Ptaków w 626 nie liczę.

6'stka na razie ma tylko dzięcioła, który ogonem wbił się w intercooler nie wyrządzając żadnych szkód. Dobrze, że nie dziobem.

Taka sarenka pomimo, że dołem przeszła to dała blacharzowi zarobić...

PostNapisane: 13 lis 2008, 12:30
przez Myjk
Maciek 251 napisał(a):ciekawe ile jest na budziku na szóstym biegu i 2000 rpm...

Wcale nie dużo więcej niż na 5. Sprawdzę dzisiaj.

PostNapisane: 14 lis 2008, 07:44
przez Jarun
Myjk napisał(a):Pytanie podstawowe, po co? Trzeba tylko więcej wachlować

A po to, żeby na dalszej trasie jeździć ekonomiczniej i motorek nie był nadwyrężany. Przecież w swojej 6-tce masz 6 gang'ów i nie czujesz różnicy w spalaniu na trasie gdybyś nie używał 6-tego biegu? a tylko zamiatał na 5-tym? ;)

PostNapisane: 14 lis 2008, 09:36
przez brii
Ale w skrzyni 6-ścio biegowej piątka jest krótsza niż w skrzyni 5b. Porównajcie przełożenia 5 i 6 jak macie instrukcje i tyle. Jeśli nie ma w instrukcji przełożeń rozpisanych to jeśli prędkość max. jest taka sama dla skrzyni 5b i 6b to nie ma sensu ich zamieniać ze względu na to, że spalanie się nie zmieni za bardzo... W dieslu krótsze biegi to nie jest za dobry pomysł...

PostNapisane: 14 lis 2008, 10:23
przez Myjk
Jarun napisał(a):A po to, żeby na dalszej trasie jeździć ekonomiczniej i motorek nie był nadwyrężany. Przecież w swojej 6-tce masz 6 gang'ów i nie czujesz różnicy w spalaniu na trasie gdybyś nie używał 6-tego biegu? a tylko zamiatał na 5-tym?

Ale gdzie w Polsce da się jeździć z takimi prędkościami żeby 6 używać?
Z moich obserwacji wynika, że nie zawsze niższe obroty są ekonomiczniejsze, wbrew pozorom.

Miałem sprawdzić – przy 2k obr. na 6 jest 115 km/h, na 5 100km/h. Także jak już pisałem, różnica minimalna.

PostNapisane: 14 lis 2008, 10:38
przez gstr
Myjk napisał(a):przy 2k obr. na 6 jest 115 km/h, na 5 100km/h.


15%, faktycznie, nie dużo. Z drugiej strony wtedy przy 2200 rpm masz 126 km/h (na 6) albo 110 (na 5). Obroty 2200 rpm to takie dosyć optymalne dla diesla, a prędkość 120-126 km/h należy do popularnych.

Ciekawe czy przy tych 2200 rpm na 6 jest na tyle mniej wysilony, żeby mniej palił :)

PostNapisane: 14 lis 2008, 10:52
przez Myjk
gstr napisał(a):Ciekawe czy przy tych 2200 rpm na 6 jest na tyle mniej wysilony, żeby mniej palił

Różnica jest naprawdę niewielka. Dodatkowo dynamika na 6 jest już bardzo słaba.
Chcesz przycisnąć na 6 – pali jak smok, a nie jedzie do przodu.

IMHO 6 to już na prawdę powyżej 150/h

PostNapisane: 14 lis 2008, 12:09
przez gstr
Myjk napisał(a):Różnica jest naprawdę niewielka. Dodatkowo dynamika na 6 jest już bardzo słaba.
Chcesz przycisnąć na 6 – pali jak smok, a nie jedzie do przodu.


Faktycznie bez sensu. A ciekawe jak ze zużyciem paliwa przy stabilnej jeździe. Tak wrzucić 6'stkę jechać 120 km/h bez żadnych hamowań/przyspieszeń. I potem podobnie sprawdzić na 5'ce – choćby wg komputera. Próbowałeś? Ciekawy jestem różnicy.

PostNapisane: 14 lis 2008, 12:14
przez Jarun
Myjk napisał(a):Różnica jest naprawdę niewielka. Dodatkowo dynamika na 6 jest już bardzo słaba.
Chcesz przycisnąć na 6 – pali jak smok, a nie jedzie do przodu.

6-tka nie jest do przyspieszania, tylko do jazdy w miarę ze stałą prędkością. Taki sam efekt jaki opisujesz jest gdy przy 50km/h wrzucisz 5-tkę i przydusisz. Też pali jak smok :P

PostNapisane: 14 lis 2008, 12:17
przez Lorento
Ale Pany o czym Wy piszecie!
Przeciez kasa która trzeba wydac na upgrade w zyciu się gościowi nie zwróci w paliwie z tego powodu że będzie miał 6 gangów :]

PostNapisane: 14 lis 2008, 12:22
przez Myjk
gstr napisał(a):Faktycznie bez sensu. A ciekawe jak ze zużyciem paliwa przy stabilnej jeździe. Tak wrzucić 6'stkę jechać 120 km/h bez żadnych hamowań/przyspieszeń. I potem podobnie sprawdzić na 5'ce – choćby wg komputera. Próbowałeś? Ciekawy jestem różnicy.

Tak jak pisałem, na 6 dynamika jest bardzo niska, nawet delikatne wduszenie gazu powoduje
niewymierny wzrost spalania. W tym samym momencie na 5 jest elastyczniej, do tego mniej pali.
Podmiana skrzyni to IMHO podwójna wtopa. Chyba, że ktoś naprawdę dużo i szybko jeździ >150.

PS sprawdź sobie jadąc pod lekką górkę na 4 w okolicach 1900-2000
a potem przerzuć na 3 gdzie będzie około 2500 – spalanie na trójce
będzie niższe bo wydajność silnika jest lepsza.

Jarun napisał(a):Taki sam efekt jaki opisujesz jest gdy przy 50km/h wrzucisz 5-tkę i przydusisz.

Przesadziłeś z tym przykładem. :P

Lorento napisał(a):Ale Pany o czym Wy piszecie!
Przeciez kasa która trzeba wydac na upgrade w zyciu się gościowi nie zwróci
w paliwie z tego powodu że będzie miał 6 gangów

True.

PostNapisane: 14 lis 2008, 13:15
przez Jarun
Dobra <lol> Ja pasuję <lol> Jeszcze nigdy nie udało mi się przegadać MYJK'a :P Pozdro

PostNapisane: 14 lis 2008, 14:02
przez gstr
Lorento napisał(a):Ale Pany o czym Wy piszecie!
Przeciez kasa która trzeba wydac na upgrade w zyciu się gościowi nie zwróci w paliwie z tego powodu że będzie miał 6 gangów


Dobrze piszemy, Lorento. Załóżmy, że Ci się skrzynia posypała. Możesz dołożyć 50 PLN i mieć 6'stkę. Nie wszedłbyś to? Mi się nie posypała, ale ciekawy jestem. Albo masz słabą skrzynię a przyszło Ci robić dwumasówkę i sprzęgło, trochę dołożysz i oszczędasz (bo za robociznę płacisz tylko raz).

Myjk napisał(a):Tak jak pisałem, na 6 dynamika jest bardzo niska, nawet delikatne wduszenie gazu powoduje niewymierny wzrost spalania.


Spoko, tego się domyślam. Teorię znam, chodzi mi o praktykę – o bardzo konkretną sytuację – 125 km/h powiedzmy z tempomatem po równej (płaskiej, pustej) drodze. Na 5'ce i na 6'ce – ile Ci pokazuje komputer (pewnie się myli, ale załóżmy, że o tyle samo). Sprawa i tak będzie trudna do porównania ze skrzynią 5'ką (inne przełożenie na 5'ce).

PostNapisane: 14 lis 2008, 14:35
przez Lorento
gstr napisał(a):Dobrze piszemy, Lorento. Załóżmy, że Ci się skrzynia posypała. Możesz dołożyć 50 PLN i mieć 6'stkę. Nie wszedłbyś to? Mi się nie posypała, ale ciekawy jestem. Albo masz słabą skrzynię a przyszło Ci robić dwumasówkę i sprzęgło, trochę dołożysz i oszczędasz (bo za robociznę płacisz tylko raz).

Nie wszedłbym w to, bo:
– nie mam diesla;
– nie słyszałem żeby komuś w M6 posypała się skrzynia, a juz na pewno nie jest to zjawisko częste i zauważalne;
– jakbym miał diesla i padło mi sprzegło lub 2-masówka nie wymieniałbym dodatkowo skrzyni, bo po co?
– jakby mi tak fura zaczęła się sypać tobym trochę dołożył i kupił inną a nie użerał się z awariami;
– nie jestem zwolennikiem usprawniania fabryki w stodole i wkładania części nie przewidzianych dla danego typu, modelu i rocznika pojazdu ( w polifcie jest tu dość dużo pozmieniane);
– nie lubię machac wajchą od biegów, a w PL nie ma póki co autostrad pozwalających na wykorzystywanie optymalnie 6 -go biegu a zestrojenie pięciobiegówki jest dla mnie wystarczające
– włożenie innej skrzyni niż przewidziana przez producenta niesie ryzyko niespodzianek in minus których nie jestem zwolennikiem;
– włożenie nowej skrzynki nie wpływa na spalanie w spsób dostatecznie uzasadniający taki upgreade....
Chyba tyle argumentów wystarczy :]