Przepustnica wyczyszczona, problem jednak pozostał, więc auto oddałem do mechanika – po ponownych oględzinach stwierdził, że linka pedału gazu jest uszkodzona i należy ją wymienić.
Żeby było zabawniej poszedł też ogranicznik prawych przednich drzwi (baaardzo trudno je zamknąć). Coś te początki z moją Madzią nie są najlepsze...
[13.01.2011] By nie dodawać kolejnych postów a ślad po rozwiązaniu problemu dla innych pozostał wrzucam jego rozwiązanie
Najpierw linka pedału gazu została wymieniona – problem prawie zniknął, piszę "prawie" bo po 2 tyg jeżdżenia powrócił jak bumerang choć z dużo mniejszą siłą
Postanowiłem podjechać do MazVagTech w Mysłowicach i okazało się, że przepustnica jest uszkodzona (kółko zamykające/otwierające otwór przepustnicy tarło o jej obudowę). Po wymianie pedał gazu chodzi idealnie, choć od tego czasu zauważyłem pewną różnicę w zachowaniu aktualnego pomiaru spalania przez komputer (jest jakby bardziej opóźniona reakcja i podaje nieco większe wartości) – no ale to już inny temat...