Klub MazdaSpeed

No wiec od poczatku.

Wczoraj pojezdzilem sobie troche i jak sie zatrzymywalem czulem zapach plynu chlodniczego. W czasie jazdy nic. Z nawiewow nic. Plynu nie ubywa, samochod nagrzewa sie do temperatury pracy po przejechaniu powiedzmy 800m- 1km. Teperaturke trzyma normalnie. Silnik sie nie muli jezdzi bez problemu. Pewnie gdzies delikatnie cos kapie i paruje na postoju.

Czy macie jakies pomysly co to ewentualnie jeszcze moze byc?

No i druga duzo wazniejsza sprawa. Dzis rano wsiadam do auta, odpalam i kontrolka silnika nie gasnie! WTF? Wczoraj nie bylo zadnych problemow, gasla za kazdym razem.
Dzis od rana lipa. Podjechalem na diagnostyke do mazdy na inowroclawska 1 i podlaczyli mi pod komputer, bledy skasowali, ale po chwili znow wyskoczylo to samo.

Wzielem wydruk zaplacilem 100 i pojechalem.

Na wydruku jest tak.

Niskie napiecie w obwodzie sterowania pompą wykrywania nieszczelnosci ukladu EVAP.

Przyczyna tego kodu moze byc:
W obwodzie jest przerwa lub wystepuje zwarcie z masa.
Pompa wykrywania nieszczelnosci EVAP
Prawdopodobne uszkodzenie PCM.

Co to jest????

W sieci wyczytalem ze jest to jakis uklad pochlaniania oparow paliwa. Gdzie on sie miesci w 6?

Nadmienie rowniez ze podczas prac naprawczych byl zdejmowany zbiornik paliwa. Czy to ma jakis wplyw?

W samochodach z USA OBD II nadzoruje układ odsysania par paliwa. Trzebać szukać nieszczelności w układzie lub usterki elektrycznej.

ja mam bardzo podobny problem Nefar a mamy takie same samochody,

u mnie kontrolka silnika zapala się jak samochód wejdzie na obroty bliskie odcięciu (nie zawsze tak jest ale chyba już z 6 razy się tak stało)

wtedy kontrolka silnika miga mi przez jakieś 2 sekundy i gaśnie,

komputer nic nie zarejestrował,

w mazdzie zasugerowali że to coś związanego ze spalinami może być... ale chwilowego..., może ktoś coś takiego widział? wie o co chodzi?

brt

p.s. jeśli elektornika to wiadomo.. podróż oceanem autkom nie służy...

No bylby ok gdyby zgasla. Ale permanetnie mi sie swieci. Przeoralem mazdaforum i mazdatech i wychodzi na to ze ten "dziwny" samochod ma takie pierdolniki poinstalowane ze glowa boli. Co wiecej poinstalowane sa po to zeby sie ludzie wkur@#$%^. Ludziom sie to zapala bo np niedokrecony wlew paliwa jest, bo to bo siamto, bo jakis selenoid jest skopany. KU@#$#%

Normalnie czary z mleka.


Tej nieszczelnosci gdzie szukac? W ukladzie odsysania oparow paliwa? Gdzie takie cos jest? To jest gdzies przy zbiorniku? Jesli tak to mogloby sie zgadzac.

Wczoraj jak odebralem samochod to paliwa praktycznie nie bylo, wlalem 25L i przejechalem z 50-60km i git. Dopiero dzis rano mu cos odwalilo.

Nefar no i jak? problem usunięty? zdiagnozowaliście to?

Nie. Tzn nie usuniety. Nie wiem czy to naprawiac czy poprostu olac i jezdzic. A jak bede robil jakies swiece filtry itp to wtedy za jednym zamachem zrobic tez to.

Najwiekszy problem jest w tym ze nie ma w bydgoszczy sensownego serwisu. Pewnie bede musial jezdzic gdzies dalej. Pomysle jeszcze ale nie bardzo mi sie usmiecha placic 500-1000zl tylko za to zeby kontrolka mi sie przestala swiecic. Musze sie jeszcze dowiedziec na czym konkretnie polega blad. I czy cos musze wymieniac czy to kwestia zlego montarzu zbiornika po naprawie, kwestia jakiejs uszczelki itp.

Narazie poki co to wyczytalem, ze moze to byc wina zlej nakretki wlewu paliwa lub jakiegos selenoidu. Ale tak naprawde to kto to wie.

Normalnie zalamka. Po kiego wafla pakuja elektronike do zbiornika paliwa. To dla mnie niezrozumiale.

Wlasnie rozmawialem z wlascicielem AZ auto. Powiedzial mi ze CEL sie zapala to samochod przechodzi w tryb serwisowy. Jesli w tym trybie samochod normalnie jezdzi, obroty nie faluja, wszystkie systemy dzialaja bez problemu to nie mam sie czym przejmowac. Skasowac blad i jak sie znow pojawi to wtedy ewentualnie cos kombinowac. Koszty zaczynaja sie od 200zl i moga zakonczyc na kilku tysiacach. Osobiscie wolalbym pierwsza opcje

W kazdym razie cisnienie mi nieco opadlo.

serwisuję mazdę w az auto, to naprawdę rozsądni ludzie więc w jakiś sposób można im zaufać,

niestety na mazdaforum też poczytałem o tej konrtolce.. generalnie jest lekki dramat

może się zapalić nawet wtedy jak będziesz miał mało paliwa,
o zakrętce do wlewu paliwa też słyszałem ale w tym wypadku to wątpliwe... choć zmienić nie zaszkodzi..

też słyszałem opinie że napakowali ten silnik elektorniką do tego stopnia, że kazdy użytkownik V6 miał przygodę z CEL i tyle...

U Ciebie obstawiam problem ze spalinami, może sonda?
no ale nic, jeśli faktycznie nie odczuwasz różnicy w dynamice... to jeździć i temat chwilowo olać,

jak zrobisz to, to daj koniecznie znać, ku potomnym

brt

Watpie zeby sonda. Gdyby sonda to pojawilby sie w czasie jazdy. A ja przypalowalem go i nic. Normalnie jezdzil bez zadnego problemu. Natepnego dnia wywalilo mi check i pali sie do dzis. Wg komputera to blad P2401 – FF – PCM. To nie sonda.

Zmian w dynamice nie moge odczuwac bo jezdze nim 2 dni. Z czego jeden dzien normalnie bez szalenstw.

Ale obroty stale, nie krztusi sie, idzie rowno, przyspiesza na kazdym biegu, nie dymi generalnie nie zauwazylem zeby mu cos dolegalo poza CEL.

no ale nic, jeśli faktycznie nie odczuwasz różnicy w dynamice... to jeździć i temat chwilowo olać,

I chyba tak zrobie. Tyle ze pewnie wczesniej odlacze ta diode bo mnie irytuje, chociaz w sumie i tak pasy mi sie permanentnie pala bo nie zapinam w miescie.

Nefar
Masz kod błędu jakiś? Można by pogrzebać na anglojęzycznych forach, tam prawie na wszystko jest odpowiedź

Ja mam co prawda 2,3l i Check zapala mi się zawsze jak mam mało paliwa w baku – np jak 30km zrobię na rezerwie – zawsze się tak działo i dzieje – wspomina o tym instrukcja obsługi – może to jakiś tego typu błąd – na pewno jakiś czujnik zwariował

Wg mazda6tech:
P2401 EVAP system leak detection pump control circuit low ON 2 Evaporative ´ (DTC P2401)

Masakra. Poprostu masakra. Lukasz5 mialbym mala prosbe do ciebie. Jako ze mieszkasz w kraju gdzie serwis tego typu pierdolnikow maja na porzadku dziennym moze daloby sie zadzwonic lub jakbys w poblizu przejezdzal serwisu, zapytal co oznacza ten blad w praktyce. Czego to jest wina. Czy problemem moze byc to ze zbiornik paliwa byl zdjety i odlaczony od samochodu? No i najwazniejsze czy mozna z tym jezdzic.

Bylbym Ci niezmiernie wdzieczny.

W naszym kraju niestety pojecie mocno mierne o wersjach usa.

Nefar pomocy!!

właśnie mi się zapalił CEL na stałe, samochód przeszedł w tryb serwisowy, obroty zaczęły falowac i stracił kompletnie moc,
po zgaszeniu silnika i odpaleniu wszystko wróciło do normy, samochód jeździ okej ale CEL zosta!!

czyżby to samo co u Ciebie??

błagam o pomoc, poradziłeś już sobie ze swoim CELEM????
daj znac pls

A jak z odczytaniem błędów – sprawdzane??? Dużo było o jakichś zaworach C... – ale Jaksa pewnie będzie wiedział na co wrócić uwagę.

A jako że macie te same silniki to najlepiej poszukac na forum USA – może tam mieli podobne przygody tak jak ja z BOSE – i tamte uwagi pomogły – może i wam pomogą doświadczenia amerykanów- w końcu tam ich naajwięcej jeździ,

BRT. Nope. U mnie spokoj i cisza. Ja normalnie jezdzilem, nawet nie cisnelem. Zaparkowalem. Nastepnego dnia rano CEL. WTF!? No ale nic. Po podlaczeniu do kompa i wiadomosci ze to nic z silnikiem olalem temat cieplym moczem i jezdze dalej z celina na zegarach. Ale kiedys sie wezme.... wezme do roboty i...

Takze, podszedlem na spokoj. Bedzie czas, moneta, i jakis sensowny serwis pod reka to sie zrobi. Poki co jezdze jak jest i nie zawracam sobie glowy.

Cel sie swieci bo ma jakis blad w pamieci. Tyle.

Niestety nic wiecej sie nie dowiedzialem.

Mam nadzieje ze to nic powaznego.

mi dzisiaj rano zgasł,
WTF??

będę to diagnozował, być może w tym tygodniu, to napiszę co i jak

No to ja mam nieco lepiej. Gasnie mi jak slabo zgram sprzeglo z gazem. Tak poza tym to nigdy mi nie zgasl.

heh nie zrozumiałeś mnie,

CEL mi zgasł rano, odkręciłem korek paliwa, zakręciłem go tak aby tylko jeden raz kliknął (tak zalecają na mazdaforum, HAHAHA czary z mleka), no i zgasł !

ale jaja...

wiem, że to wróci... zawsze wraca

ŁŁłooo ale sicze macie z tymi wozami Sprzedac i kupic xed/millenie 9 z millerkiem i bedzie git

No to kurna ja juz nic nie jarze. Mnie celina nie chce zostawic. Chyba dobrze jej u mnie.

W kazdym razie mam to w powazaniu. Kiedys sie zrobi.