Spadek mocy 2.0 DITD

Postprzez easton » 31 mar 2010, 00:09

Witam wszystkich,
przeszukałem wszystkie wątki, ale mało znalazłem o dieslach (j. w temacie).
Moje auto to 101KM ropniak z 2001r na liczniku 170 tys.
Po 3 miesiącach użytkowania zauważyłem jedną rzecz, mianowicie jakby traciła gdzieś swego kopa. Auto było od początku mułowate, ale tak chyba wszytskie diesle z tego modelu miały. Na początku auto dostawało charakterystycznego bardzo przyjemnego kopa – przyspieszenia w granicach 1,5 – 1,7 tys obrotów, mam wrażenie, że ta granica gdzieś się mocno przesunęła do góry, powyzej 2, 2,5 tys. Teraz tak jakbym musial mocno wcisnac pedal gazu, lapie obroty mocno, ale akby nie do konca chce pokazac swe 'różki'. Szczególnie widać to przy ruszaniu, np. na światłach, na 1-nce zostaję w tyle trochę za innymi. Silnik po uruchomieniu trzyma obroty na poziomie ok 1,0-0,9 tys i pracuje bardzo głosno, po krótkiej jezdzie schodzi do 0,7 tys i utrzymuje ten poziom, po dłuzszej jezdzie pracuje cicho i ladnie. Motor nie dławi się ani na wolnym, ani podczas jazdy, poza uruchomieniem pracuje ladnie.
NIe wyczuje tego z pewnością ten, kto tym samochodem nie jezdzil na co dzien, ale mnie sie zdaje, ze cos jest nie tak. Dodam, ze ostatnio sprawdząlem filtr powietrza i jest w dobrym stanie, oczyściłem go trochę.
Koledzy, moze ktos mial z tym do czynienia?
Początkujący
 
Od: 15 mar 2010, 20:37
Posty: 5

Postprzez justin13 » 31 mar 2010, 16:01

Witam,
mam ten sam problem. Posiadam 323 2,0 ditd rocznik 2002, przejechane 150 tyś. Też jest mułowata, a kopa dostaje po 2 tyś. obrotów i charakteryzuje się to mocnym szarpnięciem. Próbowałam ją przeczyścić, choc przyznam, że depczę ją jak tylko mogę (własciwie jeżdżę tylko po mieście). Ostatnio ją rozpędziłam tak do 130 km i zatrzymałam się na swiatłach gwałtownie – to mi chyba złapał hamulec. Ja jej w gaz a ona wlecze się. Dojechałam do swiateł to mi koło zaczęło dymić. Masakra. Ani nie przeczyściłam no i muszę jeździć wolniej bo boję się o to koło. Nie wiem co robić, przeszła mi przez myśl nawet sprzedaż.
justin13
 

Postprzez Borys » 31 mar 2010, 18:14

–> ditd
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez thomass » 31 mar 2010, 20:01

kazdemu dieslowi od czasu trzeba dac takz.buta.jak jezdzicie w miejscu nic dziwnego,zamulacie auta.wyjedz na autostrade i przegon madzie przez 2 godz trzymaj okolo 3000rpm a nawet troszke wiecej a zobaczysz jak pozniej bedzie wybijac.wiem po mojej.po trasie auto ozywa.wypali troche syfu i ma lepszego buta.ostatnio jechalem srednio 140km/h przez 2 godz.[za duzo wiem,ale spieszylem sie bardzo na spotkanie[nie w polsce].po tej trasie autko wyraznie ozylo a wczesniej nie nazekalem.srednio w miesiacu 500 km autostrada bardzo dobrze robi silnikowi.zreszta to silnik 2.0 lubi na jakis czas takie obroty.napewno nie jest to szkodliwe.sprobujcie a przekonacie sie.jeszcze jedno Patrzcie Co Lejecie do Baku!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 19:23
Posty: 265
Skąd: Przeclaw
Auto: MAZDA 626 GW DITD KOMBI 98

Postprzez foytek » 31 mar 2010, 21:04

ja sie dołącze do tematu.Kupilem Madzie w grudniu ub.r. Wymiane oleju i filtrow(olejowego i powietrza) robilem na poczatku marca.Niestety pojawil sie glupi problem.Otoz rano autko chodzi rowniutko i sprawnie,natomiast po poludniu,kiedy wracam z pracy to ma glupie objawy-Na niskich biegach(1,2,3)brakuje mocy w zakresie 1500-1900 obr/min. Auto szarpie i sprawia wrazenie ze sie dusi.Od 2000obr/min jest dobrze.Wymienilem tez filtr paliwa,ale objawy pozostaly. Pewnie wina lezy po mojej stronie,bo jezdze tylko do pracy i z powrotem(ok.30 km dziennie i to w terenie zabudowanym) i nie daje silnikowi popracowac,ale dziwi mnie ,dlaczego rano auto ciągnie równo a po południu zamula
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2010, 20:44
Posty: 34
Skąd: Tyczyn-Podkarpacie
Auto: mazda 323f(bj) DiTD r.2001

Postprzez justin13 » 19 kwi 2010, 16:29

Potwierdzam. Trzeba Madzię przegonić, przedmuchać i następuje poprawa. Faktycznie jeżdżenie tylko po mieście zamula ją strasznie. No i oczywiście paliwo. Żadne carefoury, tesco i nestie. Ja wlewam na BP i po pierwsze mniej pali a po drugie ma lepsze odejście. :)
justin13
 

Postprzez Riki » 19 kwi 2010, 22:53

Neste jest w porządku.
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez darek73 » 19 kwi 2010, 23:46

dobra czekolada to tylko z nestle hahaha
Początkujący
 
Od: 9 lut 2008, 00:52
Posty: 5
Skąd: bielsko biała
Auto: Mazda Premacy DITD 2002 RF4F

Postprzez AmadeosFather » 20 kwi 2010, 18:23

Hej
to co piszecie to między innymi mogą być objawy zalepionego układu paliwowego . Przede wszystkim wymień filtr paliwa a potem mała sztuczka która mi pomogła. Na pompie wtryskowej odszukaj przewód którym płynie paliwo . Śruba którą jest skręcona składa się z dwóch części . Trzeba odkręcić obie najpierw możesz niniejszą ( chyba 15 -stką) wyjmiesz zaworek (Skrzynka i kulka ) . Uwaga żeby nie zgubić . Potem resztę . Oczyść tę małą dziurkę którą płynie "mana".
Musi być wyraźny przelot . I znowu działa :)
Napiszcie czy pomogło.
Pozdro
Początkujący
 
Od: 28 mar 2004, 08:39
Posty: 18
Auto: 626 DITD

Postprzez frud » 22 kwi 2010, 16:52

moze ktos zrobic fotke i pokazac ktora srubke trzeba odkrecic zeby wyciagnac to siteczko do czyszczenia...plsss
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 cze 2007, 21:32
Posty: 103
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 2.0 DITD, 2001

Postprzez AmadeosFather » 24 kwi 2010, 14:31

Sorki że tak późno
Niestety teraz nie mam czasu ale Ci pomogę . Odkręć trzy nakrętki z plastikowej osłony silnika i zdejmij ją . Teraz połóż palec na przewodzie który wychodzi z filtra paliwa i idzie w stronę silnika . Przewód doprowadzi Cię do śrubki którą trzeba odkręcić . Jest tylko taki jeden na górze pompy wtryskowej pomiędzy trzema wtyczkami elektrycznymi.
POZDRO
Początkujący
 
Od: 28 mar 2004, 08:39
Posty: 18
Auto: 626 DITD

Postprzez AlbatrosGrodno » 25 kwi 2010, 18:59

Ja bym jednak radził wlać jakiś specyfik do czyszczenia układu paliwowego..powinno rozpuścić wszelki nagar niepotrzebny z układu.
Słyszałem i zamierzać wypróbować http://www.liquimoly.pl/features/katalo ... gory_id=17
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sty 2010, 21:55
Posty: 189
Skąd: Tychy/czasem okolice Kielc
Auto: Opel Vectra 1.8 135KM 1997r

Postprzez topik » 25 kwi 2010, 22:38

AmadeosFather napisał(a):Teraz połóż palec na przewodzie który wychodzi z filtra paliwa i idzie w stronę silnika . Przewód doprowadzi Cię do śrubki którą trzeba odkręcić . Jest tylko taki jeden na górze pompy wtryskowej pomiędzy trzema wtyczkami elektrycznymi.
POZDRO


Witam.Pomyliłeś się. Piszesz o przewodzie zasilającym pompę wtryskową a zachwilę piszesz o sitku na przelewie. Sitko na przelewie można wymyć ale ono nie ma wpływu na zamulenie auta. Jest jeszcze sitko (koloru białego) w pompie na ssaniu ale ono raczej będzie czyste. Ja najpierw bym wlał do paliwa stp, xeramic lub forte i pojeździł trochę na tym. Pozdrawiam
Diagnostyka komputerowa vcds: audi, vw, skoda, seat. Kołobrzeg i okolice, Świdwin i okolice.
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2006, 15:41
Posty: 774 (0/3)
Skąd: Redło
Auto: Mazda 323F 2.0 TD (BJ) 1999r.

Postprzez AmadeosFather » 12 maja 2010, 19:41

Możliwe post pisałem z pamięci . Nieważne który przewód zasila a który odprowadza oba mają znaczenie !!! ( Jak zatkasz przelew autko też nie pojedzie !!! )
Przesyłam linki do zdjęć . I małą instrukcję .
Odkręć plastikową osłonę silnika klucz 10 .
Obrazek


Następnie kluczem 15 wskazaną śrubę . Tam będzie kulka i sprężynka . Pod nią kluczem 17 śruba z ową dziurką którą trzeba przeczyścić . To mi pomogło .
Obrazek

A tu chyba sitko o którym pisze Topik – klucz 17.Uwaga trudny dostęp (można złamać czujnik ) . Tego na razie nie ruszałem .

Obrazek
Jeszcze pytanko do to Topika . Sitko o którym pisałeś jest wewnątrz pompy ? Opisz jak się do tego dostać Proszę .

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 28 mar 2004, 08:39
Posty: 18
Auto: 626 DITD

Postprzez AmadeosFather » 12 maja 2010, 20:00

Napiszę jeszcze historię może komuś się przyda . Autko kupiłem w komisie sprowadzone z Niemiec . Troszkę nim pojeździłem potem "muł" . Był coraz słabszy . Doszło do tego że nie można było przekroczyć 100km/h . Potem nawet szarpało . ( Miałem długą trasę więc musiałem dotrzeć do domu) gościu wlał chyba jakiś syf do baku może opałówkę . Wymiana filtra lepiej ale dalej to nie to , wlałem STP znowu troszkę lepiej ale dalej nie to , czyszczenie zaworka EUREKA autko zmieniło się nie do poznania . Mam jeszcze problem z zapłonem nie odpala za pierwszym razem ale za to zawsze nawet przy -30 , świece oki , kompresja oki, zero błędów . Podejrzewam nieszczelny układ paliwowy lub coś elektryki . Ponieważ objaw jest taki. Pierwsze uruchomienie silnika cisza , drugie odpala ale obroty spadają do 500 a potem powoli rosną na normalny poziom . Zawsze tak samo .
Przydała by się pomoc
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 28 mar 2004, 08:39
Posty: 18
Auto: 626 DITD

Postprzez niebieski20 » 12 maja 2010, 20:30

Co do sitka na wlewie to trzeba odkrecic nasadkę na przewodzie wlotowym paliwa , odkrecic przewód ktory jest przykrecony z tyłu pompy i zjac do ze sruby w pompie. Teraz trzeba jeszcze odkrecic ta śrube, czego mnie sie niestety nie udało bo nie ma dostepu "zwykłym" kluczem, niskie nasadki tez nie sa skuteczne, a długie sa za długie znowórz. Jak ktos ma jakis patent na odkrecenie tego to tez jestem zainteresowany.
Pzdr
Forumowicz
 
Od: 27 sty 2010, 22:26
Posty: 33
Skąd: cz-wa
Auto: 2.0 DiTD 98r

Postprzez robertss » 12 maja 2010, 21:24

odkręcisz ją gdy wcześniej wyjmiesz chłodnice wody(2 śruby, wąż-czyli spuszczenie płynu, 2 kostki rozpiąć i zdjąć wąż z chłodnicy) potem odkręcasz z przodu pompy blachę – 2 śruby imbusowe, trudne draństwo do odkręcenia. Musisz tak bo potem zakręcanie tej dolnej części śruby jest awykonalne ;P . W środku pompy jest siteczko, wyciągasz długą śruba wkręcając ją na 2 obroty i do góry. Generalnie powinno być czyste. Dobrze mieć na wszelki wypadek kilka podkladek niedzianych, fi 12 zdaje się , gdyby stare się omskły w czeluść ;) komory silnikowej
kupię webasto do DITD
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2008, 13:41
Posty: 155
Skąd: Lublin
Auto: 626 DITD

Postprzez topik » 13 maja 2010, 19:10

AmadeosFather napisał(a):Jeszcze pytanko do to Topika . Sitko o którym pisałeś jest wewnątrz pompy ? Opisz jak się do tego dostać Proszę .

Pozdrawiam


Witam. Trzeba zrobić tak jak napisał robertss ale nie koniecznie trzeba odkręcić chłodnicę wody. Wystarczy odkręcić blachę która jest przykręcona z przodu do pompy i skrócić płaski klucz. Pozdrawiam
Diagnostyka komputerowa vcds: audi, vw, skoda, seat. Kołobrzeg i okolice, Świdwin i okolice.
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2006, 15:41
Posty: 774 (0/3)
Skąd: Redło
Auto: Mazda 323F 2.0 TD (BJ) 1999r.

Postprzez freshbratek » 14 maja 2010, 08:45

czy jest gdzies jakas fotorelacja od poczatku do konca ????jak nalezy to przeprowadzic – poczatek byl zachecajacy:))
Uważaj mam Mazde i nie zawaham się jej użyć !!!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lut 2008, 16:45
Posty: 351
Skąd: wawa
Auto: 323F BJ 2.0 TDVI 2001

Postprzez robertss » 14 maja 2010, 11:55

freshbratek napisał(a):czy jest gdzies jakas fotorelacja od poczatku do konca ????jak nalezy to przeprowadzic – poczatek byl zachecajacy:))


szukajka nie gryzie <rotfl>
viewtopic.php?f=89&t=26604&hilit=czyszczenie+kolektora
kupię webasto do DITD
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2008, 13:41
Posty: 155
Skąd: Lublin
Auto: 626 DITD

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6