Strona 2 z 3

PostNapisane: 23 lis 2006, 20:13
przez magicadm
zgrzes napisał(a):Czy wy się wściekliście czy co??!!
Zapodałem temat o regulacji luzu zaworowego w kwietniu i dowiedziałem się że robi się to co 90tkm.

To samo jest w dokumentacji od DITD
zgrzes napisał(a):W serwisie w Lublinie to samo mi powiedzieli.

I znowu newbie będzie musiał za kogoś przepraszać.
zgrzes napisał(a):Czytając takie newsy zaczynam powoli żałować że zamieniłem moja poczciwą GD 2.0D na DiTD.

Oj, zapewne nie pierwszy jesteś i nie ostatni :)

Nie martw się. Znam takich, którzy podkładki pod przelewy ORY zastąpili nowymi od innego diesla – koszt groszowy.
Naprawdę wyobrażasz sobie regulację luzu co 90 tys km???

PostNapisane: 23 lis 2006, 20:52
przez zgrzes
magicadm napisał(a):Naprawdę wyobrażasz sobie regulację luzu co 90 tys km?

prawdę mówiąc to zrobiłem regulację przy 90tkm i z tego co mi mówił mechanik to tylko na dwóch zaworach były zbyt duże luzy.


magicadm napisał(a):To samo jest w dokumentacji od DITD

mogę się zapisać na taką dokumentację??
Szukam tego już od ponad roku.

PostNapisane: 23 lis 2006, 22:27
przez magicadm
zgrzes napisał(a):mogę się zapisać na taką dokumentację??
Szukam tego już od ponad roku.

Ja też szukałem – mało ambitnie – ale są lepsi -np xANDy :)

http://www.mazda-auto.ru/docs/M626_GF_GW_RFT-1.pdf
10MB – pełna serwisówka DITD (tu jest o regulacji – strona 9 – napisane : sprawdzać/regulować co 30 tys km lub co dwa lata)

http://www.mazda-auto.ru/docs/M626_GF_GW_WMS-1.pdf
20MB – diagnostyka DITD

Wiecej na
http://www.mazda-auto.ru/mazdainfo.php?fl=1

http://www.mazda-auto.ru/mazdainfo.php?fl=1&sl=4

PS
Teraz nawet ASO Lublin będzie wiedzić jak regulować zawory w DITD :)

To oczywiście żart – musieliście się mocno niedogadać...

PostNapisane: 23 lis 2006, 23:44
przez Jaksa
Regulacja to pryszcz , oglądajcie swoje wałki pod dekielkiem. W co drugim DITD jest do wymiany – regulacja nic nie pomoze.....

PostNapisane: 23 lis 2006, 23:47
przez xANDy
Nie wiem co masz na myśli Jarku, mówiąc, że jest do wymiany – o co chodzi?
Regulacja na pewno pomaga w mniejszym zużyciu motorka.
Poza tym – Zgrześ – ta dokumentacja jest u naszego Bibliotekarza Pokładowego – GofNet'a
:D

PostNapisane: 23 lis 2006, 23:56
przez Jaksa
xANDy napisał(a):Nie wiem co masz na myśli Jarku,
Mam na mysli łuszczenie na krzywkach , szczegolnie pierwszy cylinder , moze tylko ja mam takiego farta ale wymienilem juz chyba okolo 20 sztuk a Auto2000 sprzedało tych wałków od początku roku 120 sztuk – dobry wynik jak na DiTD ( juz mi się przestał podobac ten silnik – następna mazda bedzie w benzynie – myslę o M6 ) Jutro mija rok jak kupiłem swojego rechota i wszystko działa ..... <jupi>

PostNapisane: 24 lis 2006, 20:48
przez xANDy
Mówisz – tak rozumiem – o wałku rozrządu. Chyba trzeba zacząć pytać się o rodzaj oleju i stosowanych filtrów.
Moja madzia ma dwa lata "pod moim butem". Licznik dobija do prawie 200kkm. Ostatnio regulowałem zawory i nie miałem żadnych takich problemów o których piszesz. Ponad to, nie jestem przekonany czy licznik pokazuje realny przebieg madzi...

PostNapisane: 24 lis 2006, 21:14
przez Jaksa
xANDy napisał(a):Ostatnio regulowałem zawory i nie miałem żadnych takich problemów o których piszesz
To tylko się cieszyć , ja mam jeszcze 5000km do następnej regulacji mam nadzieję ze wszystko nadal bedzie ok <ganja>

PostNapisane: 24 lis 2006, 23:11
przez xANDy
Wracając do tytułowego tematu – ile powinna wytrzymać pompa wody w teorii, ile na pewno musi a ile by wypadało. Mam na liczniku 189kkm, zmiana rozrządu będzie za 50kkm. Czy ta pompa wody, która jest, wytrzyma czy się rozleci. Czy i jak można ją skutecznie zdiagnozować bez tykania rozrządu?
Zakładam w tym przypadku, że obecny stan licznika jest rzeczywisty. Gdyby był inny – to i tak będę wymieniał przy najbliższym rozrządzie. Czy dotrzyma albo jakie jest niebezpieczeństwo, że padnie?

PostNapisane: 25 lis 2006, 00:06
przez Riki
Jaksa napisał(a):oglądajcie swoje wałki pod dekielkiem. W co drugim DITD jest do wymiany


A ile kosztuje naprawa takiego wałku??


Jaksa napisał(a):juz mi się przestał podobac ten silnik


Mi chyba powoli tez.... :| mowie tu kosztach utrzymania..

Jarku jak myslisz czekac u mnie z rozrzadem + reg. zaworów do 180tkm czy robic to teraz??...

PostNapisane: 25 lis 2006, 00:22
przez Jaksa
Riki napisał(a):A ile kosztuje naprawa takiego wałku
Wałek się wymienia nie naprawia , kupisz go wiesz gdzie <lol> u mnie albo w ASO
Koszt samego wałka 442 zł RF2A-12-421 ale to nie wszystko :P do tego dzwigienki ( te uszkodzone) , jak bedziesz miał szczescie zakonczysz na 3-4 sztukach ssąca kosztuje 135 zł a wydechowa 190 zł do tego dodaj jeszcze uszczelkę pokrywy zaworowej , uszczelniacz wałka , uszczelki przelewowe , cały rozrząd ( w Twoim przypadku ) pompa wody uuuuuuuuu czy mam pisac dalej ?
Riki napisał(a):mowie tu kosztach utrzymania
Spore , dlatego za 6 miechów sprzedaje swoją i kupuję benzynę ( taki mam plan )
Riki napisał(a):jak myslisz czekac u mnie z rozrzadem + reg. zaworów do 180tkm czy robic to teraz
Wszystko zalezy od zasobów finansowych – parę złotych trzeba wydać.

PostNapisane: 25 lis 2006, 10:48
przez Riki
Jaksa napisał(a):uuuuuuuuu czy mam pisac dalej ?



Pisz <lol>... heh, co do ceny rozrządu to juz chyba jestem zorientowany, bo rozmawialismy na ten temat kiedys u Ciebie :) na pewno bede musial zrobic go przed okresem letnim bo sporo wyjazdow bedzie...



Jaksa napisał(a):Spore , dlatego za 6 miechów sprzedaje swoją i kupuję benzynę


Rozumiem ze M6? ;) GF-ka wchodzi jescze w gre?..

Kurcze zaczynam chyba zalowac nie nie kupilem FS-a.. KOSZTY no i 136KM po butem... widze ze koszta utrzymania DiTD sa prawie na poziomie V6 :| eh.. ale jak wszystko gra to fajnie sie tym dieslem jezdzi :)

PostNapisane: 25 lis 2006, 11:22
przez xANDy
Ile kosztuje utrzymanie silnika FS przy dystansie 180kkm? Wliczmy nie samo paliwo a raczej przeglądy, remonty, pierścionki (zapieczone :D ), kable, świece itd.
Jak policzymy koszty paliwa (róznica w spalaniu), i standardowe remonty to chyba przy 200kkm diesel będzie ciągle tańszy. W benzynie jest więcej drobnych napraw, a w DiTD kilka dużych.
PS – FS ma 115, ten wzmocniony ma 136 ale i tak przy 80tce na piątym biegu nasze DiTD go wymiatają...

Jarku – co do "łuszczących" się wałków. Jeśli coś takiego stanie się, to przecież słychać po brzmieniu silnika. Nie od razu rozsypuje się cała góra (sam to przechodziłem już, choć nieco inaczej). Mam trzeci raz założoną tę samą uszczelkę pokrywy zaworowej i nie poci mi się wcale. Uszczelki przelewowe przy poprzedniej regulacji zaworów nie były ruszane...

PostNapisane: 25 lis 2006, 11:58
przez Jaksa
xANDy napisał(a):Mam trzeci raz założoną tę samą uszczelkę pokrywy zaworowej i nie poci mi się wcale. Uszczelki przelewowe przy poprzedniej regulacji zaworów nie były ruszane...
No tak , są pewne zasady ktorych się trzymam ( jako firma ) kazdy uzytkownik na swoja odpowiedzialnosc moze zakładac co chce ( nawet i zamienniki do rozrządu ) Tak teraz napisałes jak pewien klient powiedział ...... przejechałem na klockach jeszcze 6 tysiecy a Pan powiedział ze za ok 5 tysi bedą do wymiany <lol> ( nie wiem czy mozna się z tego smiac )

re

PostNapisane: 25 lis 2006, 12:27
przez jasiq
A gdzie mozna kupić takie podkladki przelewowe?.Troche mnie przeraza ten samochod juz takie koszty byly a to nie wszystko.

PostNapisane: 25 lis 2006, 12:41
przez Riki
xANDy napisał(a):Ile kosztuje utrzymanie silnika FS przy dystansie 180kkm


Nie wiem bo nie liczyłem i nie posiadalem takiego motoru ale DiTD na pewno nie jest tanie....


xANDy napisał(a):W benzynie jest więcej drobnych napraw, a w DiTD kilka dużych.


Zgadza sie, no i fakt ryzyko remontu jednoski... ale u nas dochodzi jeszcze ryzyko zlego paliwka :P heh.. mysle ze mimo wszystko koszta na podobnym poziomie :) zalezy jeszcze co lejesz do baku...


xANDy napisał(a):FS ma 115, ten wzmocniony ma 136 ale i tak przy 80tce na piątym biegu nasze DiTD go wymiatają


No jasne sa dwie wersje... hehe no wiadomo ze diesel bedzie bardziej elastyczny :) kazdy silnik ma swoje wady i zalety ja kupujac DiTD poprostu spodziewalem sie nizszych kosztow utrzymania... ale na przyjemnosc z jazdy narzekac nie musze :P ;)


jasiq napisał(a):Troche mnie przeraza ten samochod


Mnie równiez :P

PostNapisane: 25 lis 2006, 13:17
przez xANDy
Policzyłem sobie przy dystansie 90-100kkm. Wliczając koszty wymiany rozrządu (przyjąłem 90kkm), oleje i filtry. Koszt wyszedł mi mniej więcej taki:
Diesel – ok 25.000 zł
benzyna -ok 32.500
Oczywiście dochodzą do obu aut zwykłe dodatkowe koszty, które są identyczne (np. zawieszenie czy inne części ulegające zużyciu), ale one "dzielą się po równo" na obie wersje.
Problem jest takowy, że mało kto z nas przejedzie 100kkm jednym i tym samym autem. Zazwyczaj zdążymy zmienić na nowszy model...
PS. szukam mazdy 7mio osobowej... :]

PostNapisane: 25 lis 2006, 15:09
przez Riki
xANDy <spoko> fajnie ze policzyles :) no fakt 7tys zl sporo kaski.. gdy jednak padnie pompa prawie tyle trzeba dac za naprawe :P w benzynie ten problem nie wystepuje...


xANDy napisał(a):że mało kto z nas przejedzie 100kkm jednym i tym samym autem. Zazwyczaj zdążymy zmienić na nowszy model...


GD przejechalismy juz ok. 135tkm i jezdzi dalej (posiadamy ja od 9lat)... podejzewam ze tak samo bedzie z GF-ka.... mam taka nadzieje, ze bedzie równie bezawaryjna jak GD..

PostNapisane: 25 lis 2006, 16:18
przez Jaksa
jasiq napisał(a):A gdzie mozna kupić takie podkladki przelewowe
ASO albo u mnie.

PostNapisane: 25 lis 2006, 17:24
przez xANDy
Riki napisał(a):fakt 7tys zl sporo kaski.. gdy jednak padnie pompa prawie tyle trzeba dac za naprawe :P w benzynie ten problem nie wystepuje...

Nie zapominajmy, że benzyniaki również mają swoje bolączki. Choćby weźmy przypadłość FS'a (pierścienie), przepływkę czy problemy z kablami WN, wolne obroty (silnik krokowy itp.).
PS. czytałem na forum TDI Polska (poszperałem na raty "trochę"), że wbrew pozorom naprawy pomp bosh'a wcale też nie są tanie – "rutynowa" naprawa taka jak w mabi to koszt ok 3-4kpln.