jaka rola przepustnic na kolektorze ssacym w DiTD

Postprzez Riki » 12 sty 2007, 23:31

zgrzes napisał(a):Bez odkręcenia zdarzaka się nie obejdzie


Serio?? :| ja slyszalem ze nie trzeba go odkrecac.... tylko zgrzes Ty masz po lifcie to moze i jest jakos inaczej....... :| heh.. sam nie wiem
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez xANDy » 13 sty 2007, 10:54

Riki w 323 IC ma inne króćce – bardzo krótkie w porównaniu z 626 – i u nas trzeba zdjąć pas przedni. W mojej mućce też trzeba było go odkręcić, chociaż myślałem, że to wina skręconego (powyginanego) IC. Ale jak zgrzes twierdzi podobnie – to widocznie to jest "wada" wszystkich GFek.
PS. Grzesio – czy Twój IC trzyma się wciąż dobrze na poxilince??

PS. odkręcenie trwało (wraz z montażem i zadawaniem sobie setek pytań) ok 3h. Teraz za drugim razem – wiedząc, że muszę zdemontować – byłoby krócej. Jak pierwszy raz rozkręcałem drzwi to zabrało mi to prawie godzinę, a teraz w 20 minut rozbieram i składam... :P
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez zgrzes » 13 sty 2007, 12:09

xANDy napisał(a):Ale jak zgrzes twierdzi podobnie – to widocznie to jest "wada" wszystkich GFek.

Wyjęcie IC zajęło mi ok. 5h ponieważ, tak jak większość próbowałem na wszelkie sposoby wyciagnąć go "od góry".

xANDy napisał(a):PS. Grzesio – czy Twój IC trzyma się wciąż dobrze na poxilince??

Robota – pierwsza klasa (pomysł jeszcze lepszy :D ) – trzyma się chyba lepiej niż spaw :) (odpukać).

xAndy z tego co piszesz to już dwa razy wyciągałeś IC. Ile kilometrów zrobiłeś pomiędzy czyszczeniami?
zGrzes
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2005, 14:39
Posty: 119
Skąd: Rzeszów
Auto: CX-30

Postprzez xANDy » 13 sty 2007, 13:23

Z tego co pisałem to wyciągny był jeden raz, ale pisałem o tym wielokrotnie i sam już się zgubiłem z tym gdzie, jak, co i ile razy komu mówiłem... Na gadulcu, tlenie, skypem, mailami, na forum itp. Wszyscy mnie się o to pytają....
Ale wyciągałem jeden raz.
Ja nie jestem mechanikiem tylko zwykłym księdzem.
No – może nie zupełnie zwykłym..... <lol>
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Riki » 13 sty 2007, 15:51

xANDy napisał(a):u nas trzeba zdjąć pas przedni


xANDy czyli pas przedni... to zderzak musze odkrecac czy nie?? :)


xANDy napisał(a):Wszyscy mnie się o to pytają


xANDy Ty mi duuzo pomogłes.................... ;) dzieki
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez xANDy » 14 sty 2007, 00:09

Pas przedni: zderzak (wpierw nadkole po stronie kierowcy), i być może nawet podłużnicę trzeba ruszyć... :|
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Riki » 14 sty 2007, 00:18

xANDy napisał(a):zderzak (wpierw nadkole po stronie kierowcy), i być może nawet podłużnicę trzeba ruszyć


podłużnicę?? :| jak trzeba odkrecac zderzak to sie nie biore :P bo pewnie nie zloze go tak jak jest ori... :] kurcza widze ze sporo roboty z tym :| ale czego nie robi sie dla mocy <lol>
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez zgrzes » 14 sty 2007, 13:22

xANDy napisał(a):Pas przedni: zderzak (wpierw nadkole po stronie kierowcy), i być może nawet podłużnicę trzeba ruszyć...

Ja nie musiałem odkręcac nadkola ponieważ jest ono na tyle elastyczne żeby rozprawić się z ta śrubką mocującą zderzak.
W moim przypadku wystarczyło odkręcić zderzak wraz z aluminiową belka i wszystko dało się wyciągnąć.
Co do podłużnicy to ostrożnie :D.
Proponuję zderzak i belkę.
zGrzes
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2005, 14:39
Posty: 119
Skąd: Rzeszów
Auto: CX-30

Postprzez Riki » 14 sty 2007, 13:51

zgrzes napisał(a):W moim przypadku wystarczyło odkręcić zderzak wraz z aluminiową belka


Duzo z tym roboty? :P ale zderzak trzeba caly zdjac zupelnie z auta? czy tylko gdzies poluzowac?
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez zgrzes » 14 sty 2007, 16:02

Riki napisał(a):Duzo z tym roboty?

Trochę gimnastyki. Jak masz kanał to będzie łatwiej.
Z tego co pamiętam to zderzak jest mocowany śrubą chyba M10 w każdym nadkolu + M10 na dole od strony jezdni na wysokości kierunkowskazów.
Do tego dochodzą większe śruby (po dwie) na wysokości reflektorów przykryte wstawką w zderzaku.
Tyle pamiętam.
Tak jak pisaał xAndy teraz zajęło by mi to ok 20 minut.
zGrzes
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2005, 14:39
Posty: 119
Skąd: Rzeszów
Auto: CX-30

Postprzez Riki » 14 sty 2007, 23:55

zgrzes naszczescie mam dostep do kanału :) kurcze.. ale nie usmiecha mi sie zderzaka zdejmowac :| pomysle jeszcze na tym....... :] ale serdeczne dzieki Wam za rady ;)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez WoMa » 15 sty 2007, 09:26

W Trójmieście przy sprawdzaniu szczelności IC – czyszą go od razu – może takie czyszczenie wystarczy?

pozdr.
Początkujący
 
Od: 14 kwi 2005, 15:54
Posty: 24
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 2.0 DiTD GF / V70 2.5 TDI

Postprzez Riki » 15 sty 2007, 12:49

Wojtek Maj jak oni go sprawdzaja i jak go czyszcza?
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez WoMa » 15 sty 2007, 14:35

Nie wiem, nie byłem – tylko dzwoniłem i pytałem o koszt (20 zł) i czas wykonania usługi – podczas rozmowy dowiedziałem, się że czyszczą.... IC przed sprawdzeniem szczelności
Początkujący
 
Od: 14 kwi 2005, 15:54
Posty: 24
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 2.0 DiTD GF / V70 2.5 TDI

Postprzez kuba » 16 sty 2007, 19:06

Wojtek Maj napisał(a):W Trójmieście przy sprawdzaniu szczelności IC


kto swiadczy taka usluge???
za 2 dysze chetnie skorzystam :)
Początkujący
 
Od: 9 paź 2006, 11:44
Posty: 16
Skąd: 3-miasto
Auto: 626 GW DiTD 81kW

Postprzez WoMa » 17 sty 2007, 09:07

kuba napisał(a):kto swiadczy taka usluge?


http://www.gabrat.com.pl/

daj znać co i jak jak po wykonaniu.....
Początkujący
 
Od: 14 kwi 2005, 15:54
Posty: 24
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 2.0 DiTD GF / V70 2.5 TDI

Postprzez Riki » 17 sty 2007, 13:09

Wojtek Maj napisał(a):daj znać co i jak jak po wykonaniu


Dokładnie.. kuba napisz jak to czyszcza itd.. :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez xANDy » 20 sty 2007, 20:56

eeeeeeeeeee
wróciłem z Polskich Tatr... :D

Chciałem sprostować, że nie trzeba ruszać podłużnicy, tylko alumioniowe wzmocnienie zderzaka, które ja roboczo nazwałem sobie podłużnicą. Przepraszam za wprowadzenie w błąd.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Riki » 21 sty 2007, 00:06

xANDy napisał(a):wróciłem z Polskich Tatr


Hihi fajnie masz :) :D ja tym razem odwiedzę Wisłę :P wypad na narty juz za tydzien <jupi>


xANDy napisał(a):Chciałem sprostować, że nie trzeba ruszać podłużnicy, tylko alumioniowe wzmocnienie zderzaka, które ja roboczo nazwałem sobie podłużnicą. Przepraszam za wprowadzenie w błąd.


;)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez kuba » 5 lut 2007, 15:12

Długo mnie nie bylo i przez ten czas:

silnik juz bardziej dobitnie akcentowal ze nie bedzie wspolpracowal ze mna wiec
w pezalu wymienilem regulator kata wtrysku – po wymianie roznicy nie zauwazylem ale przynajmniej przestalem gubic paliwo ;)

w tygodniu silnik oslabl juz calkowicie – maksumalna predkosc jaka udalo mi sie wykrecic to 120 km /h !!
obroty nie chcialy przekroczyc 2800/min.

w weekend dopisala pogoda i przy okazji sprawdzania szczelnosci ukladu dolotowego i tego czy turbina oby na pewno sie krecii postanowilem troche przegazowac silnik. poczatki byly dramatyczne bo przy poteznej zaslonie dymnej silni ledwo wkrecal sie na jakies 3500 o/min – po chwili jak by sie cos odetkalo i obroty skoczyly do 5000 a i chura dymu zniknela. pozniej jeszcze ze 3 razy przy przegazowaniu silnik mial problemy z przejsciem przez 3000 o/min ale rozkrecal sie juz normalnie. po tych przegazowkach juz plynnie sie rozkrecal do konca.

przy okazji wyczyscilem przeplywomiez – nie sprawial wrazenia jakos specjalnie zabrudzonego.

i teraz najciekawsze powtorzylem test na rozpedzanie na V biegu 80-120 (niestety w 3 osoby ale z oproznionym bakiem) wyszlo niecale 17sek – czyli jest kiepsko ale juz cos lepiej.

dzisiaj oddaje auto do pezala na diagnostyke – zobaczymy co znajda (jesli cos)


pozdr kuba
Początkujący
 
Od: 9 paź 2006, 11:44
Posty: 16
Skąd: 3-miasto
Auto: 626 GW DiTD 81kW

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6