Strona 4 z 5

Re: 626 DiTD -brak mocy

PostNapisane: 9 sie 2012, 18:58
przez osabeerladen
ile kosztuje nowy taki zawór? opłaca się kupować używkę?

PostNapisane: 9 sie 2012, 19:05
przez 121
osabeerladen co z Twoim autem, wymieniłeś SPV, odzyskałeś moc.

PostNapisane: 9 sie 2012, 19:28
przez tadziol
osabeerladen napisał(a):ile kosztuje nowy taki zawór? opłaca się kupować używkę?

ok.1300 pln.
używka to loteria i to bardzo ryzykowna.

Re: 626 DiTD -brak mocy

PostNapisane: 10 sie 2012, 16:57
przez osabeerladen
MOC POWRÓCIŁA!!! :)
Dziś byłem u gościa, który bardzo rzeczowo podszedł do sprawy. Nie podpinał żadnego komputera, nie wymyślał niestworzonych historii tylko zabrał się do roboty...Sprawdził:katalizator (rozwalił), EGR, zawory i inne czujniki i w końcu dobrał się do turbiny, (która według poprzedniego znachora – komputerowca była o.k). W zasadzie to zbytnio nie grzebał w tej turbinie tylko podkręcił jakieś cięgno przy niej. Ja to sobie tłumaczę w ten sposób, że łopatki turbiny są już trochę zużyte a mój wybawca poprzez regulację tym cięgnem wymusił szybsze pobudzanie turbiny. Ustawienie, które było właściwe 10 lat temu przestało być właściwe po stopniowym zużywaniu się elementów turbiny. Uznał, że regeneracja turbiny obecnie nie ma sensu, ale że prawdopodobnie za jakiś czas będzie konieczna. W tej chwili uzyskałem moc taką, jaką miała przy zakupie w maju 2011. Gdy pojawił się problem braku mocy miałem kłopoty aby przekroczyć 100-110km/h tak po wizycie u znachora rozbujałem moją Mazdunię na esce do 165km/h, więc przy 185 km/h, jakie podaje producent to po tylu latach chyba wszystko jest o.k.
...a ja już zaczynałem wątpić w moją Mazdunię :]
Z góry przepraszam (szczególnie Tadziola i Neo) za brak fachowości w moim opisie :)

Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie wskazówki!!

Re: 626 DiTD -brak mocy

PostNapisane: 10 sie 2012, 17:03
przez Neonixos666
A może cięgno się przypiekło a on je tylko rozruszał

Re: 626 DiTD -brak mocy

PostNapisane: 10 sie 2012, 17:09
przez osabeerladen
Cały czas byłem obecny podczas tej naprawy i wydaje mnie się, że zmienił położenie tego cięgna

PostNapisane: 10 sie 2012, 17:23
przez Neonixos666
osabeerladen napisał(a):Cały czas byłem obecny podczas tej naprawy i wydaje mnie się, że zmienił położenie tego cięgna


te cięgno samo zmienia położenie, kwestia co on konkretnie zrobił

PostNapisane: 10 sie 2012, 18:07
przez tadziol
osabeerladen napisał(a):Z góry przepraszam (szczególnie Tadziola i Neo) za brak fachowości w moim opisie

ależ wcale się nie gniewam :))
nie wiem jak nasz drogi Neo,ale ja spox <spoko>
Neonixos666 napisał(a):
osabeerladen napisał(a):Cały czas byłem obecny podczas tej naprawy i wydaje mnie się, że zmienił położenie tego cięgna


te cięgno samo zmienia położenie, kwestia co on konkretnie zrobił

i tak się nie dowiesz wnioskując z deklaracji na samym początku postu.
zresztą czy to ważne ?? gość śmiga i z radości <faja> <ganja>

PostNapisane: 10 sie 2012, 18:15
przez Neonixos666
tadziol napisał(a):zresztą czy to ważne ?? gość śmiga i z radości <faja> <ganja>


racja to jest najważniejsze <spoko>

PostNapisane: 10 sie 2012, 23:25
przez boczek86
czyli u mnie juz jest inny problem :( bo turbo mi dochodzi do 1,1 bara wiec to raczej to niewina turbo :(

a u mnie strasznie slaby jest 5 bieg jak jade 90 km/h i jest lekko pod gorke to zaraz obroty spadaja i uto zwalnia trzeba redukowac i cisnac na 4 biegu potem jak i tak jade 110 i jest pod gorke to tez zawsze zwalnia.

a do tego dzis znowu wyskoczyl blad P 0216 czyli jednak cos z tym TCV mam nie tak :(

Re: 626 DiTD -brak mocy

PostNapisane: 11 sie 2012, 09:44
przez osabeerladen
Boczek mnie się wydaje, że powinieneś iść do jakiegoś sprawdzonego mechanika u siebie, który specjalizuje się naprawami diesli. Jeśli nie masz doświadczenia w tym temacie to moim zdaniem ciężko będzie Tobie usunąć usterkę "przez neta".
p.s jaką max. prędkość możesz osiągnąć w tej chwili?

PostNapisane: 11 sie 2012, 09:59
przez boczek86
140 pocisnie ale to na opornosci 25 ohm. bo tak jak normalnie jezdze to 120 i dalej niechce isc :( do mechanika mi ciezko oddac bo do pracy musze dojezdzac po 35 km w jedna strone a niemam jak inaczej dojezdzac :( a watpie ze mechanik to zrobi w dwa dni bo tyle mam wolnego :(

a co z tym TCV ?? skoro to jego bład to moze go wymienic i problem zniknie ?? a ropy od nogami pasazera niemam. odwijalem ostatnio wykladzine i sucho. neo pisal zeby go wykrecic i tam jakies sitko sprawdzic . a to sitko jest na tcv czy gdzies tam glebiej ??

Re: 626 DiTD -brak mocy

PostNapisane: 11 sie 2012, 11:04
przez Neonixos666
jest na nim popatrz sobie zdjęcia.

PostNapisane: 11 sie 2012, 18:04
przez boczek86
osabeerladen napisał(a):Cały czas byłem obecny podczas tej naprawy i wydaje mnie się, że zmienił położenie tego cięgna


to teraz nam napisz czy ruszal cos przy gruszce czy sciagal ta oslone od turbo i tam cos grzebal ?? opisz tyle ile widziales i jak najlepiej to moze i ja u mnie tez tam cos pogrzebie, moze tez mi to cos da. szkoza ze niemierzyles cisnienia doladowania przed taka operacja to bysmy wiedzieli ile ci dmuchalo i ile teraz dmucha.

Re: 626 DiTD -brak mocy

PostNapisane: 12 sie 2012, 08:15
przez osabeerladen
Ściągnął obudowę od turbo i podkręcił to cięgno, które się tam znajduje [wyregulował pracę turbiny-(chyba)].
Nie wiem nie znam się na tym zbytnio, i Tobie też radzę, żebyś pojechał do kogoś co się zna bardziej od ciebie. Widać, że wiesz, że dzwonią ale zupełnie nie wiesz gdzie ;)
To tyle w tym temacie...
Pozdrawiam

PostNapisane: 12 sie 2012, 16:14
przez boczek86
jak narazie swietnie daje radew dlubaniu i odziwo nic niezepsulem tylko naprawilem wiec i wtym bede grzebal :) jakbym mial tdi to mozna mechanikowi zaufac ale majac ditd trzeba brac pod uwage ze tych aut jes bardzo malo do tego psuja sie rzadko wiec mechanicy wogole sie na takim sprzecie nieznaja :P wiec robiac samemu czy dajac mechanikowi to i tak robi to laik :D <rotfl> <rotfl> <lol> a satysfakcja z udanej proby naprawy czego kolwiek bezcenna :)

PostNapisane: 16 sie 2012, 18:43
przez kierownik
boczek, a jak Ci upaliło ten rezystor, to nie spaliłeś czasem boost sensora?

PostNapisane: 16 sie 2012, 18:48
przez Riki
kierownik napisał(a):to nie spaliłeś czasem boost sensora?


a boczek go ma? <co?>

PostNapisane: 16 sie 2012, 19:41
przez boczek86
mam boots sensor ale chyba go nieupalilo zreszta pojade do smile i bedziemy robic podmianki :)

PostNapisane: 16 sie 2012, 20:14
przez Riki
boczek86 napisał(a):pojade do smile i bedziemy robic podmianki


<spoko>