Czyszczenie intercoolera – fotorelacja oraz WNIOSKI

Postprzez Riki » 3 kwi 2007, 15:43

xANDy napisał(a):więc coś znów się zatkało
Na to wyglada..... :|
Dziwi mnie dlaczego w DiTD dolot (konkretnie IC) tak szybko sie zapycha....
xANDy mysle ze masz super pomysl <spoko> tez myslalem nad czyms podobnym... jednak na razie musze sie wstrzymac (brak czasu i gotowki na takie sprawy..)
xANDy napisał(a):1500 to może nie rakieta
U mnie przy tej wartosci auto nie jedzie wogole......
xANDy napisał(a):przy 1800
Proboje jechac ale z kiepskim skutkiem... :]
xANDy napisał(a):koła rwą najmocniej tak ok 2500

U mnie kola chyba nigdy nie rwa (mowie powaznie) :P ale czuc przyplyw mocy wlasnie od ok. tych obrotow.... :]
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5584 (2/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Krzysiek_1123 » 3 kwi 2007, 17:37

ja w swoejej mazdzi nie czyscilem jeszcze nidgy ani IC ani kolektora.
dzis zrobilem regualcje zaworow
moja mazda kopci powyzej tych 3000 obr
ale jak czytam wasze wypowiedzi to mi chyba mocy nie brakuje mazda ciagnie rowno od 1800 obr i potem wiadomo jak turbina sie rozkreci od 3000 dotaje kopa
tylko ze ja nie daje sie odkladac niczemu w IC bo jezdze raczej dynamicznie biegi zmieniam cos ok 4000 obr wiec wszytko idzie w rure wydechowa.
jdeno co mi nie pasuje to uszkodzony spv i stosunkowo duze spalanie cos na poziomie 7-8 litrow no chyba ze jezdzie spokojnie w trasie to 6-6.5
ale z reguly w trasie nie schodze ponizej 120km/h
ale majac pare wolnych dni po siwetach skorzystam z tego daru niebios i zajrze do IC i kolektora i napisze co tam bylo ciekawego
dodam ze mam przejechanie nieco ponad 210000km
jezdzie nia dwa lata jak kupilem miala 160000
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lip 2006, 01:24
Posty: 77
Skąd: Radom\Wroclaw
Auto: Mazda 323 BJ 2.0 DITD 1999r.

Postprzez magicadm » 3 kwi 2007, 19:47

biegi zmieniam cos ok 4000
(...)
stosunkowo duze spalanie cos na poziomie 7-8 litrow no chyba ze jezdzie spokojnie w trasie to 6-6.5

Tu masz wyjaśnienie wysokiego spalania
Kręcisz go jak benzyniaka – niepotrzenie :)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez xANDy » 3 kwi 2007, 21:12

xANDy napisał(a):koła rwą najmocniej tak ok 2500
Riki napisał(a):U mnie kola chyba nigdy nie rwa
Przepraszam – niezręczna przenośnia – najbardziej czuć ciąg silnika.
Krzysiek_1123 napisał(a):ale jak czytam wasze wypowiedzi to mi chyba mocy nie brakuje mazda ciagnie rowno od 1800 obr i potem wiadomo jak turbina sie rozkreci od 3000 dotaje kopa
No to trochę lipa – bo to jest oficjalnie KONIEC najlepszego momentu obrotowego. Jeśli masz 90koni to zakres 220Nm jest 1800-2700 a jak 100 koni to 1800-3000.
Krzysiek_1123 napisał(a):tylko ze ja nie daje sie odkladac niczemu w IC bo jezdze raczej dynamicznie
I tutaj też nie masz racji – to NIE zależy od tego jak jeździsz. Nagary pozostałe na ośce turbiny, odma oraz sam olej puszczany nawet minimalnie przez uszczelnienia osadzają się na przelotkach IC czy to Ci się podoba, czy nie.
magicadm napisał(a):Kręcisz go jak benzyniaka – niepotrzenie
No właśnie...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Krzysiek_1123 » 3 kwi 2007, 21:50

w dowodzie mam 100KM ale podobno to 90. choc jak pamietam w brifie tez bylo 100KM
a co do zanieczyszczenie IC i całej reszty to jak pisalem sprawdze w najblizszym czasie
zobaczymy co tam sie odlozylo.
a co do momentu to powiem szczeze ze bardzo krotki mamy ten anjlepszy zakres bo inne diesle maja mniej wiecej rown od 2000 do ponad 4000
i u mnie jest podobne wrazenie powzej 4000 auto juz przyspiesza ale nie tak jak powinno
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lip 2006, 01:24
Posty: 77
Skąd: Radom\Wroclaw
Auto: Mazda 323 BJ 2.0 DITD 1999r.

Postprzez Riki » 3 kwi 2007, 22:01

xANDy napisał(a):Przepraszam – niezręczna przenośnia – najbardziej czuć ciąg silnika


xANDy dobrze napisales.. ;) mi tylko chodzilo o to ze moje auto nigdy nie wyrywa do przodu... to raczej mućka :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5584 (2/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez xANDy » 4 kwi 2007, 10:16

Krzysiek_1123 napisał(a):w dowodzie mam 100KM ale podobno to 90
Sprawdź czy masz czujniki na rurze od IC do kolektora wlotowego – jeśli są dwa, to masz 101, a jak nie masz – to tylko 90.
Krzysiek_1123 napisał(a):a co do momentu to powiem szczeze ze bardzo krotki mamy ten anjlepszy zakres bo inne diesle maja mniej wiecej rown od 2000 do ponad 4000
Musiałbyś zdefiniować co to znaczy "inne diesle". Nie mów, że "ponad 4000" bo tutaj są jeszcze ograniczenia praw fizyki, więc jeśli ktoś twierdzi, że "ponad" to nagina realia.
Jak ktoś nie wierzy to proszę wejść sobie i dokładnie oglądnąć wykres najmocniejszego silnika VW z pompowtryskiwaczami 170KM http://www.tdi-tuning.pl/tools/2.0TDi_1 ... echn.1.JPG Najlepszy moment jest 1800-2500, a przy 4200 rpm spada gwałtownie i moc i moment i silnik przestaje w ogóle ciągnąć (mój silnik ma płaski wykres mocy do 4450).
Zakres mocy i momentu wynika też z ciśnienia wtrysku – pompowtryski osiągają ponad 2000 barów co skutecznie wyciska więcej mocy z dawki paliwa. Tak dla porównania – zasilanie w CR to zazwyczaj 1500-2000 bar, ciśnienie na pompowtryskach to 2250 bar :P
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez bafanabafana » 4 kwi 2007, 13:25

Czytam Wasze posty i chyba się trochę oszukujecie (przynajmniej niektórzy z Was).
Ze swoją Madzią walczyłem ponad 7 miesięcy. Zaczeło się od kontrolki świec żarowych.
Zlikwidować mruganie – żaden problem. Wymieniłem rozrząd na nowy, regulacja zaworów.
Ale to nic nie zmieniło. Dalej dość ciężko odpalała i miała za mało mocy. Jedyna róznica to brak mrugającej kontrolki świec. Nie ma sensu opisywać wszystkich wizyt w warsztatach, również autoryzowanych. Wszystko, za przeproszeniem dupa. Aż w końcu dojrzałem do wizyty w ukochanej firmie niektórych z nas, czyli w Mabi. Właściwie nie tyle dojrzałem co posiadałem już odpowiednią ilość kaski. Koszt 3100 zł. "Remont" pompy. Z tego koszt części troszkę ponad 200 zł. Reszta robocizna. Załameczka. Ale cóż dla swojego samochodziku człek zrobi wszystko. Oficjalna wersja łotra z Mabi – "padła dawka".
Teraz ciągnie od 1500 obr. , świst słychać od 1800 obr. i ciągnie już nieźle a od około 2200 obr. ciągnie moim zdaniem brdzo dobrze. Kręciłem ją do ponad 4000 obr. i nie widziałem żadnego czarnego dymu. Samochód ma w tej chwili ponad 220 tkm. Co ciekawe a propos teorii na temat padających głowic roździelaczowych gość w Mabi rzekł,że moja jest w doskonałym stanie.
No i na koniec czy było warto ?
Myślę, że było. Teraz wiem co znaczy DITD.
Nie zrozumcie mnie źle. To nie jest żadna agitacja na rzecz Mabi.
Miałem po prostu chęć to napisać co napisałem i tyle.
Mimo wszystko kocham dźwiek tego silniczka. Pozdrawiam wszystkich właścicieli. :)

PS. Jakby ktoś był gdzieś niedaleko Ursynowa to zapraszam . Może to tylko moje urojenia :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2006, 12:12
Posty: 39
Skąd: Warszawa
Auto: Madzia 626 GW DITD'99 115KM

Postprzez waldek2000 » 4 kwi 2007, 20:05

xANDy napisał(a): Sprawdź czy masz czujniki na rurze od IC do kolektora wlotowego – jeśli są dwa, to masz 101, a jak nie masz – to tylko 90.

Na tej rurze (wychodzącej od dołu IC do kolektora) nie mam żadnych czujników, ale na wyjściu puszki filtra powietrza jest coś co wygląda na przepływomierz – czy to znaczy że 90kM? Bo w papierach stoi 101KM.
pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2007, 13:27
Posty: 192
Skąd: Przeworsk
Auto: 323F BJ DITD, KIA CEED 2.0 CRDI SW

Postprzez xANDy » 4 kwi 2007, 20:06

bafanabafana napisał(a):Ze swoją Madzią walczyłem ponad 7 miesięcy
Mnie nie pobijesz... <lol>
bafanabafana napisał(a):Nie zrozumcie mnie źle. To nie jest żadna agitacja na rzecz Mabi.
Miałem po prostu chęć to napisać co napisałem i tyle.
Absolutnie rozumiemy, nikt za nimi nie przepada z racji cennika... Dobrze, że napisałeś to co napisałeś ale bardzo chętnie chcielibyśmy wiedzieć CO oznacza stwierdzenie
bafanabafana napisał(a):"padła dawka"

PS. myślę, że przy robieniu pompy sami zajęli się dolotem – i pewnie go wyczyścili, żebyś ich nie zareklamował pod kątem dymienia.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Krzysiek_1123 » 4 kwi 2007, 23:54

ja w swojej dzis zmierzylem czas 80-120 na IV biegu 11,45s mysle ze to przyzwoity wynik
jutro moze wyjme IC i co baczymy co tam w srodku mam jak zabity mulem to wyciagam tez ssacy i czyszcze jutro wszystko bedzie jasne
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lip 2006, 01:24
Posty: 77
Skąd: Radom\Wroclaw
Auto: Mazda 323 BJ 2.0 DITD 1999r.

Postprzez Riki » 5 kwi 2007, 09:14

Krzysiek_1123 napisał(a):czas 80-120 na IV biegu 11,45s


Świetny czas.... (oczywiscie jak na DiTD) :)

Krzysiek_1123 wyczysc i napisz :) ale watpie zeby bylo lepiej... to chyba najlepszy czas na forum <lol> :P :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5584 (2/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez sboard » 5 kwi 2007, 09:28

Krzysiek_1123 napisał(a):ja w swojej dzis zmierzylem czas 80-120 na IV biegu 11,45s

Jeśli w tym zdaniu nie ma błędu to ciężko porównać, bo większość mierzy to na biegu V (piątym). Ale jeśli to literówka to gratuluję, rakieta!

Wczoraj miałem możliwość sprawdzenia czasów i prędkości, wyniki nie są najlepsze :(
(sam kierowca, płaska droga, 195/60/15)

60-100 (IV) – 10,5s
80-120 (V) – 18s (było 21)
V max – 175 km/h

Jak już wcześniej pisałem auto przyspiesza bardzo równo, ale jak widać jeszcze za wolno...
17.04 jadę na regulację zaworów, nie spodziewam się rewelacji, przypuszczam, że będzie trzeba jeszcze przeczyścić kolektor dolotowy i dopiero wtedy będzie ok (albo i nie).
Po regulacji napisze jakie wrażenia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2007, 13:10
Posty: 93
Skąd: Poznań
Auto: 626 GF 2.0 DITD '98 HB

Postprzez Riki » 5 kwi 2007, 09:37

sboard napisał(a):bo większość mierzy to na biegu V (piątym)


No fakt.... nie doczytałem (ehh zmęczenie robi swoje...) takze Krzysiek_1123 zmierz na 5b i napisz... :)

sboard napisał(a):Po regulacji napisze jakie wrażenia

Napisz.... tez jestem ciekaw bo niedługo bede to robil w swoim aucie.. :) oby cos to dalo...
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5584 (2/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez bafanabafana » 5 kwi 2007, 10:23

xANDy napisał(a):bafanabafana napisał:
"padła dawka"


PS. myślę, że przy robieniu pompy sami zajęli się dolotem – i pewnie go wyczyścili, żebyś ich nie zareklamował pod kątem dymienia.


Silnik zimny palił super. Jak był dobrze rozgrzany też było extra ale tylko przez około 5 minut. Gdy temperatura tylko troszeczkę opadła był dramacik. Trzeba było kręcic kilka razy po kilkanaście sekund żeby odpalił. Najgorzej było jak silnik miał mniej więcej połowę temperatury. Kręciłem kilkanaście razy i ....dupa. Ale kiedyś podczas sesji kręcenia wcisnałem lekko gaz a tam coś zabulgotało i o dziwo zapalił. To właściwie zadecydowało o wizycie w Mabi.
Pompa podaje różne ilości paliwa w zależności od temperatury silnika i temperatury zewnętrznej. I to było u mnie rozregulowane w średnim zakresie temperatury silnika.
Ale oczywiście remont pompy to w Mabi jest zawsze podstawa <lol>
Wtryski podawały złą ilość paliwa. Z tego co się dowiedziałem tylko Mabi może wyregulować wtryski i tylko Mabi może zaprogramować właściwie pompę. A to chyba jest podstawa w tym silniku.
Jeszcze słówko o serwisie Bocheńscy z Wrocławia. Pomijam oczywiście fakt, że nikt normalny nie sadza kobiety w serwisie i nie każe jej dyskutować o problemach w silniku <lol> a tam tak niestety jest.
Natomiast od kobitki dowiedziałem się bardzo ważnej rzeczy:
po pierwsze nie dają na swoją usługę gwarancji <glupek2>
a po drugie nie mają odpowiedniego sprzętu i wszystko robią na sprzęcie Boscha.
Oczywiście NIE ZAPROGRAMUJA POMPY bo nie mają na czym.
Więc czy jest sens tam naprawiać pompy :|


xANDy napisał(a):PS. myślę, że przy robieniu pompy sami zajęli się dolotem – i pewnie go wyczyścili, żebyś ich nie zareklamował pod kątem dymienia.


a ja jestem przekonany, że nawet o tym nie pomyśleli <lol>

PS. Cena jaką zapłaciłem jest ceną bez rachuku. I tym optymistycznym akcentem... <diabełek>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2006, 12:12
Posty: 39
Skąd: Warszawa
Auto: Madzia 626 GW DITD'99 115KM

Postprzez xANDy » 5 kwi 2007, 12:22

bafanabafana napisał(a):Jeszcze słówko o serwisie Bocheńscy z Wrocławia [...]
nie mają odpowiedniego sprzętu i wszystko robią na sprzęcie Boscha.
Oczywiście NIE ZAPROGRAMUJA POMPY bo nie mają na czym.

Więc chciałem powiedzieć coś, czego nie jestem absolutnie pewien, mianowicie – pompy bosha wymagają ciągle jakiejś regulacji (do danego motoru, danych wtrysków itp.). Jak przełożysz pompę z motoru A do motoru B (a wyszły z fabryki zaraz po sobie), to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że nie odpali, albo nie będzie ciągnął. Co do pompy denso – takie przełożenie (z A do B) – nie jest niczym trudnym. Ponoć ewentualna różnica to ok 2%. Dlatego programowanie pompy denso nie jest niezbędne tak, jak w przypadku bosha.
I dlatego to, co powiedzieli Tobie w serwisie Mabi ciągle jest niejasne. Ale to konsekwencja istnienia denso <lol>

Pewnie Tomcio (tomekrvf) by nam coś więcj powiedział, ale on ostatnio chyba się przepracował...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez bafanabafana » 5 kwi 2007, 12:42

xANDy napisał(a):Ale to konsekwencja istnienia denso


Ale jeden fakt jest bezsporny:
Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś z ludzi znających się na tym biznesie stwierdził że Denso to cos gorszego od Boscha. W Mabi uważają Denso za inną ligę niż Bosch.
Powinniśmy więc uważac się za szczęściarzy hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2006, 12:12
Posty: 39
Skąd: Warszawa
Auto: Madzia 626 GW DITD'99 115KM

Postprzez zjacek1 » 5 kwi 2007, 14:18

nie sprawdzałem jak to jest w toyocie,czy tam też "padaja"pompy wtryskowe?A może rzecz jest w czym innym,może to tylko kwestia sprawności filtra w mażdzie.Może to tylko kwestia czyszcania pomp.
Początkujący
 
Od: 16 sty 2013, 08:14
Posty: 28
Auto: mazda 626 ditd 1999 gf/gw

Postprzez xANDy » 5 kwi 2007, 17:46

Toyota właśnie dzięki denso zyskała miano bezawaryjności.
Problemem jest to, że do PL przywozi się głównie te padnięte sztuki, których niemcy nie chcą naprawiać. I stąd u nas taki problem z DiTD.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez yesfan » 5 kwi 2007, 17:55

W Toyotach nie było silników z pompą wtryskową i wtryskiem bezpośrednim tj. odpowiednika DiTD.
Po epoce wtrysku pośredniego od razu nadeszła era common rail (D4D).
DiTD :(
TD<FONT color=#ff1616>i</FONT> :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sie 2006, 08:24
Posty: 77
Skąd: Wrocław
Auto: Była 626 GF/GW DITD 2000 r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6