Spadek obrotów po porannym odpaleniu

[Neonixos666]

kolega kierownik wspominał kiedyś o przypadłości ciężkiego odpalania w przypadku nieszczelnych przelewów....może to ?

dekiel w górę i dmuchamy w przelew, będzie wiadomo. Dodatkowo regulacja zaworów nie zaszkodzi

[tadziol]

dekiel w górę i dmuchamy w przelew, będzie wiadomo.

sza-cun

[Krzysiek24]

A miałem w najbliższym czasie robić regulację zaworów, mam nawet już uszczelkę tylko brakuje mi podkładek. Zrobię to co radzicie, ale dopiero za tydzień bo mam poprawę w szkole i trzeba się troszkę pod uczyć ;/
Wielkie dzięki za pomoc

Zapomniałem dodać że podczas odpalania na zimnym silniku, auto puszcza małego dymka, nie jest on czarny ale taki siwo-biały, na cipłym silniku taki objaw nie występuje.

[Neonixos666]

Zapomniałem dodać że podczas odpalania na zimnym silniku, auto puszcza małego dymka, nie jest on czarny ale taki siwo-biały, na cipłym silniku taki objaw nie występuje.

możliwe że coś jest z podaniem paliwa i część spala się w wydechu.

[Krzysiek24]

Hmm...może filtr paliwa znów do wymiany. Jakiś czas temu pisałem na forum że miałem problem z Magdą, która nie jechała więcej niż 40km/h max 2000obr/min i zapalała się kontrolka od świec żarowych. Za autem wtedy miałem jasno-siwą zasłonę dymną, jak chciałem przekroczyc 40km/h to auto mi hamowało. Tyle że, mimo tamtych objawów, nie miałem najmniejszych problemów z odpalaniem.

Coś mi się właśnie wydaje że jest coś z podaniem paliwa, bo jak pisałem (auto pięknie kręci "zachłyśnie się" i odpala), i wtedy są jakby 2 dawki paliwa podane, i dlatego ten dymek za autem na zimnym silniku.

Obroty silnika są jak najbardziej w normie, równo stoją na 600obr/min. Zalałem również STP do czyszczenia wtrysków jakis tydzień temu, ale do tej pory nic w sprawie odpalania nie pomogło.

Zrobię to co radzicie, wyreguluję zawory, wymienię podkładki pod przelewami i wtryskami przy okazji + nowa uszczelka, bo obecna zaczęła się pocić.

[kierownik]

kolega kierownik wspominał kiedyś o przypadłości ciężkiego odpalania w przypadku nieszczelnych przelewów....może to ?

ale to najczęściej pojawiało się po grzebaniu pod deklem – czyli ruszaniu podkładek przelewowych, samo z siebie się nie spotkałem.

sprawdź jeszcze ten filtr paliwa i w okół niego, czy jakichś nieszczelności nie masz
poza tym strzelałbym w przekaźnik B5B4 mimo wszystko – zerknij też na jego gniazdo, podoginaj styki itp...

ale pod dekiel i tak warto zajrzeć, skoro już przyszła pora

[Neonixos666]

ale to najczęściej pojawiało się po grzebaniu pod deklem – czyli ruszaniu podkładek przelewowych, samo z siebie się nie spotkałem.

chyba że przewód gumowy co wychodzi z głowicy przepuszcza.

myślę że kąt wtrysku przy starcie jest trochę nie halo i dlatego tak.

Zalałem również STP do czyszczenia wtrysków jakis tydzień temu, ale do tej pory nic w sprawie odpalania nie pomogło.

bo to trzeba jej w palnik dać i zalać nie na cały bak tylko gdzieś na 1/4 baku.

[Krzysiek24]

No do Panowie zrobię tak:
1: obejrzę gniazdo B5B4, bo styki po podginałem już przy pierwszym jego demontażu, ale może za mało,
2: wymienię filtr paliwa,
3: wymienię podkładki pod przelewy, uszczelki pod wtryski i wyreguluję zawory.

Neon a ten przewód gumowy o którym mówisz, to gdzie on mniej więcej się znajduje?

[Neonixos666]

Neon a ten przewód gumowy o którym mówisz, to gdzie on mniej więcej się znajduje?

między przewodami od środkowych wtryskiwaczy

[Krzysiek24]

Jutro sprawdzę czy nie ma na nim jakiś nieszczelności, bo z tego co zrozumiałem to ten przewód gumowy, powinien być co najmniej zapocony.

[Neonixos666]

Jutro sprawdzę czy nie ma na nim jakiś nieszczelności, bo z tego co zrozumiałem to ten przewód gumowy, powinien być co najmniej zapocony.

to od doprowadzenia powietrza do turbo z reguły jest zapocony, ten o którym piszę powinien być suchy.

[Krzysiek24]

masz rację, jak jest suchy to gitara gra, a jak zapocony to trzeba się tym od razu zająć.

[Krzysiek24]

Jutro będę regulował zawory + wymieniał podkładki pod przelewami i wtryskami.
Wczoraj wymieniłem filtr paliwa, przeczyściłem styki w B5B4, "wyczyściłem, raczej przedmuchałem" sitko na pompie – to do którego jest najłatwiejszy dostęp, ale nic nie pomogło.
Dzisiaj cos mnie natchnęło i postanowiłem sprawdzić sprawność akumulatora w %. Podjechałem do gościa i wyszło że mój akumulator to szmelc...jego sprawność to 11%. Sprawdziłem również cele, czy cos w nich jest, a tam sucho, więc dolałem wody demineralizowanej. Bardzo prawdopodobne jest żę problemy z odpaleniem na zimnym silniku są spowodowane sprawnością akumulatora. Jutro podmienię aku to się okaże


No to Magdalena jest po:
– regulacji zaworów (wszystkie były od nowa ustawiane, chyba od nowości nikt tego nie robił)
– nowe podkładki pod przelewami (te od MAN'a nie pasowały więc zostały poddane lekkiej modyfikacji, mianowicie przepołowieniu na pół)
– przy okazji sprawdziłem wtryski, były całe zasyfione. Poddałem je lekkiemu i ostrożnemu czyszczeniu w rozpuszczalniku którego używa się przed malowaniem karoserii. Po czyszczeniu ładnie odsłoniły się dziureczki we wtryskach.
– Madziuchna dostała również nową uszczelkę pod pokrywę zaworów.

Po skręceniu wszystkiego autko pięknie odpaliło, chodzi cicho, ładnie przyśpiesza, więc jest pięknie:D
Co do złego odpalania, że auto chciało odpalić, zachłystało się i dopiero odpalało to wina stała po stronie akumulatora. Po dolaniu wody demineralizowanej do cel (by było w nich zaj.....iście sucho) akumulator musiał odżyć i odpalanie wróciło do normy;) już nie puszcza bąków przy odpalaniu