Spadek obrotów po porannym odpaleniu
Napisane: 10 cze 2008, 22:30
witam.
od jakiegoś czasu obserwuję spadanie obrotów tuż po porannym odpaleniu auta. zapali, wskoczy na 800, spadnie na chwilę na 700 i po paru sekundach jest już na 800 i jest ok. problem występuje nie zawsze i tylko na zimnym silniku. ciepły odpala po obrocie wału i nie ma spadania obrotów, Xeramica raz na jakiś czas doleję. tankuję tylko na Shelu w tym samym miejscu zwykłego diesel'a.
filtry i olej zawsze przed czasem zmieniane. zużycie oleju ok 1,3 litra na 12kkm. trochę sobie zakopci przy bardzo mocnym wciskaniu gazu
czyszczenie IC w planach. niedawno zmieniany rozrząd (problem był przed zmianą i po niej również) i ustawione luzy zaworowe.
co jest dziwnym zbiegiem okoliczności – mam tą Mazdę od września 2007 i na początku (kilka miesięcy) tankowałem tylko V-Power Diesel'a i problemu nie było. ale może to tylko zbieg okoliczności.
chyba z ciekawości zatankuje w innym oddziale Shela i to V-Power'a i zobaczymy jak będzie.
od jakiegoś czasu obserwuję spadanie obrotów tuż po porannym odpaleniu auta. zapali, wskoczy na 800, spadnie na chwilę na 700 i po paru sekundach jest już na 800 i jest ok. problem występuje nie zawsze i tylko na zimnym silniku. ciepły odpala po obrocie wału i nie ma spadania obrotów, Xeramica raz na jakiś czas doleję. tankuję tylko na Shelu w tym samym miejscu zwykłego diesel'a.
filtry i olej zawsze przed czasem zmieniane. zużycie oleju ok 1,3 litra na 12kkm. trochę sobie zakopci przy bardzo mocnym wciskaniu gazu
czyszczenie IC w planach. niedawno zmieniany rozrząd (problem był przed zmianą i po niej również) i ustawione luzy zaworowe.
co jest dziwnym zbiegiem okoliczności – mam tą Mazdę od września 2007 i na początku (kilka miesięcy) tankowałem tylko V-Power Diesel'a i problemu nie było. ale może to tylko zbieg okoliczności.
chyba z ciekawości zatankuje w innym oddziale Shela i to V-Power'a i zobaczymy jak będzie.