Pompa wtryskowa denso V5 poważnym problemem diesel'a

Postprzez Godleś » 23 kwi 2008, 19:30

Witam. Jestem nowym użytkownikiem forum ale od dłuższego czasu obserwuję co jest grane. Króciutko przedstawię moją historię ze spadkiem mocy w mojej maździe. Kupiłem ją dokładnie dwa lata temu sprowadzoną z Holandii. Około roku temu zauważyłem znaczny spadek mocy w aucie. Naturalnym wydało mi się że należy wymienić filtry co też uczyniłem (chociaż nie dawno były wymieniane); nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu więc wspólnie z zaprzyjaźnionym mechanikiem zaczęliśmy szukać dalej. Na początek wizyta w serwisie ( gdyż on w swoich zbiorach nie posiada programu do tego silnika) aby sprawdzić co pokarze komputer – wszystko w porządku żadnych błędów. Następnie kontrola węży powietrznych i też nic. Więc wysłaliśmy turbinę do sprawdzenia – wynik; blokuję się i daje 60 % swojej mocy więc regeneracja, która kosztowała 950 zł plus koszty kuriera. To również nie przyniosło oczekiwanego rezultatu samochód jak nie miał przyspieszenia tak i nie ma.
Jakie było moje zdziwienie jak na forum wyczytałem że w moim silniku reguluje się ręcznie zawory (mój mechanik zdziwił się nie mniej), jednak ta czynność też nic nie dała. Następnym krokiem było zaślepienie zaworu EGR i tu troszeczkę drgnęło z mocą a może po prostu bardzo tego chciałem. Przejeździłem tak dłuższy czas ale czytając to forum znalazłem informację o czyszczeniu IC i to był następny krok. Zaproponowałem wykonanie tej czynności mojemu mechanikowi nie mówiąc o tym co zobaczyłem w fotorelacji z tej czynności. Podjął się tej czynności bez oporów. Po czyszczeniu IC nic się nie zmieniło ale zapytałem czy dużo miał rozbierania i czy ściągał zderzak. W odpowiedzi usłyszałem że zajęło mu to 2 godz. i zderzaka nie ściągał tylko po prostu wyciągnął IC, nie chciał wgłębiać się w szczegóły tej operacji bo nie miał czasu, koszt jak dla mnie 20 zł. Po tym zabiegu wydawało nam się ze już wszystko pod względem mechanicznym zostało sprawdzone więc czas na elektronika który sprawdzi wszystko na piechotę gdyż jak powiedzieli mi w serwisie „komputer pokazuje niewiele wartości” . Znany mi elektronik nic nie zrobił, stwierdzając, że on nie ma tu nic do roboty. Zacząłem powoli się poddawać chociaż mój mechanik wskazywał jeszcze na pompę wtryskową jednak nie chciałem mu wierzyć gdyż silnik chodził równiutko nie kopcił i odpalał bez najmniejszych problemów nawet w duże mrozy i po dłuższym postoju (tydzień). Średnie spalanie wahało się w granicach 5,5l/100 6,3l/100 z klimą. Po jakimś czasie dowiedziałem się że w okolicach Białegostoku jest mechanik, który reklamuje się jako specjalista od japończyków i tam skierowałem swoje kroki. Było to w grudniu 2007 roku. Mechanik po przejażdżce postawił diagnozę, że silnik nie dostaje paliwa tyle co powinien wskazując na zawór w pompie który reguluje dawkę paliwa jeśli nie mylę oznaczeń to SPV i koszt 1000 zł. Tak mi zeszło z oswajaniem się z tym do zeszłego tygodnia kiedy to zdecydowałem o przekazaniu mojej maździ w jego ręce na dokładne sprawdzenie i ewentualną wymianę tego zaworu. Następnego dnia zadzwonił do mnie i nie miał dobrych wiadomości. Wyrok brzmiał „padnięta pompa wtryskowa, którą jeśli chcę to wyśle do Mabi na regeneracje. Przewidywany koszt to około 3000 zł. Nie mając innego wyjścia i pomysłów zgodziłem się na to rozwiązanie. Po dwóch dniach kolejny telefon i znów zła wiadomość ( dobrze że siedziałem) jeśli się zdecyduję na naprawę to będzie to kosztować 5500 zł <killer> . Natychmiast chwyciłem za telefon w poszukiwaniu używki i znalazłem za 3000 zł i facet nie daje żadnej gwarancji że jest dobra, stwierdził jedynie że samochód jest po dzwonie i przed wymontowaniem silnik pracował. W rozmowie z przedstawicielem serwisu Mabi usłyszałem że do wymiany jest wspomniany zawór 1711 zł, korpus 730 zł, robocizna 1800 zł plus jeszcze kilka innych rzeczy, których nie pamiętam a co w sumie daje tak gigantyczną kwotę. Stwierdzili jednoznacznie że przyczyną uszkodzenia jest paliwo. Zaznaczam że tankowałem tylko na Orlenie. Nie mając innego wyjścia zgodziłem się na regenerację za taką sumę. Z przedstawionej kwoty wytargowałem 300 zł. Dzisiaj otrzymałem wiadomość, że samochód już śmiga i jutro go odbieram. Koszt całkowity 5550 zł. <killer>

[quote="malkolm2"]za tą cenę to możesz najwyżej ją naprawić, nowa kosztuje ponad 10 000zł

pytałem w Mabi nowa kosztuje 13000zł
Mazda 626GF 2.0 DITD 2000
Początkujący
 
Od: 23 kwi 2008, 17:41
Posty: 23
Skąd: Wysokie Mazowieckie
Auto: Była Mazda 626GF 2.0 DITD 2000
Jest Mazda 6 GJ 2,5 i-ELLOP SkyPASSION 2015

Postprzez xANDy » 25 kwi 2008, 10:03

Mabi jest wyjątkowo cenione za robociznę (przez siebie). :(
Jakoś nie nastrajają do współpracy.

Godleś – zmierz elastyczność 80-120 na Vb.
PS. jaki masz motor – RF2A czy RF4F?
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Marek61 » 25 kwi 2008, 10:31

Czytam historię Godlesia z przerażeniem.Gratuluję wytrwałosci.Mam jednak pytanie do znawców tematu.Co dokładnie powoduje uszkodzenie pompy Denso? Co w paliwie sprzedawanym na stacjach w Polsce wykańcza pompy Denso -myśle seryjnie ,jeżeli firma Mabi ma co robić i trzyma monopol cenowy? Woda w paliwie,zanieczyszczenia ON jakims mazutem czy innym draństwem,piasek,no co????
Da sie na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć? Jeżeli dopiero po roku uzytkowania auta ,dzieje się z nim to co opisuje Godleś a wcześniej inni użytkownicy-wyklucza się fakt wpływu "dzwona" na to urządzenie.
Moze to paliwo polskie trzeba przez węgiel aktywny,filtr perlitowy,inny akwarystyczny wynalazek filtrować????
(żart trącający farsą) .
Może ktoś umie odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie?
(śniła mi się dzisiaj pompa Denso)
Panie Boże. Dziękuję Ci za bezpośredni wtrysk podtlenku azotu, chłodnice międzystopniowe, turbosprężarki z łożyskami kuIkowymi i tytanowe sprężyny zaworu.
Amen.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 12:23
Posty: 156 (0/2)
Skąd: Białystok / Fox Mountain
Auto: Mazda Premacy 2,0 DiTD 2002

Postprzez Godleś » 25 kwi 2008, 13:11

xANDy napisał(a):Godleś – zmierz elastyczność 80-120 na Vb.

Dopiero wczoraj odebrałem autko od mechanika więc nie miałem zbytnio okazji, ale też w związku z tym mam pytanie; mierząc elastyczność 80 – 120 na V zaczynamy mierzyć jadąc z równą prędkością 80 km/h i wtedy pedał do podłogi i stoper czy też przyspieszając z niższej prędkości na V biegu i przy 80 km/h włączyć stoper. Obserwując dynamikę auta wydaje mi się, że wyjdzie znaczna różnica. Samochód jednak (przynajmniej mój) potrzebuje ok. 2 sek. aby się zebrać.

xANDy napisał(a):PS. jaki masz motor – RF2A czy RF4F?


Z tego co kiedyś czytałem na tym Forum o różnicach w budowie turbo wydaje mi się, że jest to RF2A gdyż jest to jednostka 101 km. Ale z drugiej strony czytałem, że jednostka 101 koników posiada przepływomierz a moja takowego nie posiada, natomiast w całej dokumentacji jaką posiadam jest napisane, moc 74 kw a więc 101 km.

Marek61 napisał(a):Co dokładnie powoduje uszkodzenie pompy Denso? Co w paliwie sprzedawanym na stacjach w Polsce wykańcza pompy Denso -myśle seryjnie ,jeżeli firma Mabi ma co robić i trzyma monopol cenowy? Woda w paliwie,zanieczyszczenia ON jakims mazutem czy innym draństwem,piasek,no co??


Odbierając wczoraj samochód od mechanika zapytałem na jakiej stacji tankować aby nie doszło do następnej rozwałki pompy. Wcześniej tylko orlen. Wtedy zaprowadził mnie do magazynu części gdzie pokazał dwa słoiki z ropą. W jednej była ruska – czysty ładny żółty kolor. Drugim ropka z orlenu – znacznie jaśniejszy mętny żółty kolor, wyglądała jak brudna. Następnie dał mi do powąchania paliwo w obu naczyniach. Ruska miała zapach jaki pamiętam sprzed lat i według mnie tak powinna pachnieć. Orlenowska pachniała na pewno nie jak ropa, nie potrafiłem zidentyfikować tego zapachu. Mechanik stwierdził, że to zapach nafty. I co o tym myśleć?

Marek61 napisał(a):Może ktoś umie odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie?

Myślę, że nie znajdziemy jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie
Mazda 626GF 2.0 DITD 2000
Początkujący
 
Od: 23 kwi 2008, 17:41
Posty: 23
Skąd: Wysokie Mazowieckie
Auto: Była Mazda 626GF 2.0 DITD 2000
Jest Mazda 6 GJ 2,5 i-ELLOP SkyPASSION 2015

Postprzez xANDy » 26 kwi 2008, 20:33

Godleś napisał(a):Ale z drugiej strony czytałem, że jednostka 101 koników posiada przepływomierz a moja takowego nie posiada, natomiast w całej dokumentacji jaką posiadam jest napisane, moc 74 kw a więc 101 km

Prawdę mówiąc ŻADNA nie posiada klasycznego przepływomierza – ani RF2 ani RF4 – są czujniki temperatury i ciśnienia (te same i w tych samych niemal miejscach).
W przypadku mojej mućki różnica między wersją z wdepnięcia nagłego i z rozbieganego dochodzenia do 80tki wynosiła ok. pół sekundy.
Zmierz obie wersje i tyle.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez rexwolf » 26 kwi 2008, 20:54

Gdyby mi padla pompa czego sobie ani innym nie zycze to wolalbym postawic mazde na kolki i pojechac na weekend do W.Brytanii na szrot niż do Mabi. 5500 zł. nawet gdybym mial to wolabym kupic caly silnika nawet z vw i go wtawic w mazde nie popierac taka lobuzerke. Pompa denso to w polwie taki sam klekot jak inne chociazby boscha. Róznica polega na elektronice nieszczesne zawory. Zwykla pompa rotacyjna. Samochod kosztuje 10000 zl a regeneracja 5500 zl. Ci specjalisci od turbiny to tez chyba magicy. Trafil sie "klient" wiec sobie wynalezli. Wkurza mnie robienie z ludzi losia.
Forumowicz
 
Od: 3 sie 2006, 14:55
Posty: 134
Skąd: warszawa
Auto: 323F 2.0 DITD z IV 1999r.

Postprzez xANDy » 28 kwi 2008, 19:19

rexwolf napisał(a):Pompa denso to w polwie taki sam klekot jak inne chociazby boscha. Róznica polega na elektronice nieszczesne zawory. Zwykla pompa rotacyjna
Absolutnie się z Tobą zgadzam (choć technicznie nie wiem za wiele w tej materii). Gdzieś jest granica tzw. przyzwoitości publicznej – niektóre firmy już dawno ją przekroczyły.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez warabei » 29 maja 2008, 11:51

Przeczytałem cały wątek o pompach w tej chwili jestem w takim samym stanie jak godleś auto stoi u mechanika i usłyszałem diagnoze jak wyrok POMPA !!! przejrzałem forum wzdłuż i wszerz dzwoniłem do mabi i widze że już bez 3-4k za naprawe się nie obejdzie i jeszcze dokładnie i tak nie wiadomo co sie stało. objawy były takie: jadąc normlanie po trasie okolo 90kmh nagle zaświeciła się kontrolka od świec żarowych i auto zgasło później po odpaleniu nie chciał wejsc na obroty wyższe niż 1500 i na biegu jałowym sobie zgasł a poźniej już nie odpalił niestety. po kilku dniach walki z mechanikami i różnymi komputerami które jakoś nie mogły się połączyć z moją mazdą usłyszałem że denso v5 jest do naprawy jestem z łodzi pytanie moje czy musze targać auto do W-wy czy może jest jakiś zakład w Łodzi który się tym zajmuje? Może ktoś z forumowiczów ma inny pomysł na zmniejszenie kosztów naprawy bo jak przeczytałem o 5500 pln za naprawe to sie przeraziłem.

pozdrawiam

mazda 626 gw 2,0 ditd 110k 2001r
Początkujący
 
Od: 19 lis 2007, 12:14
Posty: 22
Skąd: Pabianice
Auto: mazda 626 gw 2.0 ditd 110 ps

Postprzez malkolm2 » 29 maja 2008, 14:11

hoffman Rzeszów, poszukaj sobie w necie, do nich wysyłasz wymontowaną już pompę
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2008, 22:18
Posty: 461
Skąd: Leżajsk
Auto: 626GF 2,0DiTD 1998, Astra II

Postprzez MarekW » 29 maja 2008, 14:21

A jak stwierdzono że to pompa .. jaki kod błedu się udało odczytać? Moźe jakiś sterownik padł, bezpiecznik.. a nie pompa?
Sprawdzałeś co idzie (jakie sygnały) do SPV i do TCV itp.
W Łodzi to chyba nikogo nie znajdziesz bo szukałem warsztatu do wymiany TCV ale nikt sie tego nie podjął.
Ponoć jest warsztat w Płocku .. jak znajde namiary to podeślę.

Pozdrawiam
Marek
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Postprzez xANDy » 29 maja 2008, 16:37

MarekW napisał(a):Ponoć jest warsztat w Płocku .. jak znajde namiary to podeślę.

A po co? Poradnik punkt 12....
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez warabei » 30 maja 2008, 00:34

nie udało sie odczytać żadnego kodu błędu ponieważ podobno moja mazda nie ma połączenia z komputerem skanowano go kts bosh i w tej chwili auto stoi na maratońskiej w bosch service w łodzi tamtejszy szef powiedział mi że mają jakiegoś magika który sprawdza denso i może zobaczyć co sie dzieje kosztuje to 350 pln z tego co wyczytałem wcześniej może warto sprobować może kwestia jest tylko któregoś z czujników tcv lup spv które właśnie w tej chwili są sprawdzane bo niestety mechanik który próbował to sprawdzić zawiódł czekam na telefon i zobaczymy co sie będzie działo dalej w sumie to już sie pogodziłem z tym ze w miarę tanio madzi mojej do chodu nie doprowadzę tym bardziej ze ja sam za bardzo na tym wszystkim sie nie znam dzięki za cynk i płocku jak coś to będę walczył a jeżeli chodzi o mabi to dzisiaj od kilku osób (mechaników i nie tylko) usłyszałem bardzo niepochlebne opinie więc jakoś się zraziłem wolałbym najpierw spróbować coś innego. Powiem wam że zawiodłem sie strasznie bo zakochałem się w tej maździe od momentu pierwszych kilometrów jest to bez wątpienia najwygodniejsze i najlepiej dla mnie jeżdzące auto z jakim miałem do czynienia i niechciałbym się z nim rozstawać ale po takiej historii zastanawiam się co robić. pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 19 lis 2007, 12:14
Posty: 22
Skąd: Pabianice
Auto: mazda 626 gw 2.0 ditd 110 ps

Postprzez Godleś » 30 maja 2008, 07:39

Warabei u mnie początkowo też powiedzieli 3 tys. a wyszło prawie drugie tyle. Poza tym po tym jak moja pompa została wysłana do Mabi gdzieś na tym forum znalazłem informację że w Nadarzynie ktoś zajmuje się tymi pompami jednak teraz nie mogę odnaleźć tego postu a żadnych namiarów nie mam.

MarekW napisał(a):A jak stwierdzono że to pompa .. jaki kod błedu się udało odczytać?

U mnie komputer żadnych błędów nie pokazywał. W serwisie gdy podłączałem go na samym początku mojej drogi z tą usterką, to mechanik stwierdził, że on w ogóle bardzo mało wartości pokazuje. Potem jeszcze kilka razy był podłączany i zawsze wychodziło że wszystko jest w porządku. A przecież nie było.
Mazda 626GF 2.0 DITD 2000
Początkujący
 
Od: 23 kwi 2008, 17:41
Posty: 23
Skąd: Wysokie Mazowieckie
Auto: Była Mazda 626GF 2.0 DITD 2000
Jest Mazda 6 GJ 2,5 i-ELLOP SkyPASSION 2015

Postprzez MarekW » 30 maja 2008, 10:30

zadnych bledow blyskowych ??? a samochod nie jezdzi .. :–(.
to ze malo kto moze sie podlaczyc do komputera w naszych DITD to mnie nie dziwi. ale zwierajac piny w gniazdku diagnostycznym mozna odczytac zapisane bledy. tania i pewna metoda. probowali wyblyskac bledy?

pozniej to ja bym sprawdzil polaczenia, z komputera do pompy i do modulu idm .. moze imobilazer .moze przekazniki .. moze pompa...???
daj znac jak cos sie ruszy.
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Postprzez warabei » 30 maja 2008, 11:08

napewno sie odezwe jak cos sie wreszcie ruszy z tym autem na razie czekam na jakiś znak sygnał od pompiarza może faktycznie okaże się to jakąś pierdołą którą sam sobie już wmawiam :–) pozdrawiam i dziękuje za podpowiedzi.
Początkujący
 
Od: 19 lis 2007, 12:14
Posty: 22
Skąd: Pabianice
Auto: mazda 626 gw 2.0 ditd 110 ps

Postprzez xANDy » 31 maja 2008, 09:13

xANDy napisał(a):
MarekW napisał(a):Ponoć jest warsztat w Płocku .. jak znajde namiary to podeślę.

A po co? Poradnik punkt 12....


Do tego zapraszam w tym samym poradniku do instrukcji odczytywania kodów błedów BEZ komputera i za darmo.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez warabei » 6 cze 2008, 11:05

No panowie po kilku dniach walki wreszcie udalo sie znaleźć w pobliżu komputer który połączył się z moją madzią okazało się że jednak to nie jest pompa a najprawdopodobniej (jeszcze kasują wszystkie błędy) sterownik sinika i teraz moje pytanie czy jest szansa kupienia takiego sterownika (czy szukać nowego czy używki) jakie mniej więcej są ceny takiej części w sumie to nie wiem czy ta wiadomość to lepsza wiadomość niż pompa czy gorsza bo nikt nie był wstanie określić mi ceny naprawy. Może wy coś wiecie?
Początkujący
 
Od: 19 lis 2007, 12:14
Posty: 22
Skąd: Pabianice
Auto: mazda 626 gw 2.0 ditd 110 ps

Postprzez nemi » 6 cze 2008, 11:57

warabei napisał(a):jeszcze kasują wszystkie błędy

Co znaczy "jeszcze kasują"? Chyba chcą Cię skasować w inny sposób...
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7476 (100/270)

Postprzez MarekW » 6 cze 2008, 14:23

Czyli co bylo/jest bardzo duzo bledow w komputerku (skoro caly czas je kasuja) i to byl powod zmniejszenia mocy? Gdzie sie udalo podlaczyc interfejs diagnostyczny i w jakim serwisie?

A masz listetych bledow ? moze komputer tak ma reagowac (zmnijszac moc) jak jakis czujnik padnie lub zle funkcjonuje i wchodzi w tryb pracy awaryjnej?

Dziwne ze check engine nie mrugal ??? sprawdz czy nie spalila sie tobie kontrolka swiec zarowych .. czy ona sie swieci jak przekrecasz kluczyk?

Marek
ps. komputery to mazda wymienia na nowy ale kosztu nie znam .. uzywany to pewnie trzeba miec ze stacyjka i kompletem kluczykow bo inaczej immobilazer nie dogada sie z komputerem.

ps. To sie kwalifikuje na nowy watek, skoro to nie pompa
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Postprzez warabei » 6 cze 2008, 15:14

Podlączyli mnie w dawnym serwisie mazdy na ulicy przestrzennej w Łodzi (42 681 44 67) koszt diagnozy 130 pln. Masz rację że był to sterownik bo przełączył auto w tryb awaryjny (włączanie wiatraka itp) Przed chwilą odebrałem telefon że sterownik nie działa bo był i uwaga zalany olejem który ciekł z zaworu kąta wtrysku przy pompie czyli to co ktoś tutaj już wspominał. dowiadywałem się o koszt wymiany w/w serwisie to sam zawór 1000 pln plus robota 150 pln z tego co pamiętam to Godleś za sam zawór zapłacił 1700 w Mabi więc może warto poszukać czasami kogoś innego . Czas oczekiwania około tygodnia a sterownik próbują odratować bo tak jak mówił Marek W mogą być problemy z immobiliserem koszt nowego to 11 000pln. W poniedziałek mam wiedzieć czy sterownik jeszcze się nadaje do pracy czy zwarcie które zaliczył już go wykończyło na amen. Znalazłem używany na allegro ale niestety do Rf2 za 400 pln ja niestety mam rf4f wiec bedę szukał dalej w razie czego. Jak narazie podliczyłem koszta na około 1000pln a auto nadal nie jezdzi dojdzie do tego jeszcze zawór kolejny tysiać i koszty włożenia chciałbym sie zamknąć w 2500pln zobaczymy co z tego wyjdzie.
Początkujący
 
Od: 19 lis 2007, 12:14
Posty: 22
Skąd: Pabianice
Auto: mazda 626 gw 2.0 ditd 110 ps

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6