Wymiana klocków hamulcowych – dziwny dzwięk
Strona 1 z 1
Witam! Dziś się zabrałem za wymianę klocków hamulcowych, pierwsza rzecz jak mi się rzuciła w oczy to brak centralnych "grzybków" na nowym klocku hamulcowym w porównaniu ze starym klockiem ( stary i nowy klocek – ATE ). Grzybki te lub wypustki jak kto woli są do zamocowania blaszek metalowych, z racji tego że na nowym klocku nie było tego wszystko skręciłem bez tych blaszek. Hamulce działają ok, tylko przy ostrym hamowaniu podczas oprócz chrobotania ABS – u słychać metaliczne pojedyncze dzwonienie (jakby coś stukało w żeliwo). Sprężyny od klocków dobrze założyłem – chociaż już sam nie wiem, może coś spadło. Może jestem trochę przewrażliwiony bo autko mam troszkę ponad tydzień. Czy to dzwonienie normalne?? Czy macie takie same odgłosy przy załączeniu sie ABSu?? Co dają te blaszki W manualu ich nie ma
- Od: 13 sty 2009, 22:19
- Posty: 21
- Skąd: Verdun Francja
- Auto: Mazda 626 Gf , 2.0 FS 85kw
zmieniłem klocki na trw Lucas z tymi grzybkami do osadzenia blaszek, zamontowałem po blaszce na klocek, niby wszystko ok ale słychać dźwięk sprężyny jak się ABS załącza. Niema stuków, tylko takie "brzdęknięcia" chyba dam sobie spokój z tym i będę tak jeździł.
- Od: 13 sty 2009, 22:19
- Posty: 21
- Skąd: Verdun Francja
- Auto: Mazda 626 Gf , 2.0 FS 85kw
Poruszaj (poszarp) klockami i zobacz czy czasem tych blaszek za mocno nie porozginałeś. Mi kiedyś jedna brzęczała, jak jechałem po nierównościach. Wystarczyło ją dogiąć kombinerkami i gitara.
Ew. może sprężyna w zacisku odpowiedzialna za powrót tłoka (bo chyba tak to działa) Ci się źle ułożyła. Na pewno musiałeś poluzować zacisk imbusem od wewnętrznej strony koła. Może wtedy coś nie zatrybiło(?)
Ew. może sprężyna w zacisku odpowiedzialna za powrót tłoka (bo chyba tak to działa) Ci się źle ułożyła. Na pewno musiałeś poluzować zacisk imbusem od wewnętrznej strony koła. Może wtedy coś nie zatrybiło(?)
- Od: 8 wrz 2005, 21:51
- Posty: 636
- Skąd: 52.259°N 21.020°E
- Auto: TT
Zdaje się, że tak.domingez napisał(a): zastanawia mnie czy jest to prawidlowe
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
domingez napisał(a):U mnie to samo. Podczas dzialania ABS-u slychac jakby kto szarpal za naciagnieta sprezyne przy pedale... Na razie sie tym nie przejmuje, bo ABS dziala ale zastanawia mnie czy jest to prawidlowe
U was tez tak w 626 GF dziala ten abs? u mnie przy ostrym hamowaniu slychac wlasnie jakby sprezyne przy pedale i zaraz potem pompe abs. Tak mi sie wydaje. Mialem wczesniej golfa to takiego czegoś nie było.
Lukasz
- Od: 16 wrz 2009, 17:30
- Posty: 9
- Skąd: Lubartów
- Auto: Mazda 626 hatchback. 1999rok.
2.0 16V 136KM PB+LPG
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6