Fotorelacja z demontażu deski rozdzielczej
Trzeba zdjąć wszystkie osłony wokół całej konsoli i oczom ukażą się śruby mocujące konsole.
przy tunelu i przy słupkach.
Wcześniej trzeba opuścić kolumnę kierowniczą odkręcając ja u góry.
Po odkręceniu śrub mocujących konsolę odchylamy ją do tyłu, odpinamy wtyczki i wypad z nią na zewnątrz.
przy tunelu i przy słupkach.
Wcześniej trzeba opuścić kolumnę kierowniczą odkręcając ja u góry.
Po odkręceniu śrub mocujących konsolę odchylamy ją do tyłu, odpinamy wtyczki i wypad z nią na zewnątrz.
Wersja szybsza: viewtopic.php?f=126&t=125259&p=2100983&hilit=demonta%C5%BC#p2100983
Do wyjęcia całej deski polecam powyższą fotorelację. Ja się trochę za dużo narobiłem, ale chyba nie było jeszcze powyższej fotorelacji, sugerowałem się postem z Xedos'a. Ale komuś może się przydadzą moje fotki, widać jak poszczególne elementy są mocowane.
Niezbędne narzędzia:
– wkrętak, śrubokręt;
– klucz 10 nasadowy'
– klucz 10 rurkowy (obudowa nagrzewnicy przykręcona jest nakrętkami 10 ale pozostawiony jest długi gwint i zwykły nasadowy nie da rady, szczególnie tej dolnej odkręcić);
– nasadowy 12 )deska rozdzielcza;
– kombinerki, do ściśnięcia opasek węży nagrzewnicy;
– druga osoba na czas wyjęcia deski rozdzielczej (samemu można uszkodzić tapicerkę deski i drzwi).
Płynu nie trzeba spuszczać. Ja zdjąłem wąż prawy, poleciało kilka kropli. Zdjąłem lewy i po prostu zatkałem go, gdyż powoli ciurkiem sączył się płyn. I to wystarczyło.
WAŻNE: przy montażu deski, można zamienić dwie kostki przy bezpiecznikach, co też uczyniłem Polecam nową nagrzewnicę dobrze umyć z zewnątrz, czego nie uczyniłem smród jak cholerka. Pozostałych kostek nie da się pomylić.
Na dzień dobry ściągamy częściowy uszczelki drzwi i pociągamy do siebie osłony słupków przednich. Osłony boczne centralnej konsoli w górnej ich części musicie pociągnąć w stronę drzwi (prawy w prawo), panel z włącznikami i kratkami nawiewu po prostu pociągnąć do siebie. Odkręcić trzeba linkę od pokrętła środkowego oraz linkę otwierania maski. Trzeba też odkręcić kolumnę kierownicy (dwie nakrętki, nic strasznego). Reszta intuicyjnie się zdejmuje, odkręca.
Po montażu nagrzewnicy nawet nie musiałem nic odpowietrzać. Na razie nie chwalę, bo nie ma mrozu, ale ciepłe leci już kiedy wskazówka zbliża się co C. Pożyjemy, zobaczymy.
Do wyjęcia całej deski polecam powyższą fotorelację. Ja się trochę za dużo narobiłem, ale chyba nie było jeszcze powyższej fotorelacji, sugerowałem się postem z Xedos'a. Ale komuś może się przydadzą moje fotki, widać jak poszczególne elementy są mocowane.
Niezbędne narzędzia:
– wkrętak, śrubokręt;
– klucz 10 nasadowy'
– klucz 10 rurkowy (obudowa nagrzewnicy przykręcona jest nakrętkami 10 ale pozostawiony jest długi gwint i zwykły nasadowy nie da rady, szczególnie tej dolnej odkręcić);
– nasadowy 12 )deska rozdzielcza;
– kombinerki, do ściśnięcia opasek węży nagrzewnicy;
– druga osoba na czas wyjęcia deski rozdzielczej (samemu można uszkodzić tapicerkę deski i drzwi).
Płynu nie trzeba spuszczać. Ja zdjąłem wąż prawy, poleciało kilka kropli. Zdjąłem lewy i po prostu zatkałem go, gdyż powoli ciurkiem sączył się płyn. I to wystarczyło.
WAŻNE: przy montażu deski, można zamienić dwie kostki przy bezpiecznikach, co też uczyniłem Polecam nową nagrzewnicę dobrze umyć z zewnątrz, czego nie uczyniłem smród jak cholerka. Pozostałych kostek nie da się pomylić.
Na dzień dobry ściągamy częściowy uszczelki drzwi i pociągamy do siebie osłony słupków przednich. Osłony boczne centralnej konsoli w górnej ich części musicie pociągnąć w stronę drzwi (prawy w prawo), panel z włącznikami i kratkami nawiewu po prostu pociągnąć do siebie. Odkręcić trzeba linkę od pokrętła środkowego oraz linkę otwierania maski. Trzeba też odkręcić kolumnę kierownicy (dwie nakrętki, nic strasznego). Reszta intuicyjnie się zdejmuje, odkręca.
Po montażu nagrzewnicy nawet nie musiałem nic odpowietrzać. Na razie nie chwalę, bo nie ma mrozu, ale ciepłe leci już kiedy wskazówka zbliża się co C. Pożyjemy, zobaczymy.
- Od: 5 cze 2009, 20:25
- Posty: 221
- Skąd: Łodzkie
- Auto: 626 GE 2.0 FS 116KM 1995r. + LPG KME Diego
Witam
Tak jak w temacie, czyli demontaż deski
Potrzebne klucze i narzędzia: Klucze nasadowe 10, 12 lub płaskie, będzie trudniej z dojściem do śrub. Potrzebne jest jeszcze coś płaskiego do demontażu osłon słupków i śrubokręt 'gwiazda'
1) Demontujemy plastik środkowego tunelu ten z mieszkiem i popielniczką. Po zdjęciu odkręcamy dwa wkręty obok dźwigni hamulca ręcznego i dwa wkręty znajdujące się pod radiem trzymające obie końcowe osłony tunelu
2) Demontujemy schowek: Odkręcamy dwa wkręty pod schowkiem, znajdują się na obu dolnych rogach. Trzeba się dobrze przyjrzeć, ponieważ są głębiej osadzone.
3) Po demontażu schowka możemy zdjąć resztę pozostałych plastików. Ukazują się nam dwie śruby mocujące dół deski i tunel środkowy.
4) Demontujemy osłonę śrub w desce rozdzielczej, podwadzamy w odpowiednim miejscu czymś płaskim. Ja użyłem noża od zestawu obiadowego, czy jak to tam się zwie. Dokładniej od kotletów znajdującej się przy łączeniu deski i drzwi. I Ukażą nam się dwie śruby trzymające deskę.
5) Idętycznie postępujemy z drugą stroną, czyli według tej kolejności ze stroną kierowcy. Z tym że trzeba zamontować dodatkowo linkę od otwierania maski.
6) Opuszczamy kierownicę: Do tej czynności trzeba zdemontować plastiki otaczające stacyjkę na 3 wkręty. Po zdjęciu plastików odkręcamy dwie śruby pod kierownicą. Następnie opuszczamy ją
7) Demontujemy osłony słupków: podwadzamy i delikatnie odginamy. To by było wszystko z 'plastików' Następnie odpinamy linkę pokrętła od centralnego nawiewu? i wszystkie możliwe kostki, które mogą wydawać się problematyczne, ja odpiąłem jeszcze aku, co by poduchy nie wywaliło, ot tak dla świętego spokoju
8) Odkręcamy wszystkie śruby trzymające deskę czyli 8. Następnie energicznym ruchem ciągniemy do siebie, sprawdzamy czy wszystkie kostki podpinane. Potrzebna druga osoba do wyciągnięcia deski
na zewnątrz.
Wygląd środka auta po demontażu:
Składamy z odwrotną kolejnością. Czas demontażu ok 20-30min. z przerwą na papierosa i kawę I co najważniejsze nic nie skrzypi i nie wydaję dziwnych dźwięków po złożeniu
EDIT: Reszta odzyskanych zdjęć
Tak jak w temacie, czyli demontaż deski
Potrzebne klucze i narzędzia: Klucze nasadowe 10, 12 lub płaskie, będzie trudniej z dojściem do śrub. Potrzebne jest jeszcze coś płaskiego do demontażu osłon słupków i śrubokręt 'gwiazda'
1) Demontujemy plastik środkowego tunelu ten z mieszkiem i popielniczką. Po zdjęciu odkręcamy dwa wkręty obok dźwigni hamulca ręcznego i dwa wkręty znajdujące się pod radiem trzymające obie końcowe osłony tunelu
2) Demontujemy schowek: Odkręcamy dwa wkręty pod schowkiem, znajdują się na obu dolnych rogach. Trzeba się dobrze przyjrzeć, ponieważ są głębiej osadzone.
3) Po demontażu schowka możemy zdjąć resztę pozostałych plastików. Ukazują się nam dwie śruby mocujące dół deski i tunel środkowy.
4) Demontujemy osłonę śrub w desce rozdzielczej, podwadzamy w odpowiednim miejscu czymś płaskim. Ja użyłem noża od zestawu obiadowego, czy jak to tam się zwie. Dokładniej od kotletów znajdującej się przy łączeniu deski i drzwi. I Ukażą nam się dwie śruby trzymające deskę.
5) Idętycznie postępujemy z drugą stroną, czyli według tej kolejności ze stroną kierowcy. Z tym że trzeba zamontować dodatkowo linkę od otwierania maski.
6) Opuszczamy kierownicę: Do tej czynności trzeba zdemontować plastiki otaczające stacyjkę na 3 wkręty. Po zdjęciu plastików odkręcamy dwie śruby pod kierownicą. Następnie opuszczamy ją
7) Demontujemy osłony słupków: podwadzamy i delikatnie odginamy. To by było wszystko z 'plastików' Następnie odpinamy linkę pokrętła od centralnego nawiewu? i wszystkie możliwe kostki, które mogą wydawać się problematyczne, ja odpiąłem jeszcze aku, co by poduchy nie wywaliło, ot tak dla świętego spokoju
8) Odkręcamy wszystkie śruby trzymające deskę czyli 8. Następnie energicznym ruchem ciągniemy do siebie, sprawdzamy czy wszystkie kostki podpinane. Potrzebna druga osoba do wyciągnięcia deski
na zewnątrz.
Wygląd środka auta po demontażu:
Składamy z odwrotną kolejnością. Czas demontażu ok 20-30min. z przerwą na papierosa i kawę I co najważniejsze nic nie skrzypi i nie wydaję dziwnych dźwięków po złożeniu
EDIT: Reszta odzyskanych zdjęć
Ostatnio edytowano 1 paź 2011, 19:50 przez lukasz2387, łącznie edytowano 2 razy
-
lukasz2387
zdjecia cos sie nie wyswietlaja ale mozna je otworzyc... naprawde dobra robota ale ja bym sie tego sam nie podjął wolałbym z kims kto juz rozbierał..... chociaz przydałoby mi sie wymienic nagrzewnice......
Johny;)
- Od: 14 mar 2010, 13:07
- Posty: 521
- Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
- Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0
Dokładnie demontowałem drugi raz deskę i przy okazji zrobiłem Parę fotek co by komuś nie przyszedł do głowy pomysł dostania się do nagrzewnicy przez komorę silnika
-
lukasz2387
Wrzuciłem do fotorelacji. Dobra robota.
a jak potem te weze odłaczyc od nagrzewnicy.... one co na wcis czy co??? bo nie widziałęm tam opasek....
Proszę o opisanie po tych czynnosciach co dalej aby wyjac nagrzewnice......
Proszę o opisanie po tych czynnosciach co dalej aby wyjac nagrzewnice......
Ostatnio edytowano 2 paź 2011, 22:07 przez johny2007, łącznie edytowano 1 raz
Johny;)
- Od: 14 mar 2010, 13:07
- Posty: 521
- Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
- Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0
johny2007 napisał(a):Proszę o opisanie po tych czynnosciach co dalej aby wyjac nagrzewnice......
Odkręcamy czarny kanał pomiędzy tunelem środkowym a dmuchawą i zdejmujemy go, następnie odpinamy kostki od sterowania nawiewami, odpinamy węże od nagrzewnicy (są ściski, luzujemy i ściągamy węże) Odkręcamy 3 nakrętki i wyjmujemy cały tunel. Po wyjęciu odkręcamy wszystkie wkręty i tunel nam się rozłoży na dwie części i mamy swobodny dostęp do nagrzewnicy
-
lukasz2387
Kuźwa, nie mogłeś o jeden dzień szybciej? Ja niepotrzebnie środkową rozebrałem i włączniki. No ale cóż, na drugi raz człek mądrzejszy.
Należy uważać na dwie identyczne kostki przy bezpiecznikach. U mnie jest dodatkowo chłodniczka klimatyzacji, ale to szczegół. Chwila prawdy będzie przy -15.
Należy uważać na dwie identyczne kostki przy bezpiecznikach. U mnie jest dodatkowo chłodniczka klimatyzacji, ale to szczegół. Chwila prawdy będzie przy -15.
- Od: 5 cze 2009, 20:25
- Posty: 221
- Skąd: Łodzkie
- Auto: 626 GE 2.0 FS 116KM 1995r. + LPG KME Diego
dgolf napisał(a):Kuźwa, nie mogłeś o jeden dzień szybciej?
Piątek
dgolf napisał(a):Należy uważać na dwie identyczne kostki przy bezpiecznikach.
U mnie są inne: płaska i dłuższa, a druga o kształcie kwadratu Pewnie dlatego że nie mam klimy
-
lukasz2387
Nie wymieniałem nagrzewnicy Teraz demontowałem deskę dla głupiej linki z nawiewu, co by w zimie ciepłe powietrze leciało Na wiosnę rozbierałem i czyściłem wszystkie kanały nawiewów, ponieważ użyłem pianki do czyszczenia i niestety to był błąd 'śmierdzący'
Co do nagrzewnicy to może byc nie przyjemnie. Szybko nie odparuje, a i wnętrza auta nie przewietrzysz jak np. pomieszczenia Tak jak ja miałem z tą pianką. Przy włączonym ogrzewaniu nie było czym oddychać
Co do nagrzewnicy to może byc nie przyjemnie. Szybko nie odparuje, a i wnętrza auta nie przewietrzysz jak np. pomieszczenia Tak jak ja miałem z tą pianką. Przy włączonym ogrzewaniu nie było czym oddychać
-
lukasz2387
Dasz rade, mi zajęło pierwszy raz ok 30min. Demontaż deski i rozebranie tunelu gdzie znajduje się nagrzewnica
-
lukasz2387
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6