Wymiana pompy paliwa – fotorelacja

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez wolly1987 » 3 sie 2009, 21:09

tak tak. teraz juz wszystko jasne. tak to jest jak sie nie czyta ze zrozumieniem. Dzieki za naprostowanie :D
Początkujący
 
Od: 19 lut 2009, 22:11
Posty: 17
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Auto: Mazda 626 1.8 Hatchback-pozostał sentyment
Ford Focus 1.6 Sedan- Może byc:)
Szukam Mazda 6 Pb

Postprzez nick teta » 30 sie 2009, 19:27

czesc,

(mam nadzieje, ze to dobre miejsce na te pytanko- swiezak jestem, wiec jesli to zle miejsce to z pokora przyjme bure;)

chodzi mi o pompe paliwa do 626 cronos 2.0 92r. jeden mechanik powiedzial mi, ze ponoc sa dwa rodzaje i powie mi ktora jak opusci bak, ktos moze kojarzy jaka to bedzie pompa do mojej mazdy? czy w ogole koles mi wkrecil kit, bo mialem wrazenie, ze nie chce mu sie za to brac...
pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 29 sie 2009, 10:11
Posty: 21
Skąd: Łódź
Auto: 626 2.0 16V 92r. + LPG

Postprzez Hazu » 30 sie 2009, 19:54

Może było nawet 10 rodzajów pomp paliwa ale to tylko pompa paliwa nie jest integralną częścią samochodu ma tylko pompować.
Na dobrą sprawę każda pompę paliwa da się tam zamontować tym bardziej że masz lpg więc jej wydajność teżma drugożędne znaczenie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez nick teta » 31 sie 2009, 18:28

dzieki za odpowiedz. dzwonilem dzisiaj do inter carsu, ale sprzedawca mial watpliwosci i problem z polecenim pompy do mojej mazdy:/ juz troche zglupialem. pojutrze bede mail luzniejszy dzien, wiec jesli jest jak mowisz to wybiore cos w inter carsie i podjade do mechanika.
pozrdo.
Początkujący
 
Od: 29 sie 2009, 10:11
Posty: 21
Skąd: Łódź
Auto: 626 2.0 16V 92r. + LPG

Postprzez Hazu » 31 sie 2009, 20:29

Jakby co to mam pompę od swojego silnik 1,6 113KM to i w twoim aucie podoła.
Jakby miała byc nawet inna to z całym dekielkiem sprzedam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez patrzyk » 10 paź 2010, 14:37

słuchajcie !
moglbym dostać od Was jakies zdjecie dobrej jakosci samej wiązki łączacej pompe paliwa ? chodzi mi dokladnie o te kostki łączące pompe paliwa z całą instalacją i troche kawałek po za nimi chcialbym zobaczyć jak to wyglada zebym sobie zrobił to sam bo mam coś poplontane , gdyz kupowalem swoja Madziunie to jezdzi ciagle na LPG ;/
pozdrawiam !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 wrz 2010, 15:27
Posty: 633 (0/1)
Skąd: Toruń
Auto: MAZDA 323F BA, 1.8 BP, 128KM '95

Postprzez kamilspider » 28 lut 2011, 21:32

wpadłem na pomysł zrobienia dodatkowego zabezpieczenia pompy paliwa przed syfem, a dokładnie chodzi o to, żeby włożyć do baku jakiś silny magnes, który będzie przyciągał metaliczny brud występujący zwłaszcza w starych zbiornikach. Dzięki temu sitko przed pompą by się na pewno o wiele wolniej zapychało. Jeśli by już pompa kiedyś padła to trzeba by wyjąć ten magnes i go wyczyścić. Co o tym myślicie??
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 09:47
Posty: 1315 (0/2)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Było:
MX-6 2.5 V6 KL-DE

Postprzez jaca_626 » 20 sty 2012, 17:14

dcc69 napisał(a):[b]Wymiany pompy paliwa bez wyjmowania zbiornika – foto-relacja !!!! :D

Po 2 miesiącach walki z układem paliwowym na samym końcu została pompa paliwowa.
Miałbym potworny problem gdybym musiał wyjmować zbiornik.
Ale wcześniejszy właściciel już wymieniał raz pompkę, bo jeździł tylko na LPG i zrobił to, co zrobił.
Wyciął część blachy pod siedzeniami robiąc tym lepsze dojście do pompy paliwa
Po odkręceniu dekielka z kabelkami co widać zaraz po zdjeciu kanapy tylnego siedzenia można nożycami lub przecinarką delikatnie obserwować czy czegoś nie podetniemy
Obrazek

Wielkość tego wycięcia ma 25 cm na 20 cm.
Do końca tez można odciąć i też tak zrobię a w to miejsce wstawimy większy kawałek blachy 1mm i przykręcimy blacho wkrętami. Dodatkowo można podkleić uszczelkę gumową żeby nie dostawało się nam do środka błoto, woda itp. rzeczy.

Na początku odłączmy przewody prądowe a następnie odłączmy przewody gumowe.
Następnie odkręcamy 5 śrubek M4 śrubokrętem krzyżakowym.
Te czynności zajęły mi może 5 minut.

Po wyciągnięciu całej pompy z mocowaniem zobaczyłem obraz nędzy i rozpaczy.
Cała pompa była jakby zardzewiała, filterek cały brudny i mało tego popękany.

Jak to miało działać???????
A filtr cały brudny i na każdym załamaniu pęknięty lub dziurawy.
Widoczna rdza na całej obudowie.

Obrazek

Po wyjęciu starej wziąłem się za dostosowywanie nowej ( używanej ze szrotu ).
Stan nowszej widać na tej fotce.

Obrazek


Widać różnicę gołym okiem. Pan wyjął ją ze zbiornika i nie było mowy o jakimś czyszczeniu dla picu.
W pierwszej kolejności trzeba było dostosować końcówki przewodu, bo były inne wtyczki.
Przy okazji okazało się ze w tamtej mojej kabelek był tylko wsunięty we wsuwkę.
Widać to na zdjęciu.
Żeby nie robić sobie problemu z tej wtyczki niebieskiej stwierdziłem ze już nic nie będzie.
Kupiłem 2 nowe wsuwki małe i po wlutowaniu kabelków wsunąłem koszulkę termokurczliwą, która podgrzałem łącznie ze wsuwką.
Miałoby to uniknąć tak sobie pomyślałem jakiemuś iskrzeniu, bo co by to było gdyby w tym zbiorniku zaiskrzyło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Obrazek


Po zrobieniu kabelka założyłem w obudowę pompę.

Obrazek


Ostatnie spoglądanie na benzynę w zbiorniku.

Obrazek


Wystarczy teraz tylko podnieść do góry tylną kanapę i można będzie wszystko zakładać.


W pierwszej kolejności przykręcić delikatnie 5 śrubek. Następnie ustawić dobrze pompe i dokręcić mocno, ale z wyczuciem śrubki i dopiero zakładać przewody elastyczne od paliwa.

Do całej operacji potrzebowałem następujących narzędzi:
• Śrubokręt krzyżakowy do odkręcenia i przykręcenia pompy paliwa
• Mały śrubokręt płaski do odpinania pompy z obudowy
• Kombinerki potrzebne do zdejmowania zaciskających opasek na przewodach oraz do zaciskania przewodu na wsuwkach
• Lutownica i lut do lutowania
Czas, jaki mi to wszystko zajęło nie przekroczył jednej godziny.
Gdybym musiał wycinać tą blachę mam nadzieje ze w półtorej godziny tez bym się zmieścił.
Czyli nigdy czegoś takiego nie robiłem a poszło mi bardzo ładnie. A co najważniejsze auto nie wyleciało w powietrze !!!! 

Efekt końcowy:
Autko zaczęło odpalać na benzynie prawie od razu.
Nie dusi się podczas szybkiej jazdy na benzynie.
Teraz tylko dolać trochę więcej paliwa żeby ono było w zbiorniku i od czasu do czasu uzupełniać.
I problem ze złym odpalaniem się rozwiązał.
Dodatkowo wymieniłem zanim wziąłem się za pompę paliwa:
Wszystkie przewody paliwowe, przewody do podciśnienia, regulator ciśnienia, kopułkę, palec rozdzielacza, filtr paliwa, wtryski, świece, przewody.
Nie będę żałował, bo teraz mam dużo rzeczy nowych i wiem ze będą służyły.
Wszystko oprócz wtrysków kupione u kolegi z Mazda Speed – Smirnoff.

Pozdrawiam Wszystkich Wszystkich życzę miłej lektury.
Może komuś się przyda :D <jupi>


Poprawiłem zdjęcia bo pewnie nie tylko mnie denerwowało kopiowanie linków ;)

Pozdrawiam jaca_626
mazda 626
2.0 Etylina
92 rok wersja GE
Forumowicz
 
Od: 11 paź 2010, 23:11
Posty: 48
Skąd: Słupsk
Auto: mazda 626
1993 rok
2.0 benzin ( bez gazu, bo na gazie się zupę gotuje) :D

Postprzez Willy » 16 mar 2012, 03:55

Witam chciałem podziękować koledze --->jaca_626 za opis że tak powiem rozprucia a za razem dostania się do pompy paliwowej :) No to zaczynamy mój przypadek był taki madzia nie zawiodła mnie pewnego razu nie mogłem odkręcić korka wlewu paliwa kręcił się w koło udało mi się rękę wsadzić od nadkola i przytrzymać (widocznie koś kiedyś coś robił i plastik się osunął dlatego tak mi gładko poszło :D ) i tak sobie jeździłem aż do baku nie dostała się woda .Rura wlewu (ząb czasu ją zjadł) kawałek rurki pcv został wbity 3 rurki od odpowietrzenia zgnite że mała bania i rurka przelewu masakra(nie wiem czy dobrze je nazwałem bo euforię mam ;) A że mieszkam w dziurawsko pomorskiem pokołysze woda się wydostanie a tu zonk :)Zaślepiłem rurke przelewu te 3 rurki w złączke i sobie myślę będzie git .A madzia co się dusi to mi się kaszleć chce zakupiłem filtr paliwa (stary przepłukałem rozpuszczalnikiem. Mógłbym garki robić to co wypłyneło z niego:)i dalej nic no to chirurgiczne cięcieObrazek

Uploaded with ImageShack.us
stary filtr a nowy ten stary chyba miał 20 lat jak madzia Obrazek

pompa się prezentuje bez oznak czasu :)

Uploaded with ImageShack.us
cięcie
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
tak wyglądało po zebraniu resztek po obiedzie :) dodam że po wyjęciu pompy zasałem paliwo wężykiem i jak odkurzacz zelmer 2000 :) wysał cały syf który był pochasałem sobie po wertepach i jeszcze raz pompe odkręciłem i drugie tyle syfu było!
Willy
 

Postprzez jaca_626 » 16 mar 2012, 16:20

w ramach ścisłości to ja tylko poprawiłem linki zdjęć :D, Fotorelacja została sporządzona przez kolegę 'dcc69' i to jemu należą się podziękowania <jupi>

Dobrze, że wyczyściłeś, na pewno dobrze zrobiło to dla auta <serduszka>

Pozdrawiam jaca_626
mazda 626
2.0 Etylina
92 rok wersja GE
Forumowicz
 
Od: 11 paź 2010, 23:11
Posty: 48
Skąd: Słupsk
Auto: mazda 626
1993 rok
2.0 benzin ( bez gazu, bo na gazie się zupę gotuje) :D

Postprzez VariaS » 22 wrz 2012, 14:59

Witam.
Na wstępie chcę podziękować autorowi fotorelacji. Naprawdę, przydała się :)

Mam do Was małe pytanie.
Jak można odpowietrzyć układ paliwowy? Wymieniłem tą pompkę, ale po kręceniu rozrusznikiem ok. 10 min. auto nie zaskoczyło, czyli nie ma benzyny. Ktoś może mi powiedzieć co można zrobić, żeby auto zaskoczyło?
Pozdrawiam.

Edit.
Kuźwa, podczas wymiany tej pompki zakładałem nowe konektory na przewody, bo oczywiście nie było :P Tym sposobem przez przypadek zamieniłem, plus na minus. Efektem czego, było odwrotne podawanie paliwa <glupek2> Po zamianie, dosłownie odpaliłem auto za drugim razem :D :D
VariaS
 

Postprzez Eklerek323f » 22 wrz 2012, 20:12

VariaS napisał(a):Edit.
Kuźwa, podczas wymiany tej pompki zakładałem nowe konektory na przewody, bo oczywiście nie było Tym sposobem przez przypadek zamieniłem, plus na minus. Efektem czego, było odwrotne podawanie paliwa Po zamianie, dosłownie odpaliłem auto za drugim razem

Czytając posta pierwsze co mi przyszło na myśl, odwrotnie podpieta pompa :D Ale dobrze, że już jeździ. Fotorelacja pomogła i mi, ale ponad rok czasu temu :) Widać, kupa Mazd 626 ma pocietą blachę z tyłu. Straszna niedoróbka ze strony Mazdy, że dojście zrobili tylko do pływaka...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 14 lut 2010, 22:32
Posty: 2994 (13/28)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.



była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL

Postprzez VariaS » 23 wrz 2012, 11:03

Eklerek323f napisał(a): Widać, kupa Mazd 626 ma pocietą blachę z tyłu. Straszna niedoróbka ze strony Mazdy, że dojście zrobili tylko do pływaka...

Dokładnie, źle zrobili :( Natomiast, nie jest to szczególnie uciążliwa wymiana, pod warunkiem, że wiemy gdzie się pompa znajduje. Tu jeszcze raz dziękuje autorowi fotorelacji, bo pewnie spędził bym cały dzień i noc leżąc pod samochodem. :)

Zamiennikowi, dużo brakuje do oryginału. Podczas odpalania wydaję się, jakby nie od razu łapał na wszystkie cylindry, może za słaba pompka? Na starej pompce miałem wrażenie, że silnika mało co nie wyrwie podczas zapłonu :P . A teraz odpala, delikatnie, bez szarpnięć i jakoś tak dziwnie :( Ale jezdzi tak jak powinna ;)

Pozdrawiam.
VariaS
 

Postprzez noxes » 23 wrz 2012, 11:09

Mozliwe, że paliwo spada.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez Szyna » 23 wrz 2012, 11:18

Zawór zwrotny zamontować ;)
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 20 lut 2008, 21:59
Posty: 3349 (89/158)
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG

Postprzez VariaS » 24 wrz 2012, 20:02

Już jest wszystko ok. :) Zapłon się poprawił, rwie jak wcześniej :D
VariaS
 

Postprzez damiano1 » 19 gru 2014, 14:09

może ktoś odświeżyć zapodać zdjecia bo sie nie wyświetlają :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2012, 23:35
Posty: 49
Skąd: Szczytno
Auto: Mazda626GF 2.0 1998 Ben-Lpg

Postprzez Frips » 30 mar 2015, 22:37

Witam,

Też bym poprosił o reup fotek lub chociaż jedną, dokładnie z położeniem pompy ponieważ nie wiem dokładnie w którym miejscu mam szukać a całego tyłu nie chce mi się rozbrajać :/
Początkujący
 
Od: 17 lut 2014, 14:07
Posty: 6 (2/0)
Auto: 626 GE 2.0 115KM 1993r Automat, LPG.

Postprzez Eklerek323f » 30 mar 2015, 23:12

Jak nie zapomne to jutro cykne fotki.
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 14 lut 2010, 22:32
Posty: 2994 (13/28)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.



była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6