tco_tm napisał(a):Nawet nie wiedzac, ze prawidlowa mieszanka jest dla okolo 0.55 V mozna z tego wykresu, przy uzyciu najprostszego miernika stwierdzic o jakosci stosunku A/F.
Jesli "prosty" miernik bedzie pokazywal napiecie 0,55 to bedzie oznaczalo, ze sada jest dobra czy zla
Na dwoje babka wrozyla
Z tego odczytu niewiele sie dowiesz – tylko tyle, ze miernik pokazuje pewna wartosc. A czy bedzie to oznaczalo, ze sada jest dobra
Nie, to oznacza, ze napiecie w danym momencie pomiaru wlasnie wynosi 0,55V.
Ja odczytalbym jako uszkodzenie sady – gdybym nie wiedzial jak w rzeczywistosci jest.
Juz na ten temat pisalem w innych watkach:
Waclaw_Szubert napisał(a):Sama sonde powinno sie sprawdzac oscyloskopem lub jego zastepcza forma testra serwisowego spradzajacego przeplyw napiecia w czasie. Dzialanie sondy dokladnie opisal kolega "Smirnoff" i "tco_tm":
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ndy+lambda bardzo polecam ten dzial wiele Ci sie rozjasni
Poza tym kolega "newark" podal cos takiego :
http://www.ngkntk.de/fileadmin/download ... LAMBDA.pdf kiedy przegladniesz str 13 dzialu napiecie jest podane ze przy ok 2000/ obr/min sygnal powinien zmieniac sie dynamicznie z minimum takim przedziale. no... wg mnie powinno byc tych sinusoid znacznie wiecej
Dzialanie sondy moze byc niewystraczajace – komputer nie wykryje bledu jesli sygnal bedzie sie zmienial wolniej – ale dzialanie sondy pod tym wzgledem bedzie nieprawidlowe !
Wiec chyba rozumiesz, ze zasadnym bedzie sprawdzenie dynamiczne sody za pomoca oscyloskopu
Jest jeszcze jedna sprawa – kiedy sada wykazuje napiecie 0,55 ktore sie nie zminia to znaczy, ze mozna ja wsadzic w buty – "podniesie sie nam wowczas stopa zyciowa"
<center><img src="http://orifanka_2005.webpark.pl/napsada.jpg"></center>Obrazek mowi chyba sam za siebie, ze napiecie sady nalezy rozpatrywac dynamicznie a nie statycznie.
Najczestrze bledne wskazania sady:
– Brak napiecia
– Stale napiecie 0,7 V lub 0,2V lub jakiekolwiek inne stale wskazanie
– Okres cyklu wiekszy od 1 s do 1000 obr/min
– Okres cyklu wiekszy od 0,5 s przy powyzej 2500 obr/min
– cykl maly (powyzej sredniej 0,5 V) zamykajacy sie w przedziale 0,4 V do 1,0 V
– cykl maly (ponizej sredniej 0,5 V) zamykajacy sie w przedziale 0,2 do 0,6 V
– zbyt pozne wskazania (uszkodzona grzalka)
to tylko kilka nieprawidlowych wskazan sady.
tco_tm napisał(a):Podobnie jak dokrecanie wielu srub mozna przeprowadzic bez klucza dynamometrycznego – nawet glowicy. usmiech
Tak "Polak potrafi"
<center><a href="http://orifanka_2005.webpark.pl/Image-01.JPG"><img src="http://orifanka_2005.webpark.pl/Image-01male.jpg" border="0"></a> <a href="http://orifanka_2005.webpark.pl/Image-02.JPG"><img src="http://orifanka_2005.webpark.pl/Image-02male.jpg" border="0"></a> <a href="http://orifanka_2005.webpark.pl/Image-03.JPG"><img src="http://orifanka_2005.webpark.pl/Image-03male.jpg" border="0"></a></center>
tco_tm napisał(a):Ogolnie uklad z sonda ma dwa tryby pracy: open- i closed-loop. W przypadku sprawnej sondy petla: sonda <–> ecm <–> wtryski jest zamknieta, komputer pobiera z sondy informacje o skladzie spalonej mieszanki, koryguje czasy wtrysku i tak w kolo
Dokladnie tak
Kiedy jednak parametry pracy sie nie podobaja ECU to przyjmuje tryb pracy awaryjny.
tco_tm napisał(a):z jaka czestotliwoscia ECU probkuje potencjal na sondzie.
Trzeba byloby doczytac. Nie musi jednak tego robic jak oscyloskop, wystarczy, ze robi to czesto moze co 0,5 s a moze czasciej
Lub rzadziej
Ale robi to stale i jesli wskazania sa stale to lipa – przelancza sie na open-loop – uznaje ze sada jest uszkodzona
pozdrawiam