Problemy z rozruchem

Postprzez alf28 » 29 sie 2007, 10:51

Grzyby napisał(a):proponuję po włożeniu kluczyka i zapaleniu kontrolek poczekać kilka sekund żeby pompa paliwa zwiększyła ciśnienie paliwa w układzie.

Grzyby napisał(a):zobaczymy czy ten sposób pomoże

chyba raczej nie pomoże, pompa w GE zaczyna pracować jednocześnie z rozrusznikiem.
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez Bodek » 29 sie 2007, 11:04

Demontaż rozrusznika?? Nie łatwa sprawa. Tam są chyba dwie śruby do których trzeba siędostać od góry i chyba jedna do której od dołu. Tą od dołu odkręcisz bez problemu. Ale te z góry to nie tak łatwo. trzeba zdemontować filtr powietrza, podopinać kilka kostek aby było łatwiej. Ale ogólnie to troche cierlpliwosci i bardzo niewielkimi ruchami klucza jest to do zrobienia.

Pozdrawiam !!
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2005, 01:09
Posty: 418
Skąd: Jasło/Katowice
Auto: 626 GE 2.0 CRONOS M/T 1994 LPG

Postprzez ts80 » 30 sie 2007, 06:32

Grzyby napisał(a):
ts80 napisał(a):po nocnym postoju (i tylko) mam problem z odpaleniem. Po włożeniu kluczyka do stacyjki i kręceniu rozrusznikiem silnik zachowuje się jakby wogóle nie dostawał paliwa. Po ponownym przekręceniu kluczyka i załączeniu zapłonu, pali od dotknięcia.

proponuję po włożeniu kluczyka i zapaleniu kontrolek poczekać kilka sekund żeby pompa paliwa zwiększyła ciśnienie paliwa w układzie.
Jeżeli sytuacja ma miejsce tylko po dłuższym postoju to obstawiam właśnie takie rozwiązanie problemu :)


niestety nic to nie dało. Znowu załapał za drugim razem :/ doprawdy nie mam pojęcia co się dzieje:(
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2007, 17:34
Posty: 38
Auto: MAZDA 626 '96 1.8 90KM

Postprzez ts80 » 30 sie 2007, 08:47

Może szanowny Pan Auto Jaksa, jest w stanie coś poradzić na mój problem?

Byłbym bardzo wdzięczny :)

Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2007, 17:34
Posty: 38
Auto: MAZDA 626 '96 1.8 90KM

Postprzez Grzyby » 30 sie 2007, 10:41

ts80 napisał(a):Może szanowny Pan Auto Jaksa, jest w stanie coś poradzić na mój problem?

zapytaj go. Przez tel albo pw.
Nie wymagaj żeby zaglądał do każdego tematu na forum :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez rs2580 » 30 sie 2007, 12:09

Nie jestem pewny ale wydaje mi się że gdzieś tuż przed wtryskami powinien być zaworek zwrotny który ma za zadanie bkolować powrót paliwa z wężyka/rurki do zbiornika.Może on być częścią filtra paliwa.
Poza tym w zbiorniku może tworzyć się podciśnienie które będzie zasysać paliwo z powrotem do tego zbiornika. Ja tak mam i myślę co tu z korkiem zrobić.

A z rozrusznikiem miałem też problem.Mianowicie odczepił się jeden z magnesów na stojanie i blokował wirnik. Dałem do elektryka. Wywalił ten uszkodzony, popękany, jak się okazało, magnes i wkleił inny z innego rozrusznika. Teraz działa jak należy tylko troszkę świszczy.
rs2580
 

Postprzez Bodek » 30 sie 2007, 16:58

Jak wymieniałem filterek paliwa to ten nowy w jedną stronę dał się przedmuchać a w drugą nie (Tylko panowie, proszę bez skojarzeń, ja nie z tych). Być może paliwo cofa się do zbiornika i zanim napompuje się spowrotem to rzeba chwile pokręcić...

Pozdrawiam !!
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2005, 01:09
Posty: 418
Skąd: Jasło/Katowice
Auto: 626 GE 2.0 CRONOS M/T 1994 LPG

Postprzez alf28 » 30 sie 2007, 19:42

Bodek napisał(a): ten nowy w jedną stronę dał się przedmuchać a w drugą nie
:| kupiłeś meski <lol>
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez ts80 » 3 wrz 2007, 09:50

Bodek napisał(a):Jak wymieniałem filterek paliwa to ten nowy w jedną stronę dał się przedmuchać a w drugą nie (Tylko panowie, proszę bez skojarzeń, ja nie z tych). Być może paliwo cofa się do zbiornika i zanim napompuje się spowrotem to rzeba chwile pokręcić...

Pozdrawiam !!



no właśnie nawet gdy kręcę 10sek to nic to nie daje...

Ale, ostatnio przez dwa zrobiłem eksperyment. A mianowicie po przekręceniu kluczyka naciskałem kilkakrotnie pedła gazu- pali od strzału, dziwna sprawa, tak jakby paliwo się właśnie cofało, no ale czemu jak kręcę dłużej to nic to nie daje? :o
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2007, 17:34
Posty: 38
Auto: MAZDA 626 '96 1.8 90KM

Postprzez Bodek » 3 wrz 2007, 10:32

Wymień filterek paliwa. Inaczej dalej będziesz żył w niepewności ...

Pozdrawiam !!
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2005, 01:09
Posty: 418
Skąd: Jasło/Katowice
Auto: 626 GE 2.0 CRONOS M/T 1994 LPG

Postprzez ts80 » 3 wrz 2007, 11:10

Bodek napisał(a):Wymień filterek paliwa. Inaczej dalej będziesz żył w niepewności ...

Pozdrawiam !!


filt wymieniłem 2tyś km temu ;) objawy pozostały...
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2007, 17:34
Posty: 38
Auto: MAZDA 626 '96 1.8 90KM

Postprzez ts80 » 5 wrz 2007, 07:19

Podnoszę.

Czy to rzeczywiście może być to?:

[quote="rs2580"]Nie jestem pewny ale wydaje mi się że gdzieś tuż przed wtryskami powinien być zaworek zwrotny który ma za zadanie bkolować powrót paliwa z wężyka/rurki do zbiornika.Może on być częścią filtra paliwa.
Poza tym w zbiorniku może tworzyć się podciśnienie które będzie zasysać paliwo z powrotem do tego zbiornika. Ja tak mam i myślę co tu z korkiem zrobić.
quote]

tak jak napisałem, po kilkukrotnym ruchu pedałem gazu, odpala bez problemu...czy ktoś wie, gdzie konkretnie znajduje się ten zawór zwrotny?

Dzięki z góry!
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2007, 17:34
Posty: 38
Auto: MAZDA 626 '96 1.8 90KM

Postprzez stuk » 5 wrz 2007, 18:55

Witajcie. Dawno mnie tu nie było, ale pojawiły się problemy i oto jestem :]

Wczoraj wieczorem wrociłem do domu, zaparkowałem maździę i wszystko było git.
Dziś rano nie odpaliła – rozrusznik kręci a silnik nie zapala. Próbowałem długo, aż chyba aku przymuliło bo już nie miał siły kręcić (godzinę później odżył, ale i tak auto nie zapala).
Wykręciłęm świece po próbie zapalania – suche. Ale na gazie też nie chce zapalić – dokładnie takie same objawy. Sprawdzałem czy jest iskra – niby jest ale chyba słaba jakaś i nie cały czas (może aku już słaby). Jak to powinno wyglądać?

Odkręciłem kopułkę, pzreczyściłem jej styki od środka i paluch, ale nie pomoglo. Przewody WN są NGK i mają niecałe 40 tyś i wygladają ok. Świece NGK mają najwyżej 5 tys (choć mają biały nalot i trochę czarnego... swoją droga dziwne).
Przez aparat zapłonowy wycieka olej – leci dołem i tam gdzie moduł łączy się z silnikiem, ale to cieknie już od dłuższego czasu.
Wcześniej miałem problemy z odpalaniem na benzynie, polegające na tym, że po odpaleniu (od ręki) silnik gasnął ,chyba że mu powicskałem solidnie gazu. Jak zgasnął to drugie odpalenie ok. Ale od jakiegoś tygodnia te objawy zniknęły.

Pomóżcie koledzy – co sprawdzić, co jest podejrzane, gdzi jechać – do mechanika czy elektryka?

Czy po kilkunastosekundowej próbie odpalenia, na wykręconej zaraz potem świecy powinna być benzyna? Bo u mnie są suche...
Pozdrawiam, Rafał
<i>Używasz wygaszacza ekranu? Musisz mieć ten program! <a href="http://www.scrlock.republika.pl" target="_blank"><b><font color="orange">www.ScrLock.republika.pl</font></b></a></i>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 14:56
Posty: 400 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: 626 GE FS + LPG '97

Postprzez Hazu » 5 wrz 2007, 19:29

W kopułce nie trzeba czyścić styków tyko wytrzeć ją do sucha ewentualnie gdzieś wysuszyć.

Może być też przebicie w innym miejscu musisz to po ciemku sprawdzić.

Chyba że problem powstał przed opadami deszczu.to w tedy może byc inny problem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez Marcin » 5 wrz 2007, 19:34

stuk napisał(a):Czy po kilkunastosekundowej próbie odpalenia, na wykręconej zaraz potem świecy powinna być benzyna? Bo u mnie są suche...

Powinna być mokra.Powiem wiecej,powinno być czuć benzyne z wydechu.
Pompa?
stuk napisał(a): gazie też nie chce zapalić

więc raczej pompa odpada...
Ostatnio miałem przypadek że spadła mi guma z klapy antystrzałowej i też autko nie chciało odpalic,jednak wtedy przy próbie odpalenia czuć było paliwo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2007, 02:18
Posty: 1649 (22/36)
Skąd: Śrem
Auto: Toyota Prius 2010

Postprzez stuk » 5 wrz 2007, 21:28

Byłem przed chwila w aucie (już ciemno) i powiem, że przy próbie odpalenia nie ma żadnych efektów świetlnych ze strony osprzętu wn. Aha – iskra na świecach jest dość mała i ma barwę żółto-czerwoną, ale nie wiem czy to nie wina osłsbionego aku już teraz...

A jak sprawdzić samemu czy pompa pracuje? Gdzie ona w ogóle jest?
Pozdrawiam, Rafał
<i>Używasz wygaszacza ekranu? Musisz mieć ten program! <a href="http://www.scrlock.republika.pl" target="_blank"><b><font color="orange">www.ScrLock.republika.pl</font></b></a></i>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 14:56
Posty: 400 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: 626 GE FS + LPG '97

Postprzez Marcin » 5 wrz 2007, 21:33

stuk napisał(a):A jak sprawdzić samemu czy pompa pracuje? Gdzie ona w ogóle jest?

Słychać ją dopiero kiedy kręcimy rozruchem.Jest w zbiorniku paliwa.Podnieś tylną kanapę to będzie lepiej słychać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2007, 02:18
Posty: 1649 (22/36)
Skąd: Śrem
Auto: Toyota Prius 2010

Postprzez stuk » 6 wrz 2007, 11:02

Garść niusów – po ciężkiej walce porannej, za 4 razem udało mi się maździę odpalić na gazie <jupi>
Jednak po przełączeniu na Pb zaraz gaśnie, zatem coś z układem paliwowym (suche świece były dobrym tropem).
Tak więc prawdopodobnie pompka padła – chyba że są jakieś inne pierdólki do sprawdzenia wcześniej – jakiś bezpiecznik czy coś?
Czy pompka ma zamienniki i czy była jej jedna czy kilka wersji w GE? Żebym sobie nie kupił złej :–)
Pozdrawiam, Rafał
<i>Używasz wygaszacza ekranu? Musisz mieć ten program! <a href="http://www.scrlock.republika.pl" target="_blank"><b><font color="orange">www.ScrLock.republika.pl</font></b></a></i>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 14:56
Posty: 400 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: 626 GE FS + LPG '97

Postprzez Marcin » 6 wrz 2007, 11:21

stuk napisał(a):są jakieś inne pierdólki do sprawdzenia wcześniej – jakiś bezpiecznik czy coś?

Gdzie jest bezpiecznik to nie wiem,ale najlepiej sprawdzić czy jest prąd na wtyczce pompy podczas kręcenia (pod kanapą masz wtyczkę).Z tego co wiem to powinno być pompe słychać jak rozrusznik chodzi.
Taka pompa jest dla Twojego auta-

http://www.allegro.pl/item240705136_pom ... _1997.html
EDIT:
Czy pompka ma zamienniki i czy była jej jedna czy kilka wersji w GE? Żebym sobie nie kupił złej :–)

z tego co wiem pompy były takie same dla róznych pojemności,ale moge być niedoinformowany wiec niech mnie ktoś poprawi jeśli bredzę :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2007, 02:18
Posty: 1649 (22/36)
Skąd: Śrem
Auto: Toyota Prius 2010

Postprzez stuk » 6 wrz 2007, 12:20

Marcin napisał(a): najlepiej sprawdzić czy jest prąd na wtyczce pompy podczas kręcenia (pod kanapą masz wtyczkę).

Da się wymontować pompkę od góry, czy trzeba demontować zbiornik?
Pozdrawiam, Rafał
<i>Używasz wygaszacza ekranu? Musisz mieć ten program! <a href="http://www.scrlock.republika.pl" target="_blank"><b><font color="orange">www.ScrLock.republika.pl</font></b></a></i>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 14:56
Posty: 400 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: 626 GE FS + LPG '97

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6