Wolne obroty – utrzymują się od 800 do 2000 cd.

Postprzez Yolek 626GE » 12 lut 2006, 18:01

prosze oto fotka czujnika który wymieniłem i pomogło


<img src="C:\Documents and Settings\Jarek\Pulpit\czujnik\temp_1.jpg">


pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2005, 23:18
Posty: 41
Skąd: Bisztynek, Mazury
Auto: 626GE, 2.0, '92

Postprzez Alexs » 12 lut 2006, 21:30

tez o nim myślałam samym początku, aczkolwiek wydaje mnie się,ze komputer wywaliłby błąd tego czujnika, a nie ma błędów...nie wiem, można sprobowac bo rzeczywiście może przekłamywać
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez mayer » 12 lut 2006, 22:48

Alex komp ci wywali błąd czujnika jeżeli:
a) nie będzie działał,
b) przekroczy wskazania graniczne.
Natomiast jeśli kłamie w granicy wskazań to komp go nie zdiagnozuje
ale wariował będzie.
Ostatnio edytowano 14 lut 2006, 09:34 przez mayer, łącznie edytowano 1 raz
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...:))))))
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2005, 16:36
Posty: 490 (0/1)
Skąd: poznań
Auto: Mercedes W124 300TD /mazda 626

Postprzez Alexs » 12 lut 2006, 23:58

mayer napisał(a):Alex kom ci wywali błąd czujnika jeżeli:
a) niebędzie działał,
b) przekroczy wskazania graniczne.
Natomist jeśli kłamie w granicy wskażań to komp go nie zdiagnozuje
ale wariował będzie.


bardzo mozliwe, poza tym poprzedni wlascicie od poczaku mi mowil,ze nie ufa temu czujnikowi bo go ostal z odzysku i moze byc nie do konca sprawny. Pierwsze co i na mysl przyszlo to czujnik bo auto nie schodzi ze ssania samo tyko jak go sie wylaczy na jakis czas, dlatego mslałam wlasnie,ze czujnik nie daje sygnalu nagrzanej cieczy do kompa i w rezultacie ssanie sie nie wylacza. Jednak opinie sa rozne, ze silniczek krokowy,ze przepustnica, ze powietrze lewe itp. dlatego szukalam gdzie indziej i czujnika do dzis nie sprawdzilam
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez Yolek 626GE » 13 lut 2006, 20:43

to chwila roboty weź od kogoś na dzionek lub nawet kilka godzin. Masz pewnie dostęp. To nie koniecznie musi być to ale warto zerknąć. Mi mówili to samo a oczujniku nikt nie wspomniał. Kupe kaski poszło a mogło zostać w portfelu :(
ten temat wałkowałem od kwietnia 2005 przez trzy miesiące sprawdzając wszystko po kolei
pozdro...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2005, 23:18
Posty: 41
Skąd: Bisztynek, Mazury
Auto: 626GE, 2.0, '92

Postprzez Alexs » 13 lut 2006, 23:48

Kupię to jutro i sprawdzę albo podmienię z kimś.
Też walczę z tym już trzeci miesiąc i końca nie widać :( :( :(
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez Alexs » 14 lut 2006, 22:14

niestety nie czujnik temperatury, podmieniliśmy i jest to samo...
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez Yolek 626GE » 15 lut 2006, 00:28

witam
nie podchodz tak pesymistycznie do tematu. <głaszcze> Wiem że Ci już nerwy puszczają ale dasz radę. Też przerabiałem ten temat i przez pewien czas plułem sobie w brodę że kupiłem właśnie to autko ale teraz... Nie mówiłem tylko żonce że mam doła z tego powodu. <glupek2>
Jak to nie czujnik i jak będziesz potrzebował moge pożyczyć silniczek krokowy a jak zadziała sprzedać tyle że na mazurach estem. :)
pozdro
hejka
<dupa>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2005, 23:18
Posty: 41
Skąd: Bisztynek, Mazury
Auto: 626GE, 2.0, '92

Postprzez Alexs » 15 lut 2006, 09:27

no trudno, tak widocznie musi być, na waszce jest lepiej, nie przygasa aż tak, w sumie nie wiem co sie sypnęło ale coś co i tu i tu ma wpływ tylko gaz oczywiscie ma mniejszą tolarancję na takie usterki i sobie już w ogóle nie radzi. Dziękuję nie potrzebuję silniczka, ma dwa i na obydwóch jest bez zmian...
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez lopi1 » 16 lut 2006, 14:03

Witam
Mam mazde 626 2.0 D gc z 85r. i podobny problem z wolnymi obrotami.Podniosłem na 950 na wolnych a i tak potrafi spaść po jakimś czasie do 300 lub zgasnąć.Bywa że chodzi bez zażutu dygnie może w dół i zaraz wróci na normalne.Podobnie dzieje się podczas jazdy gdy tylko wywale na luz.Obroty nie lecą wtedy gwałtownie do zera lecz normalnie spadajądo wolnych i wtedy zaczyna się zabawa.Wmieniłem filtr ,paliwa ,sprawdziłem płyn w chłodnicy jak opisujecie a nic nie pomogło.Czego się czepić ???
Początkujący
 
Od: 23 gru 2003, 20:19
Posty: 13
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda626 2.0D85r.

Postprzez Jaksa » 16 lut 2006, 21:15

lopi1 napisał(a):Podobnie dzieje się podczas jazdy gdy tylko wywale na luz.Obroty nie lecą wtedy gwałtownie do zera lecz normalnie spadajądo wolnych i wtedy zaczyna się zabawa
To jest diesel wiec zupełnie inna bajka . Sprawdz szczelnosc układu paliwowego wraz z odstojnikiem paliwa ( ciekawe kiedy odwadniałes odstojnik ? chyba wiesz gdzie sie znajduje ) jak te zabiegi nie pomogą to podjedz do warsztatu ktory zajmuje sie naprawami pomp wtryskowych niech postawią diagnozę i wycenią . Mysle ze taka pompa jakies grosze obecnie kosztuje ....
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez qlesh » 16 lut 2006, 22:12

Mi tak kiedyś skakały obroty. 800 – 1800 i tak do nagrzania silnika. Brakowało płynu chłodzącego w układzie, dolałem i jest miodek.
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 03:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez piter1279 » 16 lut 2006, 23:46

[quote="DOSIAAS"]Edit mariusz.grzyb :
Temat powstał z połączenia "latające obroty" i "fiksuje automatyczne ssanie"



Witam
już niewiem o co chodzi z obrotami nadal sobie czasem lataja od 850 do 1,5 tys obrotów a nieraz na ssaniu wkreca sie na 2,1 tys obrt :| strasznie mnie to denerwuje bo nieraz w miescie rzucam na luz z tu obroty skacza :( czy to sonda jest?przepływka?czy cos innego
pozdro

Jeszcze do wczoraj miałem ten sam problem.
POWODEM JEST PRZEPŁYW KROKOWY, KTÓRY MASZ NAPEWNO BARDZO BRUDNY.
Byłem z tym wczoraj u mechaniora i teraz chodzi idealnie, a ja juz chciałem wymieniać połowe części, a tu tylko trzeba było wyczyścić. Mechanior nie proponowałby samemu tego robić. Koszt czyszczenia i regulacji różnych gadzetów wyniósł mnie 80 zł. BYŁEM W SZOKU że tak mało do zapłaty :) . POZDROWIENIA..
Początkujący
 
Od: 19 maja 2005, 13:15
Posty: 11
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16V LPG 92

Postprzez lopi1 » 17 lut 2006, 10:35

Witam
Właśnie też podejrzewam nieszczelność w układzie paliwowym.
Problem w tym jak to sprawdzić bez warsztatu.Wycieków nie ma.
Odnośnie odstojnika wiem gdzie jest lecz nie moge się do drania dobrać.
Fakt jak mam autko od 4 lat tak nigdy nie zaglądałem do niego bo sie nie da. Ktoś sruby (chyba spustowe ) zniszczył.
Pozdr.
Początkujący
 
Od: 23 gru 2003, 20:19
Posty: 13
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda626 2.0D85r.

Postprzez Jaksa » 17 lut 2006, 20:29

lopi1 napisał(a):Ktoś sruby (chyba spustowe ) zniszczył.
Zdemontuj i rozkręc go – po demontazu odstojnika z samochodu od spodu są 4 sruby ktore po odkręceniu umozliwią rozpołowienie i oczyszczenia z wszystkich zanieczyszczen ktore są w paliwie. Druga opcja – omin ten odstojnik i zobacz jak będzie pracował silnik.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez lopi1 » 20 lut 2006, 11:23

Witam
Rozebrałem odstojnik oczyściłem i nic dalej potrafi lecieć z obrotów.
Ale odpaliłem silnik i pompowałem pompka na filtrze paliwa do chwili aż będzie ciężko chodził ( wydawało mi się że za lekko) .Jak tak podniosłem ciśnienie to wszystko ustało.Bynajmniej jak sprawdzałem.Wydaje mi się że to przewody ciśnieniowe (zbirnik/ filtr paliwa ) zapowietrzaja układ paliwowy.Tylko gdzie takie przewody kupić ? .Wymiana to nie problem.
Pozdr.
Początkujący
 
Od: 23 gru 2003, 20:19
Posty: 13
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda626 2.0D85r.

Postprzez Jaksa » 20 lut 2006, 20:54

lopi1 napisał(a):Jak tak podniosłem ciśnienie to wszystko ustało
Moze pompa wtryskowa ( paliwowa ) zdycha? Przewody mozesz kupic w Pruszkowie na ul. Ołówkowej ( na metry )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez lopi1 » 22 lut 2006, 12:27

Witam
Ups... byłoby nie za ciekawie z tą pompą.
Na Ołówkowej brałem wszystkie hamulowe przewody.Dobrze wiedzieć że paliwowe też mają. Dzięki.
Chwilowo muszę sobie odpuścić grzebanko bo pogoda kiepsaka.
Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 23 gru 2003, 20:19
Posty: 13
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda626 2.0D85r.

Postprzez wojcza » 22 lut 2006, 21:25

Witam
Jestem tu nowy w tym serwisie ale widze ze "męczysie sie" z tym co ja kiedyś.Według mnie jesteście blisko.U mnie powodem skaczących obrotów była nieszczelność pomiędzy przepustnicą a silniczkem krokowym.Nawet nowa uszczelka nie pomogła gdyz od wysokich temperatur płaszczyzny obu cześci sie wykrzywiły.Połączyłem te dwie cześci na masę silikonową firmy elring i od tego czasu obroty utrzymuję sie na poziomie 750obr/min. Moje autko to 626 2.0 16v GE
Pozdrawiam
Wojcza
Początkujący
 
Od: 22 lut 2006, 21:21
Posty: 18
Skąd: Sopot
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v

Postprzez sanders » 26 lut 2006, 19:20

Grzyby i jak tam uporales sie z problemem??
bo ja niestety mam to samo.Oczywiscie plynu mam az za duzo,ale co ciekawe mam bardzo brudny filtr powietrza,ale watpie ze to tego wina
Ale powiem wam ciekawostke,dwa tygodnie temu mialem to samo-i nagle zniklo. Ale od wczoraj mam to samo, odpalam robi sie 2 tys jak silnik sie rozgrzeje to jadac ,na biegu,jest oczywiscie ok--ale gdy wrzucam luz obroty zaczynaja falowac przez chwile potem sie normuja i jest ok (czyli na 800) i jak stoje i go gazuje to obroty spadaja do normalnego poziomu--ale jak tylko rusze kawalek to zaraz jest powtorka z "rozrywki"
Juz mam dosc mazdy przez ten feller--bo widze ze nikt nie moze sie polapac w 100% co to jest,dajcie moze jakies fotki tego silniczka krokowego--lub tez gdzie jest przepustnica. Moze zaczne szukac i czyscic--ale to chyba nie ma sensu bo wydam siano a bedzie tak jak jest............................
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sty 2005, 23:02
Posty: 630
Skąd: Bydgoszcz
Auto: BMW M3 Audi A6 Mazda6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6