Klub MazdaSpeed

Szczelinomierz dokładnie pod spodem ślimaka

BTW mam do Ciebie kilka pytań, bo widzę ten sam silnik co u mnie.

nie jestem jeszcze pewien wiec jeszcze raz napisze

'2) Na ślimaku odszukaj małą śrubkę na kluczyk ampulowy zapierającą o odbojnik. ' czy chodzi o tą śrubę którą zaznaczyłem na niebiesko ? czy o inna ? bo szczerze mówią żadnej śruby na ampula to tam nie widzę.


i gdzie się wsadza ten szczelinomierz ? wsadza go się tam gdzie jest ten czujnik po prawej stronie tylko z drugiej stronie ale to jest chyba ten elektrostyk tak ? i tam się to wciska jak tego dotykam wiec chyba to nie to

z tyłu wtyczki zaznaczonej na drugim obrazku – jest stycznik – jak trochę otworzysz przepustnicę to między nią a stycznik można włożyć listek.

ale sprawdź bo może regulacja nie jest konieczna a ruszenie kostką TPS może Ci jedynie zaszkodzić.

a ta 'śrubka na kluczyk ampulowy zapierającą o odbojnik' to gdzie ona się znajduje ? bo to nie jest ta co zaznaczyłem na pierwszym zdjęciu ? bo ja tam nic nie widzę a przepustnicy nie będę demontował...

Pod zlaczem – zdjęcie numer dwa. Masz kontre na samym dole i możesz ruszać całym stycznikiem

u mnie nic nie ma szukałem macałem i nic może zaznacz kolego gdzie to jest bo ja albo tego nie mam albo jest coś nie tak ze mną

haha jak ruszasz przepustnicą – to styka się z czujnikiem tylko w 1 miejscu i to jest stycznik. A cały czujnik ma śrubę kontrującą, którą możesz regulować jego wysokość.

no tak i wykrecam ten czujnik aby sie cofnal tak czy wychylil? i nie ma tam zadnego ampula

zostaw ten czujnik w spokoju. On nic nie daje

czyli co ? nie ustawiać TPS na problem z szarpaniem ? no bo jak wcześniej pisałem odłączę licznik i jest OK nawet są niższe obroty a jak jest podłączony to są wyższe obroty i silnik szarpie jak się puści gaz podczas razdy w okolicach 2 tyś obr i troszkę nierówno chodzi na biegu jałowym.

todi napisał(a):no bo jak wcześniej pisałem odłączę licznik i jest OK nawet są niższe obroty a jak jest podłączony to są wyższe obroty i silnik szarpie jak się puści gaz podczas razdy w okolicach 2 tyś obr i troszkę nierówno chodzi na biegu jałowym.

TPS nie ma nic do tego. Też tak mam i w sumie nawet nie mam czasu się tym zająć

no nie ukrywam że to jest denerwujące te szarpanie bo licznik odłączę i jest ok więc coś jest nie tak a jak tak silnik szapie to po pewnym czasie jeszcze poduchy będzie trzeba wymieniać

Mi też szarpie... zwłaszcza 2 i 3 bieg między 2 a 3tyś RPM... poduszki niby ok – słyszę też stuki przy szybkiej zmianie biegów. Mechanik twierdzi, że poduszki są ok i nie wie o co ho. Tak samo jak nie wie, dlaczego mój FS ciągnie gorzej i ma wolniejsze prędkości niż FP (może to wina 150kg różnicy w masie?) ale ja bym obstawiał przeniesienie napędu oraz skrzynię. Ona może szarpać, ona może stawiać opór, sprzęgło podobnie – ale to tylko moje domysły. Pewnie po zimie wyrzucę 700zł na nowy komplet sprzęgła i zobaczymy, czy się poprawi. Ze skrzyniami nigdy nie wiadomo... co się kupi. Ja bym od FP przełożył, ale niestety mam już wyrobione wielowpusty i dlatego mi półosie hałasują przy szybkiej zmianie biegów.

Mi cały czas szarpie, ostatnio próbowałem ustawic TPSa lecz niestety nie dałem rady, jestem chyba z byt słaby jeszcze w te klocki.