Problem z zamiana jednostki silnikowej z 1.8 16v na 2.0
ile kosztował ten zaworek? bo niedługo rozbieram FS'a ojca to i bym wymienił
- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
ok 50 zeta
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Witam
Moze mi pomozecie. Otoz mam mazde 626, 2,0 , 16v i ostatnio mi padlao to 2 sprawy :
1. Jeszcze jakis czas wczesniej autko przestalo chodzic na samej benzynie. Bylem u elektryka i on stwierdzil ze pompa paliwowa jest do bani, wiec ja wymienilem. To oczsywiscie nic nie dalo bo auto dalej sie krztusi przez chwile po czym gasnie . Na wolnych obrotach chwile moglo chodzic ale juz jak sie wiecej dodalo gazu i chcialo sie ruszyc to gaslo. Nikt nie wie co mu jest i nikt nie wie jak to sprawdzic.
2. Druga sprawa. Ostatnio padl i nie moge juz nim jezdzic w ogole. Pierwsza diagnoza byla taka ze gaz ( bo mam tez LPG ) nie dochodzi . Byelm u gazownika i mi to zrobil, ale jak sie okazalo gaz zaczol dochodzic ale autko dalej nie odpala, wiec udalem sie do mechanika. On stwierdzil ze aparat zaplonowy jest zepsuty, gdyz nie daje iskry, jak sie pozniej okazalo daje iskre ale za mala ! Czy rzeczywiscie Aparat jest juz do wymiany ? No bo koszt takiego aparatu to na allegro az 750 zl.
Jakbyscie mogli mi cos w tych 2 sprawach doradzic bede wdzieczny !
Moze mi pomozecie. Otoz mam mazde 626, 2,0 , 16v i ostatnio mi padlao to 2 sprawy :
1. Jeszcze jakis czas wczesniej autko przestalo chodzic na samej benzynie. Bylem u elektryka i on stwierdzil ze pompa paliwowa jest do bani, wiec ja wymienilem. To oczsywiscie nic nie dalo bo auto dalej sie krztusi przez chwile po czym gasnie . Na wolnych obrotach chwile moglo chodzic ale juz jak sie wiecej dodalo gazu i chcialo sie ruszyc to gaslo. Nikt nie wie co mu jest i nikt nie wie jak to sprawdzic.
2. Druga sprawa. Ostatnio padl i nie moge juz nim jezdzic w ogole. Pierwsza diagnoza byla taka ze gaz ( bo mam tez LPG ) nie dochodzi . Byelm u gazownika i mi to zrobil, ale jak sie okazalo gaz zaczol dochodzic ale autko dalej nie odpala, wiec udalem sie do mechanika. On stwierdzil ze aparat zaplonowy jest zepsuty, gdyz nie daje iskry, jak sie pozniej okazalo daje iskre ale za mala ! Czy rzeczywiscie Aparat jest juz do wymiany ? No bo koszt takiego aparatu to na allegro az 750 zl.
Jakbyscie mogli mi cos w tych 2 sprawach doradzic bede wdzieczny !
-
kubajajo
kubajajo napisał(a):Witam
Moze mi pomozecie. Otoz mam mazde 626, 2,0 , 16v i ostatnio mi padlao to 2 sprawy :
1. Jeszcze jakis czas wczesniej autko przestalo chodzic na samej benzynie. Bylem u elektryka i on stwierdzil ze pompa paliwowa jest do bani, wiec ja wymienilem. To oczsywiscie nic nie dalo bo auto dalej sie krztusi przez chwile po czym gasnie . Na wolnych obrotach chwile moglo chodzic ale juz jak sie wiecej dodalo gazu i chcialo sie ruszyc to gaslo. Nikt nie wie co mu jest i nikt nie wie jak to sprawdzic.
2. Druga sprawa. Ostatnio padl i nie moge juz nim jezdzic w ogole. Pierwsza diagnoza byla taka ze gaz ( bo mam tez LPG ) nie dochodzi . Byelm u gazownika i mi to zrobil, ale jak sie okazalo gaz zaczol dochodzic ale autko dalej nie odpala, wiec udalem sie do mechanika. On stwierdzil ze aparat zaplonowy jest zepsuty, gdyz nie daje iskry, jak sie pozniej okazalo daje iskre ale za mala ! Czy rzeczywiscie Aparat jest juz do wymiany ? No bo koszt takiego aparatu to na allegro az 750 zl.
Jakbyscie mogli mi cos w tych 2 sprawach doradzic bede wdzieczny !
Poszukaj dobrze, na forum jest opisane jak sprawdzić kody błędów silnika – to Ci prawdę powie
www.osk-karo.pl
- Od: 27 wrz 2007, 23:24
- Posty: 116
- Skąd: Libiąż/Skawina
- Auto: Mazda 626 GE 2,0 LPG STAG 200
no wiec Panowie po dluzszym okresie bez odzewu niestey dobre czasy mojej boiednej Mazdzi minely zawory zaczely na nowo szalec przeplywke szlag trafil przy okazji zaczyna gdzies znikac i olej i plyn miedzy czasie zostal zalozony kmpl zestaw sprzegla ale znowu pojawily sie problemu teraz na benzynie juz tylko z rana moge odpalic samochod a o gazie moge zapomniec podczas jednej trasy mialem jaki dziwny wystrzal samochod zgasl i silnik sie zalal olejem chodz po ostygnieciu i dolaniu litry oleju wszystko powruilo do normy tzn normalnie odpalilem samochod i o wlasnych silach dojechalem na miejsce ciezko wyczuc co sie z tym samochodem wtedy stalo bo kopniecie nadal ma ale to dalej nie jest to co powinno byc pozatym dymi niesamowicie tak jak by wcinal i olej i plyn chlodniczy .no coz widocznie mazda nieodwzajemnie wlozoego serca i pieniazkow w siebie czas zmienic z wielkim sentymentem samochod
- Od: 14 mar 2006, 17:37
- Posty: 101
- Skąd: Kraków/Zakliczyn kolo Tarnowa
- Auto: Mazda 626 2.0 GE + LPG
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6