Strona 1 z 1

Prawidłowe ssanie na zimnym silniku!!

PostNapisane: 24 sty 2010, 14:28
przez dziedzictom
Witam. Przedstawie temat od paczatku. Zabtałem sie za czyszczenie przepustnic bo mi obroty nawalaly, wyczyscilem wszystko ładnie kanał wolnuch obrotow wyczyscilem patyczkami do uszów i oczywiscie preparatem carb (swietnie zdaja egzamin)d uszczelke dorobilem z gambitu i zlozylem wszytko na czarnym sylikonie do misek olejowych. Po odpaleniu i wyregulowaniu zeby obroty trzymaly bylo slychac straszne syczenie co mnie bardzo zaniepokokoilo. Porozgladalem sie u miejscowych mechanikow i zaczeły sie gadki ze tak ma byc ze nic nie ruszac itd. Pomyślałem że zadzwonie do Jaksy chociaż ja z Rzyeszowa a tam Warszawa :) opowiedzialem o moim syczeni i powiedzieli ze na 100% mam jakaś nieszczelność i trzbe to dobrze oglądnąć a dopiero potem cokolwiek ustawiac. Rozebralem jeszcze raz te wszystkie gumy wraz z mikserem gazu oprocz przepustnicy bo bylem na 99% ze to nie tam syczy. Zakupilem nowe opaski ściskowe i wszystko dokladnie zlozylem i odstawilem na wyschniecie. Po zapaleniu autka znowu wszystko sie rozregulowalo ale juz nie bylo slychac syczenia wiec zgasilem motor zmostkowalem ten z gnd i zaczalem regulowac sruba bypassu. Odziwo ładnie mi autko zaczelo reagowac na ta srube i wszystko sie ladnie ustawilo wraz z LPG. Ale wracajac do tematu na zimnym silniku jak odpalam to na ssaniu ida mi obroty na 1400-1600 a wczesniej szlo ponad 2000 czasami az na Lpg przerzucil. Pytanie takie jaka ma byc gorna wartosc obrotow na ssaniu??

PostNapisane: 24 sty 2010, 14:34
przez prezes83
dziedzictom napisał(a):Pytanie takie jaka ma byc gorna wartosc obrotow na ssaniu??

W sumie dobre pytanie, chociaż ja u siebie nie zauważyłem żadnej reguły, przy odpaleniu skacze powyżej 2000 i zależy chyba od temp. na zewnątrz, jak szybko i do ilu obrotów spada...

PostNapisane: 24 sty 2010, 14:50
przez dziedzictom
no ja palilem Madzie dzisiaj przy 20 stopniowym mrozie i mi poszlo na 1500 a wczescniej w jeseni przed czyszczeniem przzepustnicy to ponad 2000 w owiele wyzszych teperaturach. i Ktora wartość jest prawidłowa

PostNapisane: 24 sty 2010, 14:53
przez Hugo
dziedzictom napisał(a):na zimnym silniku jak odpalam to na ssaniu ida mi obroty na 1400-1600
Wzorowo. A jakie są wolne obroty po nagrzaniu silnika?

PostNapisane: 24 sty 2010, 15:26
przez dziedzictom
delikatnie powyżej kreski pod jedynka (drugiej pomiedzy 0 a 1)

PostNapisane: 24 sty 2010, 19:52
przez Hugo
dziedzictom napisał(a):delikatnie powyżej kreski pod jedynka (drugiej pomiedzy 0 a 1)
Idealnie.

PostNapisane: 24 sty 2010, 21:47
przez dziedzictom
Hugo Dzieki za podbudowujaca odpowiedz :D teraz jestem przekonany ze wszystko ok.

Re: Prawidłowe ssanie na zimnym silniku!!

PostNapisane: 12 lut 2010, 11:22
przez bokser1111
dziedzictom napisał(a):Witam. Przedstawie temat od paczatku. Zabtałem sie za czyszczenie przepustnic bo mi obroty nawalaly, wyczyscilem wszystko ładnie kanał wolnuch obrotow wyczyscilem patyczkami do uszów i oczywiscie preparatem carb (swietnie zdaja egzamin)d uszczelke dorobilem z gambitu i zlozylem wszytko na czarnym sylikonie do misek olejowych. Po odpaleniu i wyregulowaniu zeby obroty trzymaly bylo slychac straszne syczenie co mnie bardzo zaniepokokoilo. Porozgladalem sie u miejscowych mechanikow i zaczeły sie gadki ze tak ma byc ze nic nie ruszac itd. Pomyślałem że zadzwonie do Jaksy chociaż ja z Rzyeszowa a tam Warszawa :) opowiedzialem o moim syczeni i powiedzieli ze na 100% mam jakaś nieszczelność i trzbe to dobrze oglądnąć a dopiero potem cokolwiek ustawiac. Rozebralem jeszcze raz te wszystkie gumy wraz z mikserem gazu oprocz przepustnicy bo bylem na 99% ze to nie tam syczy. Zakupilem nowe opaski ściskowe i wszystko dokladnie zlozylem i odstawilem na wyschniecie. Po zapaleniu autka znowu wszystko sie rozregulowalo ale juz nie bylo slychac syczenia wiec zgasilem motor zmostkowalem ten z gnd i zaczalem regulowac sruba bypassu. Odziwo ładnie mi autko zaczelo reagowac na ta srube i wszystko sie ladnie ustawilo wraz z LPG. Ale wracajac do tematu na zimnym silniku jak odpalam to na ssaniu ida mi obroty na 1400-1600 a wczesniej szlo ponad 2000 czasami az na Lpg przerzucil. Pytanie takie jaka ma byc gorna wartosc obrotow na ssaniu??


Mogłby ktoś wytłumaczyć gdzie jest śruba bypassu? czytałem kilka wątków na temat regulacji i była tam informacja ,że jest to gdzies przy przepustnicy.ale ja nie moge znalęźć zadnej takiej sruby u siebie ;/ Mój motor to 626 GE 1.8 96r.

Re: Prawidłowe ssanie na zimnym silniku!!

PostNapisane: 12 lut 2010, 14:43
przez dziedzictom
bokser1111 jak popatrzysz od gory na przepustnice to po prawej stronie jest sruba bypassu obok ciegiełka od gazu.... podaje link z fotami lokalizacji tej śruby i czyszczenia przepustnicy viewtopic.php?t=21226 pozdro

PostNapisane: 13 lut 2010, 22:40
przez desp
To ja także poproszę ten link. Mi przy minus 15 st. nie wchodziły obroty wyżej jak 1500-1600, ale zdaje się, że tak powinny. Czyszczenie dopiero mnie czeka, ale brak garażu, więc czekamy aż zima puści;)

Re: Prawidłowe ssanie na zimnym silniku!!

PostNapisane: 14 lut 2010, 10:17
przez dziedzictom
HEH nie zauważyłem że mi linka nie wkleiło już zedytowałem posta wyżej :)

Re:

PostNapisane: 14 lut 2010, 15:03
przez Speed
Hugo napisał(a):
dziedzictom napisał(a):delikatnie powyżej kreski pod jedynka (drugiej pomiedzy 0 a 1)
Idealnie.



nie wiem jak w FP ale w FS to okolo 600-650rpm a na zimny jak pamietam 1200rpm , przynajmniej ja tak mam w MX i w 626

Re: Prawidłowe ssanie na zimnym silniku!!

PostNapisane: 16 lut 2010, 13:22
przez acristo
@Speed: W moim FP jest podobnie. ok. 650-700 gdy silnik jest ciepły , natomiast na ssaniu jest to bardziej skomplikowane. W lecie miałem ok 1200-1300, jednak obroty wzrosły do 1600, gdy temperatura spadła do -20 *C. (samochód śpi pod gołym niebem)

Re: Prawidłowe ssanie na zimnym silniku!!

PostNapisane: 16 lut 2010, 13:52
przez dziedzictom
acristo napisał(a):@Speed: W moim FP jest podobnie. ok. 650-700 gdy silnik jest ciepły , natomiast na ssaniu jest to bardziej skomplikowane. W lecie miałem ok 1200-1300, jednak obroty wzrosły do 1600, gdy temperatura spadła do -20 *C. (samochód śpi pod gołym niebem)

Widzę że większość klubowiczów tak ma.... ja również :) można śmiało powiedzieć że czyszczenie przepustnicy pomaga także na zbyt wysokie ssanie (ponad 2000) a co za tym idzie mniejsze spalanie naszych Mazd :)