Co myślicie o opale ?
Ponieważ nie chcę być opacznie zrozumiany, uważam, że należą się słowa wyjaśnienia.
NIGDY, NIKOGO nie będę namawiał do łamania prawa i używania OG do celów innych niż grzewcze.
Ale w szarej polskiej rzeczywistości, gdzie na codzień każdy z nas narażony jest na kanty mniej bądź bardziej szkodliwe, rozumiem tych którzy wybierają dla siebie "mniejsze zło".
Pozdrawiam tych, którzy byli w stanie obiektywnie podejść do wyjątkowo ciekawej dyskusji.
Zacietrzewionych z zamkniętymi umysłami nie pozdrawiam.
NIGDY, NIKOGO nie będę namawiał do łamania prawa i używania OG do celów innych niż grzewcze.
Ale w szarej polskiej rzeczywistości, gdzie na codzień każdy z nas narażony jest na kanty mniej bądź bardziej szkodliwe, rozumiem tych którzy wybierają dla siebie "mniejsze zło".
Pozdrawiam tych, którzy byli w stanie obiektywnie podejść do wyjątkowo ciekawej dyskusji.
Zacietrzewionych z zamkniętymi umysłami nie pozdrawiam.
navroth napisał(a):U nas nie ma tak dobrego OO jak na Śląsku z bejcą do drewna język
Niewiem dlaczego sądzisz ze jestem Ślązakiem? Mogłeś to sprawdzić,mieszkam blizej niz myślisz.Paliwo w moim regionie jest najdrozsze w całej polsce.
- Od: 10 lut 2005, 16:27
- Posty: 22
- Skąd: TŁUCHOWO
- Auto: 626 2.0 DiTD 99r+xedos 9 2.3
moim zdaniem jesli ktos ma starego diesla i wartosc auta nie przekracza 1o tys to niech sobie nawet sika do baku . moze i na tym mu pojedzie. ja wychdze z zalozenia ze szklem tylka nie bede podcieral Bo zaoszczedze 4 tys na opale a z 10 tys wydam na naprawe pompy. To nie ma sensu jesli ktos planuje jezdzic dluzej autem.
- Od: 11 sie 2004, 21:51
- Posty: 14
- Skąd: zd-wola
- Auto: Mazda 323 F (2001rok) DLTD
laczers napisał(a):moim zdaniem jesli ktos ma starego diesla i wartosc auta nie przekracza 1o tys to niech sobie nawet sika do baku . moze i na tym mu pojedzie. ja wychdze z zalozenia ze szklem tylka nie bede podcieral Bo zaoszczedze 4 tys na opale a z 10 tys wydam na naprawe pompy. To nie ma sensu jesli ktos planuje jezdzic dluzej autem.
Hmmmmmmmm zabrakło czasu i chęci żeby przeczytać tamten wątek ?!
A może nie udało się zrozumieć tekstu ?!
A tak w ogóle to już zacznij odkładać na naprawę tej pompy.....
Chory system ci na pewno pomoże naprawiać ją wcześniej niż później.....
Z racji wykonywanej pracy mam możliwośc słuchania wielu opinii nt. paliwa i przyznaję, że ludziska są już zmęczeni bezsilnością wobec kombinatorów i oszustów paliwowych a także ich bezkarnością.
Zdziwiłbyś się jakie auta jeżdżą na grzewczym.....to nie jest 10 kpln tylko grubo powyżej 100.
Zazwyczaj są to auta frustratów po odmowie wymiany gwarancyjnej elementów aparatury wtryskowej.
Szkoda gadać....
newbie napisał(a):czasu i chęci żeby przeczytać tamten wątek
ja przesledzilem i tylko zauważyłem + na korzysc OO w cenie
jak smoku mowi jest OO dobrej jakosci i jest koszmarny syf i nigdy nie wiesz na co trafisz
wiec skad brac to czysciutkie OO , chyba ze jestes takowego dealerem wiec daj namiary
- Od: 1 lut 2005, 19:10
- Posty: 19
- Skąd: Wa-wa
- Auto: MX-3 2,5 KL V6, Tribute 2.0
Cosmos nie wiem jak teraz ale kiedyś jadąc wracając z władysławowa zakupiłem oo oczywiście w bańce na stacji pol-oil-co jest ich kilka na wylocie na gdańsk. Sa dystrybutorem rafineri gdańskiej.
Laczers popieram to co newbie napisał do ciebie – przeczytaj wszystko i sie wypowiadaj. Tankuj na BP bo z tego co pamiętam macie ładne przy trasie a pojedzie mazdka na lawecie do serwisu tak jak c klasa odemnie z firmy z zatartym wtryskiem . I tylko na BP tankowana była
Laczers popieram to co newbie napisał do ciebie – przeczytaj wszystko i sie wypowiadaj. Tankuj na BP bo z tego co pamiętam macie ładne przy trasie a pojedzie mazdka na lawecie do serwisu tak jak c klasa odemnie z firmy z zatartym wtryskiem . I tylko na BP tankowana była
- Od: 19 mar 2004, 18:03
- Posty: 555
- Skąd: NIENAMIERZALNE TSA I RTA
no to mnie pocieszyliscie .Ja od poczatku tankuje na shellu i jestem zadowolony. A na Bp na szczescie nie tankuje:) Jak mailem autko na gazik (camry 3.0) tylko gazowanie na shell i nie bylo problemu . Fakt trosze drozej ale palila mi litr do 1,5 mniej niz jakbym zalal LPG na innej stacji . A powiedzcie mi czy warto lac uszlachetniacze do ropy ?
- Od: 11 sie 2004, 21:51
- Posty: 14
- Skąd: zd-wola
- Auto: Mazda 323 F (2001rok) DLTD
ja tankuje tylko na shellu i z autem nie mam zadnych problemow opalu to ja chyba nigdy nie wleje bo juz raz sobie silnik wymienilem (ledwo kopilem madzie i 1500 km i mi padl)i nie che mi sie ryzykowac bo jezdzic lubie
strucel po wielu transplantacjach ale udanych
- Od: 3 wrz 2004, 13:54
- Posty: 79
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626GV 1991 2.0d
a teraz coś ode mnie . tak się składa że zwiedzałem całą linię produkcyjną ragfinerii Lotos i OO to jest dokładnie ten sam produkt co ON. JEDYNE dwie różnice to: po procesie rafinacji przed procesem konfekcji ON otrzymuje dwa dodatki jeden w postaci czerwonego barwnika w ilości 20g/Mg i markera chemicznego . Oba czynniki są obojętne w procesie spalania i zawartość ich nie ma wpływu na pracę palników, pomp czy wtryskiwaczy.To są jedyne różnice pomiędzy OO a ON. Problem zaczyna się kiedy podziemni producenci paliw próbują uszlachetniać OO czyli odbarwiać go – jedyny sposób to dodanie do OO kwasu siarkowego co to powoduje domyslić sie nietrudno, aby zobojętnić H2sO4 dodaja wapna co powoduje wytrącenie się gipsów w paliwie co powoduje zatarcie części pasowanych. Czysty opał to po prostu zabarwiony ON +barwnik + marker chemiczny. I proszę nie gadać głupot o szkodliwym działaniu OO na silnik, bardziej szkodliwy jest LPG dla siników benzynowych niż OO dla diesla.
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...)))))
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...)))))
http://www.apra.pl/rpt/archiwum/rpt_050126.htm
i kontra – cytat z fednego z forum:
"Panowie ekolodzy i wielbiciele fiskusa- jebnijcie wy sie w łeb!!! Jaki opał? jaki naped? To powstaje w jednym ciagu rafineryjnym i końcowy produkt to PALIWO DO SILNIKÓW DIESLA!!! (sprawdzcie sobie w przepisach ADR – do przewozu tego towaru – opał i naped maja nawet ten sam numer 1202!!) Pisze tu o lekkim oleju opałowym np: Ekoterm Plus – róznica jest tylko w kolorze bo trzeba od naiwnych troche kasy wyłudzic!!! dodawany jest środek barwiacy by to odróznic i pomoc "krokodylom" ( tacy zieloni – strasza kontrolami na drodze i mandatami po 500 PLN) rozpoznac co lejemy! Apropo koloru i barwnika – czerwony, tez ma działac na psychologie- czerwone-STOP, czerwone-ZŁE-czerwone-NIE LEJ!!!!
A czy sprawdzano komus w osobowce na czym jezdzi? Tylko TIRowcow mecza!!!
Jezdze na opale fordem fusionem TDCi na gwarancji juz 20 tys i NIC!!! tylko przed przegladem wlalem napedu by sie nie doczepili do gwarancji przy wymianie filtra paliwa.
A jeszcze jedna sprawa – Dlaczego nikt z Was – oszukanych klientów nie oskarzy prezesów rafinerii Trzebinia o świadome niszczenie silników i mienia? Taka afera byla, odbarwiali i sprzedawali – i jakos nikomu od tego silnik sie nie rozleciał? Przecierz w co 10 stacji (najnowsze badania) mamy złe paliwo? Wiec jaka mam pewnosc ze nie zatankuje złego?
Ludzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pomyslcie, – uwierzyliscie ze "czerwony" jest ZLY – a on poprostu tylko jest tańszy!!!! NIC WIECEJ!!!! Pozdrawiam wszystkich uczciwych!!!!"
i kontra – cytat z fednego z forum:
"Panowie ekolodzy i wielbiciele fiskusa- jebnijcie wy sie w łeb!!! Jaki opał? jaki naped? To powstaje w jednym ciagu rafineryjnym i końcowy produkt to PALIWO DO SILNIKÓW DIESLA!!! (sprawdzcie sobie w przepisach ADR – do przewozu tego towaru – opał i naped maja nawet ten sam numer 1202!!) Pisze tu o lekkim oleju opałowym np: Ekoterm Plus – róznica jest tylko w kolorze bo trzeba od naiwnych troche kasy wyłudzic!!! dodawany jest środek barwiacy by to odróznic i pomoc "krokodylom" ( tacy zieloni – strasza kontrolami na drodze i mandatami po 500 PLN) rozpoznac co lejemy! Apropo koloru i barwnika – czerwony, tez ma działac na psychologie- czerwone-STOP, czerwone-ZŁE-czerwone-NIE LEJ!!!!
A czy sprawdzano komus w osobowce na czym jezdzi? Tylko TIRowcow mecza!!!
Jezdze na opale fordem fusionem TDCi na gwarancji juz 20 tys i NIC!!! tylko przed przegladem wlalem napedu by sie nie doczepili do gwarancji przy wymianie filtra paliwa.
A jeszcze jedna sprawa – Dlaczego nikt z Was – oszukanych klientów nie oskarzy prezesów rafinerii Trzebinia o świadome niszczenie silników i mienia? Taka afera byla, odbarwiali i sprzedawali – i jakos nikomu od tego silnik sie nie rozleciał? Przecierz w co 10 stacji (najnowsze badania) mamy złe paliwo? Wiec jaka mam pewnosc ze nie zatankuje złego?
Ludzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pomyslcie, – uwierzyliscie ze "czerwony" jest ZLY – a on poprostu tylko jest tańszy!!!! NIC WIECEJ!!!! Pozdrawiam wszystkich uczciwych!!!!"
Stek bzdur. Posiadam certyfikaty OO (kupuje go na tysiące litrów) gdzie LOTOS wyraźnie zaznacza liczbę cetanową i wynosi ona 65 dokładnie tyle samo co w ON. Zawartość laków nta sama co ON, zawartośc siarki NIŻSZA. To co pisze ten gośc o LC>20 to bajka OO ciężki ma LC około 18.
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...)))))
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...)))))
Wymieniałem ostatnio głowice bo bekła sobie i oszczelke dmuchneło przy okacji i stawiam flaszke temu kto mi powie jak w silniku poznać na czym jezdził???? Zadnej sadzy nie ma wtryski czyste nagaru na tłokach niewiele a na 130tkm od remontu nie zaglądałem tam i nie czyściłem .
- Od: 19 mar 2004, 18:03
- Posty: 555
- Skąd: NIENAMIERZALNE TSA I RTA
Ja nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jesteśmy celowo ogłupiani.
Zwróćcie uwagę na wypowiedzi w tym wątku ludzi nie mających kompletnie nic wspólnego z tematem, głoszących zasłyszane, niczym nie poparte teorie. Tacy ludzie są ofiarami dezinformacji, bo niby jak nazwać artykuł na przytoczonej www. sygnowany przez osobę z wyższym tytułem naukowym?! tylko dezinformacja Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania, ale niech wypowiedzi będą wynikiem przemyśleń o dokładnie zgłębionym temacie, a nie jak np.:
Zazdroszczę NC świeżego podejścia do sprawy i jak zwykle ciętego poczucia humoru i cieszę się, że wiekszość z nas frajerów daje się rąbać za przeproszeniem w pupę kanciarzom, kupując ON ch.. wie jakiego pochodzenia, bo mam co robić...i nie tylko ja.
Ostatnio naprawiałem 6-MZRCD 100kW, piękna sztuka z obłędnym przebiegiem 33kkm, raz zatankowana na niepewnej stacji...koszt naprawy (przy użyciu nowej FIP) ponad 10kPLN.
Pozdrawiam,
i jeszcze raz wklejam karty produktów
Zwróćcie uwagę na wypowiedzi w tym wątku ludzi nie mających kompletnie nic wspólnego z tematem, głoszących zasłyszane, niczym nie poparte teorie. Tacy ludzie są ofiarami dezinformacji, bo niby jak nazwać artykuł na przytoczonej www. sygnowany przez osobę z wyższym tytułem naukowym?! tylko dezinformacja Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania, ale niech wypowiedzi będą wynikiem przemyśleń o dokładnie zgłębionym temacie, a nie jak np.:
życzę powodzenia (i nowej głowicy)
Oranżada" jest tania, nowa pompa itp. niestety nie
sadysci
To nie ma sensu jesli ktos planuje jezdzic dluzej autem
z gówna miodu nie wyciśniesz takie jest moje zdanie
Zazdroszczę NC świeżego podejścia do sprawy i jak zwykle ciętego poczucia humoru i cieszę się, że wiekszość z nas frajerów daje się rąbać za przeproszeniem w pupę kanciarzom, kupując ON ch.. wie jakiego pochodzenia, bo mam co robić...i nie tylko ja.
Ostatnio naprawiałem 6-MZRCD 100kW, piękna sztuka z obłędnym przebiegiem 33kkm, raz zatankowana na niepewnej stacji...koszt naprawy (przy użyciu nowej FIP) ponad 10kPLN.
Pozdrawiam,
i jeszcze raz wklejam karty produktów
newbie napisał(a):Ja nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jesteśmy celowo ogłupiani.
Zwróćcie uwagę na wypowiedzi w tym wątku ludzi nie mających kompletnie nic wspólnego z tematem, głoszących zasłyszane, niczym nie poparte teorie.
dlatego podałem dwie skrajne wypowiedzi, nie biorąc się za ich osąd. nie znam się po prostu a ciekaw byłem zdania fachowców, dalekich od opowiadania legend i powielania mitów o wadach bądź zaletach, bez naukowego poparcia.
dzięki za linek do bardzo ciekawej dyskusji na forum tdi, przeczytałem z przyjemnością.
z niej dla mnie wniosek taki – to nie OO jest paliwem, które wykończy silnik, tylko jego garażowe "uszlachetniacze" (kwasy, wapno, rozpuszczalniki, itd.). Te same, czy podobne uszlachetniacze tak samo zabiją "prawdziwy" ON a co dalej idzie – silnik.
niestety, ponieważ tankowanie OO do samochodów jest zabronione, dlatego OO_nie_przeznaczony_do_pieca staje się produktem czarnorynkowym i jako taki jest zedecydowanie częściej narażony na nadużycia – staje się obiektem pracy domorosłych chemików. a przecież na fatalną jakość towaru pochodzącego z czarnego rynku klient reklamacji nie wniesie.
(to jakby iść poskarżyć się do rzecznika praw konsumenta, że w fotce gandzi było za mało gandzi a za dużo liścia zielonej herbaty)
i to jest tak naprawdę jedyna wada opału.
[edit]
czy ktoś wie, co to jest ten "ciężki" opał? bo może to jest prawdziwy killer?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6