Naprawa hamulców czy wymiana elementów?
1, 2
Witam
Mam porblem z hamulcami tylnymi w mazdzie. Tarcze i klocki sa w oplakanym stanie reczny trzyma na ostatnim zabku i to strasznie slabo, gdy hamuje zapala sie czerwona kontrolka od recznego a gdy dodam gazu kontrolka gasnie chcialem je naprawic ale nie za bardzo wiem jak sie do tego zabrac jezeli hamulce sa do wymiany to jakie kupic jakie tarcze i klocki i czy oplaca sie zmienic zaciski
prosze o rady pozdrawiam
Mam porblem z hamulcami tylnymi w mazdzie. Tarcze i klocki sa w oplakanym stanie reczny trzyma na ostatnim zabku i to strasznie slabo, gdy hamuje zapala sie czerwona kontrolka od recznego a gdy dodam gazu kontrolka gasnie chcialem je naprawic ale nie za bardzo wiem jak sie do tego zabrac jezeli hamulce sa do wymiany to jakie kupic jakie tarcze i klocki i czy oplaca sie zmienic zaciski
prosze o rady pozdrawiam
Ostatnio edytowano 18 cze 2008, 18:43 przez danielmx6, łącznie edytowano 1 raz
Im loving it!!!!!!
- Od: 13 cze 2008, 21:23
- Posty: 10
- Skąd: Świdnica DSW
- Auto: Mazda Mx-6 2.0l
Po pierwsze – zmień zdjecia na takie o formacie max 800x600 bo póki co muli strasznie. Sama naprawa nie jest taka straszna – przerabiałem to u siebie. Potrzebujesz oczywiście tarcze, klocki, zestawy montażowe klocków hamulcowych i reperaturki zacisków. Jeśli planujesz wymienić też płyn a dobrze by było po prostu odkręcasz przewody hamulcowe i niech sobie ścieknie do jakiegoś pojemnika, jeśli chcesz zostawić stary płyn musisz najpierw zacisnąć przewody (na elastycznym odcinku) a dopiero potem odkręcić od zacisku. Demontujesz linkę ręcznego, cały zacisk oraz tarcze i rozbierasz na części pierwsze. Tłoczki mają mechanizm samoregulacji więc trzeba je wykręcić. Jeśli na tłoczkach jest rdza i brud to należy je wyczyścić i spolerować na "lustro". Trzeba wyjąć trzpień samoregulatora – u mnie blokowała go taka zawleczka wewnatrz a po jej wyjęciu przy użyciu pewnej siły dało się go wyciągnąć. Dopiero teraz można wyjąć trzpień z cięgnem do którego przyczepiona była linka ręcznego. Wszystko należy dokładnie wyczyścić. U mnie po pobierznym obdrapaniu wymyłem cały zacisk benzyną pod ciśnieniem. W reperaturce zacisku powinieneś mieć wszystkie potrzebne uszczelki – oring na trzpień samoregulatora, uszczelki trzpienia od ręcznego, oring tłoczka oraz harmonijkową uszczelkę zapobiegającą zabrudzeniom. Powinieneś też zakupić specjalny smar do tłoczków hamulcowych i smar miedziowy do zacisku. Trzpień ręcznego oraz te na których zamocowany jest i "pływa" cały zacisk składałem smarując smarem miedziowym, a tłoczek i oring tłoczka specjalnym smarem o którym wspominałem. Zakładasz tarcze, klocki na nowych zestawach montażowych i montujesz zacisk, przykręcasz przewody i odpowietrzasz układ hamulcowy poczynając od koła znajdującego sie najdalej od serwa hamulców – czyli tylne prawe. Potem pozostaje jeszcze wyregulować ręczny – a o tym było już w kilku wątkach więc jak poszukasz to napewno znajdziesz na forum . Ale sienaprodukowałem.. życzę powodzenia! U mnie po takim zabiegu na przeglądzie ręczny wypadł śpiewająco! :0 Tarcze mam Brembo a klocki Ferrodo premier
- Od: 30 sty 2005, 12:07
- Posty: 1016
- Skąd: Kościerzyna
- Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)
dzieki za obszerna wypowiedz rozmiar zdj. zmieniony. zastanawiam sie czy nie pomoglo by tylko oczyszczenie tego co widac na zdjeciu i wymiana klocków ???????????????? ale jesli nie to wymienie wszystko mazdi musi smigac jak zloto pozdrawiam
Im loving it!!!!!!
- Od: 13 cze 2008, 21:23
- Posty: 10
- Skąd: Świdnica DSW
- Auto: Mazda Mx-6 2.0l
tarcza nie jest w najgorszym stanie mysle ze gdyby usunac rdze to bylo by ok chcialbym jak najbardziej ograniczyc koszta bo musze najpierw splacic to altko a dopiero puzniej bede kabinowal co i jak z mazdi
Im loving it!!!!!!
- Od: 13 cze 2008, 21:23
- Posty: 10
- Skąd: Świdnica DSW
- Auto: Mazda Mx-6 2.0l
Reperaturki zacisków i zestawy montażowe klocków hamulcowych to nie jest jakiś wielki koszt więc warto je wymienić. Jedynie trzeba dołożyć troche pracy i wysiłku aby doprowadzić zaciski do nalezytego stanu – pożytek z tego dośc duży – a bez reperaturek i odpowiednich smarów nie ma co sie do tego zabierać. Co do tarcz to najpierw zmierz ich grubość w najcieńszym miejscu i sprawdź czy jeszcze w ogóle nadają się do toczenia. Sam nie jestem zwolennikiem tego sposobu "regeneracji" , no ale można przecież i tak . Sądzę że klocki napewno do wymiany bo i tak po przejściach z tymi tarczami powierzchnia ich styku będzie zdecydowanie mniejsza niż być powinna a wiec i hamulce słabsze. Jeśli nie znalazłeś sposobu regulacji hamulca ręcznego, to podpowiem że dokonuje sie tego poprzez zaciągnięcie dźwigni na 3-4 ząbek i dokręceniu śrubki imbusowej w zacisku tak, aby klocki zacisnęły tarczę (jak będziesz rozbierał zaciski napewno znajdziesz tę śrubkę – nie trzeba jej demontować do regeneracji) oraz ewentualnego wyregulowania naciągu linki.
- Od: 30 sty 2005, 12:07
- Posty: 1016
- Skąd: Kościerzyna
- Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)
chudy napisał(a):Tarcze mam Brembo a klocki Ferrodo premier
Bardzo dobre graty. U mnie na miejscu nigdzie nie osiągalne Póki co śmigam na fabrycznie montowanych ATE. Też niby bardzo dobre ale ja nie jestem do końca zadowolony.
@danielmx6 – jeśli masz gdzieś dojście do taniego piaskowania to możesz sobie przy okazji odświeżyć zaciski i zabezpieczyć je farbą termoodporną, są w różnych kolorach. Zabezpieczysz je przed rdzewieniem i uzyskasz dodatkowo niezły wygląd. Masz to samo zawieszenie i elementy układu jezdnego co ja, w razie czego służę pomocą. Co do tarcz to i tak będą rdzewieć w miejscach gdzie nie będą ścierane klockami, więc tym się czasem później nie przejmuj
No to super. juz wiem teraz od czego zaczac zaciski oddam na piaskowanie w pracy kupie klocki narazie jakies tanie zeby dotrzymaly do stycznia a od stycznia zaczynam robienie auta jestem milosnikiem tuningu mimo ze bez jakis wiekszych osiagniec ale mazde juz wiem ze zostawie do konca zycia jako ukochane autko jak cos to piszcie jeszcze co wedlug was mozna zrobic zeby bylo dobrze
pozdro
pozdro
Im loving it!!!!!!
- Od: 13 cze 2008, 21:23
- Posty: 10
- Skąd: Świdnica DSW
- Auto: Mazda Mx-6 2.0l
jeśli nie masz taniego dojścia do klamotów to ja mogę Ci coś pozałatwiać. Musiałbyś pokryć tylko koszty przesyłki. Niestety FOTA (tam mam dojście) nie ma Brembo ale ma inne renomowane firmy w asortymencie. I powiem Ci, że nie warto oszczędzać na klockach tych 10zł i kupować najtańszych. Lepiej załóż już teraz te lepsze. Posłużą Ci dłużej i lepiej
Na przód ja mam klocki używki do sprzedania.
Podczas piaskowania profilaktycznie kupiłem komplet nowych klocków ATE i okazało się, że te jednoroczne wcale nie są zużyte, więc założyłem już te nowe, a poprzednie odsprzedam za 50% wartości. Są w doskonałym stanie.
Mam też tarcze (też mało zużyte – zrobiłem za dużo zakupów na wyrost ) ale nie wiem czy to przód czy tył. Jutro pójdę do magazynu i zobaczę.
Pozdro
Na przód ja mam klocki używki do sprzedania.
Podczas piaskowania profilaktycznie kupiłem komplet nowych klocków ATE i okazało się, że te jednoroczne wcale nie są zużyte, więc założyłem już te nowe, a poprzednie odsprzedam za 50% wartości. Są w doskonałym stanie.
Mam też tarcze (też mało zużyte – zrobiłem za dużo zakupów na wyrost ) ale nie wiem czy to przód czy tył. Jutro pójdę do magazynu i zobaczę.
Pozdro
PARTYBOY napisał(a):zrobiłem za dużo zakupów na wyrost
Skąd ja to znam ja równiez wymieniałem cały komplet tarcz, klocków i tych wszystkich innych elementów a rozbierając okazało sie że tarcze są zużyte może na milimetr.... ale co tam – nówka to nówka . Szkoda że starych nie zakonserwowałem bo też mógłbym oddać komuś potrzebującemu , lecz po kilku miesiącach leżenia mocno zardzewiały i są do wyrzucenia.
- Od: 30 sty 2005, 12:07
- Posty: 1016
- Skąd: Kościerzyna
- Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)
U mnie tarcze wyglądały podobnie, ale były przegrzane, bo ktoś pojechał na ręcznym. Tak, że tarcze i klocki poszły w kubeł. Co do zacisków i ręcznego, to może się sprawa nie udać. Wspomniana śrubka imbusowa współpracuje z takim wynalazkiem na wieloklinie i jeśli ten wieloklin jest już zeroklinem czyli zrobił się okrągły to z regulacji nici. Nie wiem, czy da się to kupić jako część zamienną, u mnie wstawiłem z jakiegoś innego starego zacisku.
Kiedyś Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
- Od: 14 kwi 2006, 13:20
- Posty: 818
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Toyota Camry 2002r. 2.4L
Nie wiem jak w Twoim modelu, ale w mojej GV, gdy zmienialem tarcze, nawet nie probowalem wycisnac starych lozysk. Byly zespawane z rdza we wnetrzu tarczy. Jedno lozysko mialem do wymiany z powodu luzu, ale drugie, wciaz jeszcze calkiem nowe po 250 kkm , rowniez wymienilem. Chyba, ze w GE sa cale piasty. Wtedy bedziesz mial problem finansowy, gdy padna
Z kolei w GC taki objaw na tarczach mialem, gdy zacisk stanal na mechanizmie hamulca recznego. Sprawdz recznie czy dzwignia, ktora jest napedzana tym co masz miedzy fotelami, wykazuje chec do poruszania sie. Jezeli jest zespawana, to poszukaj watku o regeneracji zacisku z naciskiem na wymiane drogich lozysk igielkowych na tuleje z brazu. Wrzucil to z fotkami zdaje sie Huano.
Z kolei w GC taki objaw na tarczach mialem, gdy zacisk stanal na mechanizmie hamulca recznego. Sprawdz recznie czy dzwignia, ktora jest napedzana tym co masz miedzy fotelami, wykazuje chec do poruszania sie. Jezeli jest zespawana, to poszukaj watku o regeneracji zacisku z naciskiem na wymiane drogich lozysk igielkowych na tuleje z brazu. Wrzucil to z fotkami zdaje sie Huano.
- Od: 13 sie 2004, 13:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
chudy napisał(a):PARTYBOY napisał(a):ale nie wiem czy to przód czy tył
Z przodu są wentylowane – nie trudno odróżnić
Teraz dowaliłeś Wiem czym różnią się tarcze. Zwyczajnie trzymam je w piwnicy albo w magazynie. Muszę tylko tam pójść i zobaczyć które bo nie pamiętam
@danielmx6 – jutro podam Ci cenkę i co posiadam
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6