Strona 1 z 2

Geometria kół po wymianie amortyzatorów

PostNapisane: 18 kwi 2005, 12:24
przez xeoo
No własnie, czy po wymianie amortyzatorów w mażdzie 626 '93 konieczne jest ustawianie geometrii?? Bo nie jestem pewnien do konca.

PostNapisane: 18 kwi 2005, 14:04
przez tomekrvf
Ja ustawialem . Nie ma mowy zeby wszystko wrocilo idealnie na swoje miejsce

PostNapisane: 18 kwi 2005, 22:38
przez Jaksa
Nie ma mowy zeby wszystko wrocilo idealnie na swoje miejsce
Racja, nie wszyscy o tym myślą po wymianie amorow.
Niby nic a jednak zawsze są róznice.

PostNapisane: 19 kwi 2005, 19:55
przez Waluś
Jaksa napisał(a):Racja, nie wszyscy o tym myślą po wymianie amorow.
Niby nic a jednak zawsze są róznice.

Ja jestem na to żywym dowodem. Tylko wyjołem makpersone, żeby go obejżeć bo coś łożysko popiskiwało, nie rozmontowywałem go i po wmontowaniu spowrotem zonk, dawało na prawo <lol>

PostNapisane: 20 kwi 2005, 10:41
przez hazell
U mnie się nic nie zmieniło jak wymieniłem gumy na amorach <lol> Ale i tak ide na geometrie.

PostNapisane: 22 kwi 2005, 09:05
przez michas
Jaksa napisał(a):Niby nic a jednak zawsze są róznice.

co do wymiany amorów przednich to nie ma wątpliwości ale jak sprawa wygląda przy wymianie tyłu...
czy ustawia się geometrię po wymianie amorków tylnych?
pzdr.

PostNapisane: 27 kwi 2005, 08:51
przez Misio
Robić geometrię i to jak najszybciej – mój mechanik po wymianie amortyzatorów nie ustawił mi sk.....syn geometrii i w ciągu 2 miesięcy nowiuteńkie Conti Premium Contact poszły na śmietnik. Dzięki temu dojrzałem do decyzji o zmianie mechanika.

Pozdrav

PostNapisane: 28 kwi 2005, 22:29
przez krzysiek626
Z tego co mi mechanik mówił to po wyjęciu tylnego nic sie nie zmieni bo tył nie ma regulacji kąta po przednich trzeba geometrie robić chyba że on sie mylił?

PostNapisane: 13 kwi 2006, 12:37
przez stuk
Jaksa napisał(a):Racja, nie wszyscy o tym myślą po wymianie amorow.
Niby nic a jednak zawsze są róznice.

Ale chodzi o ustawienie zbieżności, jakichś kątów nachylenia czy czegoś innego? Co konkretnie oznacza ustawienie "geometri" w tym wypadku?

PostNapisane: 13 kwi 2006, 12:44
przez zulek
krzysiek626 napisał(a):Z tego co mi mechanik mówił to po wyjęciu tylnego nic sie nie zmieni bo tył nie ma regulacji kąta po przednich trzeba geometrie robić chyba że on sie mylił?


Tak, ale po wymianie tyłu te przednie trzeba ustawić do tylnych chyba, do "całości"?

PostNapisane: 13 kwi 2006, 12:55
przez hazell
Z drugiej strony jak widziałem jak się ustawiakąt nachylenia koła oraz jaki jest możliwy ruch przy przykręcaniu zwrotnicy do amora to wydaje mi się, że regulacją kąta nie da się zniwelować tego ruchu. Kąt ustala się poprzez obracanie górnego mocowania amortyzatora i są to 4 wartości co ileś stopni.
Co innego gdy wymienia się wahacz – zbieżność poleci na 100%

PostNapisane: 13 kwi 2006, 12:58
przez stuk
Generalnie – skoro wymieniłem odboje amorków (rozkręcane całe mcpersony, czyli tak jakbym amory zmienił), to teraz po ich zamontowaniu muszę coś ustawić, czy luzik jeździć i się cieszyć? <oczy>

PostNapisane: 13 kwi 2006, 13:00
przez hazell
A górne mocowania założyłeś tak jak przed wymianą?

PostNapisane: 13 kwi 2006, 13:05
przez stuk
hazell napisał(a):A górne mocowania założyłeś tak jak przed wymianą?

Sam tego nie robiłem, mechanicy odkręcili wzięli na bok, zmienili co trzeba, skręcili przynieśli z powrotem wsadzili i jest. Tak więc nie wiem czy wsadzili tak samo jak wyjęli. W ogóle nie wiem co tam sięustawia, więc na wszelki wypadek pytam czy jechać gdzieś coś ustawić, sparwdzić jakieś ustawienie i jeśli tak to co konkretnie. Mam nowe oponki fajne, nie chcę z nich zrobić mielonki, ale z drugiej strony jeżdzić i płacić dla zasady też nie ma co.

PostNapisane: 13 kwi 2006, 13:14
przez Hazu
stuk napisał(a):W ogóle nie wiem co tam sięustawia

no właśnie co tam sie ustawia?. :|

PostNapisane: 13 kwi 2006, 14:07
przez hazell
hazell napisał(a):Kąt ustala się poprzez obracanie górnego mocowania amortyzatora i są to 4 wartości co ileś stopni.

PostNapisane: 13 kwi 2006, 14:10
przez stuk
hazell to jak myślisz jechac to gdzieś ustawiać? To wymaga jakiegoś sprzętu jak przy zbieżności?

PostNapisane: 13 kwi 2006, 14:17
przez Hazu
hazell napisał(a):Kąt ustala się poprzez obracanie górnego mocowania amortyzatora i są to 4 wartości co ileś stopni.

no to chyba jezeli zamontuje sie to tak jak było to nic się nie powinno zmienić.
A swoją drogą w xedosie jest 5 otworów i nie są rozmieszczone w równych odległosciach na okręgu – to w takim razie jak to można obrócić <lol>

PostNapisane: 13 kwi 2006, 15:05
przez hazell
W xedzie robi się to pewnie inacze. Jak – nie wiem.

PostNapisane: 13 kwi 2006, 17:39
przez Waluś
Weźzie pod uwagę że częstow szcególnie starszych autach i tych po przejściach amory i zwrotnica mają większe orwory. Wtedy po takim samym zamontowaniu góry jak była i tak kąty koła szlak trafi :)