Kopcenie, ubytki oleju silnikowego itp.

Postprzez Reagan » 22 mar 2007, 14:42

sołtys napisał(a):od ślizgania sie po tulei cylindra. Zresztą tuleja zdziera sie od ślizgania się po niej tłoka i pierścieni.


Wydawało mi się, że po tulei cylindra ślizgają się tylko pierścienie. Tak dobrze to sie nie znam na silnikach. 17 lat temu rozbierałem silnik od motorynki ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2005, 16:39
Posty: 127
Skąd: Legionowo
Auto: millenia KL

Postprzez Grzyby » 22 mar 2007, 14:45

Reagan napisał(a):Wydawało mi się, że po tulei cylindra ślizgają się tylko pierścienie

pierścienie służą do uszczelnienia tego styku
Po to są sprężynujące i po to też są dla nich rowki w tłoku :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez sołtys » 22 mar 2007, 14:49

Reagan napisał(a):ydawało mi się, że po tulei cylindra ślizgają się tylko pierścienie.


chciałbyś <lol> , wtedy wystarczyło by tylko zrobić super twardą tuleją + relatywnie miękkie pierścienie i mamy układ cylinder/tłok nie do zdarcia zmieniamy tylko zużywające sie pierścienie co powiedzmy 300kkm. ;)
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez Jaksa » 22 mar 2007, 15:08

sołtys napisał(a):Może Jaksa coś dopowie w temacie.
Teoretycznie wszystko juz napisałes.

sołtys napisał(a):Jeżeli tłok i tuleja są zdarte to szlif bloku i nadwymiarowe tłoki
Dokładnie , tylko juz zaczynamy liczyc setki zł......z doswiadczenia wiem ze zaden klient nie robi w ten sposób silnika ( chyba ze auto lata w firmie – faktura w koszty <lol> ) zawsze konczy się wymiana motoru na cos lepszego/zdrowszego.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Reagan » 22 mar 2007, 15:31

Grzyby napisał(a):pierścienie służą do uszczelnienia tego styku
Po to są sprężynujące i po to też są dla nich rowki w tłoku usmiech


wiedziałem :)


sołtys napisał(a):hciałbyś łoł , wtedy wystarczyło by tylko zrobić super twardą tuleją + relatywnie miękkie pierścienie i mamy układ cylinder/tłok nie do zdarcia zmieniamy tylko zużywające sie pierścienie co powiedzmy 300kkm. oczko


no byłem niemal pewny, że tak jest :D że tłoków się nie wymienia no chyba że szlif to nadwymiarowe tłoki a szlif wtedy gdy pierścienie sie zużyją i w odpowiednim momencie się ich nie wymieni i powstaje owal na tulei

Trochę zmylił mnie kształt tłoka – stożek. Dlaczego stożek?? Myślałem, że tłok prosty i pracuje w prostej tulei.
Heh za bardzo pewnie drąże temat <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2005, 16:39
Posty: 127
Skąd: Legionowo
Auto: millenia KL

Postprzez kern » 22 mar 2007, 16:09

Ja chyba się zdecyduje i zrobię remont silnika, najprawdopodobniej u Jaksy.
Nurtuje mnie tylko pytanie ile wytrzyma silnik po takim remoncie ???
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 mar 2007, 08:01
Posty: 16
Skąd: Łaskarzew
Auto: Mazda 626,98r. 2,0 + LPG-NL

Postprzez Grzyby » 22 mar 2007, 16:41

ja mam już jakieś 70-80kkm przejechane i jest ok.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Reagan » 22 mar 2007, 17:10

ale podrążę jeszcze trochę :)

sołtys napisał(a):od ślizgania sie po tulei cylindra. Zresztą tuleja zdziera sie od ślizgania się po niej tłoka i pierścieni.


rozmawiałem już z drugim mechanikiem i obaj twierdzą, że po tulei cylindra ślizgają sie tylko pierścienie tłok dotyka do cylindra jak już nie ma pierścieni co sie w praktyce bardzo rzadko zdarza.

<glupek2>

Jaksa czy możesz to potwierdzić !?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2005, 16:39
Posty: 127
Skąd: Legionowo
Auto: millenia KL

Postprzez Jaksa » 22 mar 2007, 17:23

kern napisał(a):Nurtuje mnie tylko pytanie ile wytrzyma silnik po takim remoncie
Moja 626 GE ma po remoncie 160 tysiecy km ( w rekach nowego własciciela , ja przejechałem 60 , on resztę )
Reagan napisał(a):po tulei cylindra ślizgają sie tylko pierścienie tłok dotyka do cylindra jak już nie ma pierścieni co sie w praktyce bardzo rzadko zdarza.
Dokładnie, tłok trzymają pierscienie ( na gorze ) i korba ( na dole ) Miedzy tłokiem a sciankami cylindra jest film olejowy zapobiegający przytarciu.....mowa tutaj oczywiscie o sprawnym układzie tłokowo-korbowym.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez klub3 » 22 mar 2007, 17:56

Reagan napisał(a):no byłem niemal pewny, że tak jest zeby że tłoków się nie wymienia



No niestety nie tak, jeżeli rowki , w których są osadzone pierścienie są wyrobione, należy wymienić również tłoki.
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez Reagan » 22 mar 2007, 17:57

sołtys napisał(a):Reagan napisał:
ydawało mi się, że po tulei cylindra ślizgają się tylko pierścienie.


chciałbyś łoł , wtedy wystarczyło by tylko zrobić super twardą tuleją + relatywnie miękkie pierścienie i mamy układ cylinder/tłok nie do zdarcia zmieniamy tylko zużywające sie pierścienie co powiedzmy 300kkm.



Jaksa napisał(a):Reagan napisał:
po tulei cylindra ślizgają sie tylko pierścienie tłok dotyka do cylindra jak już nie ma pierścieni co sie w praktyce bardzo rzadko zdarza.
Dokładnie, tłok trzymają pierscienie ( na gorze ) i korba ( na dole ) Miedzy tłokiem a sciankami cylindra jest film olejowy zapobiegający przytarciu.....mowa tutaj oczywiscie o sprawnym układzie tłokowo-korbowym.


sołtys stawiasz browar <piwo> ... a ja odstawiam ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2005, 16:39
Posty: 127
Skąd: Legionowo
Auto: millenia KL

Postprzez Reagan » 22 mar 2007, 18:09

klub3 napisał(a):No niestety nie tak, jeżeli rowki , w których są osadzone pierścienie są wyrobione, należy wymienić również tłoki.


zgadzam się ale jesli nie są wyrobione to chyba nie ma takiej potrzeby.Jeżeli tłok jest pęknięty, wypalony etc. to też trzeba go wymienić. Mnie chodziło o to, że tłok nie trze o cylinder i sie nie zdziera (poza sytuacjami awaryjnymi). Czy to się często zdarza, że rowki sa wyrobione?? One wyrabiają się od tego, że pierscienie w nich się obracają??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2005, 16:39
Posty: 127
Skąd: Legionowo
Auto: millenia KL

Postprzez sołtys » 22 mar 2007, 19:48

Reagan napisał(a):Dokładnie, tłok trzymają pierscienie ( na gorze ) i korba ( na dole ) Miedzy tłokiem a sciankami cylindra jest film olejowy zapobiegający przytarciu.....mowa tutaj oczywiscie o sprawnym układzie tłokowo-korbowym.



Reagan napisał(a):sołtys stawiasz browar ... a ja odstawiam



tłok idzie po gładzi cylindra a pomiędzy nim a tuleją jest film olejowy, co nie zmienia faktu że jedno ślizga sie po drugim, gdyby tak nie było to tłok nie miał by prawa nigdy się zużyć, a tak nie jest. To samo jest z wałem korbowym i panewkami panewka w korbowodzie ślizga sie poprzez film olejowy po czopie wału, film olejowy nie jest w stanie zlikwidować tarcie w 100% dlatego z czasem dochodzi do zużycia zdarcia tych elementów. Luz zamka w pierścieniach oraz głębokość rowków w tłoku, pozwala na schowanie się pierścienia i dotykanie ścianki tłoka do gładzi cylindra co oznacza tarcie, po to jest tam film olejowy aby zniwelować do minimum to tarcie, do tego tłok dlatego ma płaszcz aby miał prawidłowe prowadzenie osiowe w cylindrze co również wiąże sie z tarciem, tam gdzie pojawia sie tarcie jednego elementu o drugi tam też pojawia sie smarowanie inaczej nie było by ono konieczne. Tak wogłe to dokładnie to masz pokazane w swoim awatarze.


Poczytaj.
http://www.dbc.wroc.pl/Content/1010/kazmierczak.pdf

zacytuje ci akapit ze strony 43 w/w książki podpunkt 3.3

Taylor pisze że straty energii na tarcie przypadające na zespół TPC (tłok pierścień cylinder) wynoszą 45 % ogólnych strat na tarcie w silniku spalinowym. Z kolei 75 procent z nich należy przypisać stratom na tarcie pierścieni tłokowych , pozostałe 25% na tarcie płaszcza tłoka o gładz tulei cylindrowej.


Wiec to ty stawiasz browca. :P
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez klub3 » 23 mar 2007, 01:16

sołtys napisał(a):pozwala na schowanie się pierścienia i dotykanie ścianki tłoka do gładzi cylindra co oznacza tarcie,


tarcie bez filmu olejowego=zatarcie, dlatego silnik niszczy sie glownie w chwili rozruchu . Przejawem tego jest zatarcie silnika , obrocenie panewki.

Kontakt cylindra z tlokiem poprzez film olejowy to tez tarcie tylko znikome.
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez Reagan » 23 mar 2007, 10:18

sołtys napisał(a):Wiec to ty stawiasz browca. język


Nie widzę przeszkód ;)




Dzięki za lekturę – obiecuję Ci że przeczytam. A jaki mądry wtedy będę :)

Ale widzisz, że ze mnie taki mechanik jak z koziej ..... wiertarka. Piszę co usłysze od mechanika albo sam na swój prosty rozum wykalkuluje. A jak czytam, że tłok to stożek i słyszę od mechanika, że po wyjęciu tłoków widać na nim jeszcze słady fabrycznej obróbki to dla mnie nie ma tarcia pomiedzy tłokiem a cylindrem. Z tarciem mam akurat trochę współnego w swojej pracy zawodowej. T=P x m, T – tarcie, P- siła, m – współczynnik tarcia (dla powierzchni stal-stal wynosi w budownictwie wynosi 0.5). Jeżeli tłok nie dotyka do cylindra bo:
1. ma kształt stożka więc dotykał by ewentualnie tylko w najszerszym miejscu
2. ma średnicę mniejszą od cylindra
to siła z jaką tłok dotyka cylindra wynosi "0" – więc nie ma tarcia. Ja rozumiem, że jest tam film olejowy i to pomiędzy filmem a tłokiem jest tarcie,które jest znikome ale wynosi 25% całego tarcia (75% pierścienie o cylinder). Bez filmu nie ma poslizgu i zapewne chłodzenia. Temp. wzrasta tłok sie rozszerza brak filmu i dochodzi do zatarcia.

Konkludując:

sołtys napisał(a):dyby tak nie było to tłok nie miał by prawa nigdy się zużyć


Robiłeś temont – wymieniłeś tłoki. Pewnie nie. Dlaczego? Bo się nie zużyły?

sołtys napisał(a):Luz zamka w pierścieniach oraz głębokość rowków w tłoku, pozwala na schowanie się pierścienia i dotykanie ścianki tłoka do gładzi cylindra co oznacza tarcie


Pewnie się zgadza tylko dlaczego pieścień ma się schować do końca skoro jest sprężysty (i nie zapieczony bądź go nie ma dzieki tarciu)

Cały czas mówimy o sprawnym silniku.

sołtys napisał(a):tam gdzie pojawia sie tarcie jednego elementu o drugi tam też pojawia sie smarowanie inaczej nie było by ono konieczne


Ponieważ nie jestem pewny i jestem laikiem – czy na każdym styku pierścień – cylinder też jest (powinien być) film olejowy.??

Pozdrawiam

Reagan
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2005, 16:39
Posty: 127
Skąd: Legionowo
Auto: millenia KL

Postprzez Reagan » 23 mar 2007, 10:26

Reagan napisał(a):Ponieważ nie jestem pewny i jestem laikiem – czy na każdym styku pierścień – cylinder też jest (powinien być) film olejowy.pytajnik



Sam sobie odpowiem "Należy bez względu na obciążenia, oddzielić warstwą czynnika smarnego pierścień tłokowy od tulei cylindrowej. Przemieszczający się po powierzchni pierścień musi na swej drodze natrafić na minimalnej grubości warstwę czynnika smarnego, aby mógł się wytworzyć klin smarny i powstał film olejowy, ale przy zminimalizowanym zuzyciu oleju." Andzrzej Kaźmierczak Tarcie i zużycie zespołu tłok – pierścienie – cylinder.

sołtys dzięki przydaje się ta lektura. :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2005, 16:39
Posty: 127
Skąd: Legionowo
Auto: millenia KL

Postprzez sołtys » 23 mar 2007, 11:09

Reagan napisał(a):Robiłeś temont – wymieniłeś tłoki. Pewnie nie. Dlaczego? Bo się nie zużyły?



bo nie zużyły sie wystarczająco aby kwalifikowały sie do wymiany, ale bez przesady nie były nominalne.
Rysy po obróbce znajdziesz na każdym tłoku w okolicach otworów na sworzeń co z tego skoro płaszcz jest zużyty w innych miejscach.

Reagan napisał(a):Pewnie się zgadza tylko dlaczego pieścień ma się schować do końca skoro jest sprężysty (i nie zapieczony bądź go nie ma dzieki tarciu)

Cały czas mówimy o sprawnym silniku.


tak mówimy o sprawnym silniku i co z tego że pierścień siedzi w tulei, skoro tłok względem tego pierścienia może się przesuwać ocierając o gładz cylindra.


nie wiem jak to ci mam tłumaczyć skoro już wyrażnie napisałem
sołtys napisał(a): kolei 75 procent z nich należy przypisać stratom na tarcie pierścieni tłokowych , pozostałe 25% na tarcie płaszcza tłoka o gładz tulei cylindrowej.


wiec skoro 25% oporów TARCIA pochodzi od tarcia tłoka o głądz cylindra to to tarcie występuje, prowadząc do stopniowego zużycia zarówno tłoka jak i cylindra, poczytaj o wypadkowych sił układu tłok, pierścienie cylinder to zrozumiesz że tłok ma prawo trzeć o gładz cylindra,po to stosuje się tam smarowanie. Wiecej sie nie wypowiadam bo mi nerwy puszczą.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez klub3 » 23 mar 2007, 11:14

To uświadom sobie, kiedy dochodzi do zatarcia panewki lub tłoka. I wszystko będzie jasne!!!
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez sołtys » 23 mar 2007, 11:36

klub3 napisał(a):To uświadom sobie, kiedy dochodzi do zatarcia panewki lub tłoka. I wszystko będzie jasne!


klub3 napisał(a):Kontakt cylindra z tlokiem poprzez film olejowy to tez tarcie tylko znikome.


i to "znikowe" tarcie równe 25% sumarycznych oporów tarcia układu razy przebieg powiedzmy 300-500kkm = zużycie "zdarcie" a nie zatarcie układu tłok cylinder.

klub3 zastanów sie dlaczego np panewki w silniku oraz czop wału czy np tłoki po powiedzmy 300kkm są zdarte mino że nie doszło do zatarcia, i silnik kwalifikuje sie do remontu choć przez całę 300kkm pracował prawidłowo.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez klub3 » 23 mar 2007, 12:41

czop wału i panewki się ocierają na "żywo" gdy nie dociera jeszcze olej i dlatego rozruch silnika jest czynnikiem niszczącym silnik.(I tu się chyba zgadzamy). Wysokie obroty po odpaleniu to wiadomo, obrót panewki. Natomiast w sprawnym silniku NIGDY tłok nie ociera bezpośrednio cylinder w sposób, który powoduje zdzieranie powierzchni cylindra. Delikatne ocieranie może występować gdy siedzą pierścienie lub jest krzywy korbowód.I wtedy silnik umiera powoli. Jeżeli zerwie się wtedy film olejowy, to jest małe "zzzrzyt" i zapada błoga cisza. Wtedy trzeba sprawdzić w pierwszej kolejności stan konta.

Jeżeli tłok jest zdzierany to silnik nie pracuje prawidłowo, ponieważ w jego pracy słychać charakterystyczne delikatne stukanie. Tego się nasłuchuje kupując np. samochód na giełdzie samochodowej.

Jeżeli słychać stukanie, to nie ma co marzyć, że naprawa silnika będzie polegała tylko na wymianie pierścieni. Wtedy to już kapitalka, co w obecnych relacjach cenowych raczej nie jest praktykowane. Nie wspomnę już o obśmianej przez wielu mojej tezie, że tak naprawiony silnik nie rokuje zbyt długiego żywota. Ale proszę tego wątku nie ciągnąć bo już wszystko na ten temat powiedziałem.
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6