Kopcenie, ubytki oleju silnikowego itp.

Postprzez hubizx » 8 sty 2009, 14:02

elo,

w ramach eksperymentu zalałem QuakeStaker 5w40 Deluxe, (jest to półsyntetyk), od tamtej pory zero dymienia z rana tak już od 4 miesięcy.

--
Pozdr.
Hubi
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2005, 17:12
Posty: 153
Skąd: Warszawa
Auto: Było: Mazda 626 GE FS 2.0i
Jest: Alfa Romeo 166 3.0i, E66 4.8i

Postprzez ralf8484 » 8 sty 2009, 16:58

hubizx napisał(a):w ramach eksperymentu zalałem QuakeStaker 5w40 Deluxe, (jest to półsyntetyk), od tamtej pory zero dymienia z rana tak już od 4 miesięcy.

5w40 to pełny syntetyk półsyntetyk to 10w40
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2008, 19:43
Posty: 133
Auto: była 323f jest avensis

Postprzez qbass » 8 sty 2009, 16:59

ralf8484, poczytaj trochę o olejach zanim się wypowiesz ;)
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 10:39
Posty: 1021 (0/2)
Skąd: Sokołów Podlaski
Auto: MX-6 GE KL

Postprzez ralf8484 » 8 sty 2009, 17:06

w czym bład http://moto.allegro.pl/item520393942_sy ... a_hit.html w tym linku wyraznie pisze 100% syntetyczny
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2008, 19:43
Posty: 133
Auto: była 323f jest avensis

Postprzez qbass » 8 sty 2009, 17:22

Chodzi o to, że oleje 10W-40 mogą być syntetycznymi. :)
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 10:39
Posty: 1021 (0/2)
Skąd: Sokołów Podlaski
Auto: MX-6 GE KL

Postprzez ralf8484 » 8 sty 2009, 17:28

to wiem ale mi chodziło o ten konkretny a typowe oznakowanie olei półsyntetycznych to 10 w40 a olei syntetycznych to 0 W40 oraz 5 W40
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2008, 19:43
Posty: 133
Auto: była 323f jest avensis

Postprzez bzzyczek » 8 sty 2009, 17:31

No nie wiem czy takie typowe :) a ten olej to jednak półsyntetyk http://www.leszekknorps.republika.pl/oleje.html
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2008, 21:26
Posty: 332 (0/1)
Skąd: oklice Radomska
Auto: A4 B5 1.8T kox 200HP/ Dwie Mazdy były :(

Postprzez hubizx » 8 sty 2009, 19:16

ralf8484 napisał(a):
hubizx napisał(a):w ramach eksperymentu zalałem QuakeStaker 5w40 Deluxe, (jest to półsyntetyk), od tamtej pory zero dymienia z rana tak już od 4 miesięcy.

5w40 to pełny syntetyk półsyntetyk to 10w40


Celowo napisałem że to półsyntetyk, bo to półsyntetyk.
QuakeStaker robi też full syntetic 5w40, ale nie nazywa sie on Deluxe tylko Synquest Fully Synthetic.

Proponuje poczytać na stronie:
http://www.quakerstate.pl/oleje_silnikowe_oleje.html

--
Pozdr.
Hubi
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2005, 17:12
Posty: 153
Skąd: Warszawa
Auto: Było: Mazda 626 GE FS 2.0i
Jest: Alfa Romeo 166 3.0i, E66 4.8i

Postprzez martin102 » 17 sty 2009, 22:49

słuchaj. u moja mazda brała też olej. okazało się że to nie są uszczelniacze i zawory tylko czujnik ciśnienia oleju. wymień
Forumowicz
 
Od: 23 gru 2008, 16:44
Posty: 42
Skąd: częstochowa
Auto: 626 GE 2.0i 1992

Postprzez martin102 » 17 sty 2009, 23:06

czeka wymiana czujnika ciśnienia oleju
Forumowicz
 
Od: 23 gru 2008, 16:44
Posty: 42
Skąd: częstochowa
Auto: 626 GE 2.0i 1992

Postprzez ram » 18 sty 2009, 19:45

Hazu napisał(a):
ram napisał(a):Ja zrobiłem ponad 30 tys. zanim pojawił sie słynny dymek. Więc nie było zadnej fuszerki typu motodoktor

Pewnie motodoktora nie było ale może ktoś wcześniej wymienił pierścienie na "jakieś".
a teraz jak byś chciał ponownie wymienić to może to nie dać pozytywnego skutku.
Sądzisz, że Niemiec bawił się w wymianę pierścieni? Ja wymieniłem, plus remont głowicy i przejechałem 10 tys. km. Jest OK.
Ja bym wolał kupić silnik który jest jescze w aucie niż remontować.
Też stałem przed podobnym dylematem, ale zdecydowałem się na remont. Nie odniosłeś sie do mego poprzedniego pytania: jak sprawdzisz mając silnik w samochodzie czy po kilku czy kilkunastu tys. km, po przekładce do innego auta, nie zacznie dymić? Nie ma takiej możliwości. Większośc ludzi, którzy doświadczyli wiadomej przypadłości dochowali staranności przy zakupie samochodu lecz nie daje to żadnej gwarancji.
Koszt obu operacji jest porównywalny, ale remont daje jednak większą szansę uniknięcia dymienia w przyszłości. Rownie dobrze można powiedzieć: jaką masz pewność, że w kupowanym silniku nikt nie wymieniał pierścieni na "jakieś", albo nie lał motodoktora?
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2006, 18:03
Posty: 168
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI

Postprzez ram » 18 sty 2009, 19:48

martin102 napisał(a):słuchaj. u moja mazda brała też olej. okazało się że to nie są uszczelniacze i zawory tylko czujnik ciśnienia oleju.
Znaczy wyciek przez czyjnik oleju? To raczej przed wymianą sprawdzić czy wycieka.
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2006, 18:03
Posty: 168
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI

Postprzez BratCukierka » 19 sty 2009, 16:53

My już po remonciku FS'a :)

Wszystko jak narazie OK.

Silnik zalany olejem 10W40 na pierwszy 1000km potem zalewamy pełen syntetyk. Silnik pracuje o wiele ciszej, nie kopci. Jak na razie jest GIT. Podziękowania dla kolegi Qbass za informacje :)

Co zrobiliśmy w maździe przez ostatnie dni:

– Uszczelki silnika ori MAZDA (pod głowicę, pokrywę, uszczelniacze wałków, wału korbowego
– Wymieniony zaworek pompy olejowej razem ze sprężynką i wyczyszczony smok olejowy
– Uszczelniacze zaworowe TAKOMA + obróbka zaworów
– Planowanie głowicy, czyszczenie, itp.
– Pierścienie olejowe OEM RIKen
– pod kol. dolotowy Payen
– pod kol. wydechowy DOKUJI (pod kolektory kupione razem z uszczelką głowicy,pokrywy OE od forumowicza Jarson za 240zł z przesyłką, który zakupił je do swojego Cronosa w AZ Auto, ale na szczęście nie przydały mu się :) )
– rozrząd: Pasek SUN, napinacz i rolka prowadząca NSK, sprężynka napinacza MAZDA
– klocki hamulcowe przód + tył MK Kashiyama + "ruszenie" zacisków hamulcowych :)
– filtry, oleje
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2006, 20:21
Posty: 3953
Skąd: Brodnica
Auto: Toyota Yaris Hybrid '19

Postprzez martin102 » 19 sty 2009, 17:28

najlepiej kup czujnik ciśnienia oleju i wymień. cena czujnika 15-20zł. i wymiana 10zł. zajmie ci to koło 15min. wtedy będziesz miał spokojną głowę. lub jak chcesz sprawdzić czy z czujnika cieknie to pojeździj trochę. Potem od razu na jakiś kanał i zobacz czy na przodzie pod silnikiem nie jest mokro i nie kopci się. jak tak to czujnik. <ganja>
Forumowicz
 
Od: 23 gru 2008, 16:44
Posty: 42
Skąd: częstochowa
Auto: 626 GE 2.0i 1992

Postprzez Hugo » 19 sty 2009, 18:26

martin102 napisał(a):zobacz czy na przodzie pod silnikiem nie jest mokro
Raczej z tyłu, za silnikiem.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez ram » 19 sty 2009, 23:50

martin102 napisał(a):najlepiej kup czujnik ciśnienia oleju i wymień. cena czujnika 15-20zł. i wymiana 10zł. zajmie ci to koło 15min. wtedy będziesz miał spokojną głowę. lub jak chcesz sprawdzić czy z czujnika cieknie to pojeździj trochę. Potem od razu na jakiś kanał i zobacz czy na przodzie pod silnikiem nie jest mokro i nie kopci się. jak tak to czujnik. <ganja>
Radziłbym postować precyzyjnie czyli cytować – to nie jest trudne. Bo tak postujesz po mnie i jakby do mnie. A ja nie mam problemu z wyciekiem (jakimkolwiek).
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2006, 18:03
Posty: 168
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI

Postprzez dymek03 » 23 sty 2009, 00:49

Witam wszystkich.Przeczytalem dzisiaj temat kopcenia na niebiesko po odpaleniu po zimnej nocy.Oczywiscie wlaczam sie do tematu poniewaz mam dokladnie ten sam problem,jednak bardziej chodzi mi o pewnosc wypowiedzi JAKSY,ze to sa napewno pierscienie.To samo powiedzial mi pol roku temu mechanik przed remontem mojego silnika,wymienil pierscienie,uszczelniacze zaworow,itd.zaplacilem 3000tys zl. i co?niestety ale dzisiaj jest to samo...zaznacze ze nie niewiem jakiej firmy byly te pierscienie ale kupowane byly w Mazdzie
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 sie 2008, 15:28
Posty: 22
Auto: Mazda 626.2.0 GE

Postprzez Tygrysek21krk » 24 sty 2009, 13:17

No wiec ja takze sie dolacze do tego tematu poniewaz jak byla ujemna temeperatura to bagatelizowalem problem kopcenia w moim przydaku zadymy .jak odpale samochod zaraz z rana to przez pierwsze 30 sec wpozadku autko odpalane na benzynie czyli wlancza sie na ssaniu bo jest zimny po nocy a zaraz po 30sec stopniowo zaczyna kopcic na bialo coraz bardziej nawet jak jest nagrzany ten objaw wystepuje poniewaz to jego kopcenie ise utrzymuje mniej wiecej na takim samym poziomie az wstyd wjechac gdzies na parking i czekac na kogos na uruchomionym silniku poniewaz kopci jak stary jaki gruchot natomiast raz mi sie udalo to niby zniwelowac podczas odpowietrzania uklada vchlodzenia normalnie jak reka odjal ale teraz znowu to powrucilo .Podjalem prube kolejnego odpowietrzania ukladu ale z marnym skutkkiem w samochodzie zostalo zmierzone cisnienie na cylindrach i wynioslo 1-14 , 2-13 , 3-13 , 4-14 przy okazji zostal wymieniony rozrzad komplet.W dodatku kto zna sprawe ten wie ze w moim samochodzie jest to juz drugi silnik i wlasnie w nim sie takie jaja dzieja jest o 2.0 16V FS.Auto posiada tak zwanego kopa i nie ma zadnych strat na osiagach ani nic co by bylo odczuwalne jest zmieniony zaworek od pompy komplet oraz zalany oleje pol syntetyk mobil 10W-40.Niezauwazylem aby zarl olej poniewaz caly czas posiadam sta na bagnecie ani nie ma oznak na bgnecie zeby dostawal sie plyn chlodzacy
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2006, 17:37
Posty: 101
Skąd: Kraków/Zakliczyn kolo Tarnowa
Auto: Mazda 626 2.0 GE + LPG

Postprzez Hugo » 24 sty 2009, 19:39

Tygrysek21krk napisał(a):jak odpale samochod zaraz z rana to przez pierwsze 30 sec wpozadku autko odpalane na benzynie czyli wlancza sie na ssaniu bo jest zimny po nocy a zaraz po 30sec stopniowo zaczyna kopcic na bialo coraz bardziej nawet jak jest nagrzany
Mam to samo. I to jest jak najbardziej normalne, przecież to para wodna. Tyle się o tym trąbi. Masz LPG? To pary będzie dużo więcej niż na benzynie. Dodatkowo mój wydziela najwięcej pary przy temperaturze zewnętrznej ok. 0 st. C.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez domingez » 24 sty 2009, 20:21

Ten typ tak ma. W każdym paliwie jest trochę wody, a w Polsce to na stacjach benzynowych w każdej wodzie jest trochę paliwa <killer>
Forumowicz
 
Od: 28 kwi 2008, 14:48
Posty: 112
Skąd: łódzkie
Auto: 626 2.0 16v FS 1998 kombi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6