Klub MazdaSpeed

To to pewnie bez oleju gania ! hihi

no wcina mi gdzieś tak 1litr na 1000 a ostatnio to nawet widze dymek gdy patrze w lusterko wsteczne jak ruszam np. na skrzyżowaniu a jak był silnik jeszcze 'dobry' to brał ale około 1,5 litra na 10tys.

zaznaczam ze wymieniłem juz pierscienie, ponadto wymieniałem uszczelniacze dwa razy, glowica zdejmowana dwa razy,
progów w tulejach nie było itd.

Powiedzcie czy można coś spieprzyć przy zakładaniu pierścieni bo nie widziałem i nie patrzyłem "kowalowi" na ręce jak zakładał pierścionki. bo może właśnie to jakiś szczegół drobny.

tam gdzie kupowałem te pierścienie gość prowadzi sklep z częsciami do wszelkich silników i cieszy się dobrą opinią.

ajak był silnik jeszcze 'dobry' to brał ale około 1,5 litra na 10tys.

No widzisz tak powinno być ! Zrob pierścienie i będzie git ! ( Przez glowicę tyle nie weżmie no.... moze jeżdzisz bez uszczelniaczy hehe )

tzn. dobry był ale miał już nakulane 230 tys to mógł brać.
uszczelniacze drugi raz wymieniał gość który robił raz je w mazdzie takiej jak moja i twierdził ze gosc śmiga tą madzią, zresztą ten koles poprawiał to po kowalu.

Jaksa napisał(a):Jaki masz motor?

napisane w tytule
2.0 GE FS

Wszystko " Kowal" może spier.... ale Ja stawiam na dół silnika i myślę .... co prawda nie widzę tego że w tej chwili luz na zamkach maja bardzo duży! Pozdrawiam !

pytanie do jacu626:
ty masz mazde 2.0d r. 91 to troche inny silnik i czy akurat do mojego 2.0 GE FS znajde takie pierścionki??????????

[color=blue]pytanko do Jaksy /color]
jacu626 pisał ze może cos będziesz wiedział kto sprowadza i gdzie dostać te pierścienie firmy RIK

a napisz coś więcej na temat tego luzu na zamkach i jaki powinien być luz itd.
bo tego to tematu jeszcze nie poznałem, mimo tej walki z kowalami i patrzenia im na ręce
a żeby być pewnym to mam zamiar ze szwagrem dobrać sie do dołu mojej madzi przynajmniej nie bede musial placic za spieprzoną robote.

Czesc! Co do luzu na zamkach to jak pamiętam Top 1 0,15 mm sec.2 0,25mm oil.0,20mm chyba tak !

może cos będziesz wiedział kto sprowadza i gdzie dostać te pierścienie firmy RIK

też bym się dowiedzial ( zawsze kupuję oryginaly ) Pozdrawiam i milej pracy !

no dokładnie tak z tymi luzami bo patrzyłem w pdf-ach
co sadzicie o pierścieniach polskich ,prima' z Łodzi
olejowe mają inną budowę-nie są typu ,corsa' tzn są jednolite i myśle że napewno wytrzymałość mają dużo lepszą od tych corsa tylko czy można je tak sobie załozyć bo sie troszkę różnią budową i napewno troszke inaczej się sprawują. tego typu pierścienie widziałem w dieslach to i myśle że tu sie sprawdziły by.

CO O TYM MYŚLICIE

mówicie o wzroście ciśnienia, przy zastosowaniu oleju mineralnego.
a czy przypompie oleju nie ma zaworu upustowego który kiedyś tam w mazdach 626 serwisy wymieniały i który utrzymuje stałe ciśnienie????

dzisiaj jestem prawie pewien że oleju bierze coraz więcej ale czy pierścienie mogły zjechać się tak szybko?????????
zrobiłem dopiero 3,5tys km
a moe to jednak uszczelniacze

A I JAK JEST SILNIK ZIMNY TZN. ZANIM ZŁAPIE TEMPERATURE I JESZCZE CHWILE TO JAK PRZYDEPCZE GAZ TO NIE KOPCI NA NIEBIESKO. KTOŚ Z TYM SIE SPOTKAŁ?????????
A może to poprostu jest wtedy olej gęstszy???

Pomóżcie cos tak zebym kosztów sobie nie narobił czy dalej stawiacie na pierścionki!

Mialem opla rekorda, co przed swapem silnika bral 1l oleju na 100km. Silnik zostal przegrzany, a wiec usmazone uszczelniacze, a przy okazji pewnie puszal dolem, bo mial wyraznie oslabiony stopien kompresji. Kiedy silnik byl zimny, to prawie nie dymil. Natomiast w lato, po rozgrzaniu byla tragedia. Wysuwam wiec wniosek, ze zimny olej ogranicza kopcenie.

Jednoczesnie jestem zdania, ze jesli mialbys nieszczelne uszczelniacze, to po nocy na pewno silnik "zakopcilby" po uruchomieniu. Ewentualnie moze sprawdz jeszcze, czy dobrze dziala odpowietrzenie komory rozrzadu – moze cisnienie wciska Ci olej do cylindrow przez prowadnice zaworow?

Pozdrawiam.

P.S. Dla tych, co sikaja na ople: Ten silnik przejechal 400kkm bez najmniejszego remontu (poza wymiana walka rozrzadu i HLA), a gdybym go pod koniec eksploatacji notorycznie nie przegrzewal (dziurawa chlodnica), to po malym remoncie spokojnie zrobilby drugie tyle.

kupiłem mazde chłop od ktorego brałem powiedział ze bierze olej około
1L ma 1000km do duzo czy nie prosze o odpowiedz

dzieki serdeczne!!!!!

no to bardzo dużo .. czyli na 10 000 zechla 10 litrów ... to w morde jeża jak 2 wymiany oleju ;D

może sobie jaja robił

pierścienie do wymiany!!

to znaczy silnik ma zrobione 25.000
tesh mi sie wydaje ze tak umeczyc taki motor to chyba nie mozliwe
a silniczek mi chodzi jak nowy troche zawory sie tłuka ale reszta ok

mi też tyle bierze – uszczelniacze do wymiany:)

czy to mozliwe zeby mazda 626 z 92 roku z silnikiem 2.0 16v i przebiegiem 22tys km brała 1L oleju na 1000km???czy mozna taki motor doprowadzic az do takiego stanu??co prawda poprzedni własciciel jej nie szanował ale zeby az tak??jak ktos sie orjentuje to prosze o odpowiedz
dzieki!!!!

kurcze czyli szykuje sie kolejny wydatek ja sie jeszcze na własnej skorze nie przekonałem ale skoro on tak mowił?zobaczymy a jak nie to narazie dolewki!!!hi hi