Rozwalony automat, naprawa czy wymiana na manuala?
1, 2
Autko dzisiaj odebrałem z Samko koszt naprawy to 3150 plus VAT czyli 3843zł . Mam gwarancję na 6 miesięcy (więcej nie dało się załatwić). Wystawili rachunek na którym pisze naprawa skrzyni i tyle nie wiadomo co zrobili, kierownik warsztatu zaprowadził mnie do kasy po czym się ulotnił więc nawet nie miałem jak spytać. Po 2 tyś km ma do nich podjechać na wymianę oleju kolejne 300zł. Póki co autko jeździ dobrze ale zobaczymy ile na tym pojeżdżę, oby jak najdłużej.
- Od: 24 mar 2007, 21:00
- Posty: 8
- Skąd: Warszawa
- Auto: Xedos 6 CA 94r 2.0 V6
laiq napisał(a):Póki co autko jeździ dobrze
Zupełnie płynnie zmienia biegi?
Próbowałeś na niskich obrotach i na wysokich?
Never let your sense of morals get in the way of doing what's right
Tez robilem remont w Cronosie V6 w Samko, za ok. 3400 zl. Wyszczegolniono wtedy pare pozycji, z czego 1/3 kosztowala robocizna. Ogolnie moge polecic, chociaz lepiej kupic uzywana skrzynie z pewnego zrodla za polowe ceny... O ile sie da.
laiq napisał(a):Dzisiaj zamierzam zrobić około 100 km to sprawdzę co i jak. Z warsztatu do pracy jechałem w korku i póki co to nie mogę się do niczego przyczepić.
I jak się jeździ po remoncie?
Never let your sense of morals get in the way of doing what's right
laiq napisał(a):Autko dzisiaj odebrałem z Samko koszt naprawy to 3150 plus VAT czyli 3843zł . Mam gwarancję na 6 miesięcy (więcej nie dało się załatwić). Wystawili rachunek na którym pisze naprawa skrzyni i tyle nie wiadomo co zrobili, kierownik warsztatu zaprowadził mnie do kasy po czym się ulotnił więc nawet nie miałem jak spytać. Po 2 tyś km ma do nich podjechać na wymianę oleju kolejne 300zł. Póki co autko jeździ dobrze ale zobaczymy ile na tym pojeżdżę, oby jak najdłużej.
Tyle co ty za remont to mozna kupić całe auto z GB.
- Od: 26 lut 2007, 12:53
- Posty: 130
- Skąd: Bełchatów
- Auto: XEDOS 6 2.0 V6
arni0000 napisał(a):Tyle co ty za remont to mozna kupić całe auto z GB.
Tak jak ktoś powiedział na tym forum – tak, można kupić nowy z ryzykiem, że nigdy nie wiesz, czy nie był bity i jakie ma ukryte usterki, a jak masz swój samochód to już wiesz na czym stoisz i po władowaniu w naprawę będzie ok, a jak nie to jest na to gwarancja ...
A do nowego samochodu weź dolicz jeszcze podatek od kupna, oc,nw i inne koszty rejestracyjne...
Never let your sense of morals get in the way of doing what's right
Ja mówię o częściach zrobisz remont w tej firmie za trzy grosze, co daje 6 miesięcy gwarancji a w siódmym ci się rozleci. Dobry fachowiec przy zachowaniu przeglądów u niego powinien dać minimum rok albo dwa. Robisz średnio np. miesięcznie 1500 to w tym czasie przejedziesz 9000 km to tyle można najechać na rozsypującej się skrzyni. Na fakturze powinny być wyszczególnione wszystkie elementy, które zostały wymienione. Dodatkowo np. u nas firmy zakładają, (jeśli pojazd nie posiada) książki serwisowe, w których jest dokładny opis czynności wykonanych przy aucie. Np. przy wymianie rozrządu wymieniono pasek, napinacz, rolkę dodatkowo uszczelnienia na wałkach i na wale. Na fakturze znalazły się wszystkie elementy nawet jakieś śrubeczki, które użyli do wymiany. Wszystkie wycieki, które były oraz ich usuniecie i koszty były zemną ustalane.
Po pierwsze dopóki nie dostałbym dokumentacji dotyczącej naprawy to bym nie zapłacił. Równie dobrze mogli naprawić ja na sztukę a może te 6 miesięcy przejeździ a jak coś padnie to powiemy klientowi, że to nie było, robione a jak masz dokładny opis to nie mogą się wywinąć. Było robione i padło to możesz nawet po 6 miesiącach dochodzić się, bo na każdy element, który wymienili muszą dać rok gwarancji. W ten sposób sam zgodziłeś się na 6 miesięcy a nie na rok, bo jak będziesz się później dochodził? Na fakturze masz naprawa skrzyni. Za 3800 możesz naprawdę przerobić dobrze automat na manual na sprawdzonych elementach i zapomnieć o wymianach oleju przeglądach filtrach na dobre 70 000 km i jeszcze zostanie na dobra nagłośnienie do auta. Nie piszę tego złośliwie tylko zawsze oglądam dwa razy każdą złotówkę, którą wydam i jak miał bym wydąć na naprawę skrzyni 3800 to wolałbym sprzedać auto. Za swojego xeda dałem 3500zł był lekko wjechały w tył, ale wcześniej nie bity i w idealnym stanie. Całkowita naprawa kosztowała mnie 600 zł z lakierowaniem całego auta, ale wszystko zrobiłem sam. Części szukałem dość długo, ale się opłaciło, bo za klapę zapłaciłem 80 zł a nie jak sobie cenili 400zł za zderzak dałem 100 a nie 350 lama 60 a nie 150 itp. Lakier ok. 250. Blacharze cenili naprawę z częściami 4000 zł. Naprawiałem auto 2 miech popołudniami, bo pracuję dopieściłem sobie po swojemu wszystko i zaoszczędziłem ponad 3000 tyś w tym przypadku tez można było zerwać z kosztów i dostać lepsze warunkilaiq napisał(a):Autko dzisiaj odebrałem z Samko koszt naprawy to 3150 plus VAT czyli 3843zł . Mam gwarancję na 6 miesięcy (więcej nie dało się załatwić). Wystawili rachunek na którym pisze naprawa skrzyni i tyle nie wiadomo co zrobili, kierownik warsztatu zaprowadził mnie do kasy po czym się ulotnił więc nawet nie miałem jak spytać. Po 2 tyś km ma do nich podjechać na wymianę oleju kolejne 300zł. Póki, co autko jeździ dobrze, ale zobaczymy ile na tym pojeżdżę, oby jak najdłużej.
- Od: 26 lut 2007, 12:53
- Posty: 130
- Skąd: Bełchatów
- Auto: XEDOS 6 2.0 V6
arni0000
Nie każdy ma czas, żeby siedzieć przy samochodzie. Ja np. mam tak, że przez popołudnia z 2 miesięcy zarobię ze dwa razy więcej niż naprawa by kosztowała ...
Oszczędzać można tylko, że zawsze kosztem czegoś. Dla mnie to nie była by oszczędność.
Poza tym nie znam się za bardzo. Weź też pod uwagę, że w wawie jest dużo drożej niż w innych miastach!
Nie każdy ma czas, żeby siedzieć przy samochodzie. Ja np. mam tak, że przez popołudnia z 2 miesięcy zarobię ze dwa razy więcej niż naprawa by kosztowała ...
Oszczędzać można tylko, że zawsze kosztem czegoś. Dla mnie to nie była by oszczędność.
Poza tym nie znam się za bardzo. Weź też pod uwagę, że w wawie jest dużo drożej niż w innych miastach!
Never let your sense of morals get in the way of doing what's right
Bodek
He he ja też miałem robioną skrzynie u chłopaków z Samko. Za 2k mam wymianę oleju poremontową.
Ogólnie jeździ bardzo podobnie jak wcześniej, nadal czasami potrafi lekko szarpnąć jak się jedzie na bardzo niskich obrotach, ale ja mam skrzynkę z 1993 więc w niej to raczej normalne.
Ogólnie ok
Jak będziesz się wybierał na remont to daj znać na priv to trochę taniej Ci wyjdzie
He he ja też miałem robioną skrzynie u chłopaków z Samko. Za 2k mam wymianę oleju poremontową.
Ogólnie jeździ bardzo podobnie jak wcześniej, nadal czasami potrafi lekko szarpnąć jak się jedzie na bardzo niskich obrotach, ale ja mam skrzynkę z 1993 więc w niej to raczej normalne.
Ogólnie ok
Jak będziesz się wybierał na remont to daj znać na priv to trochę taniej Ci wyjdzie
Never let your sense of morals get in the way of doing what's right
Narazie moją drugą skrzynię CD4E rozebrałem sam. Popróbuje coś sam przy niej podziałać. Tak oczywiście, nie znam się wogóle na naprawie automatu, ale pobawić się mogę. Najwyżej założę spowrotem tą starą Po rozebraniu strasznie ciekawie to wygląda – Zasada działania Pewnie sam DALAI LAMA nie wie jak to może działać Najgorszy chybajest łańcuch (straszny luz). Pozyjemy zobaczymy.
Dzięki ogromne Jak już będę miał sytuację bez wyjścia to napewno się odezwę. Ale mam też Wieśka z Dębicy dosłownie na miejscu
Czas pokaże..
Pozdrawiam
Domelxyz napisał(a):Jak będziesz się wybierał na remont to daj znać na priv to trochę taniej Ci wyjdzie
Dzięki ogromne Jak już będę miał sytuację bez wyjścia to napewno się odezwę. Ale mam też Wieśka z Dębicy dosłownie na miejscu
Czas pokaże..
Pozdrawiam
- Od: 11 wrz 2005, 01:09
- Posty: 418
- Skąd: Jasło/Katowice
- Auto: 626 GE 2.0 CRONOS M/T 1994 LPG
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6