Strona 1 z 1

Wszystkie kierunkowskazy świecą i trójkąt ostrzegawczy na ro

PostNapisane: 9 sie 2008, 15:20
przez gofer2109
Może ktoś z was ma pomysł co może być przyczyną takiego stanu. Silnik działa poprawnie. Nie idzie jednak jeździć taką choinką :|

PostNapisane: 10 sie 2008, 11:51
przez chudy
Zwarcie we włączniku świateł awaryjnych + uszkodzony przerywacz, jeśli masz alarm zwarcie na przewodach do kierunkowskazów. To należało by sprawdzić na początek :)

PostNapisane: 10 sie 2008, 12:25
przez gadula
Jeśli świecą, a nie migają, to szukał bym przyczyny zaczynając od przerywacza w kierunku żarówek. Jeśli we włączniku było by zwarcie, kierunki by migały. Najprawdopodobniej jeśli nie ma zwarcia od alarmu, to uszkodzony jest przerywacz, a dokładnie sklejone styki na przekaźniku.
gofer2109 masz alarm?

PostNapisane: 10 sie 2008, 12:26
przez gofer2109
Dzieki za podpowiedź tylko gdzie fizycznie zacząć działania, wktórym miejscu umieszczony jest przerywacz itd. Byłbym mega wdzięczny

PostNapisane: 10 sie 2008, 12:31
przez gadula
Przerywacz powinien być umiejscowiony zazwyczaj pod kierownicą. Zazwyczaj szara puszka z napisem Flasher Unit. Odłącz kostkę od niego, i wtedy sprawdź czy dalej świecą kierunki. Lub inaczej, jak będą się świecić, to włącz kierunkowsakaz i słuchaj, czy przekaźnik w przerywaczu cyka, jak nie cyka to tak jak wyżej, pewnie przekaźnik w przerywaczu do wymiany.

PostNapisane: 10 sie 2008, 22:55
przez gofer2109
Dzięki za podpowiedzi (te mondre:)) Już po problemie więc go opisze, dla potomności. Trójkąt na tablicy rozdzielczej i zapalone ciągle kierunkowskazy oznaczają zwarcie w układzie elektrycznym. U mnie było na kostce w drzwiach od kierowcy po tym jak samochód ostro zlało, prawie oberwanie chmury. Kostka była źle umieszczona bo za folią zabezpieczającą i po szybie wlała się do niej woda. Usunełem usterke i wszycho wróciło do normy.