Zamarznięte wężyki od spryskiwaczy
bazyl wspaniały wiesz jak Ci się autko zapali to bedzie kiszka straszna ale spryskiwacze będą odblokowane na pewno Ja parę razy kopnąłem też w zderzak koło nadkola (nie mocno bez sadyzmu,przy okazji sie błota pozbyłem ),odpiąłem wężyk pod maską i płyn poszedł. Spróbuj każdy sposób może miec znaczenie.
voytecku to okazuje się że Milenka miała podgrzewane siedzonka i troszkę lepiej wykończona (chromowane klamki,znaczek chromowany na kierownicy itp gadgety) a nie miała podgrzewanych dysz he to Xedzik rządzi
Dziwnie troszkę że nie ma podgrzewanych ale coś za coś każde autko czymś się różni.Co kraj to obyczaj
dyszel85 ja myśle że jak by do pieca wrzucił to by się rozmroziło i na pewno by działało (żart oczywiście).
A tak na poważnie to garaż,jakiś piecyk czy coś i rozmrozic(tak jak koledzy tu piszą) a jak nie to tak jak ja spróbuj dośc mocną suszarką ,odepnij przewody pod maską i próba tylko bez przesady bo silniczek może paśc. Denaturatu mozecie dolac tylko wtedy płukanie zbiorniczka i wężyków bo jak Polizei zatrzyma to stwierdzą że ktoś za dużo wypił.
Jeszcze raz ślicznie dziękuję za pomoc i za podpowiedzi. No i życzę Wesołych Świąt i dużo przezentów.
Pozdrawiam,
radar88
voytecku to okazuje się że Milenka miała podgrzewane siedzonka i troszkę lepiej wykończona (chromowane klamki,znaczek chromowany na kierownicy itp gadgety) a nie miała podgrzewanych dysz he to Xedzik rządzi
Dziwnie troszkę że nie ma podgrzewanych ale coś za coś każde autko czymś się różni.Co kraj to obyczaj
dyszel85 ja myśle że jak by do pieca wrzucił to by się rozmroziło i na pewno by działało (żart oczywiście).
A tak na poważnie to garaż,jakiś piecyk czy coś i rozmrozic(tak jak koledzy tu piszą) a jak nie to tak jak ja spróbuj dośc mocną suszarką ,odepnij przewody pod maską i próba tylko bez przesady bo silniczek może paśc. Denaturatu mozecie dolac tylko wtedy płukanie zbiorniczka i wężyków bo jak Polizei zatrzyma to stwierdzą że ktoś za dużo wypił.
Jeszcze raz ślicznie dziękuję za pomoc i za podpowiedzi. No i życzę Wesołych Świąt i dużo przezentów.
Pozdrawiam,
radar88
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5558 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
przechodziłem to samo, udało mi się odmrozić, poprzez nagrzanie silnika do swojej optymalnej temperatury, a ciepło które dawał silnik ogrzewało stopniowo wężyki spryskiwaczy, które i tak biegną po wewnętrznej stronie maski ,do pojemnika wlałem trochę spirytusu i odmrażacza do szyb, po odczekaniu parunastu minut kilka prób uruchomienia spryskiwaczy i pomogło.
Po długich bojach udało się uruchomić spryskiwacze. Suszarką ogrzewałem dysze i przewody, lałem ciepły płyn do zbiornika, o grzaniu silnikiem nie wspominam. Pomogło skrecenie kół w prawo i ogrzewanie plastikowej osłony nadkola na wysokości zbiornika spryskiwaczy.
Przy okazji spuszczania letniego płynu (przez odpięcie rurki)zmierzyłem wydajność pompy – 30-35ml/sek.
Przy okazji spuszczania letniego płynu (przez odpięcie rurki)zmierzyłem wydajność pompy – 30-35ml/sek.
m126p > Polonez > VectraA2.0 > Xedos6
MZ251 > Y XJ600'86 > K ZR1100Zephyr
A500 > PSX > PS2 > X360
MZ251 > Y XJ600'86 > K ZR1100Zephyr
A500 > PSX > PS2 > X360
- Od: 13 cze 2009, 21:42
- Posty: 52
- Skąd: Lublin
- Auto: 2.0 V6 CA
Powiem wam lepszy numer. W tym roku producenci płynów zimowych chyba trochę oszczędzają. W swojej 929 mam już chyba czwarty płyn innego producenta tej zimy i za każdym razem zamarza. Nadmienię że za każdym razem wylewam całość z układu. Podobne odczucia ma mój brat w swojej RAV4.
3.0 V6 24V DOHC JE-ZE <– co za dźwięk
Nie oddawaj autka do mechanika bo zrobisz mu krzywdę. Madzia lubi jak sam łapki wkładam.
NGK ZE, Iridium on board
Nie oddawaj autka do mechanika bo zrobisz mu krzywdę. Madzia lubi jak sam łapki wkładam.
NGK ZE, Iridium on board
- Od: 13 gru 2004, 14:14
- Posty: 258
- Skąd: Kraków
- Auto: Nissan Pathfinder R51 LE AT
A to ciekawe, ja mialem w swojej 929 letni plzn orlenu i naprawde nie zamarzl, baaa nawet spryskiwal, a w saabie juz lipa nawet na zimowzm dysze nie hulaja.
Ach te japonce to maja rozmach!
Ach te japonce to maja rozmach!
Mazda to mazda i basta.
Saab 900 2.3 16V EL900GR
Saab 900 2.3 16V EL900GR
- Od: 30 sty 2009, 18:33
- Posty: 78
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 929 2,2i HC
mlodymatt chwila cierpliwości to teraz a tak jak ja jechałem po trasie i na dodatek siedzę po prawej stronie (brytyjskie auto) wiec spryskiwaczy używam trochę więcej niż kierowca siedzący po lewej stronie bez spryskiwaczy bym był uziemiony. Ale teraz odwilże wracają więc najlepiej zmienic płyn przed następnym przymrozkiem tak na zaś
Pozdrawiam,
radar88
Pozdrawiam,
radar88
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5558 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
mlodymatt napisał(a):mi sie dzis odmroziły ;d same na dworze. wiec chlopaki bez obaw. chwila cierpliwości
jutro jade do garazu i musze zajrzec pod zderzak, bo temp dodatnia a nadal nie psika no i wogole silniczka nie slysze moze sie spalil
Janusz626 możesz go nie słyszeć samemu naciskając pryskanie,tak jak u mnie. Wlej jutro Cieplej wody tak ok 60stopni i poczekaj z godzinke. Roztopi sie
Radar88 ja jechalem tak 3dni temu do Wawy bez pryskania! TRAGEDIA ale dobrze że w Polsce mamy stacje na których można się zatrzymać, otworzyć okno i z butelki polac sobie szybę
Radar88 ja jechalem tak 3dni temu do Wawy bez pryskania! TRAGEDIA ale dobrze że w Polsce mamy stacje na których można się zatrzymać, otworzyć okno i z butelki polac sobie szybę
Pozdrawiam MlodyMatt
mlodymatt napisał(a):Janusz626 możesz go nie słyszeć samemu naciskając pryskanie,tak jak u mnie. Wlej jutro Cieplej wody tak ok 60stopni i poczekaj z godzinke. Roztopi sie
ciekaw jestem ile tam plynu wchodzi... ale goraca woda pomogla a silniczka i tak nie slychac ale psika juz jak wczesniej
Genialny i prosty. Do tego spryskiwacze od Citroena C3 i nic więcej nie trzeba.krasul napisał(a):nie no ten pomysl z mitsumaniakow, z fotorelacja jest genialny!
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Pasują prawie do każdego auta (ewentualnie z małymi przeróbkami). Nie leją strumieniami na szybę tylko "rzucają" spieniony płyn. Duża oszczędność płynu oraz doskonałe mycie szyby. Właśnie takie zakupiłemkrasul napisał(a):a co to za pomysl z tymi spryskiwaczami od C3-ki?
http://allegro.pl/item854235040_spryski ... aniej.html
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
ale to same spryskiwacze są a o oszczednosci plynu decyduje silniczek a nie dysza, no ludzie, oszczednosc jest bo zwezenie wylotu powoduje zwiekszenie cisnienia i silniczek nie jest w stanie wyrzucic takiej samej ilosci plynu przy nacisnieciu przycisku, to taka oszczednosc jest. owszem wyglada niezle, ale duze są chyba (chyba ze to takie powiekszenie ogromne), musialbym zobaczyc w milence żeby sie przekonać, pomysł niezły w każdym razie
ps. Hugo, zawsze chcialem ci to powiedziec, Twoje mitsu wygląda przesuperowo
ps. Hugo, zawsze chcialem ci to powiedziec, Twoje mitsu wygląda przesuperowo
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
azalisz555 myślę, że jakieś tam oszczędności płynu będą.
Dziękuję. Uwielbiam go.azalisz555 napisał(a):Hugo, zawsze chcialem ci to powiedziec, Twoje mitsu wygląda przesuperowo
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Panowie wiadomo że płyny są rozcięczane ponieważ trza miec zawsze chocby 1zł do przodu ale trza miec a my na tym cierpimy. Brak widocznosci zamarznięty płyn. Koncentrat i jak się samemu nie zrobi to du.ka. Chociaż i czasami z koncentratem bywa różnie Lepiej wymieszac 1/2.
Pozdrawiam,
radar88
Pozdrawiam,
radar88
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5558 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości