Ochrona przed korozją.

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Sylvek » 7 maja 2008, 09:34

Heh najlepszym jak dla mnie środkiem jest Brunox Epoxy. Połaczenie odrdzewiacza z żywicami epoksydowymi. Wchodzi w reakcję z rdzą i wiąże zapobiegając dalszemu rozwojowi korozji. Tylko że na czyściutką blache to może nie zadziałać bo nie będzie miał z czym zrobić wiązania skoro nie ma grama rdzy. Jest świetny na miejsca których nie możemy idealnie doczyścić do gołej blachy i zostaną śladowe ilości rdzy.
Przykładowe linki
http://www.brunox.com.pl/epoxy.htm
http://www.rimkowalczyk.pl/product/151.html
Nadmienię że ze środka oczywiście korzystałem i jestem zadowolony a co do Cortaninu to nie jest zbyt rewelacyjny ale od Brunoxa sporo tańszy.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 mar 2008, 10:07
Posty: 11
Skąd: Drygulec/Kielce
Auto: Honda Accord CG9 2.0iES '00r

Postprzez lukaszp » 25 cze 2008, 13:31

Sylvek ja też mam problem z tylnymi nadkolami – powstają pęcherze i widać już rdzę (chyba w większości mazd tak jest bo obserwuje to).
Czy mam zeszlifować trochę te miejsca zeby później zastosować brunox??
Ile warstw nakładasz?
Myślałem żeby później (po zastosowaniu tego brunoxa) nałożyć żywicę i potem pomalować.
Jak to najlepiej zrobić żebym miał spokój z tymi nadkolami???? :(
Kiedyś będzie MAZDA 6 – oczywiście diesel
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2007, 21:01
Posty: 243
Skąd: Rzeszów
Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.

Postprzez Ramzesik » 18 cze 2010, 21:41

Witam,
ponawiam prośbę kolegi powyżej. Również mam problem (niestety) z nadkolami, wychodzą mi pęcherzyki i to coraz więcej. Lakiernik zawołał ok 1200zł za element, co dla mnie jest obecnie wydatkiem niemożliwym do przeskoczenia, czy jest możliwość doprowadzenia do ładu nadkoli w "domowych" warunkach?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 cze 2010, 09:34
Posty: 18
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 323 1.5 96r

Postprzez chmooreck » 22 cze 2010, 07:35

Znajdź innego lakiernika. 400zł / element jest do znalezienia (z komora bezpyłową itp).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 maja 2008, 18:37
Posty: 1116 (0/3)
Skąd: Jaworzno
Auto: M3 BP '19 2.0 180KM
M3 BM '14 2.0 120KM

Postprzez aLechu » 1 lip 2010, 23:35

Ja jestem umówiony z lakiernikiem na robotę obu tylnych nadkoli – 500 zł za wszystko na gotowo i nic mnie nie interesuje – żadne części – wszystko załatwia sam.
szofer fochowozu
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Opolszczyzny
 
Od: 3 sie 2009, 12:39
Posty: 2062 (19/15)
Skąd: Namysłów
Auto: Mazda Premacy
1,8 114KM 1999

Postprzez d26 » 2 lip 2010, 00:28

Czytajac to dochodze do wniosku ze nic nie da rady zrobić z korozja procz lakiernika...
a nawet jeśli mam dziurki NA MASCE po kilka milimetrow doslownie. NIe ma na to serio zadnego sposobu aby to cholerstwo zatrzymac ?
Zamiast Krwi, benzyna. Zamiast serca, Turbina.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2010, 22:59
Posty: 17

Postprzez Krisek » 2 lip 2010, 17:14

Jesli nie jest zzarte mocno aka dziury nie trzeba reperaturki.. Polecam ci ... produkt POR15 ...
Sciagasz farbe dajesz to na rdze ( to nie jest zwykla farba trzeba dokladnie zapoznac sie z instrukcja ) gwarantuje ze rdza nie wyjdzie i nie rozprzeszczeni sie ... jest POR15 srebrny z czastkami metalu dobrze sie nadaje do wypelniania tych takich dziurek ...
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 07:24
Posty: 1353 (0/2)
Skąd: Canada

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 929 / Xedos 9