Nie chodzi na benzynie.

Postprzez woso1975 » 14 maja 2005, 09:16

Kostkę przy przepływce sprawdzałem.Woda w paliwie też raczej nie bo czasami jak odpali to od razu wchodzi na swoje obroty ale po ok 3 sek zdechnie.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez woso1975 » 16 maja 2005, 06:33

Dziś na wszelki wypadek spuszczę paliwo i wleję jakiegoś V-Power na shellu
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez emik » 16 maja 2005, 07:25

No no daj znać, ja u siebie stawiam na zawalony dolot (ale mam nygusa co do wywalenia wszystkiego) i rozregulowane obroty biegu jałowego. Ostatnio odłączyłem lambdę i komp lał bogato motorek rwał do przodu. A, co do obrotów, na ciepłym silniku najpierw mam dość niskie, po czasie załącza sie chyba zawór biegu jałowego czy też komp zaczyna lac bardziej bogato bo zczytuje wartośc obrotów. Wtedy sklad mieszanki jest juz odpowiedni. A co do paliwa troszkę na nim jezdzę, szczególnie z rana wiec mimo małej jej ilości spalam sukcesywnie.
Woso1975 daj znac czy pomogło.
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2004, 08:03
Posty: 147

Postprzez woso1975 » 16 maja 2005, 18:04

Dupa blada.Nic to nie dało
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez Koleś » 16 maja 2005, 23:24

Ja stawiam w dalszym ciagu na przepływomierz bo miałem takie efekty.
Minister infrastruktury ostrzega:
Kierowco! paląc gumy na szosie popierasz Samoobrone:–)
Fiat :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2003, 01:14
Posty: 314
Skąd: Piaseczno
Auto: Fiat Brava1,6
Chrysler Sebring 2,7Lxi

Postprzez woso1975 » 17 maja 2005, 03:32

Powtarzam że przepływomierz jest OK (sprawdzony na innej madzi),instalacja elektryczna też.Zauważyłem natomiast że jak jadę na PB to czuć smród benzyny z układu wydechowego czyli tak jakby nie spalał jej całkowicie.Może kable wysokiego napięcia trzeba wymienić?Ale wtedy na gazie też by chyba nie chodził.Chyba że gaz łatwiej się spala od benzyny.Świeczki mam nowe.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez emik » 17 maja 2005, 07:24

Słuchaj a moze go poprostu zalewa?? Zacinające się wtryskiwacze?? Moze jakis specyfik do czyszczenia układu paliwowego czy też wtryskiwaczy. Skoro miałeś strzał zerknij jeszcze na przepustnice czy czasem nie jest luzna i czy nie pogieta.

Zrób najpierw to bo chyba najtaniej wyjdzie, a pózniej analizator spalin. Swoja drogą pełny wtrysk i bez lambdy :| to pewnie autko do ekonomicznych nie nalezało :D
Coś mi się zdaje ze to sparawa wtryskiwaczy, dla ambitnych :P mozna pomierzyc je elektronicznie, np rezystancja uzwojeń i czestotliwosc ich załaczenia na oscyloskopie(najlepszy pewnie 2 kanałowy bo podłaczamy odrazu 2 wtryskiwacze i porównujemy przebiegi)
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2004, 08:03
Posty: 147

Postprzez woso1975 » 17 maja 2005, 10:56

Po strzale nic się nie stało,jeszcze rok na PB silnik chodził bez zarzutu.Przepustnica też jest ok. Rezystancję na wtryskach mierzyłem i jest ok. Chciałem też sprawdzić czy nie leją ale po wyjęciu listwy i zmostkowaniu styków na złączu diagnostycznym wszystkie zbierałem z podłogi garażu (ciśnienie je wywaliło) więc dałem sobie spokój.Ale zatkane nie są bo po wciśnięciu zaworka na spodzie wtryskiwacza można przez nie dmuchnąć powietrzem.Co do spalania nie było tak źle, po mieście ok 10.5l/100km a na trasie nawet do 7l/100 km schodził.Chyba go gdzieś na warsztat oddam bo już mi się nie chce z tym bawić byle nie do ASO Mazdy bo ostatnio mnie w koszty wciągnęli.Zerwało mi klin na kole z rozrządu na wale korbowym i "fachowcy" chcąc je odkręcić urwali śrubę, co mnie kosztowało 2500PLN łącznie z wyjęciem silnika i robocizną wału korbowego.A nawet przed włożeniem silnika nie raczyli go umyć.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez Jano » 17 maja 2005, 11:06

a może zapchany układ paliwowy?
http://www.protege.prv.pl http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=5647 Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2004, 13:14
Posty: 288
Skąd: W-wa / Łomża
Auto: Biała Mazda Protege 1.8 16V-DX SOHC 93' 103KM

Postprzez emik » 17 maja 2005, 14:39

Hmmm no tak znowu upadniesz, ale jakby co daj znać co było przyczyną. A swoja drogą jak ci chodzi na gazie jest oki?? Równe wolne obroty nie bulgocze w chłodnicy?? No ale czepiam się juz czegos innego :) Skoro czuć paliwo to albo za duzo go leci albo zapłon nie nadąża spalić mieszanki. Kiedyś czytałem o jakims przegrzanym module który chyli sie ku upadkowi. Kiedyś jakis mechanior powiedział ze aby sprawdzić cisnienie na szynie zapina się manometr i szpula do przodu. Obserwuje sie wtedy wahania cisnienia paliwa. Jesli cisnienie git to zapłon.
Moza by przy okazji zmierzyc kompresje na cylindrach, ale ile samemu można zrobic :( nie majac przyrządów.
Pozdrawiam i życzę uporania się z problemem.
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2004, 08:03
Posty: 147

Postprzez woso1975 » 17 maja 2005, 14:50

Dzięki, dam znać jak coś znajdą.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez woso1975 » 18 maja 2005, 14:52

Byłem w serwisie Mazdy i powiedzieli mi że objawy są takie jak przy uszkodzonym przepływomierzu,ale powiedzieli też że jest możliwe że program w kompie szlag trafił.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez Mumin » 18 maja 2005, 18:56

woso1975 napisał(a):Byłem w serwisie Mazdy i powiedzieli mi że objawy są takie jak przy uszkodzonym przepływomierzu,ale powiedzieli też że jest możliwe że program w kompie szlag trafił.


I co się robi w takim przypadku?
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2005, 18:09
Posty: 290
Skąd: Biała Podlaska
Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99

Postprzez woso1975 » 18 maja 2005, 19:59

nie wiem co się robi.Wysłali mnie do gości co robią kompy i wtryski w Chorzowie.Pojadę tam może jutro
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez emik » 19 maja 2005, 08:27

Bacznie zerkaj co i jak robią sprzedaż patent :D
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2004, 08:03
Posty: 147

Postprzez woso1975 » 29 maja 2005, 12:51

Niestety, byłem u 3 gości i nikt nic nie wie.Mówią że przepływka, a to mam akurat na 100% sprawne. Zresztą mam dwie.Trzeba złom sprzedać i kupić coś nowszego.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez makben » 29 maja 2005, 15:59

Mam woso1975 takie same objawy (i tez jestem z Bytomia :D ). Ja z kolei zauważyłem, ze moja madzia nie reaguje po odlaczeniu silniczka krokowego. Sprawdz czy jest u Ciebie jakas reakcja.

Zna ktos moze zasady dzialania tego silniczka? Wykrecilem go, wymoczylem w benzynie ekstrakcyjnej i dalej mi nie chodzi. Nie umialem go rozebrac. Podejrzewam ze to wlasnie on jest odpowiedzialny za nasze problemy. W innych zagazowanych samochodach odpiecie silniczka krokowego powoduje znaczny spadek obrotów i "zdychanie" silnika a u mnie zero reakcji.

Przypuszczam woso1975 ze poslali Cie do magikow na Kruszcowej w Chorzowie. Oni sa podobno rewelacyjni, ale mnie powiedzieli, ze za zagazowanego japonczyka sie nie biora... :(
3majcie się Mazd
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2004, 02:03
Posty: 114
Skąd: Bytom
Auto: mazda 323F BG

Postprzez Mumin » 29 maja 2005, 18:30

woso1975 napisał(a):Niestety, byłem u 3 gości i nikt nic nie wie.Mówią że przepływka, a to mam akurat na 100% sprawne. Zresztą mam dwie.Trzeba złom sprzedać i kupić coś nowszego.

A ASO nic nie poradzi? Przecież to oni powinni wiedzieć najlepiej co zrobić. Niech Ci tego kompa zrobią, od tego są. A w takim stanie to nie wiem czy znajdziesz kupca na samochód. :(
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2005, 18:09
Posty: 290
Skąd: Biała Podlaska
Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99

Postprzez Orin » 29 maja 2005, 18:53

makben napisał(a):Zna ktos moze zasady dzialania tego silniczka? Wykrecilem go, wymoczylem w benzynie ekstrakcyjnej i dalej mi nie chodzi. Nie umialem go rozebrac. Podejrzewam ze to wlasnie on jest odpowiedzialny za nasze problemy. W innych zagazowanych samochodach odpiecie silniczka krokowego powoduje znaczny spadek obrotów i "zdychanie" silnika a u mnie zero reakcji.


Hmmm. A to ciekawe... U mnie odpięcie silniczka krokowego powoduje podwyższenie obrotów do ok. 1800 a nie ich spadek :] W kilkunastoletnich, zagazowanych autkach na wtrysku to jeden z najczęstszych powodów "falowania obrotów". Odpowiedzialny jest za to syf w jego środku...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2004, 19:40
Posty: 760
Skąd: Częstochowa
Auto: Żuczek i Jaszczurka...

Postprzez makben » 29 maja 2005, 19:39

Orin napisał(a):Hmmm. A to ciekawe... U mnie odpięcie silniczka krokowego powoduje podwyższenie obrotów do ok. 1800 a nie ich spadek

Z mojego doświadczenia wynika ze spadają (sprawdzałem w madziach, fiat tipo, bmw 325).
3majcie się Mazd
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2004, 02:03
Posty: 114
Skąd: Bytom
Auto: mazda 323F BG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323