Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów (by Mav)
po co do tego zdjęcia?? odkręcasz pokrywę, wyjmujesz starą uszczelkę, oczyszczasz miejsca styku, zakładasz nową, przykręcasz pokrywę i gotowe.
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
Oglądając zdjęcia robię sobie pewną symulację i mogę oszacować czy zabierać się za to samemu czy jednak iść z tym do fachowca. Poza tym ja jestem wzrokowcem i lepiej do mnie przemawiają takie zdjęcia z opisem niż sam opis. Myślę, że nie jestem jdyny z takim podejściem
edit
Już sobie poradziłem, może komuś się przyda: viewtopic.php?f=115&t=64610&p=2687444#p2687444
edit
Już sobie poradziłem, może komuś się przyda: viewtopic.php?f=115&t=64610&p=2687444#p2687444
- Od: 5 sie 2013, 13:09
- Posty: 17
- Auto: Mazda 323 BJ – 1999r.
1.5 (88KM) – benzyna
usuwając starą uszczelkę i silikon jesli ktoś dał,to warto użyć jako skrobaczka szeroki nóz do tapet i jako zabezpieczenie aby silikon nie wpadł do silnika-odkurzacz . Ja tak zrobiłem i oczyszczanie powierzchni poszło szybko,bo nie musiałem zbyt uważać na odpadające kawałki silikonu-odkurzacz pomagał.
-
rajtkezjusz
mniej więcej tak,oczywiście nie dokręcamy 1 śruby z max siłą ,tylko lekko,nast też ta sama siła itd,powtarzamy dociąganie ,aż żadna śruba nie "dojdzie" mocniej-a siła ?cóż,klucza dynamo nie miałem,więc załozyłem nasadowy,położyłem dłoń nie na ramieniu (aby nie robić za dużego przełożenia siły),a na szczycie klucza i dokręcałem samym obrotem -skręceniem dłoni (tak jak łapiesz klucz grzechotkę aby szubko jakąś nakrętkę załapać)
-
rajtkezjusz
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość