Strona 2 z 3

PostNapisane: 24 kwi 2007, 16:05
przez Gunn1
No... właśnie wracam ze sklepu z uszczelkami gdzie zaopatrzyłem się w oring do mojego aparatu zapłonowego :) Zaraz biore się do roboty ;) mam nadzieje że wreszcie przestanie się pocić w tym miejscu. Widać to taka mała przypadłość większości madzi z tym wyciekiem przy aparacie zapłonowym <lol>

zaba132 napisał(a):ja własnie wymieniłem uszczelke pod aparatem tylko mnie bardzo zaciekawiło to że mam aparat zapłonowy od MiTSHUBISHI usmiech znaczek sie tam znajdował...


zaba132 ja też mam aparat mitshubishi, bo dość często były one montowane w mazdach. Podobno jest jeszcze kilka podzespołów mitshubishi w naszych mazdach... gdzieś było o tym na forum ;)

PostNapisane: 25 kwi 2007, 12:34
przez biker
no --a ja juz po wymianie oringu--koszt całkowity 1,60 zł :D
a tylko dlatego że kupiłem 2 szt i jedna została --wymiar założony 38x4 -weszło i jest ok
oringi kupiłem we Wrocławiu bezpośrednio u producenta--sklep fabryczny -mają kazdy rozmiar--no prawie :D w chwili zakupu nie było 3,5
jakby co to polecam-- Wrocław ul.Sołtysowicka 15b

PostNapisane: 25 kwi 2007, 12:50
przez Artiks
biker-pl napisał(a):no --a ja juz po wymianie oringu--koszt całkowity 1,60 zł
cwaniaczek <faja>

PostNapisane: 28 kwi 2007, 11:38
przez zaba132
ja po wymienieniu oringu jeszcze gorszy mam wyciek :/ kurde musze cos zrobić (miałem nie oryginalny oring), chyba musze do ASO pojechać kupić ;P dzis juz 3-ci raz bede rozkrecał to :P hahaha za niedlugo zostane mistrzem w rozkrecaniu aparatu zapłonowego w BG hahaha

PostNapisane: 28 kwi 2007, 21:20
przez biker
zapewne załozyłeś za mały rozmiar --dlatego ci ciekł :D

PostNapisane: 1 maja 2007, 08:51
przez zaba132
biker-pl napisał(a):zapewne załozyłeś za mały rozmiar --dlatego ci ciekł :D


zapewne tak, po za tym widzialem ze jest za miekka :) :P

PostNapisane: 9 gru 2007, 02:16
przez mirbie
0E99541-03801 to jest indeks oringu prawdopodobnie z orginalu.. spisac ten indeks wybrac sie do IC lub JC zamowic zalozyc i po sprawie :] ja dalem cos kolo 8 zl...

PostNapisane: 9 mar 2008, 20:17
przez Radek89
On powiedział, ze tam w ogole nie powinno byc oleju i ze jak sie wymieni tylko jedna uszczelke, to juz nie bedzie wypływał na zewnatrz tylko zbierał sie w srodku i sie zniszczy aparat zapłonowy. A poniewaz ja sie na tym kompletnie nie znam dlatego pisze do was. Miał koles racje w koncu czy nie?


jkby tam nie powinno być oleju to po co byłby oring ? ? ? ? ?? :D fajny sprzedawca :D

PostNapisane: 9 mar 2008, 20:35
przez sps-snipers
No ja tez jutro zamawiam oring i palec.Idzie wiosna,trzeba wziasc sie za robote ;)

PostNapisane: 9 mar 2008, 21:08
przez Dry
dla przykladu w zadnym ASO w Poznaniu nie dostanie sie ori oringu bo w zeszym tygodniu duzo sie naszukalem ;)

Dziwne...

PostNapisane: 9 mar 2008, 21:50
przez Zbyszek
Ja kupiłem w sklepie hudraulicznym taki oring, po wymianie nic nie cieknie i jest super, pozdro

PostNapisane: 14 mar 2008, 15:49
przez sps-snipers
WYnalazlem sposob na dożywotnią wytrzymałosc nowego oringu :D Wkładamy gruby oring ale nie za grubszy niz oryginalny.Luzujemy dwie sruby ktore są obok pokrywy zaworow z prawej strony.Wkładamy aparat i dokrecamy,moze nie na siłe ale dokrecamy najpierw jedna a potem druga i na odwrot.Wykonujac te czynnosci kiedy juz mamy wkrecony aparat ale tak niedo konca ustawiamy zapłon i dokrecamy juz do oporu.Na koniec dokrecamy te dwie sruby koło pokrywy zaworow.Sorki ,ze sie podepłem do kolegi ale sadze,ze taki oring juz niema szans puścić ;)

PostNapisane: 14 mar 2008, 16:54
przez Artiks
Wiesz, oringi nie padają wskutek luzów montażowych tylko pod wpływem temperatury i oleju ( na pewno jak demontowałeś to stary był zwęglony i kruchy).
sps-snipers napisał(a):Luzujemy dwie sruby ktore są obok pokrywy zaworow z prawej strony
Czyli wyjęcie aparatu też wiąże się z poluźnieniem pokrywy ?? :D

PostNapisane: 14 mar 2008, 17:51
przez Dry
hmmm otoz doslownie 20min temu skonczylem wymieniac oring :) Cala sprawa zajmuje ok 30min i jesli lubisz sie bawic w aucie, to nie ma zadnego problemu. :) Nie robilbym tak jak pisze sps-snipers. Stara i sparciala uszczelka i tak bedzie przepuszczac olej choćby nie wiem co! A samo wyjecie aparatu absolutnie nie wiaze sie z poluźnieniem pokrywy.

Pozdro

P.S. Oring 38x3,5 termoodporny i 'olejoodporny' – 1,40zl

PostNapisane: 14 mar 2008, 19:13
przez sps-snipers
ArtX napisał(a):Czyli wyjęcie aparatu też wiąże się z poluźnieniem pokrywy
nie artx.Nie musisz luzowac pokrywy zaworow.Otworz maske i zobaczysz,dwwie sruby z prawej stronu,a pod nimi przychodzi aparat :)

PostNapisane: 14 mar 2008, 20:27
przez sps-snipers
Dry napisał(a):Cala sprawa zajmuje ok 30min
Nie zgadzam sie bo troche dłuzej,przynajmiej w modelu BA.Musisz wymontowac obudowe filtra powietrza aby dostac sie kluczami.
A do uszczelki to jak jest stara to faktycznie jak jest juz stara i twarda z oleju i temp. moze przepuszczac,ale ja dałem grubszą i napewno jej czas trwałosci sie wydłuzy :D

PostNapisane: 14 kwi 2008, 19:52
przez Bogumił
A jakiej średnicy jest ten oring.

PostNapisane: 14 kwi 2008, 21:43
przez Radek89
słuchajcie a cóż to jest w BG pod aparatem zapłonowym, troszke bliżej chłodnicy ( takie cóś bezposrednio pod aparatem i troszke z przodu ), widać że jest tam jakas uszczelka i wydaje mi się że tamtędy mi cieknie ... olej, a to dziwne bo mi się wydaje że to ma coś wspólnego z cieczą chłodzącą ...... hmm, sam nie wiem:<

PostNapisane: 15 kwi 2008, 09:46
przez Lukano
Radek89 pod aparatem zapłonowym jeśli dobrze pamiętam to masz tylko termostat. To może jednak płyn cieknie, a nie olej ??

PostNapisane: 24 cze 2008, 20:34
przez Fragles
Witam. jestem po wymianie oringu – wymiar 38x3,5 – szybko i bezbolesnie jak w opisie ze zdjeciami. Pod aparatem jest sucho. Pozdrawiam